Рет қаралды 50,933
___________________________________________________________________
✘FB: / krukublend
✘Subskrybuj: goo.gl/geIDwr
✘Donate : tipanddonation...
___________________________________________________________________
RAPERZY
✘ / miuosh
✘ / eskaoer
✘ / planet.anm
___________________________________________________________________
ORYGINAŁY:
♪ • Miuosh x Onar - Kilka ...
♪ • Skor - LATAWCE (prod. ...
♪ • Planet ANM / EljotSoun...
___________________________________________________________________
INSTRUMENTAL
✘Jurrivh : / jurrivh
✘ / jurrivh
✘ / jurrivh
___________________________________________________________________
TEKST:
[Zwrotka 1: Miuosh]
Rozmawiamy ze sobą coraz mniej siebie chciwi,
jakby ktoś pomiędzy nami porozstawiał szyby,
Na dnie własnego świata, dzieci kwiaty,
Ryby bez głębszych wdechów,
Żyjemy na niby,
Wydrapałbym każde oczy wlepione we mnie tak tępo,
że aż czuję jak oblepia mnie przeciętność,
Inna miała być codzienność,
Nasza wielkość miała iskrzyć ,
A wygasa gdy tak teraz na nią patrzę, a ty milczysz,
Czuję wilczy głód, szukam słów których nie znam,
Gdy raz poczujesz głód już nie potrafisz przestać,
Choć zawsze widzę cię, ja nie czuję cię znów,
Czekam na mały cud, który mógłby to przerwać,
Ci wszyscy obcy wokół myślą, że mamy wszystko,
Niech wezmą spokój, zabiorą oczywistość,
Chcę usłyszeć głos,
Nie słyszę go, choć jesteś blisko,
Powiedz do mnie, a potem mogę zniknąć,
[Ref. Planet ANM]
Chodź, niech usłyszą nas raz jeszcze
Pomimo kurestwa duszy i serca!
Biegnij, mała biegnij przed siebie!
Gwiazdo Universum co zdradziłaś cały wszechświat!
[Zwrotka 2: Skor]
Chyba umieram od środka i jak świeca gasnę
Bo obiecał mi ten świat mniej niż wyplułem na kartkę
Moje latawce w górze dzisiaj przestrzenie tną
Nie zapominaj nas nie pytaj o znaczenie bo
Drżenie rąk tektonika uczuć dusi trudu
Wyznacza kąt padania wszystkich naszych słów i brudów
Naszych prób i cudów chłodu na opuszkach
Co autorem monologu pustki jak połowa łóżka jest
Znowu je puszczam gdzieś
Znów im zadrżą serca
To nasza mała więź, radość z tego że ktoś jest tam
Kto też tak widzi ten świat
A miłość to katharsis
A naprawdę nie kochasz tu pierwszy raz
Tylko ostatni
Znów
Czujemy ciarki
Wciąż w podróży po kryjomu
Od podnóża naszych domów
Aż do migotania komór
A wolność tych utworów
Jak latawiec w moich dłoniach
Przynosi mi uśmiech znowu
Dziękuję Ci muzyko ma