Najgorsza praca jaką miałam!

Mam na imię Milena. Jestem au pair w miejscowości Newton pod Bostonem, MA. Do Stanów przyleciałam 20-go marca 2017. Na tym kanale postaram się pokazać wam jak wygląda moje amerykańskie życie au pair.
Gdzie mnie znajdziesz:
Blog: www.milenaolbry...
Instagram:
/ photo.olbrys / milena.olbrys
Snapchat: powerpinkyx
E-mail: [e-mail]

[@Famousie]

Też nie lubię jak ktoś w sklepie do mnie podchodzi. Przecież to chyba oczywiste, że jak będę czegoś potrzebowała, to sama zapytam.

[@gosiaturek430]

Mam to samo :). Taka nachalność. A jak potrzeba personelu, żeby o coś spytać np. Rossmann albo skończy się rolka wadze w markecie-albo nikogo nie ma, albo nikt nic nie wie, bo tylko sprząta tu albo tylko wykłada. Natomiast perfumerie, zwłaszcza drogie, butiki, sieciówki, człowiek zwyczajnie chce pooglądać, zobaczyć ceny, materiały, fasony i woli sam/a pojąc decyzję :). Niestety wiem, że młode osoby są zmuszane do nachalności, umizgów, zaczepek, sztucznej uprzejmości. Tooo własnie przyszło do nas z zachodu, z USA ;) (eks mąż i teściowie i sporo znajomych tam było i mówili). Nie sprawdza się-wkurza :)

[@zuza7321]

Ja najmniej ile dostawalam za godzine pracy to 7,50 to było jakies 3,5 roku temu :) praca nawet ciężka, zależy gdzie się było przydzielonym ;) praca od 7 do 15 w sezonie do 17 :) w weekendy kto chcial to przychodził :) Atmosfera w pracy byla fajna milo wspominam ten czas :)

[@szatanowska]

Dobrze wyglądsz ☺️ wyjdziesz za mąż za Amerykanina ?

[@Queen01]

Ile masz lat ?

[@wiolettaowczarzak6550]

Hej!ta praca jako akwizytor energii,to bylo oszustwo.Duzo ludzi wtedy zostalo oszukanych.Tez pracowalam za 6zl/godz.,na szczescie teraz juz jest 14,70 brutto najmniej.Pozdrawiam!

[@andrzejurbanski6074]

Warszawa miasto niewolników 👍

[@alanowak5173]

Podziwiam cię za determinację i siłę walki do spełniania marzeń 💜 jesteś wspaniałym wzorem dla osób żądnych przygód 😘 Pozdrawiam i życzę wiele radości 💜

[@virilome]

Przynajmniej stałe 6 zł na godzinę, ja pracowałam za 5 zł jako instruktor i pomoc w klubie jeździeckim, przy czym przygotowanie konia do jazdy, ogólna opieka nad końmi, ogarnianie sprzętu i ośrodka się nie wliczały :') Liczyły się tylko wyjeżdżone przez klientów godziny i miałam dodatek za karmienie koni. Była to ciężka fizyczna robota z belami siana, mieleniem owsa, itp. ale miło wspominam.

[@gosiaturek430]

Ciężka harówa i żenujące zarobki w stajni. Ale to dla pasjonatów, bardziej pasjonatek miło. Jestem stara koniara, więc za młodu dawałam się wykorzystywać i pokroić za konie, za możliwość jazdy :) . właśnie dziewczyny i dziewczynki odrabiały tą harówą jazdy.

[@fertynant1]

Apropo tycia ile Ci przybyło w Stanach?

[@PowerpinkyxVlog]

fertynant1 cały czas ważę mniej więcej tyle samo. Czasami 2kg więcej, potem chudnę 3kg i później znowu tyle samo. Staram się chodzić na siłownie i ruszać. Jedzenie tez wybieram takie lepsze, chociaż wiadomo, ze czasami mam ochotę na pizzę czy cos słodkiego

[@jarekolszewski9714]

Miała pani podróżować, zwiedzać po USA a nie pracować.A co z tą rodziną?