Pamiętam jak jeździłem pociągiem przez Śląsk w stronę Rzeszowa w latach początek lat 80-tych to takich gołebników było widać masę na komórkach na dachach głową chodziła cały czas było tego setki teraz szukać gołebników na Śląsku że świecą takich gołebiarskich widoków.Teraz doszlo do tego ze z 3 kiedyś dużych oddziałów Świętochłowice,Bytom,Chorzów robi się 1 sredniej wielkosci sport gołebiarski na Śląsku ginie na naszych oczach !!!.