Cześć. Bardzo fajnie się Ciebie słucha i ogląda Twoją dżunglę. Podziwiam Cię za dystans do siebie i że jesteś w stanie się przyznać publicznie do swoich niepowodzeń. Z moich niepowodzeń z 2022 r. prawie padła mi Alocasia 'Black Velvet.' Jeszcze w wakacje ładnie rosła i co dziwne co wypuściła jeden liść to puszczała 2 pędy kwiatowe i zrzucała jeden liść stary. Jesienią niespodziewanie zrzuciła ostatnie liście i ją przesuszyłam a po podlaniu zaczęła wypuszczać nowy liść. Tylko, że niestety jakieś 4 tyg. temu przeniosłam ją do hydro w szkle i liść zamarł a alokazja została tylko z jednym zdrowym korzeniem. Teraz ponownie przesadziłam ją do ziemi, ale rozluźnionej torfem i drobnym keramzytem. Na szczęście wytworzyła wcześniej 7 bulwek, z których 2 puściły mi już korzonki. Jedną trzymam w hydro a drugą w ziemi. Taki mały eksperyment. Zobaczę w jakim podłożu będą lepiej u mnie rosły. Kiedyś doprowadziłam zamokulkasa do stanu 3 bulwek (bez żadnej łodygi) ale udało mi się go w ciągu wielu lat odratować i doprowadzić do tego, że zajmował 3/4 dużego parapetu. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że ani zamioculcasa ani sanseverii nie ma co się obawiać by je podlewać normalnie. Moją zamię stojącą w pracy w lato podlewam co 2 - 3 dni tak jak podlewam inne rośliny, a sanseverię tak raz w tygodniu w lato to spokojnie podlewam. Co prawda stoją na południowo-zachodnim oknie. I chyba nie zgodzę się z Tobą, że zamia nie zjada pędów podobnie jak alokazje. Z moich doświadczeń wynika, że jak moja zamia była młoda i miała prawdopodobnie zbyt mało światła, bo najpierw stała na półce (jakieś 1,5 m metra od okna) a później na parapecie, gdzie za oknem rosła stara topola, to po tym jak rozwinęła jeden pęd to zaraz jeden zamierał i tak było przez kilka lat. I nie mam pewności, ale chyba po wycięciu topoli moja zamia zaczęła w końcu ładnie rosnąć i praktycznie przestały zamierać jej pędy. Stąd moja rada by nie bać się dać zami czy sansewerii słonecznego okna, tylko trzeba pamiętać by częściej je podlewać tak jak inne rośliny na danym parapecie a będą pięknie rosły a nawet kwitły. Z innych niepowodzeń na przestrzeni wielu lat wykończyłam storczyki, bluszcze łapały mi przędziorki i zamierały, wykończyłam cytrusy, aloesa tiger, żywe kamienie, rosiczkę. Zdarzało mi się zalać grudniki, ale na szczęście je zawsze udaje mi się je odratować.
@bozenawalkowicz9435 Жыл бұрын
Uśmiałam się z dzisiejszego odcinka😅 no nie z Twoich strat tylko z formy przekazu. Ale jesteś " miszczem" że usmiercilaś sanse zasuszajac. To już naprawdę sztuka. Magda zdarza się wszystkim w tym okresie. Ale przynajmniej wyciągamy z tego wnioski. U mnie padają zima z powodu niskiej wilgotności i niedoświetlenia a pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Ja zrozumiałam że pewnych rodzajów kwiatów nigdy w tym mieszkaniu mieć nie będę...I nie będę kupować tropikalnych ( tylko czy wytrzymam). Pożegnałam się z Szeflera wariegata...to była spektakularna śmierć. W tydzień zostało wielkie nic! Zagląda! Pożegnałam pięknego Birkina i wykonczylam dwie Sanse, tyle że ja w odwrotną strone- przelałam. Na łono zielonego Abrahama, poszła też w kilka dni, duża hoja Australis, przelanie i przestawienie. Widzisz zatem Magdo że ciężkie jest życie miłośnika kwiatów, zwłaszcza gdy kocha się bez wzajemności.😁 Ale idzie ku lepszemu, nadchodzi wiosna i niedługo będziemy przeżywały i chwaliły się każdym nowym listkiem.
