Najlepsze MMORPG, jakie mógłbym sobie wymarzyć

[@kamilkollodi2060]

Dodatkowo powinny się znaleźć questy, w których interaktywnie uczestniczą NPC (voice acting, opcje dialogowe, wsparcie w walce etc.), również dobrze gdyby mozliwa byla interakcja z NPC w trakcie questa. Muzyka i dzwięki to też bardzo ważny element, bo to tworzy klimat i może przyciągnąć lub odstraszyć. I jedno z najważniejszych rzeczy, miejsca spotkań graczy, place, tawerny etc. to jest element, który odróżnia od gier single player, więc należy podkreślać możliwości interakcji między graczami (pozytywnych) poprzez tworzenie potencjalnych miejsc spotkań ingame. Powinno być to więcej niż jedno miejsce, żeby nie było sytuacji że wszyscy się gromadzą w jednym mieście, jednej tawernie czy innym miejscu. Najlepsze MMO RPG to taki który zapewnia relaks, ale daje też możliwość wyzwań w postaci czy to PvE czy PvP. Co do grafiki - powinien być to świat dość malowniczy, żywe trochę jaśniejsze kolory (przykład akurat single player - wiedzmin 3), ale nie rażące po oczach, po to żeby podnieść nastrój i zrównoważyć szarość za oknami domów i mieszkań w wielu krajach zwłaszcza w okresie jesienno zimowym.

[@kamilkollodi2060]

Otwarty świat z wyłączeniem dungeons/raids. Explore, crafting, enchanting, mounty najlepiej również fly, system sojuszników może być nie musi, ale nic pay to win jedynie kosmetyka. Umiejętności powinno być sporo, ani za dużo ani za mało, i nie powinno być umiejętności które się de fakto do niczego nie nadają. Do tego jakieś zagadki i puzzles, ale nie w nadmiarze. Swiat zarówno dla casuali jak i bardziej wymagających. Jeśli PvP to w taki sposób, żeby gracze PvE nie musieli brać w nim udzialu i nie czuli się sfrustrowani. Balans PvP to bardzo trudny temat. Więcej questów, które mają voice acting, opcje dialogowe i przedstawiające fragmenty lore z możliwością pominięcia dialogów dla tzw. grindowników, natomiast sam grind nie powinien być zbyt przesadzony i wyśrubowany, bo casual players nie będą zadowoleni.

[@duzodopowiedzenia]

Mi się bardzo podobała olimpiada w l2 - hero to był kozak na serwerze :D Znajomość ludzi na serwerze jak jest to w Tibii, łączenie światów w wowie jest najgorszym rozwiązaniem jakie widziałem. Możliwość kupowania i sprzedawania przedmiotów z dungeonów czy raidów, nie tylko niektórych jak w wowie, a wszystkich - pełna swoboda.

[@rapgo8740]

Bardzo dobry kanał, rzadko pisze komentarze ale to jest świetny kanał z zanujacymi zasiegami. KZbin popraw to . 🤜🤛

[@AlterMMO]

Ponownie dziękuję za komentarz. Może to dlatego, że kanał jest bardzo młody. Nie ma co się poddawać :D

[@pradawnymedrzec]

Muzyka z Fable! :D

[@Xevizek]

8:15 Runeterra jeszcze nie została przedstawiona w mmorpg :) ale raczej na relatywnie niedługo.

[@AlterMMO]

Bardzo słusznie, MMORPG od Riotu na pewno namieszałoby na rynku. Aż się podekscytowałem :P

[@Vamparise]

System Walki z BDO. Z Open Worldem z Dungeonami itd. Gdzie nie było by toxycznych mechanik. A gra nie była by P2W/P2P.

[@jaynez7643]

ja bym chcial zeby wszystke rzeczy swiecily sie jak w MU, prosto od lakiernika :D

[@CaleeVeerA997]

jak nazywa się pierwsza gra z pierwszych sekund materiału

[@AlterMMO]

Ashes of Creation. Jest o niej materiał na kanale :) Dzięki za komentarz!

[@graczpiervvszy]

.... I się obudziłeś. Piona.

[@kamaszatutaa]

Ja bym chcial eso z lepsza mechaniką walki, a nie klikaniu dotek na ziemie i spamowanie 1 skilla, oczywiscie rotacja jest wymagajaca ale sam wyglad skilli jak i przymus kancelowania animacji jesli chcesz robic cos wiecej niz solo kontent jest słaby :c Ogólnie nie grałem w eso tylko z powodu walki ale stwierdzilem, a co mi tam spróboje pzecena na 3 dyszki była to jak za darmo. Zacząłem gre nie wiedziałem co się dzieje ale dużo jest materiałów na ten temat na yt i łatwo natrafic na polska gildie, a ludzie chętnie pomagają. Gierka po czasie bardzo mi się spodobała przegrałem 300h i nadal nie mogę się przyzwyczaic ani czuc jakiejs duzej przyjemnosci z combatu ocenilbym to 5/10 ale sama gra jest naprawde dobra. Ostatecznie porzuciłem eso ale raz na rok będę sobie wracał pobiegac jakies dungeony.

