NAJLEPSZE KSIĄŻKI 2024! ❤️‍ top 10 ulubieńców 🏅

[@cat_kata5150]

Hej super, że wróciłaś do nagrywania. Magda Knedler i 'Pani Labiruntu', o na pewno się zainteresuje. :) natomiast w mediach społecznościowych jest bardzo głośno o jej innych książkach 'Medea z wyspy wisielców '.

[@AnetaZ.]

Polecam trylogię o Medei Steinbert, tylko druga część słabsza

No i mnie przekonałyście 😁 zaraz będę szukać czy ebooka albo zamówię 😁

Ok, jest audiobook i czyta Filip Kosior, czy mogło być lepiej? 😌

[@bookyinstyle]

Chyba kiedyś sięgnę po "Langera" i "Paderborna", bo nic Mroza nie czytałam ( no chyba, że "Światłoczułość" się liczy 😊😂) - o tych pozycjach słyszę same dobre słowa...Na to wygląda, że nie taki Mróz zły jak go malują😊

[@AnetaZ.]

Dla mnie " Langer" akurat obrzydliwy i zbyt brutalny. Moje ulubione serie Mroza to Forst i Zaorski, a za najlepszą trylogię autora uważam "W kręgach władzy". Z serią Chylka też jestem na bieżąco- pierwsze części super, ale im dalej tym gorzej niestety, absurd goni absurd. Napisał też całkiem fajną trylogię kryminalna osadzoną na Wyspach Owczych, pod pseudonimem Ove Langsboro.

W sumie to ważna uwaga, że w „Langerze” jest dużo krwi i obrzydliwości. Dodatkowo wydarzenia z tych książek dzieją się gdzieś tak w połowie(?) serii o Chyłce i nieznajomość postaci może odebrać trochę frajdy z czytania. Ale muszę się niezgodzie co do absurdu- jak dla mnie w tym temacie bank rozbija pierwszy tom Forsta 😁 tam się tyle cudów dzieje, że ledwo wytrzymałam do drugiego tomu- aczkolwiek polubiłam komisarza i jakoś tak musiałam doczytać całą serię.

[@bookyinstyle]

@AnetaZ. o tej serii Mroza akurat zupełnie nic nie słyszałam - musze koniecznie się przyjrzeć bliżej...😊

[@libur11]

Mróz jest jeszcze gorszy niż go malują.

[@AnetaZ.]

Też jestem na bieżąco z Chylka chyba już z przyzwyczajenia ale to co dzieje w niektórych częściach typu Joanna wchodząca w szpilkach na Annapurnę to bez komentarza 😅😅

[@wtrzechslowach]

Najlepsza książka roku 2024 to u mnie Chłopi Reymonta. Pokochałam całym sercem.❤

Trochę rozumiem, a trochę się dziwię 😂 czytałam jakoś ze dwa (może trzy?)lata temu, nawet jest osobny odcinek! Zdradzisz co Cię aż tak kupiło w tej książce?

[@anab9963]

Przemyśleń z "Ove" nie da się oddać żadnym filmem i mimo, że uwielbiam Toma Hanksa, to cieszę się, że najpierw czytałam książkę, a potem sięgnęłam po film, który moim zdaniem nie jest tak dobry, jak słowo pisane, ale mimo to fajny.

Dzięki za opinię! Może nada się na bardziej „relaksujący” wieczór - mimo wszystko szybciej wciągnę film niż książkę 😉

[@booklover0905]

To chyba w końcu przeczytam te smoki bo stoją na półce. A Panią Labiryntu dodałam na czytnik. Langera i Paderborna czytałam. A reportaż Krótko i szczęśliwie mam na półce ❤

Skoro krótko i szczęśliwie już czeka na półce to nie ma wymówek i trzeba czytać! 😝

[@emigrant41]

