Marina Rebeka - Don Ottavio, son morta... Or sai chi l'onore

Met 2011

[@danawinsor1380]

What a superb artist! Vocally she seems perfect for this role.

[@user-my7ch6jl6j]

Совсем недавно открыла для себя эту певицу. Великолепна!!!!

[@claudineshafa5546]

Yes, Marina Rebeka is magnificent.

[@francesco4090]

Bravissima.

[@stephaniehoffman9617]

Amazing!

[@joegood4191]

Che voce, che presenza scenica

[@user-mc1dl6cf9n]

3:10

[@marcinzych9282]

Piękny sopran liryczny pod każdym względem. Uważam, że Marina Rebeka pod wieloma względami jest lepsza od Netrebko, jeśli porównywać podobny typ głosu.

[@krowapaulinka4351]

Marcin Zych Zgadzam się w 100%. Kompletnie nie rozumiem fenomenu Netrebko, która zła może nie jest, ale - no nie oszukujmy się - po prostu przeciętna (chociaż ostatnio idzie jej niestety coraz gorzej). Uważam, że Anna nie dorasta Marinie do pięt. Na szczęście pani Rebeka staje się coraz sławniejsza, jej ostatnia Norma w Met zebrała świetne recenzje i życzę jej jak najlepiej! Dla mnie już jest najlepszą Donną Anną i Violettą XXI w. ;)

[@marcinzych9282]

Ja myślę, że to umiejętność sprzedania się, czyli odpowiedniej reklamy, to siła napędowa Netrebko. Natomiast można wymienić dużo więcej bardzo interesujących sopranów lirycznych, które są o kilka poziomów lepsze, jak Frittoli, Di Niese. Choć też pytanie, która z Pań czuje się dobrze w odpowiednim dla siebie repertuarze. Natomiast Marina Rebeka dołączyła do moich ulubionych śpiewaczek, czyli Julji Lezhnevej (sopran koloraturowy), Cecilii Bartoli (mezzosopran koloraturowy). Piękne głosy, których wspólnie nie da się porównać, niezwykła ekspresja na scenie i piękne kobiety.

[@Jojox767]

Ja osobiście wolę Netrebko. To kwestia subiektywna. Oczywiście ta śpiewaczka też jest świetna, ale jeśli chodzi o barwę i przekaz emocjonalny, to Netrebko bardziej do mnie trafia. A na Netrebko wylewane jest wiadro pomyj przez niektórych tylko dlatego, że osiągneła tak dużo i w sumie każdy na jej miejscu tak byłby traktowany. Zresztą nie dotyczy to tylko jej. Zauważyłam, że ludzie mają tendencję do chwalenia swoich ulubieńców przez umniejszanie innym artystom. Najbardziej uderzyło mnie to, gdy czytałam komentarze pod nagraniami Sutherland. Ludzie nie mogą po prostu napisać, że pięknie śpiewa. Zawsze muszą dodać, że Callas, Caballe i inne śpiewaczki są słabe. Przykre to.

[@JWP452]

The camera work throughout the production is really distracting and the set is ridiculous, but nothing detracts from the unparalleled genius of Mozart.

[@marichristian1072]

Sorry, but Don Ottavio is short on acting skills.

[@krowapaulinka4351]

Sadly... I'd say he's the weak link in the otherwise great cast of this performance. He's ok vocally though.

[@danielegaruti4260]

Ramon Vargas is a really experienced singer and knows perfectly the fact that ottavo is exactly a bourgeois man with a staid and sometimes embarrassed attitude, especially in this moment of the opera

[@richardvergara]

Isn’t it interesting how the Met is casting these singers who look and sound the same and all come from the same area of the world? Marina Rebeka, Sonya Yoncheva, and Anna Netrebko...coincidence?

[@krowapaulinka4351]

Yoncheva doesn't really sing anymore, she just keeps canceling and canceling. Netrebko... I won't even comment on her. I'd say right now Rebeka is the only reliable one of that three you mentioned.

[@irinadz]

... Elīna Garanča, Kristīne Opilais

[@claudineshafa5546]

I wished the Met would cast Marina Rebeka more often. The best for me. I immediately recognize her.

[@claudineshafa5546]

@@krowapaulinka4351 How does it come they cast the same again and again. LOTS of Marina Rebeka's fans are waiting for her at the Met🥺

[@karilamminpaa8987]

"The same area of the world."? Russia covers about half of the globe. Latvia, Bulgaria, Russia... not really "the same" I think. Geography, pls. Florida, Alaska - is that "the same area of the world " for example ?

[@myfairlady3763]

Depressed larynx is not real operatic sound, just a weak and boring sound

[@VirginieLEVERT]

I envy you so much to have enough free time to come and listen to the artists you don't like, then take even more time to write the worst things about them. For me, this approach is and will remain incomprehensible.