Nowy Wiedźmin - porażki ciąg dalszy?

[@zj7498]

Co do Ciri, to ja się zastanawiam, jak im się udało z dwudziestolatki, która ma grać 13-latkę stworzyć postać, która wygląda, jak zmęczona życiem kobieta po czterdziestce, która nie dosypia, by utrzymać dzieci.

[@maciekm.4169]

ja non stop na kazdym zblizeniu widze jej makijaż i tonę pudru czy tam czego, aby jej sie buzia nie świeciła..masakra

[@jnjnnj11]

@@maciekm.4169 + pomarańczowe policzki i odklejająca się peruka ❤️

[@ravkr]

Chyba najgorsze jest to, że jakby zamienili Yennefer i Ciri rolami to by ta relacja Matka-Córka wyglądała bardziej wiarygodnie...

[@zj7498]

@@ravkr Zwłaszcza, że książkowa Yen była niewysoka. A defekty w postaci garba usunęła magią, nie przez sterylizację jak ta filmowa. No i nie wiem, dlaczego nadal ma wypchany tylko jeden policzek, a nie dwa jak don Corleone, albo wcale jak przystało na czarodziejkę, która ma moc.

[@kari5829]

@@zj7498 ale w serialu "sterylizacja" (czyt. niepłodność) była efektem ubocznym zabiegu "upiększenia" za pomocą magii

[@KREON16]

O Grze o Tron można mówić wiele dobrego i złego (zwłaszcza po ostatnim sezonie), ale ileż ja bym dał, żeby HBO się zabrało za Wiedźmina i zrobili z niego coś na wzór GoT. Netflix zrobił wiedźmina tak, że całość wygląda jak kiczowaty serial fantasy dla nastolatków

[@blllklbn4055]

Gra o tron, nawet kiedy zabraklo książek, robiła robotę jako dobry serial fantasy. Jedynie ostatnie odcinki 8 sezonu to totalny syf. Mając gotowy materiał na cały serial, jestem więcej niż pewien, że powstałoby coś o kilka klas lepszego.

[@KREON16]

@@blllklbn4055 Gra o Tron ogólnie miała bardzo fajny klimat. Taki surowy - naturalny, momentami ciężki., fajna historia, dobry casting, mnóstwo intryg itd. W Wiedźminie nie wiem jakich oni filtrów używali, ale wszystko wygląda jak tandetna plastelina i dosłownie jak serialik dla dzieci, niskorośli jako krasnoludy to też porażka, efekty bardzo średnie. Bodajże w 1 odcinku była scena jak geralt zobaczył, że z oddali zbliża się grupa osób, która potem spaliła im chatkę. Kilka razy przewijałem scenę, bo myślałem że internet mi laguje, ale tam chyba dosłownie były wklejone postaci, które wręcz klatkowały jak chodziły po tych skałach/łąkach. Okrutnie zmarnowany potencjał książek

[@Noverss]

to cię zmartwię bo NietFlix wykupił całe prawa do wiedźmina i wątpię żeby kiedyś planował je sprzedać konkurencji...

[@jelen1649]

Wiele serialów fantasy dla nastolatków to Arcydzieła w porównaniu do tego chłamu.

[@jelen1649]

@@KREON16 Jak dla mnie to nawet seriale dla dzieci pokazują wyższą jakość niż ten chłam. Lauren nie stworzyła nigdy nawet czegoś co stało obok średniego filmu / serialu i to widać. Więcej, myślę, że większość z nas po pijaku lepiej by poprowadziła fabułę niż to beztalencie.

[@andzeiy]

wydaje mi się, że co do Jaskra to wina poprowadzenia postaci. Pamiętam go z pierwszego sezonu i był genialny, czułem połączenie między Geraltem a Jaskrem, podobało mi się to, że byli jak Shreck i Osioł

[@nautilius87]

Zgodzę się z tobą! Tutaj już kiepskie dialogi są poprostu.

[@_plmg2430]

Najlepsze podsumowanie " W tym serialu absolutnie nic nie ma znaczenia" . W punkt.

[@michalmilcz]

Jak ma powstać relacja jeżeli aktorka grająca Ciri nie rozumie co gra. Yennefer jest jak panienka błagająca o przebaczenie. Nie czuć od niej tej siły i pewności siebie którą cechowała się książkowa Yennefer. Twórcy ogarnęli po drugim sezonie że przesadzili z własną adaptacją bo nie rozumieli kompletnie materiału źródłowego i teraz na siłę wracają. Relacja między Geraltem a Ciri została już położona w 1 sezonie. Gdzieś padło stwierdzenie że jedyne wspólne elementy miedzy sagą a serialem to nazwy własne i to w 100% oddaję sprawę.

[@Embrod]

Polski serial lepiej oddawał, tę dynamikę relacji między Geraltem i Ciri. Szczególnie końcówka, gdy się spotkali - była taka przyjemna i ogrzewająca serduszko.

[@koobapl]

Jeśli "położyli" relacje Gerlata z Ciri to jak nazwiesz to co zrobili z relacją Yen z Ciri? Położyli 20 metrów pod ziemią, ułożyli zbrojenie, zalali betonem, wybudowali na tym miejscy spalarnię odpadów?

[@michalmilcz]

@@koobapl tu ciężko to trafnie określić bez wulgaryzmów. Męcze trzeci raz pierwszy odcinek i dalej do końca nie obejrzałem. Ktoś mi wytłumaczy skąd Geralt miał kasę na te ciągłe przeprowadzki?

[@tanczacyzesmerfami6832]

​​@@michalmilczczłowieku czemu ty to oglądasz nie torturuj się, lepiej przeczytaj książkę albo odpal dośc dobrze zrobione słuchowisko z podziałem na role, nie jest skończone i pierwsze dwie aktorsko czasem trochę źle zagrane ale szczególnie krew elfów o czas pogardy są świetne.

[@michalmilcz]

@@tanczacyzesmerfami6832 człowieku oglądałem i słuchałem nie raz.

[@iAdas]

To jest tragedia, że ta baba Lauren Hissrich dostała to w swoje ręce. Jest tylu cudownych twórców, a Wiedźmin trafił właśnie na nią 😐 To jest jakaś ''klątwa Wiedźmina''.

[@konradconrado]

do 3 razy sztuka ;p

[@Noverss]

nie na nią tylko po prostu do netflixa... to oni mają taki podejście by tworzyć proste historie, łatwe do przyswojenia...

[@wojtektygrys7739]

@@Noverss Dlatego Netflix stworzył BCSa który był bombą?

[@Miki34999]

@@wojtektygrys7739 To że raz na 1000 im się coś uda nic nie znaczy skoro 999 jest spierdolonych

[@xFurashux]

Filmiki na yt o tym serialu to jedyne co dotknę z nim związane. Nawet minuty już nie obejrzę na netflixie.

[@Arcipellaggio]

Ja tak samo. Pierwsze dwa sezony oglądałem w towarzystwie, ewentualnie tak tylko polecam, trzeciego już nie tykam :)

[@koobapl]

Nie zgadzam się z twoim podejściem. Ja obejrzę także filmiki od 300 kultura i od anglojęzycznych youtuberów. Może jeśli bardzo będę się nudził to też ściągnę serial z torrentów (raczej nie).