Witam. Bardzo mnie zainteresował ten "Dobry materiał" z tekstu na LCzytać wynika, że głównym bohaterem jest standuper. To rzadkość. Osobiście nie kojarzę drugiego takiego przypadku. (Znam ksiązkę "Terapia" Davida Lodge'a (świetna!) gdzie bohaterem jest twórca i scenarzysta sitcomu, ale co do standuperów u mnie plaża) Książka wygląda na taką, którą chciałbym omówić u siebie na kanale. Na pewno sprawdzę co to za cudo; dzięki za informację o tej pozycji. "Yellowface" stoi sobie u mnie na półce i czeka spokojnie na swoją kolej do czytania- nie wpycha się bez kolejki, ale po tym jak Pani fajnie ją przedstawiła chyba zacznie się parcie na lekturę. Tym bardziej mnie ta książka ciekawi, bo są różne zdania o niej na vlogach. Ja, z tego, co o "Yellowface" słyszałem i słyszę, chyba będę należał do jej fanów. No, ale tu trzeba się przekonać osobiście "w praniu". "Krótko i szczęśliwie" mam od dawna na liście zakupowej. Podobnie jak książkę Backmana. "Rozdroże kruków" już jakiś czas temu zakupiłem. Mam też pytanie: Jak w "Pani labiryntu" przedstawiony jest Tezeusz? Znaczy tradycyjnie czy jakoś po nowemu? Ogólnie- świetna gawęda i cieszę się, że trafiłem na Pani kanał. Ma Pani we mnie subskrybenta. Pozdrawiam.

[@edytal5859]

"Wchodzi koń do baru" też jest o standuperze. Jeszcze nie czytałam, dopiero zakupiłam, więc nie wiem czy dobra polecajka.

Dziękuję bardzo za ten komentarz! Pozwolę sobie przejść na „Ty” ;) Tak, to prawda głównym bohaterem w „Dobrym materiale” faktycznie jest stand-uper i trochę dostajemy fragmentów jak taka praca wpływa na jego życie- trochę o łapaniu chałtury, trochę o kontaktach z agentką itp. Co do krótko i szczęśliwie- u mnie tez musiała poczekać na swoją kolej, ale zdecydowanie było warto i teraz baaaaardzo polecam. No i oczywiście zajrzę do Ciebie na kanał (i będę wypatrywała recenzji tych książek) 😉!

Ach i jeszcze o Tezeuszu - muszę przyznać, że mity czytałam dawno-dawno temu, ale w mojej opinii jest przedstawiony nie zupełnie „po nowemu”, raczej odświeżony i z lekko innej perspektywy. Najważniejsza sprawa - tutaj nie jest głównym bohaterem, tylko epizodem, a wręcz pokusiłabym się o stwierdzenie, że narzędziem.

[@emigrant41]

@ Dzięki za info. Tylko, że z zajawki na LCzytać wynika, że to książka o wielu sprawach tylko nie o standupie. Standup wygląda tam tylko na tło, pretekst do przedstawienia różnych kwestii. Mnie intersują kulisy tego biznesu.

[@emigrant41]

Bradzo mi miło- Mirek jestem. 😁 Coraz bardziej mnie iteresuje ten "Dobry materiał" Pozdrawiam.

[@Aniulek93]

U mnie, jeśli chodzi o fantastykę to w top of the top 2024 roku jest Ostatnie Imperium Sandersona. Nie wiem, jak mogłam zmarnować tyle lat bez znajomości tej historii 😂❤

A czytałaś jego Archiwum burzowego świata? Bo to mam już na półce, a nie czytałam jeszcze nic tego autora😅

[@Aniulek93]

Archiwum burzowego światła jeszcze przede mną, ja akurat zaczęłam od Z mgły zrodzonego (trochę przypadkowo - po prostu łatwiej było kupić). Dla mnie, jako osoby o raczej umyśle ścisłym, cały system magiczny Ostatniego Imperium i jego logika były fantastyczne! 😊 Ah i muszę się w końcu wziąć za Kirke, Pieśń o Achillesie mi się podobała na tyle, że po niej wróciłam do Mitologii Parandowskiego😂 więc do Kirke też mam duże oczekiwania 😅

Oho argument, że ten system magiczny trafia do ścisłego umysłu to jest bardzo cenna informacja! A o mitach to nawet nic nie mów, ja zaczynam rozważać przeczytanie iliady albo odyseji 🙈