Metodologia DISC w praktyce czyli typy osobowości zamiast wróżb, numerologii i horoskopów

Ciekawość, lecz często także chęć lepszej komunikacji sprawiała, że ludzie od zarania dziejów próbują przewidzieć i zrozumieć zachowania innych ludzi. Jesteśmy ciekawi, z kim mamy większe lub mniejsze szanse skuteczniej współpracować. Kto będzie naszą idealną drugą połówką na resztę naszego życia i stworzy z nami wymarzony związek. Nieliczni jak Hipokrates już w starożytności podejmowali próbę usystematyzowania i w pewien sposób zaszeregowania ludzi tak by takie wybory i decyzje były lepsze. Pozostali ludzie bez dostępu do tej wiedzy kierowali swoje głowy w gwiazdy gdzie szukano odpowiedzi. Horoskopy, numerologie i inne techniki miały sprawić ,że dowiemy się czegoś więcej nie tylko o sobie nawzajem ale też o naszej i innych przyszłości.
Rozwijana od 1928 roku i zapoczątkowana przez amerykańskiego profesora psychologii Williama Mourton Marstona teoria osobowości DISC stanowi obecnie jedno z najbardziej popularnych na świecie narzędzi służących do badania mocnych stron oraz kompetencji ludzi. Pozwala określić z kim będzie łatwiej bądź nie nam się współpracować oraz jakie kroki podejmować by to zmienić. Pomaga łatwiej się zrozumieć w związku czy rodzinie a także pracy. Ułatwia budowanie relacji ważnych nie tylko w życiu prywatnym ale także, np. w handlu.
Zapraszam Cię na szkolenie w którym omówimy:
1. Sprawy techniczne i organizacyjne.
2. Typy osobowości po co? Dla kogo?
3. Typy osobowości a manipulacja.
4. Jak kiedyś określano typy osobowości.
5. DISC czym jest, geneza.
6. Zależności pomiędzy typami osobowości.
7. Kolor Niebieski:
a) jak go rozpoznać i jakie ma cechy.
b) mocne i słabe strony.
c) jak dawać mu informację zwrotną.
8. Kolor Zielony:
a) jak go rozpoznać i jakie ma cechy.
b) mocne i słabe strony.
c) jak dawać mu informację zwrotną.
9. Kolor Żółty:
a) jak go rozpoznać i jakie ma cechy.
b) mocne i słabe strony.
c) jak dawać mu informację zwrotną.
10. Kolor Czerwony:
a) jak go rozpoznać i jakie ma cechy.
b) mocne i słabe strony.
c) jak dawać mu informację zwrotną.
11. Typy osobowości, a życie prywatne.
12. Typy osobowości, a praca zawodowa.
13. Typy osobowości, a zjawiska konsumenckie oraz relacja klient- handlowiec.
Chcesz pomóc innym? Zaproś ich do wspólnego oglądania 🙂.
Zapraszam do śledzenia:
FB: / szkoleniamarcinsawicki
Inst: / szkoleniamarcinsawicki
Tiktok: / szkoleniamarcinsawicki
YT: / @szkoleniamarcinsawicki
LinkedIn: / marcin-sawicki-01902864
kontakt mail: [e-mail]
Jeżeli chcecie dzielić się swoją wiedzą z innymi na wielu kanałach jednocześnie w sposób prosty i intuicyjny zapraszam do kliknięcia. Dostaniecie 10$ rabatu na konto bardziej zaawansowane niż darmowe. Polecam sam jak widać z takiego korzystam.
streamyard.com/pal/d/55040067...

[@radosawszmid7822]

Ja - niebieski introwertyk, żona - żółta sangwiniczka. Po 17 latach małżeństwa jakoś się dogadujemy, choć nigdy nie będzie to związek idealny. Jesteśmy z innych planet, ale może właśnie takie związki są najlepsze i mają największe szanse na przetrwanie?😀 To co Pan powiedział o niebieskich zgadza się w 100%. Dopiero po 40-tce zacząłem odpuszczać tu i tam obniżając poprzeczki tak, aby zarówno ja sam jak i inni mieli ze mną łatwiej. Uwielbiam samotną jazdę rowerem oraz atakowanie szczytu w pojedynkę ze słuchawkami w uszach, które pozwalają mi całkowicie odciąć się od otoczenia. Zdejmuję je kiedy jestem sam na sam z przyrodą, a w promieniu 100m nie ma żadnego człowieka. W pracy czy na spotkaniach, na które siłą rzeczy muszę iść, nauczyłem się być towarzyski choć robię to dla zmiękczenia wizerunku, gdyż wewnętrznie nie jest mi to do niczego potrzebne. Lubię czarny humor i sarkazm.😀 Samodzielny, analityczny wolnomyśliciel, którego męczy własny perfekcjonizm. To jest chyba moja największa bolączka, z którą ciągle walczę. Jest to jedna z rzeczy, które często powtarzam swoim dzieciom - nie bądź perfekcyjny, wystarczy być dobrym. Perfekcjonizm to wada, która dużo kosztuje a w zamian daje wyłącznie stres i spowolnienie. Za co doceniam żonę? Za wszystko czego ja nie mam, ale głównie za ciepło, pogodę ducha, uśmiech i towarzyskość. To ona wyciąga mnie do ludzi (często siłą). W przeciwnym razie byłbym totalnym odludkiem. Co ciekawe lubię obserwować ludzi z boku, choć niekoniecznie wchodzić z nimi w interakcje, chyba że trafimy na wspólny, skomplikowany i ciekawy temat. Wtedy mogę gadać 3 godziny, ale po wyczerpaniu dyskusji w zasadzie natychmiast możemy się rozejść do domów😀 Jeszcze nigdy nie napisałem komentarza, którego nie musiałbym później edytować. Pozdrawiam serdecznie i doceniam wkład włożony w przygotowanie tego materiału.

[@SzkoleniaMarcinSawicki]

Test Hartmana dla chętnych za darmo do pobrania tutaj :) drive.google.com/file/d/1QNOOsZEkoMwN7gzxwyjhQgfLBAY8eAm5/view?usp=sharing