[@tomekbro8680]

​@@Arcipellaggio za to gra jest super😁 wszystkie części, a zwłaszcza "Dziki Gon". polecam👍 powieść Sapkowskiego też świetna!

[@Wiedzma999]

Nie sesrajcie się

[@tomekbro8680]

@@Wiedzma999 rozumiem, że parę głębszych było;) pijesz, nie pisz. stara prawda.

[@WojciechKondziela]

Kurczę, strasznie boli mnie brak zażyłości między postaciami. Sapkowski genialnie napisał postacie, czuć było wyjątkową więź między nimi. I byłbym w stanie przeboleć średnie CGI, słaby montaż czy casting gdybyśmy mogli poczuć chemię między bohaterami. Ciri i Yen wyglądają jak siostry co strasznie psuje postrzeganie ich jako „matki i córki”. W sadze Yen zdarzało się zwracać do Ciri „córeczko” czego tutaj nie jestem w stanie sobie wyobrazić, wyglądałoby to przedziwnie. Bądź co bądź to właśnie to była esencja książek ASa - genialne postacie i wyjątkowa więź jaką byli połączeni. Bez tego adaptacja Wiedźmina nie ma racji bytu.

[@Hevdan1]

Wychodzi na to, że pani Grażyna Wolszcak wcale nie była taką złą Yennefer. ;)

[@Marek4488]

Cytując klasyka : -Noo, pare niedociągnięć jest… -Niedociągnięć ? A gdzie tu są dociągnięcia ? To jest jakaś prowokacja !

[@ziooom86]

Haha idealnie panie siara

[@lpmaariusz]

Bardzo dobry komentarz z Pana strony. Idealnie Pan wypunktował mankamenty.

[@marcomarco5056]

Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪💪

[@MultiKamil97]

Zgadzam się ze wszystkim, co powiedziałeś PRÓCZ castingu Jaskra. Moim zdaniem Joey Batey świetnie sobie radził w 1 sezonie, jego Jaskier był bardzo naturalny i autentyczny. Naprawdę bardzo dobrze go odegrał w mojej opinii. Problem w tym, że już w sezonie 2 i 3 twórcy, zdaje się, stracili jakiekolwiek pomysły na to, co z tą postacią zrobić. W 2 sezonie mogłoby go w sumie nie być, bo praktycznie nic nie wnosił do tego serialu. Dali mu jakieś głupie role typu bycie "szmuglerem" elfów a potem siedział w pierdlu co również nic nie wniosło. W jego przypadku uważam, że scenariusz zawiódł bo jako Jaskier naprawdę był przyjemny do oglądania w 1 sezonie.

[@MrPawelmikolaj]

Ten serial to jest skrajna abominacja😔 Twórcy zaorali to co najlepsze u Sapka i w growym wiedźmine od redów.

[@Embrod]

Ale przecież Sapek sygnował, że wszystko z jego myślą robione było.

[@Bajaos]

​@@Embrodtaaaaa za takie pieniądze to wiesz. Ale nawet jakby to mało się starał

[@mydloSA]

Bo to już nie jest wiedźmin tylko witcher. To już nie jest Geralt tylko jakiś "Dżeralt"... zaadaptowany na modłę anglosaskiego wyobrażenia o fantasy, dla ludzi którzy nie są fanami fantasy, z aktorami którzy reprezentują przekrój społeczny obcego dla oryginału kontynentu. Wykupili prawa bo mogli, bo była gotowa baza fanów na której można zrobić marketing i kasę.

[@miloszszyja666]

​@@EmbrodMoże było z jego myślą, ale nikt nie powiedział że nie może się powtórzyć to co było w grach. W końcu Sapek nigdy w gry nie zagrał, to nie wie co tam było

[@MrPawelmikolaj]

@@Embrod Gdyby Lauren Fisstech zrobiła klocka na środku kadru, przyprawiła mu białe włosy, a dookoła Jaskier , Ciri i Yenefer tańczyli makarenę, to i tak by sygnował.😉

[@CarlosCarllito]

Mój problem z Jaskrem w tym sezonie nie polegał nawet na aktorstwie a na tym że jest on zupełnie nie potrzebny w tym sezonie. Nic nie robi poza błąkaniem się.

[@denisds130]

Ja jestem bardzo tolerancyjną osobą jeśli chodzi o LGBT, ale PO CO, PO CO robić z jaskra na siłę biseksualnego?! Nawet te jego romanse są przedstawione w sposób pobieżny, taki, że mogłyby się w ogóle nie pojawiać. Nie czuć tego "smaczku", tej narracji. Ogólnie nie czuć postaci. Pierwszy sezon był świetny pod względem Jaskra. Później było tylko gorzej.

[@rork771]

Polecam wszystkim dać sobie spokój z tym serialem. Poczekamy, może za parę lat ktoś może zrobi to jak trzeba. Tymczasem gorąco polecam polski audiobook z "Wiedźmina" - zazdroszczę osobą które jeszcze nie miały okazji tego posłuchać. Ten audiobook to majstersztyk! Posłuchajcie jak tam aktorzy udzielają swoich głosów jak wczuwają się w rolę swoich postaci. Coś pięknego!

[@agnieszkakurtyka9994]

Słucham właśnie, wspaniała uczta, polecam! Więcej tam gry aktorskiej i świetnego udźwiękowienia niż w serialu xD

[@Daisy616pl]

dokładnie! idealny głos Geralta

[@maweupe5395]

Widziałem zwiastun 2 części Diuny i planuję przeczytać książki po raz pierwszy i zostać fanem tylko po to, by tak dobre filmy reprezentowały coś, czym się interesuję.

[@hypersebastos]

Ojj polecam ! Zwłaszcza pierwszą część! Jest wybitna, ja się zakochałem ❤

[@SeeYouInHeeLL]

Książki są jeszcze lepsze od filmu

[@zj7498]

Ja jakoś nie zdążyłem się filmem zachwycić od strony fabuły, dla mnie to taki piękny pierwszy odcinek.

[@TheBRAVEACHILLES]

Książki Diuna są przegadane w dobrym tego słowa znaczeniu. A w filmie są tylko efekty , główny wątek żeby było wiadomo o co chodzi i to tyle. Po prostu porównując fim do książki to różnica jest niczym niebo a ziemia.

[@bartoszsokoowski457]

Scenariusz napisany przez miernoty przekonane, że są mistrzami pióra i mamy taki efekt.

