Tomasz Szwed - Zacznę od początku

Tyle razy już widziałem zachód słońca,
że już chyba nie pamiętam, jak wygląda,
i tą samą drogą szedłem tyle razy,
tu na pewno nic nowego się nie zdarzy.
Tyle razy powiedziałem słowo "kocham",
że już chyba nie pamiętam, co to znaczy,
wiele razy oszukałem patrząc w oczy,
ile dni minęło, nie wiem, ile nocy?
Ref. Zacznę od początku, tu gdzie się zgubiłem,
zacznę od początku, znajdę jeszcze siłę,
przeszłość umarła, przyszłości jeszcze nie ma,
dzisiaj jest dzisiaj, mogę wszystko zmieniać,
wszystko zmieniać.
Wiele butów już znosiłem przez te lata,
wiele koszul było mi najbliższych ciału,
tyle ulic wiodło w cztery strony świata,
który wcale nie chciał toczyć się pomału.
Tyle miejsc bywało często moim domem,
dzięki temu jestem teraz dobry w łóżku,
życie wiersze i piosenki napisało,
lecz w tym wieku chyba trochę za mało.
Ref. Zacznę od początku...
Choć podobno lepiej słuchać głosu z góry,
sam kierunek mojej drodze wytyczałem,
może wtedy mi muzyka głośno grała,
może mówił, ja przynajmniej nie słyszałem.
Jeszcze będę sobie śpiewał przy goleniu
i z radością witał każdy nowy dzień
i bez nici znajdę wyjście z labiryntu,
znowu przyśni mi się o fruwaniu sen...
Ref. Zacznę od początku...

[@michamroczkowski1337]

Poznałem Tomasza Szweda przez audycje podzwrotnikowa, super jest!

[@WaldemarRothkegel]

Ja też zaczynam od początku........... Mogę wszystko.......... Dziękuję bardzo..........

[@toma6533]

Dziękuje panie Tomku za te piosenkę. Jest porostu ładna. Często nucę „zacznę od początku” kiedy trochę mi się posypało.....zdrowia Tomaszu

[@KrzysqBacq]

Uwielbiam ten wierszyk😎🤜🤛💪

[@265krzysiek]

To jest świetne.

[@magorzatarzepka6091]

Super

[@zawszetornado]

JA TEŻ ZACZYNAM OD POCZĄTKU :)

[@jacksparow2432]

Ciekawe jaki efekt po 10 latach..

[@Krzysztofm33]

Złudzenia do spełnienia? Wielu by tak chciało... Ale nielicznym się udało...

[@irifox3505]

Piękna

[@jacksonx3294]

ja tez zaczynam od poczatku!

[@M4x4Gelenda]

świetny tekst :)

[@grzegorzzdunek4652]

oj tak Zaczynam

[@Ірпінськерадіо]

*** Uspadkowałem, ustatkowałem Błękitne niebo i księżyc w pełni. Tak długo szedłem, aż napotkałem Rozbite garnki i róże w cierni. Już sklejać garnki to nie dam rady. I po co w życiu sklejone garnki, Tęsknoty, troski, przeciętne wady, Pokoje obce i puste ganki... Uspadkowałem, ustatkowałem... W przeszłości troski i puste ganki. Różami niebo namalowałem, Kupiłem nowe przepszne garnki. 23 lutego 2019 r. Hostomel