Minister Nitras o "kastach" w polskim sporcie. Gdzie działacze i ich rodziny, a gdzie sportowcy?

Subskrybuj kanał TVN24 i bądź na bieżąco:
/ @tvn24
Minister sportu Sławomir Nitras odniósł się do różnych wypowiedzi sportowców, którzy mówili o nieprawidłowościach związanych ze sprawami organizacyjnymi, finansowymi, czy osobowymi, jeśli chodzi o Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu. O braku swojego sparingpartnera na igrzyskach mówił w TVN24 Arkadiusz Kułynycz ( • Czas na trzęsienie zie... , o braku wsparcia mówiła w TVP Sport kolarka Daria Pikulik.
Według ministra w polskim sporcie są dwie kasty. - Ta rządząca, którym należy się wszystko i ta, która organizuje realny sport. Czyli trenerzy, fizjoterapeuci, lekarze, którzy obsługują ekipy sportowe, a na końcu sami sportowcy, którym się nic nie należy, albo którzy się mają cieszyć z tego, co z pańskiego stołu im skapnie. Nigdzie tego nie było widać lepiej jak na igrzyskach olimpijskich - mówił. Powiedział, że w związku z tym zwrócił się do PKOL-u i polskich związków sportowych o szczegółowe informacje o tym kto i w jakim charakterze przybywał na igrzyskach - dodał.
Minister Nitras podkreślał, że i do niego osobiście docierały różne pogłoski w trakcie samych igrzysk, ale, jak tłumaczy czekał do końca, bo nie chciał w ich trakcie "podgrzewać atmosfery". - A tak naprawdę odwracać uwagi od sportowców, którzy każdego dnia startują - tłumaczył.