[@kryspinjanic8300]

Wiecie dlaczego jest w stosunku do poprzednich dwóch sezonów więcej wstawek z książek ? Nawet jeśli są to zupełnie nie istotne w powieści małe niuanse.. Po to aby po odejściu kolejnych głównych aktorów/aktorek a tak będzie najpierw obstawiam tą kobietę grająca Ciri i całkowitym upadku tego ,,show" mogłabyc możliwa narracja że daliśmy wam jak najwięcej z oryginalnej historii i nadal nie potrafiliście docenić tego dzieła. Oni potrafili już teraz wypowiadać się że duża winę negatywnego odbioru ponoszą fani oraz usprawiedliwiać jeszcze nie wypuszczony trzeci sezon że ta część sagi była zwyczajnie nudna:) Nawet gdyby ich umiejętności były na tak wątpliwym poziomie jakim są to gdyby nie byli tacy pyszni i nie wykazywali się taka arogancją i przekonaniem o swych cudownych poczynaniach to mogłoby z tego wyjść coś znacznie lepszego. Ale czego oczekiwać od ludzi którzy wy..dalaja od ręki główną fabułę książek na których bazują fundamenty żeby zastąpić ją czymś swoim lepszym :)

[@sw-gs]

Z Freyą Allan jest taki problem, że jest zadufana w sobie (zobaczcie sobie jej zachowanie w wywiadach), jej po prostu nie zależy. Uważa się za nie wiadomo jaką wielką gwiazdę. Nie ma też profesjonalnego podejścia do zawodu aktorstwa dla niej to zabawa. Nie bynajmniej według internetowych plotek podczas kręcenia 1 i 2 sezonu miała z 5 romansów z różnymi mężczyznami w ekipie tworzącej serial. W to akurat uwierzę patrząc na jej mimikę i gesty podczas wywiadów zdradziło jaką "chcicę" miała na Cavilla podczas kręcenia 1 sezonu. A teraz mamy drugą taką: podcza wywiadów i pytań o nowego odwtwórcę Geralta, Anya Charlotra wydaje się napalona na Liama Hemswortha. Nie wiem skąd biorą te aktorki, ale na pewno nie są to profesjonalne zachowania.

[@maciejgadek5119]

Ten serial jest zaprzeczeniem adaptacji, a także udowadnia, że showrunnerem nie możę być byle kto. Zwłaszcza ktoś pokroju Jady pinket smith ;)

[@sraitama9412]

Nic nowego sie nie dowiadujemy> 1.Philippa jak i dlaczego sie pokłóciła z mentorką Yen 2. Co facet mentorki Yen ( ciągle nie potrafię zapamiętać jej imienia ) myśli o organizacji czarodzei 3. Że niema czarodziejka posiada przy sobie kamienie które owy facet podarował swojej ,,ukochanej '' ( mentorce yen ) 4. Konkluzja odnośnie tego że to jednak on stoi za wszystkim + wiele więcej, czy to wątek z dijkstrą który planujesz przekonać wiedźmina do pomocy i innych w czego celu tam jest/ czy też wątek kłótni o Yen geralta i jej byłego, który niby jest fake ale jednak nie. ,,poczucie drogi którą przebywają '' ( jakoś tak to ująłeś ), co jeśli ci powiem że to czuję? Jedyny moment w którym miałem problem to jak ciri uciekała przed dzikim gonem w stronę geralta i jak on ardem ich poodpychał ( xd ), to nagle wybiegają zza kadru sie przytulić, a sekundę temu jechali konną. Jeśli chodzi o aktorów> Jaskier fajny ale co mają jego żarty do tego ( idk bs strasznie sie to wydawało jak to mówiłeś xd ), Yen okej, ciri to jakiś żart ( młoda aktorka nie umie grać totalnie )

[@rafarosiak4164]

To, że się nie zaśmiałeś z żartów Jaskra, to raczej jednak wina scenariusza, tego jak prowadzona jest ta postać i jak pisane są dialogi. Joey Batey to wg mnie jeden z niewielu dobrze obsadzonych aktorów w tym serialu i daje fantastyczną energię, no ale jak się totalnie kładzie jego postać scenariuszowo, a dialogi nie mają już praktycznie nic wspólnego z ASem, no to takie są skutki.

Relację ojciec - córka pomiędzy Geraltem a Citi mógłbym porównać do tej pomiędzy bohaterami The Last of Us. W serialu TLOF ta relacja została bardzo dobrze zbudowana i przedstawiona, a we Wiedźminie to zostało TOTALNIE zniszczone.

[@marcins2130]

Akurat tam też wszystko było banalnie proste

[@KARHES]

@@marcins2130 Może i TLOF nie jest jakimś wybitnym serialem, ale jest o kilka klas wyżej niż produkt Wiedźmino podobny od Netflixa. A dlaczego ? Bardzo prosto. HBO mając gotowy materiał źródłowy skopiowało 1:1 wiele ważnych scen fabularnych jak i dialogi które były w grach jedynie czasami coś dodając od siebie ale nie tak mocno, by niszczyło to kompletnie oryginalną historię, co zrobiono oczywiście w Wiedźminie od Netflixa, bo pani Loren Hisrisz nie ma bladego pojęcia o ksiązkach jak i grach, kłamiąc oczywiście w mediach, że takie pojęcie ma + do tego wszystkiego ona sama ma ze sobą problem i jej jedynym celem tego serialu jest pokazanie poprawności politycznej....

[@martynak7516]

Tyle, że w Wiedźminie to jest nawet mocniejsze - Ciri jest dosłownie przeznaczeniem Geralta, jego - pewnym sensie "prawdziwym" dzieckiem niespodzianką ;) I masz rację - nie oddali tego zupełnie.

[@ytshau]

Moim zdaniem, od początku w wykonaniu Netflixa to bylo cos na zasadzie wrogiego przejęcia, typowe korporacyjne podejscie, ludzie zobaczą bo marka była dobra, kasa sie zarobi i inwestycja na pewno zwroci, a pozniej mozna bezpiecznie krecic wlasne szmiry i to nawet jeszcze slabszej jakosci bo na platformie juz nie ma nic innego bo kolejne potencjalnie konkurencyjne uniwersum zostało zniszczone.

[@karenszelska]

Z mojej perspektywy osoby nieznajacej książki ani gry: nie mam pojęcia, o co chodzi w tym serialu. Nie potrafię nazwać żadnego z bohaterów oprócz głównej czwórki, co gorsza, kiedy widzę jakąś postać z poprzednich odcinków, nie mam pojęcia kim jest, czego chce ani z jakiego jest kraju. Kiedy wymieniają czyjeś imię, nie mam pojęcia, o kim mówią. Odnośnie aktorki grającej Yenefer kompletnie nie pasuje mi to co pozostali bohaterowie o niej mowia, jak ją przedstawiają, do jej wyglądu i zachowania. Podsumowując, oglądam już tylko w towarzystwie.

[@szary2275]

Dziękuję, tego mi brakowało w innych recenzjach, choć dla mnie sceny walki nie są jakieś łał zwykła efekciarska rąbanina chciałoby sie coś lepszego ale czego sie spodziewać po takim paździerzu.

[@beton2874]

Odnośnie scen walki to mam wrażenie że, większość osób nie chudzi o samo ich zrealizowanie ale, o to że, w książkach w tym momencie historii Ciri powinna mieć 13 lat a pokonuje ona kilka uzbrojonych osób gołymi rękami.

[@kpt_Yossarian]

Nawet nie o to, że powinna mieć 13 lat. Zmienili jej wiek w serialu, ok, nie ma problemu. Problem jest w tym, że ona ledwo zaliczyła jakiekolwiek treningi, a już pokonuje kilku gości na raz... To po prostu nie ma sensu nawet w oderwaniu od książek.

