MPRC 1995 VI runda Słomczyn - relacja w "Pełnym gazem"

Koniec sezonu w Rallycrossie, który bądź co bądź dopiero zadebiutował jako nowa dyscyplina w Polsce, zapowiadał się niezwykle ciekawie. Oczywiście najbardziej widowiskowa rywalizacja miała miejsce w klasie 1, Fiaty 126p i w klasie 5, w której startowały najmocniejsze samochody 4x4. Wśród najmniejszych aut prym wiódł Antoni Skudło i po zaciętej rywalizacji z Cezarym Zaleskim to on zapewnił sobie tytuł. W klasie 5 podczas ostatniego wyścigu najszybszy był Robert Herba w znanym z rajdowych tras Mitsubishi Lancer Evo II, ale finalnie tytuł powędrował do regularnie startującego Jerzego Dyszego w małym Renault Clio. Prawdziwą ucztą był jednak wyścig handicapowy, do którego przystąpili zawodnicy wszystkich klas. Najpierw startowały samochody najsłabsze, po nich, w odstępach 10 sek. na trasę ruszały kolejne klasy aż do najmocniejszych potworów klasy 5. W tym wyścigu najszybszy był Andrzej Dziurka w Fordzie Fiesta, który na ostatnim okrążeniu wyprzedził Cezarego Zaleskiego w Fiacie 126p.
Petter Furinen

[@MrRagnarxx]

zarąbisty materiał

[@ghfdfdbjk6271]

Ale oldschool

[@yetigogo9557]

W tej skodzie to klatka chyba z gasrurki zrobiona jest