[@AlterMMO]

Szczerze to większości gier, które wyszły w czasach ESO (GW2, FFXIV) przydałoby się odświeżenie, bo wszystkie robią się już powolutku drętwe :)

[@kamaszatutaa]

@@AlterMMO Taka prawda ale się nie dziwię, głównie robią kontent a przebudować walkę i umiejętności to by było nie lada wyzwanie aby wszystkich zadowolić xd

[@boguslawszostak1784]

Moim zdaniem dałeś receptę na MMO które po krótkim czasie padnie. Z powodu relatywnie pustego serwera. Będzie podobnie jak w Tera i AION. Otwarte PvP spowoduje, ze mała grupka "psychopatów" będzie "czaiła się przy spotach", będzie biegała i szukała kogo by tu zarżnąć i będzie krzyczała MORE PvP, a większość pozostałych znudzi bycie "mięsem do zarzynania" i zaprzestaną gry. Tera skończyła zamknięciem najpierw serwerów PvP, a potem pozostałych. AION miota się i raz idzie w more PvP a potem w strefy bez PvP, Przypomnij sobie jak opisałeś nostalgiczne wspomnienia GW. Tam nie było szans, by kogoś kto tego sobie nie życzył zarżnąć. Przypomnij sobie za co kochałeś GW. Moim zdaniem dobre MMORPG powinno mieć w sobie coś z WOW, GW i coś symulatora. Walczyć z zasady powinni ci co chcą i kiedy chcą. Jak ktoś chce cały czas walczyć, gra w strzelanki. W RPG zabijanie innych graczy poza "arenami" powinno być albo niemożliwe albo co najmniej bardzo ryzykowne.(na przykład jak w Metin 2, gdzie gracz atakujący swa klasę był napiętnowany jako "zły", każdy bezkarnie mógł go "zabić" (nawet grupą) w razie przegranej "gubił itemki". Największa wadą znanych mi MMORPG jest brak balansu w "turniejach/arenach". Po pewnym czasie wprawny gracz wchodząc ma tylko jedną myśl, kogo tym razem ubiję, a ten drugi "kto dziś mnie ubije". Często gra zachęca do "dania się ubić" jakąś nagrodą za przegraną, co w efekcie daje to, co opisałeś w GW - ludzie wchodzą "na AFK", by zarobić "za udział". I to staje sie nudne. W "normalnym życiu" gdy są rozgrywki, jest ranking i zespoły/ludzie grają wg rankingu albo "pucharowo" i w końcu spotykają się w miarę równorzędni. Dlatego sądzę ze PvP powinno być tak zorganizowane, by wspomagać spotkania postaci w miarę równorzędnych, a poza arenami tępić lub uniemożliwić "psychopatyczne wielokrotne ubijanie słabszych", na przykład pokonałeś raz... wygrałeś dostajesz nagrodę i drugi raz nie możesz zaatakować pierwszy - idź szukać innego przeciwnika). Moim marzeniem jest gra, W krainie fantasy, która pozwala coś naprawdę "osiągnąć" i pozwala to osiągnięcie wybrać. Jeden może być rzemieślnikiem i wspaniałe zbroje robić, inny wspaniałe statki lub pojazdy inny stroje, ktoś chce walczyć a ktoś polować i każdy wybiera w czym chce się realizować, co nie przeszkadza mu brać udział w wyprawach rajdach i pozostałych aktywnościach. Może, ale NIE MUSI, nie musi stać i "krafcić" jeśłi nie chce, nie musi zabijać ani dać się zabijać jeśłi tego nie lubi, jeśłi chce bierze udział w ekspedycjach, a gra premiuje WSPÓŁPRACE, a nie "solowanie". Ja nie po to siadam do MMO, by wszystko robić sam, ani po to by być "ciężarem" dla drużyny. Dlatego marzę by gra dawała takie zadania, by ludzie o tych różnych specjalizacjach byli w nich bardzo potrzebni (gra może ewentualne jak w GW dawać NPC, gdy nie ma chętnych ludzi do drużyny). Jeśli chodzi o przemieszczanie się, chciałbym jednakby była możliwość szybkich dalekich podróży, choćby to się wiązało z niemałym "kosztem". Chciałbym aby nie było "poziomu gracza", lecz podobnie jak w Rage of Mages II poziom danej umiejętności brałby się z jej używania, a nie by dzięki wyzbieraniu morza roślinek postać miała możliwość podniesienia umiejętności strzelana z łuku. Byłoby tez nieźle gdyby można było sobie wybudować dom a nawet farmę lub jakąś manufakturę.

[@AlterMMO]

Odnośnie otwartego PvP absolutnie się nie zgodzę :) Przykład Tery i Aiona pokazuje, że nie otwarte PvP niszczy gry, ale niesprawiedliwy model płatności, który ewentualnie może pogłębiać różnice w PvP. Mogę rzucić przykład wspomnianego w filmie Lineage 2 lub Albiona, które otwarte PvP prezentują i radzą sobie rewelacyjnie. Pierwszy na prywatnych serwerach, bo tam nie ma P2W, a drugi na oficjalnych. Natomiast oczywistością jest, że otwarte PvP nie jest dla wszystkich i skusi graczy, którzy lubią rywalizację. Bardzo dziękuję za rozbudowany komentarz!