[@MsJaro89]

Ja wiedziałem, że obiecanki, że 3 sezon będzie o wiele bliżej książki niż sezon 2 spełnią się. No naprawdę nie wyobrażam sobie co musiano by zrobić by było gorzej. Sezon 2 tak im odjechał, że zwyczajnie poprzeczka była za wysoko. Natomiast scenarzyści uproszczają to tak bardzo, tak bardzo nie rozumieją książki, że mi brakuje słów. Czepię się liścików. W książce list Yennefer był cyniczny, ironiczny, był wytknięciem tego jak list do Yennefer zaczął Geralt. A tutaj? Tutaj to jak liściki w podstawówce od obrażonych kolegów w klasie, którzy ze sobą nie gadają. Nie chce mi się pisać wszystkiego bo nie chcę tracić na to nocy. Cały ten serial jest dla mnie okropnie zły. Jestem świeżo po Krwi Elfów i kończę właśnie Czas Pogardy więc mam porównanie tych wydarzeń. Pod każdym względem serial jest zły i nie oddaje tego co było w książce. I jestem zły. Zły, że nie dostaniemy nigdy serialu na jaki te książki zasługują, a było wszystko co potrzeba by taki serial zrobić. Szczerze po 2 sezonie myślałem, że to koniec, że to jednak padnie. Niestety serial będzie kontynuowany. Będzie kolejny sezon z Liamem za Geralta, potem kolejny i pewnie jeszcze kolejny. I przerażony jestem, że negatywne komentarze to prawie wyłącznie polski internet. Znamy książki, mamy do tych książek sentyment, a zachód? Zachód nie zna książek więc oni nie będą porównywać tego do książek. Mogę to zrozumieć. Ale nie mogę zrozumieć akceptacji bylejakości jaka jest w tym serialu. Bagiński miał rację dla kogo jest ten serial. Być może na zachodzie odbiorca jest taki nieumiejący się na niczym zbyt długo skupić, który nie lubi zbyt trudnych zawiłości fabuły. Ale ja taki nie jestem i nie akceptuje tego, że gdyby zrobili bardziej wymagający serial to by odbiór były zły i produkcja nie opłacalna. Nie przyjmuję do wiadomości, że widz na zachodzie nie umiałby go przyjąć dobrze nawet jeśli jest przyzwyczajony do bezmózgiej papki.

[@edytaburda2145]

Twórcy tego serialu są absolutnie wyprani z poczucia humoru, może to jest problem. Co zrobili ze świetnymi dialogami z opowiadania "Na krańcu świata"? Ano bardzo starannie wykreślili każde słowo, które mogło wywołać uśmiech. Kompletnie nie łapią ironii, sarkazmu i dwuznaczności. Musi być ładowane łopatą do głowy, bo tępaki nie zrozumieją.

[@yosar6107]

o matko, ale martyrologia. ze tylko my i nikt inny nie rozumie. wbrew temu co twierdzisz serial z sezonu na sezon zalicza coraz wieksze doly w liczbie widzow. krytyka sie sypie ze wszystkich stron, i jezykow. 3 sezon to wrecz tragedia frekwencyjna, i co chwila tworcy musza blagac zeby ktos to ogladal. netflix wlasnie de facto ukatrupil serial o Szczurach (skonczyli zdjecia po kilku tygodniach), bo ogladalnosc glownego serialu nie ta, a Blood Origins wrecz dramatyczna. a to miala byc franczyza wizytowka. 4 sezon sie pewnie zakonczy na kilku odcinkach, a reszta zostanie ukatrupiona. bo kasa sie nie zgadza. i dobrze, bo serial jest tragiczny.

[@Mytelefe]

Sezon 3 jest bliższy ksiażce bo sezon drugi byl jej tak daleki że wystarczyło tylko troche zaczerpnąć i obietnica spełniona. Oglądam głównie zagraniczne recenzje serialu i do tej pory jedyną osobą jaka starała się w jakikolwiek sposób bronić serialu był jakis polski dziennikarz narzekający na to że polacy niesłusznie na wiedzmina narzekają bo są zbyt przywiązani. Po pierwsze Bagiński prawdopodobnie nie ma nic do powiedzenia jeżeli chodzi o podejmowanie decyzji bo trzymają go tylko jako kukiełkę marketingową a po drugie nie miał racji bo oglądalność serialu z każdym następnym odcinkiem leci na łęb na szyję na całym świecie nie tylko w polandii. Pierwszy sezon byl ok bo ludzie myśleli że był w miarę ale może się poprawi a poza tym Henry Cavill. Drugi to była tragedia I ludzie powiedzieli do trzech razy sztuka i jak zobaczyli 3 sezon to obecnie ma on najniższą ocene od zagranicznej widowni w historii całego Netflixa. Większość widzów za granicą jeżeli wie cokolwiek o wiedzminie to z gier a gry byly robione przez skrupulatnych pasjonatów którzy bardzo szanowali materiał źródłówy dlatego też każde odejscia od książki są też przez nich wyczuwane. Mogą nie znać dokładnych scen czy wydażeń ale jak na ekranie pojawia się postać która w niczym nie przypomina tej im znanej i to nawet nie chodzi o wygląd ale charakter czy motywacje to czują się oszukani.

[@Korgoon]

Liam hemsworth powinien się dobrze zastanowić czy chce zaryzykować swoją karierę wchodząc w ten serial zastępując jedyną osobę o której można było powiedzieć coś pozytywnego

[@zj7498]

Dostanie rolę drugo lub trzecioplanową. Na pierwszym planie bedzie Xena wojownicza księżniczka, tylko teraz nazywa się Ciri i to jedyna 13-latka z wyglądem zmęczonej kobiety po 40-tce.

[@Mytelefe]

@@zj7498 nie chce obrażać tej aktorki co gra Ciri ale do Xeny to jej daleko

[@zj7498]

@@Mytelefe Ha Ha Ha, to prawda. Ja tylko uznałem, że scenarzyści do takiego celu zmierzają a Xena to ich wzorzec. Ciekawe czy Ciri po spotkaniu z chmurą piroplastyczną będzie tylko lekko zakurzona, jak Galadiera. Bo też próbowała dokonać czegoś niemożliwego (w książce przeszła przez pustynię) A Galadierę, jednak z Oceanu trzeba było ratować. To że w książce z Wiedźminem nie było wulkanu pewnie nikogo nie powstrzyma. Wiec może jednak to nie będzie nowa postępowa Xena? Oby.

[@Cyrsztof]

Starałem się podejść pozytywnie, dać szansę, a zawiodłem się jak nigdy wcześniej. Ten serial jest tak słabo napisany... Ten ostatni odcinek jest napisany jak jakiś najgorszy fanfic... Po prostu smutne, a jednocześnie nie dziwię się decyzji Cavilla

[@Embrod]

Mam nadzieję, że nie oglądałeś tego na Netflixie.

