Рет қаралды 141,788
Opuszczamy Coron i płyniemy na wyspę Palawan do El Nido.
Tam też dowiadujemy się, że mamy ostatnią możliwość, by dostać się do miejscowości Port Barton. Jesteśmy bardzo zmęczeni i marzymy tylko by cos zjeść i pójść spać jednak znajdujemy ostatki sił, wsiadamy w busa i trasą przez góry jedziemy kolejne kilka godzin. W nocy docieramy na miejsce.
Następnego dnia pożyczamy motorek i spędzamy dzień odpoczywając na plaży.
Gdyby ktoś myślał, że świnki na plaży to tylko na Bahamach to jest w błędzie.
W Port Barton na Coconut beach czują się jak w domu.
Odkrywamy z Bartkiem, że jesteśmy trochę zepsuci, a Ignalinka tłumaczy co to znaczy "Muchacho".
Filipiny, marzec 2020
Wsparcie
patronite.pl/M...
Instagram
/ poprostulala
Zniżka Airbnb - dobra opcja na nocleg
abnb.me/e/EzjP...
Link do karty revolut - wygoda podczas podróży i nie tylko :)
www.revolut.co...