Marcin Niewęgłowski i jego gitara

. Pan Marcin jest muzykiem, autorem licznych projektów i pedagogiem. Ciekawie opowiadał o swojej drodze muzycznej. Przed laty brał udział w konkursach i festiwalach muzycznych. Jest założycielem zespołu „Trzy Gitary”. Od 2014 roku rozpoczął współpracę jako wokalista i gitarzysta z zespołem „Czerwone gitary”. W ramach 50 lecia zespołu wystąpił z „Czerwonymi Gitarami” w kilkudziesięciu koncertach w USA, Kanadzie i Polsce. W 2020 roku wystąpił w jubileuszowym koncercie 55 lecia „Czerwonych Gitar”. Pan Marcin ma piękny głos i prezentuje wspaniałą technikę gry na gitarze. Ponadto jest kompozytorem i autorem tekstów. Barwne spotkanie urozmaicił wykonując szlagiery „Czerwonych Gitar”, niektóre wspólnie ze słuchaczami. Myślę, że podziękowania należą się również naszej koleżance Weronice, która miała świetnie opracowany i realizowany konspekt spotkania.

[@joasiau3635]

Pan Marcin to bardzo utalentowany człowiek ma przepiękny głos świetnie gra na gitarze oraz ma świetny kontakt z publicznością jest bardzo miły i życzliwy a o tym wszystkim mogłam się przekonać będąc nie dawno na koncertach Czerwonych Gitar i bez wątpienia to najlepszy muzyk w obecnym składzie. Gratuluję Fantastycznego spotkania, w którym sama wziełabym udział zwłaszcza z taką osobą jaką jest Pan Marcin. Na pochwałę zasługuje formuła spotkania i ciekawe prowadzenie. Może Pan Marcin nagra kiedyś piosenkę "Wschód słońca w stadninie koni"? Pozdrawiam

[@BarbaraKrajewska-br1dk]

Nigdy nie powinniśmy porównywać obu solistow. Każdy ma głos najlepszy w swoim rodzaju, ale Marcin ma głos świeży i pełen życia. Oby jak najdluzej❤❤❤

[@soniabecker1859]

Cóż należy uczynić by dostać sie do tego grona i przezyc podobne spotkanie z Marcinem? Chyle czoła przed ogromnym talentem, podziwiam mocny wokal i jestem oczarowana charyzmatyczną osobowością Marcina.

[@beskidzywieckipasieka9652]

👏🏻👍🏻pozdrawiam

[@andrzejpilipowicz364]

👋

[@patrykgozdziecki8289]

Gdzie tam Jego z Sewerynem porównywać, Seweryn : skromny tajemniczy i ten głos płaczliwy taki słowiański. Nie powiem Pan Marcin też gra i śpiewa ładnie ale porównywać go z Krajewskim to przesada, Seweryn na scenie czarował , zarówno swoją osobą jak i grą na gitarze i śpiewem .Swoją drogą widać , że pokolenie Seweryna tęskni za nim i tymi czasami.