[@damianszleszno]

Ten serial wygląda jakby Hissrich zebrała w sztabie samych praktykantów z Netflixa i próbowała coś z tego wyciągnąć

[@solnik3491]

Hissrich to sama jest praktykantem

[@gothicmania100]

fajnie jakbyś dawał w trakcie filmiku więcej przebitek z serialu czy filmu który omawiasz, ewentualnie cokolwiek innego niż siebie xD słucha się fajnie, ale byłoby jeszcze fajniej jakby dołączyć do tego coś wizualnego

[@FalconX7852]

Ja oglądam ten serial głównie dla tych kilku fajnych scen na walki. Powiem więcej one są wręcz bardzo fajne. Pamiętam że po pierwszym sezonie myślałem: No sporo niedociągnięć jest ale jest szansa to poprawić w kolejnych sezonach. Niestety póki co kolejne są gorsze od pierwszego.

[@danielp3727]

Zasypiam elegancko na każdym odcinku...

[@maniek23021983]

czy tylko mi się wydaje, czy oni w tym sezonie zaczęli stosować retusz twarzy postaci przy użyciu czegoś na wzór filtrów z instagrama... Mam wrażenie, że w niektórych scenach twarz np. Ciri zmienia się kilkukrotnie, cienie pod oczami pojawiają się i znikają w zależności, czy patrzy wprost do kamery, czy jest filmowana z profilu.

[@PółelFzBrygadyVrihedd]

Coś w tym jest

[@PapaAfghan]

Ja przez dobór aktorów totalnie się odbiłem...nawet nie miałem ochoty tego sprawdzać...w trzeciej części gry o wiedźminie historia, to jak to przedstawili, jak to wyglądało pochłonęło mnie jak nic nigdy wcześniej...tam tak było wszystko mega czuć, że aż zacząłem przez moment żyć tym światem w realnym życiu...przykro się patrzy jak Netflix to spierdolił...ta ich poprawność polityczna...cały Netflix strasznie stracił na atrakcyjności w moich oczach

[@sskeczor]

Jak to dobrze, że nie tylko ja gubiłem wątek i zapominałem co się dzieje! Myślałem, że już coś poważnie złego się dzieje ze mną na starość.

[@michalklucznik]

Jako fan Wiedźmina dałem szansę dwóm wcześniejszym sezonom. Było różnie ale do przodu. Trzeci sezon zacząłem i skończyłem na pierwszym odcinku. Jak nigdy zgadzam się z autorem wlogu.

[@anariondanumenor9675]

Czekałem na twoja opinie, dzięki

[@Stepolk]

A ja bym zobaczył serial w świecie pana lodowego ogrodu😁

[@zbigniewdoczan5916]

Tylko musiano by go kręcić jak Avatara.

[@ixirafal]

ooo to by było mega ;)

[@arturkacprzak392]

Ja bym zagrał w grę w tym świecie. Zwłaszcza gdyby mechanika była w stanie jakoś uchwycić dość oryginalny system magii.

[@Embrod]

Wolałbym grę, tak samo z Bożymi bojownikami

[@lesker000]

ja wolę pozostawić prozę Grzędowicza nieskażoną

[@SeeYouInHeeLL]

Świetny materiał, zgadzam się w 100% serial witcher od Netflix to porażka i kompromitacja

[@ozzie279]

Obejrzałem pierwszy i drugi sezon, trzeci już sobie daruję. Nie wyglada to dobrze niestety, jeszcze miałem cicha nadzieję że sypna wiecej kasy i jakoś troszkę poprawia. A dostalismy kolejne odcinki Herkulesa pomiksowanego z Xena.

[@polishFantasyEN]

Mnie ciekawi dlaczego stosowany jest celowy zabieg dekartografizacji: serial wydaje się świadomie rozmywać jakiekolwiek poczucie umieszczenia w przestrzeni, cała akcja dzieje się gdziekolwiek i nigdzie, nie ma poczucia dystansu między lokacjami, nie ma poczucia drogi, zaciera się całkowicie skąd, dokąd, ile podróżują bohaterowie, gdzie jest A a gdzie jest B. Patrząc na ilość przypadkowych spotkań ma się wrażenie że świat wiedźmina jest wielkości przyprzedszkolnego placu zabaw. Celowość tego zabiegu przypuszczam po tym że te zarzuty stawiano już po sezonie 1 i nikt nic z tym nie zrobił.

[@janpietak2828]

I dalej teleportacja 500km w ciagu nocy. Powoduje to stratę całej wagi opowieści.

[@marekski7246]

Nie sądziłem, że to kiedykolwiek napisze, ale Jaskier grany przez Zamachowskiego był po prostu lepszy od tego z Netflix.

[@blllklbn4055]

Nie był. Ale miał lepsze piosenki.

[@denisds130]

Moje wrażenia po 2 odcinkach aż do końca: były takie, że nawet nie byłem ciekaw co się wydarzy za chwilę, co będzie się działo w kolejnym odcinku...zero zaciekawienia, choć jestem wielkim fanem sagi o Geralcie z Rivii (książki, gry itp.). Gdyby tylko za realizację tego serialu odpowiadało HBO...

[@Jabicky90]

Gdyby zmienili tytuł na coś w stylu „Przygody napakowanego Legolasa” to odbiór produkcji mógłby być lepszy. Szkoda licencji.

[@wojtekbadylek7365]

Moim największym problemem jest guilty pleasure związane z oglądaniem tego serialu jako fan wiedźmina

[@maciejkupisiewicz1937]

o tak, właśnie na to czekałem, w końcu merytoryczna recenzja, pozbawionego dość dużego ładunku emocjonalnego z innych jutubowych recenzji (gdzie wiadomo, modnie jest krytykować netflixowy wyrób wiedźminopodobny). Grill i owszem, ale z sensem a nie "eee czarne elfy, co do k...wy"

[@pianolka7259]

Totalnie się zgadzam co do relacji Geralta i Ciri, jestem po obejrzeniu serialu The Last of Us, gdzie moim zdaniem relacja ojciec i córka została przedstawiona genialnie, natomiast w Wiedzminie w ogóle nie czuć tej głębszej relacji, a to powinna być przecież najważniejsza rzecz, strasznie płytko to zostało przedstawione.. I tak, też od początku razi mnie brak tego brudu :D Brak w ogóle takiego realizmu, to że jednak to jest średniowiecze i że oni cały czas podróżują i walczą, ciężko mi się oglądało walczącą Ciri cały czas perfekcyjnie umalowaną z widocznym podkładem i bronzerem na twarzy 🤦‍♀ Nie skomentuję już strojów które wyglądają na każdym kroku jak kupione w H&M. Naprawdę nie sądziłam, że da się spartolić tak istotną rzecz. Nawet w słabych produkcjach widać, że chociaż stroje są starannie zrobione. Ta historia ma tak ogromny potencjał i jest mi tak przykro, że zostało to tak źle zrobione.. szkoda, że hbo nie robi tego serialu. Naprawdę w serialu Netflixa widać, że ludzie którzy tworzyli ten serial, po prostu nie lubią tej historii

[@dorotazelazowska8664]

Czekałam na Twój odcinek

[@michapalluth1075]

Podziwiam, że byłeś w stanie obejrzeć wszystkie odcinki. Pierwszy sezon obejrzałem pchany siłą hype'u na ekranizację jednej z ulubionych książkowych serii. Drugi sezon męczyłem z miesiąc robiąc kilkugodzinne przerwy w trakcie oglądania jednego odcinka. Do trzeciego już nawet nie mam ochoty podchodzić. Nie rozumiem kompletnie decyzji o zakupieniu praw do ekranizacji oryginalnego materiału skoro równie dobrze mogli zrobić w całości wykreowane przez Netflixa generyczne fantasy i wyszłoby podobnie albo lepiej, bo bez krytyki idącej za wysokimi wymagaiami.