[@boguslawszostak1784]

@@AlterMMO Chciałby ci uwierzyć, ale naprawdę pamiętasz co się działo w Terze? Ludzie uciekli z serwerów PvP i nie było kogo zarzynać. O tym który z nas ma rację można się przekonać jedynie robiąc tak jak było na terze. Serwery z open PvP i bez. NA Terze ludzie z serwerów PvP po prostu przenieśli się na te drugie. Nie grałem w tak wiele gier jak ty choć sprawdziłem niemało, ale akurat sytuację z AION znam bardzo dobrze. Mała, bardzo aktywna na forum, grupka ludzi dla których jest wciąż za mało "mordowania słabszych" doprowadziła do braku dopływu nowych. To samo było na "Privach" AIONa, Twinki mordowały noobki ze aż się wielu grać odechciało. Najpierw było Open PvP w calej Otchłani i mordowanie nowicjuszy spowodowało, ze wprowadzili kule wokół głównych baz gdzie wroga frakcja nie miała wstępu. Gdy wprowadzono Baluerę, ludzie nie mieli jak wbić poziomu, bo twinki mordowały noobki w Heiron, wprowadzono więc serwer do ekspa gdzie druga rasa nie miala wstępu i znów płacz ze twinki nie mają kogo mordować. Znam graczy którzy byli NAPRAWDĘ bardzo dobrzy w PvP i od nich wiem, że to stało się po prostu NUDNE wchodzić na arenę, zabić parę razy kogoś słabszego .. taki grind na słabszych bez żadnej przyjemności. Z drugiej strony znam wielu którzy wchodzili by siąść, dać się zabić parę razy. AFK na Dredgion'ach to była plaga, werbowali grupy na dredgion AFK, na 2 questy +Afk. Coraz więcej kombinowania coraz mniej przyjemności. Mocni zamiast bronić "swych terenów" woleli niepisaną umowe - wy "ekspicie" na naszych, my "ekspimy" na waszych. No i NCSoft zlikwidował wszystko co było dobre. i co było RPGSzybki eksp do endgame i takie to Role Plaing... i przestałem grac i ja. Teraz zrobili AION clasic i znów przegięli. Zrobili niby F2P, a bez "aury" która jest na godzinę nie można podnieść nawet "quest itemków". I będą mówić ze stary AION się nie sprawdził. Dlatego sądzę, że gra MMORPG w modowanie słabszych się nie sprawdzi. Potrzebny jest Ranking PvP by można się było bić z równymi sobie.

[@Zibbar]

Co to za gra na filmiku?

[@AlterMMO]

Zależy w którym momencie :)

[@TheCapriMoon]

Brakuje tutaj, Flyf, Cabal, SilkRoad, Perfect World

[@AlterMMO]

We wszystkie grałem, ale że to film o wydumanym MMORPGu, to nie widziałem sensu przytaczania ich mechanik, które byłyby niezbędne w moim MMORPGu marzeń :)

[@M4rioR]

Ja bym chciał połączenie Lineage 2 z age of conan 😁

[@yonish2701]

Dla zasięgu xd

[@tostzmlekiem2586]

2:24 jaka to gra????

[@AlterMMO]

Ashes of Creation.

[@Matheuszko21]

+1 byczqu, myślę że taki MMO byłby ideałem ale nwm czy ktoś jest w stanie zrobic grę w której da się modyfikować cały świat zwłaszcza z rozbudowanym systemem budowy domków i grafika na unreal engine 4 (ja bym to rozwiązał tak ze ogarnął po prostu pole na sprzedaż w grze jak działki i każdy na swojej zakupionej działce mógłby sobie budować co chce a żeby nie obciążało innym procesorow to mozna by było wyłączyć renderowanie domków innych graczy z racji że i tak pełniły by rolę prywatnych miejsc na różne ozdoby coś jak w tibii) Ja bym nie chciał tylko systemu upgrade +ileś bo to mnie zawsze denerwuje, wolę system niesamowicie rzadkich przedmiotów bez+ jak w tibii gdzie niektóre przedmioty bylyby warte za jakość a nie + ale bez takiej grafiki i poslugiwanie się żywiołami/ szkołami magii w stylu łączenia żywiołów jak w genshinie z lore jak w ddo lub wiedźminie a system biznesowy np. jak w ESO

[@pawel693]

W Villagers and heroes jest np. System wiosek całkiem fajny

[@DanPlayPl]

Dla mnie archeage było idealne, ale popsuli :/

[@kacper_3387]

METIN 2 to jest to!

[@boguslawszostak1784]

Dobry żart. Podoba mi się. Fajnie było gdyby nie armia botów.

[@VetralV]

Wiesz o czym mowisz!