[@BoskiJanusz]

Ja przestałem oglądać na drugim sezonie gdy właśnie za dużo było tej "gry aktorskiej". Miałem wrażenie już wtedy że aktorzy nie wierzą w to co mówią i co widzą - scena gdy coś elfickiego znajdują. "Gra "Ciri to gwóźdź do trumny - ten moment jej treningu to dla mnie przedstawienie szkolne zrobione przez dwunastolatków. Bawi mnie że trzeci sezon cierpi jeszcze bardziej według Ciebie na ten aspekt xd

[@da41401]

wreszcie ktoś to powiedział. Cały Casting Wieśka to dno totalne. I wspominając Ród Smoka - spójrzcie tam też grali aktorzy mniej znani np młoda Rhaenyra - wali na kolana taką Ciri w tym serialu. I nie jestem zdziwiony że 3 sezon jest tak samo słaby jak poprzedni i że dalej casting bez zmian i wciąż zatrudniają nowych aktorów bez umiejętności i oczywiście wyglądu - czarodziejki w tym serialu to największy koszmar

[@Embrod]

Nie no, nie cały - gwiazda która dobrze odgrywała rolę, mimo ścierwa scenariuszowego właśnie odeszła

[@Ferytowa]

Serial jest tak zły, że oglądając pierwszy odcinek stopowałam go conajmniej 20 razy robiąc facepalm. Ja, laik zauważyłam od razu conajmniej kilka błędów montażowych, które totalnie mnie wybiły z narracji. A dla niedoinformowanych, ta czarna dziewczyna z blond dredami w scenie z wiwerną to jest Mistle xD Tak, tak to ta jasnowłosa, ostrzyżona na krótko szlachcianka drużyny Szczurów.

[@1129micho]

no to rozjebałaś mi mózg całkowicie... XDDDDDDD

[@KemytAsceta16]

*co najmniej

[@nejihyuuga531]

*co naj mniej

[@damiankomimasa3609]

Ludzie mają tendencję do sprawdzania gówna, czy aż tak śmierdzi. Osobiście sam mam wielkie opory przed sięgnięciem po trzeci sezon, ale jeśli już to zrobię to za kilka miesięcy, kiedy Netflix przestanie zliczać ile na tym serialu zarobił na tych wejściach. Nie pali mi się.

[@wachcik8311]

Nie znam się na kinematografii a psy na tym serialu wieszam głównie przez brak szacunku scenarzystów i ich przełożonych do materiału źródłowego jako, że jestem fanem książek. Co mnie jednak rozłożyło na łopatki to kompletne wykolejenie się w piątym odcinku z synchronizacją obrazu z głosem Vilgefortza podczas rozmowy z Geraltem na tym czymś w stylu balkonu. Jestem w szoku jak flagowa produkcja Netflixa z wielomilionowym budżetem może zawierać tak głupie, banalne i żałośnie proste do wychwycenia błędy.

[@NK99154]

Ja się więc nie dziwie, że Henry postanowił zrezygnować z roli Geralda. Ja nie mam dobrego zdania, że Liam poradzi sobie w roli wiedźmina, ale pożyjemy zobaczymy

[@Sheogorath-]

To jak sobie poradzi nie ma najmniejszego znaczenia, ten serial jest po prostu słabo napisany i zrealizowany

[@MASC.EMBRANCE]

Kurcze, myślałem, że tylko ja tak mam, że mam wrażenie taniości

[@kingaba1922]

Totalnie zgadzam się z recenzja...nawet Dark był bardziej czytelny w odbiorze. Chaos i nudy. Tak w skrócie mogę podsumować 3 sezon Wiedźmina.

[@darekpowroci7590]

Ta wredna czarownica popsuła mi Wiedźmina. A była taka szansa na coś naprawdę dobrego. To cholernie smutne :(

[@patryk5478]

co do Jaskra się nie zgadzam, tak go sobie gdzieś wyobrażałem. Pomijając to co się tam z nim dzieje

[@seboo008]

Cały czas mam wrażenie że za kamerą poza Cavillem no i Bateyem wszyscy traktowali Wiedźmina pogardliwie, jakby to była taka głupia historyjka "od tych zacofanych dziwaków ze wschodu" no ale skoro się gierka się genialnie sprzedawała to głupie byłoby nie pociągnięcie tematu. No cóż, ten bardzo "tolerancyjny" serwis przepięknie się przejechał na samym sobie. Czysta definicja korporacyjnej oziębłości.

[@memes_lobby]

Bądźmy szczerzy Netflix to jedna z największych platform do oglądania seriali, uwierzcie mi, że pieniędzy im na pewno nie brakuje, swego rodzaju wpływów też i gdyby CHCIELI stworzyć serial na miarę GoT, ktróry stanowiłby konkurencje dla każdego innego serialu to zatrudnili by najlepszych scenarzystów, ludzi z doświadczeniem i znanych aktorów. Mnie irytuje to, że to ma potencjał, a Netflix ma wszystko podane na tacy. Muszą zekranizować napisaną książkę z gotowym światem, historią, postaciami, na pewno mają pieniędze na aktorów, scenarzystów, a my dostajemy... no cóż, ten fireball, który rzuca Yen to żart i pomyłka, to największa platforma streamingowa, a te CGI wygląda jak z przed dekady. Gdyby chcieli to mogliby zrobić serial, tylko dla którego ludzie wykupili by Netflixa, mogliby z ich wpływami, popularnością i pięniądzmi zrobić największy serial w historii 7 sezonów (7 książek) + 8 sezon (sezon burz), ale cóż...

[@jakubolszewski8284]

No 5 odcinek nie pyknął z tym pomysłem, ale ogólnie był ten sezon przyjemniaczek dla mnie.

[@Daniel-mw6kg]

Miałem dokładnie takie same odczucia, a Ty dobrze ubrałeś je w słowa. Całość niestety trąci tanim kiczem, na szczęście do Power Rengers jest jeszcze daleko. Da się Wiedźmina oglądać, ale jest to średnio satysfakcjonujące. 5/10

[@moglo8615]

6:25 ok ale jaskier w 1 2 season był nawet może być że zgledu na na music

[@hawk871]

Wiem ze zabrzmi to jak odklejka ale osobiscie od pierwszego sezonu wiedzmina odczulem ze smutna pani producent opowiada sama o sobie, silnej i niezaleznej kobiecie ktora miala jakiegos protektora na poczatku ale teraz jest super ekstra silna. Dlatego tez od 3 sezonu historia ma skupic sie na kobietach . Geralt powoli znika z planu a Ciri jest silna i bardziej niezalezna . Widocznie dostala kobiecina ten serial do zrobienia , nie miala pojecia jak to ugryźć to siegnela po najprostsze rozwiazanie na zasadzie " a zrobie to tak ze opowiem o sobie" Efekt widzimy wszyscy , jebac gre aktorska ,fabule,fanow, i cale lore . Wazne ze połechta swoje ego i do tego poruszy mase idiotow dla ktorych faktycznie fabula nie zadnego znaczenia wazne zeby cos lecialo w tle.

[@kpt_Yossarian]

A co najśmieszniejsze w samych książkach naprawdę nie brakuje silnych kobiecych bohaterek i feministycznych wątków. No, ale wolała to zrobić po swojemu i do tego w tragiczny sposób...

[@hai2971]

Stara gra o tron budowała poczucie realizmu świata przedstawionego 100x lepiej, niż ten serial, który miał przeogromny potencjał. Może jestem uprzedzony, ale niemal każda lokacja wyglada moim zdaniem sztucznie i sposób, w który rozwija się akcja jest zbyt chaotyczny, a poszczególne wątki są zbyt krótkie

[@D86miniu]

100/100 - dokładnie to samo czułem oglądając to.

[@Simbelmyne_]

nie wiem akurat jak wiedźmin używał znaku to czułem że to jest takie zaklęcie tylko dużo słabsze i mizernie wyglądające a tym właśnie był znak i jak używał aard w pilocie serialu albo quen w tej walce na miecze z elfami(swoją drogą mocno scenarzyści tam ugotowali) to mi się nawet te pojedyncze użycia podobały niestety nie czułem żeby jakiekolwiek inne efekty specjalne były dobre więc trochę smutno

[@pablos459]

Obejrzałem pierwszy i kawałek drugiego sezonu, książki przeczytałem po zaczęciu grania w pierwszego wiedźmina i teraz to wolę pograć w wiedźmina od początku niż obejrzeć do końca ten serial.

[@igorfollprecht6873]

Wszystko co powiedziałeś to prawda, ale i tak przyjemnie mi się ogląda, jedyny minus, który bardzo przeszkadza to poprawność. Nie jestem rasistą, ale umieszczanie nieodpowiednich aktorów w nieodpowiednich rolach jest po prostu słabe. Np. Keira, która jest gruba i czarna co zupełnie nie powinno mieć miejsca. Ale i tak fajnie się ogląda.

[@TechPRO100]

ja z akżdym kolejnym odcinkiem bardziej nie mam pojęcia o co chodzi fabularnie - na razie przetrwałem 3 odcinki

[@Embrod]

Ludzie, nie trawię tego serialiku, ale przez to - nie nakręcam im oglądalności. Nie róbcie im wyświetleń, jak nie lubicie tego. 7:35 zgoda, zdecydowanie zgoda. Mi już nie siedzieli, w tym pierwszym sezonie - pozostałych nie oglądałem, bo szkoda czasu.

[@MrPrzemeeQ]

1:00 gdzieś taki film widziałem , osiem części prawdy się chyba nazywał.

[@mateuszrutka693]

Krzysztof m Maj czekał no i się doczekał...

[@Embrod]

Ale jak to? Przecież on jest takim postępakiem, że mu się powinno podobać, co wokeflix odpieprza

[@Jerac1000]

Jak do drugiego sezonu podszedłem z nadzieją, że będzie lepiej niż w pierwszym sezonie "no bo muszą się rozkręcić i w ogóle" tak do trzeciego sezonu podszedłem bez jakichkolwiek oczekiwań a nawet z nastawieniem, że to będzie kompletny gniot. I w sumie przyznam, że chyba tylko z takim nastawieniem można oglądać ten serial 😂😂 Nie powiem, że mi się podobało, ale twierdzę, że ta część trzeciego sezonu była zauważalnie lepsza niż sezon 2... W ogóle jako fan książek i gier moim największym zarzutem nie jest to, że historia nie trzyma się w 100% książki, bo jeśli ktoś to potrafi zrobić dobrze (patrz: The Last Of Us - to nie książka, ale sporo wydarzeń było innych niż w materiale źródłowym i w serialu były zrobione dobrze) to serial się obroni. Ale że tu zaczynamy od kiepskiej, opowiedzianej w nudny sposób chaotycznej historii, to na wierzch wyłazi wszystko wokół. Słaby casting - chociaż akurat ja do Jaskra nie mam większych zarzutów, stawiałbym, że to bardziej wina scenariusza, słabe efekty. Oglądając tego wiedźmina miałem trochę wrażenie, że ktoś się chyba nie mógł zdecydować czy robi serial czy sztywną sztukę teatralną...

[@rafalraper]

Co do scen wali to ja też uważam że są mocnym punktem serialu. Ciągłość kamery, kadry i cała reszta jest fajna, oprócz krwi. Wygląda jakby ktoś ją z kreskówki wyciągnął, do tego jest jakieś śmieszne opóźnienie na przykład w momencie gdy Geralt podcina gardło przeciwnika mieczem.

[@Keeshony]

Poprosze material o temacie tych scen wlasnie, gdzie jedna sytuacja jest przedstawiona kilka razy i kiedy to dziala

[@janek.3.2.79]

Czasami myślę, że ten wiedźmin jest jak Krwawe Gody z Gry o tron na moje serce.

[@pneumofon]

Nie ma najmniejszych szans, żeby stworzyć spójne, wartościowe i interesujące dzieło w sytuacji kiedy część twórców gardzi materiałem źródłowym a tak jest w tym przypadku.

[@PółelFzBrygadyVrihedd]

12:20 to samo robi Amazon w każdym serialu. Ta sterylność która aż bije po oczach i sprawia, że świat przedstawiony wygląda bardzo nierealistycznie i sztucznie.

[@RadoslawAndrzej]

Daję znać w komentarzu. Trzeciego sezonu jakoś dwa odcinki dałem radę obejrzeć z ogromną ilością przerw. Nie wiem o co w nich chodziło, to była męka. Pozdrawiam.

[@roomcayz]

prawdę powiedziawszy obejrzałem wyłącznie 1-wszy sezon, lubię to uniwersum i z chęcią obejrzałbym kolejne części, ale jak słyszę że kolejne sezony to abominacje to szkoda mi H. Cavilla że mimo że dawał z siebie wszystko to świat poprawności politycznej kazał tak ukształtować scenariusz

[@Silkl4sh]

Mi też choreografia walk mieczem się podoba, nie ma shaky cam i nagłych cięć.

[@mickey21553]

Mnie razi, apropo castingu, to że poza Cavillem kompletnie nie kojarzę tych aktorów spoza wiedźmina. Nie wiem, wchodzę na filmweb i wszyscy wśród najpopularniejszych produkcji mają wiedźmina. Na IMDB też. Przez 3 sezony nie został wprowadzony jakiś inny znany aktor. Ja nie mówię żeby tu di caprio czy waltz zaraz machali mieczem w Kaer Morhen, ale kurwa... Jakiś gość taki w stylu, Riz Ahmed czy Norman Reedus, co pojawiliby się na ekranie i nie powiedziałbym jak się nazywają ale od razu kojarzyłbym serial/film z których ich znam. Widzę co produkuje netflix i kogo do tego zatrudnia, więc kompletnie nie rozumiem o co chodzi w tym wypadku, zwłaszcza że chcą to gówno ciągnąć przez lata. No i z castingiem, Jaskra, Ciri i Yen od początku się nie zgadzałem, zwłaszcza jak wypuścili te wideo gdzie chwalą się że nie przeczytali książek w trakcie produkcji... Na miłość boską, wcielasz się w jakąś postać w ekranizacji, a kompletnie nie kojarzysz kim są twoje postaci! Jeszcze ten słaby poziom aktorstwa... Ehhh, zaraza...

[@jelen1649]

Akurat to że aktorzy nie są znani, to nie musi być wcale coś złego, gdyby tak było to do śmierci oglądalibyśmy tylko tych samych aktorów, a potem by wymarli. Gdyby na scenę nie dopuszczać nowych osób to rynek szybko by się zabetonował a tu nie o to chodzi. Choć całkowicie się zgadzam z Tobą, że zamiast zrobić porządny casting to twórcy wzięli byle kogo, żeby poprostu obsadzić rolę. Większe znaczenie miała poprawność polityczna niż talent aktorski.

[@pauliegod7269]

Już Yenn była źle dobrana, jako luba Geralta wyglądała przy nim jak spotkanie podstarzałego wujka z nastolatka a gdzie tu reszta.

[@bilbobaggins2712]

Mi osobiście walka w pierwszym odcinku się nawet podobała

[@szesz0290]

Cześć, bardzo podabają mi się twoje filmy, jednak wydaje mi się że fajnie by było dodawać migawki tego co krytykujesz/chwalisz.

[@Godfather143c]

Czy tylko ja zauważyłem że w ostatnim sezonie często mieszały się miecze w rękach Geralda? Już pomijam ze czasem mylił srebrny że stalowym 😅 ale niekiedy w jednej scenie ma miecz srebrny robi obrót nagle ma stalowy 🤔 a dobija już spowrotem srebrnym 😅

[@mateuszkorolow4926]

Niewykorzystany potencjał to szansa dla innych i oglądalność na wysokim poziomie już na starcie (szczególnie nieusatysfakcjonowanych widzów).. Jeżeli takie HBO weszło by do gry z własną ekranizacją i kilkoma klauzulami dotyczącymi wierniejszego trzymania się wątku fabularnego z książek to może sam Henry byłby zainteresowany dalszą drogą na wiedźmińskim szlaku :D

[@no-talk-no]

pierwszy sezon był jeszcze okej ale potem…

[@no-talk-no]

i jeszcze Jaskier 💀

[@Freeman1000000]

Nic nie bylo dobrego w pierwszym sezonie i przestancie bronic tego gowna.

[@virgineternal]

A potem "Panie idź pan w ch-"

[@no-talk-no]

@@Freeman1000000racja ale wydaje mi się że i tak pierwszy sezon był do wytrzymania

[@Freeman1000000]

@@no-talk-no Moge sie z tym zgodzic jezeli podeszli ci aktorzy ktorzy odgrywaja glowne role. W moim przypadku jednak tak nie bylo. Nie uwazalem i nie uwazam (wbrew jak sie wydaje opinia wiekszosci) jakoby Henry byl idealnym aktorem dobranym do roli Geralta, mnie jego gra zupelnie nie przypadla do gustu. Szanuje go bardzo jako osobe, uwazam, ze trzeba byc naprawde czlowiekiem z charakterem zeby postapic tak jak zrobil to on w zaistnialej sytuacji ale nie zmienia to I nie zmieni mojego odbioru jego gry aktorskiej.

[@TOYOProto]

W końcu ktoś to powiedział. No nie pasują i nie potrafią grać. Yennefer jest koszmarna, była i pewnie jest w sezonie 3. Nie widziałem. Ani nie pasuje fizycznie do wyniosłej Yennefer. Ciri jest nijaka, Jaskier? No dobra, z Jaskrem się nie zgadzam, bo nie jest zły. Poza tym, mnie się nawet Cavil nie podobał w roli Geralta. I z wyglądu i zachowania. Jasne, fajnie to zinterpretował, ale nie leży mi

[@NiszczycielDobrejZabawy]

Obejrzałem właśnie tę scenę walki i jest taka w miarę ok, ale nic więcej. Ciri rusza się źle, ujęcia z nią są pełne sztuczności, to wstrzymywanie sceny w oczekiwaniu na kolejny ruch (np. podrzucenie miecza i zmiana chwytu) wygląda bardzo słabo. Wszystko jest jakby posklejane z kolejnych ruchów jak macarena na szkolnej dyskotece, nikt nie zadbał o ciągłość. Cavill pod koniec ratuje całokształt, bo ma dość płynne ruchy, dzięki czemu gubi tę sztuczność i zostawia niezłe ostatnie wrażenie.

[@patrykstankiewicz8596]

Nie oglądałem jeszcze tego sezonu, ale odnosząc się do recenzji, to po pierwsze nie jest tak, że wątek polityki i intryg jest wprowadzany na siłę, wzorując się na Rodzie Smoka, tylko wątek ten jest bardzo mocno obecny w książkach, a problemem serialu jest raczej to, że nie został on dobrze wprowadzony w 1. i 2. sezonie, stąd teraz nie pasuje. Podobnie z wątkiem relacji Ciri i Yen i Ciri-Geralt jako odpowiednio córka-matka i córka-ojciec. Motyw ten również jest bardzo silny w książkach, tylko Netflix zamiast odpowiednio te wątki wprowadzić, najzwyczajniej wzorując się na książkach i pokazać nauczanie Ciri przez Yen w świątyni Melitele oraz przygodę Ciri i Geralta w Brokilonie, to wymyślił jakieś Baby Jagi i czego tam jeszcze nie było, co totalnie nie pasowało do całości. Odnosząc się zaś do castingu, to moja dziewczyna ostatnio zaczęła czytać książki i mówi do mnie tak: "Już rozumiem, czemu krytykowałeś pokazanie Yennefer w serialu. Bo w książkach to jest taka zimna sucz, a w serialu jest taka nijaka".

[@Firiati]

tak szczerze to 5 odcinek mnie zrył i nie wiedzialem o co chodzi juz :D

[@variacsgo5532]

Ja uważam, że Netflix popełnił błąd zlecając to ludziom z zagranicy. Dali by polskiego reżysera który czuje też ducha dzisiejszych czasów i na pewno stworzyłby coś dużo lepszego od tego co nam próbują wcisnąć.

[@model84]

Problemem nie jest narodowosc, tylko brak checi robienia jakosci, a dzisiejszy widz niestety godzi sie na byle jakosc i jeszcze klaszcze

[@GunMeat]

Oni po prostu NIE POTRAFIĄ kręcić filmów i tyle! To jest produkcja uczniów szkoły filmowej robiona na zaliczenie semestru.

[@OWL.]

Pierwszy odcinek sezonu 2 to jedyne co zrobili dobrze.

[@blllklbn4055]

Jest jeszcze dobry odcinek z jeżem i niezły w Blaviken.

[@ckrisckris]

Nie oczekiwałbym wiele od serialu o niedojrzałych ludziach. Swoją drogą, jak się Geralt napije tych eliksirów to nie dziwne, że pojawiają się maszkarony ("niezłe jazdy") - lepszej metafory "dopalaczy" nie widziałem - zresztą to tez tlumaczy częściową afazje. Howgh.