@wiedzmilas424 Жыл бұрын
Dokładnie, będzie lepiej! Swoją drogą, czy my nie przechodzimy swoistego rosliniarskiego okresu dojrzewania? Bo zrozumiałaśmy, że nie z każdą rośliną nam się uda i się z tym pogodziliśmy, brawo my! 😊
@hannademusz1328 Жыл бұрын
Film dla mnie wybitnie pocieszający ❤ mam te same problemy z roślinami, które podobno są „ żelazne” reszta jakoś daje radę 😅 oby do wiosny , pozdrawiam serdecznie
@takaulatakaula Жыл бұрын
❤👍🧡💚👍💙🙃🤫 pozdrawiam, tez kilka roślin odeszło, chyba najbardziej mi żal begonii makoyany😢😢😢
@joannasosz2104 Жыл бұрын
bardzo mi się podoba humorystyczne przedstawienie strat roślinnych. Mam małego zamio zenzi, który od ponad roku nic nie wypuścił, i zaczyna mnie wnerwiać. Tej zimy 2 sanse mi zgniły. A na dworze zostawiłam z premedytacją moje agawy, bo były duże i nie miałam gdzie ich trzymać w domu - otuliłam, postawiłam w kąt, ale i tak zmarzły na śmierć - a miały wytrzymywać do minus 5 🤔 pozdrawiam
@nataliagarczynska5257 Жыл бұрын
Zamiokulkas jest bardzo żywotny u mnie w pracy w budynku na korytarzu byl zamiokulkas, który pływał w ziemii doslownie i cześć pędów i bulw zgnila ale cześć przeżyła, ale ledwo żyła ale już rośnie jak durny
@patrycjaszczurek8148 Жыл бұрын
Oj jak ja cie rozumiem 😋😂. Hoye rosną w swoim tempie, ale u mnie jeszcze jest w miarę i prawie każda puszcza co jakiś czas jakiegoś liścia w miarę ładnego xD. Anthuria to u mnie ten sam temat co u ciebie, uwielbiam, chce coraz więcej, ale za każdym razem coś się dzieje 😂, raz wyjdzie ładny liści, raz liść zostaje na etapie małego czegoś i lipa 🙈. Małe siewki rosną tak wolno że dramat. Chcę sobie kupić teraz jakąś ładną roślinę i się boję podjąć decyzję czy Anthurium, bo znowu może coś pójść nie tak, a znowu philodendron nie wiem czy mnie aż tak zadowoli. Dlatego też myślę i myślę co dalej haha 😂. Roślinne rozterki 🙈.
@agnieszka1670 Жыл бұрын
Mam dokładnie to samo z zamiokulkasem i sansewieriami. Długo nie podlewam, żeby nie przelać a potem padają, bo są przelane😪 Dobrze, że udało mi się je uratować i teraz po prostu częściej podlewam mniejszą ilością wody. Pozdrawiam, byle do wiosny!!!🤗🌱
@lidiaprzybylska1686 Жыл бұрын
Witam też sporo roślin mi odpadło nie wiem już o co chodzi tym roślinom wszystkiego próbuje czasami mnie nerwy już biorą No cóż czekamy do wiosny !!🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂🙂🙂
@martajuszczyk6921 Жыл бұрын
Mimo wszystko bardzo pozytywny filmik, bo super/zabawnie opowiadasz o tych roślinnych... rozczarowaniach 😉
@wiedzmilas424 Жыл бұрын
Cieszę się, że nie wyszło depresyjnie 😅
@marzenakoodziej4687 Жыл бұрын
No niesamowity ten film 😘
@kotsidoll Жыл бұрын
Właśnie paradoksalnie do tego co się mówi, moja sansa, która rosła jak wariatka i rozsadzała doniczkę maluchami, okazało się, ze miesiącami stała z wodą w osłonce z zanurzonymi korzeniami haha także może niekoniecznie tak nie lubi dużo pić😅😅🤭
@Monika-qd7zc Жыл бұрын
Jesteś super fajna 🤗😊 Nie jesteś odosobniona z niepowodzeniami roślinnymi,ja też mam na sumieniu sanevierie ,sukulenta z variegacją u którego czekałam na nowe listki a rozleciał się przy dotyku i tak też się zastanawiam co robię nie tak? Doszłam jednak do jednego wytłumaczenia ,to co zaistniało to równowaga w przyrodzie . Jedna roślina znika by można przyjąć pod dach domu następną ,i tego się trzymajmy. Pozdrawiam zieloniutko💚💚💚
@wiedzmilas424 Жыл бұрын
Dokładnie tak, trzeba zrobić miejsce! 😊 Również pozdrawiam 😊
@alexToola Жыл бұрын
Cieszę się, że częściej nagrywasz filmy, miło. sanse polecam przenieść do keramzytu, szybko się przystosowują, wypełnią pięknie całą doniczkę i nie cierpią na brak czy przelanie.
@kkkotka Жыл бұрын
Haha, tak jak Ty z anturium ja mam z alokazją. Tą samą którą masz za plecami :) Reanimuję ostatniego liścia aktualnie ale wątpię czy coś z tego wyjdzie :D
@wiedzmilas424 Жыл бұрын
Trzymam kciuki 😊
@aniawyciszkiewicz6510 Жыл бұрын
Ogólnie to idealnie trafiłaś z filmem. Miło że nie tylko ja ubijam rośliny i ich po prostu nie mam siły czasem podlać (choć zaczynam kochać bardzo te które nasz trudny związek znoszą dzielnie). Ja pernamentnie zabijam trzykrotke. 😔
@wiedzmilas424 Жыл бұрын
O matulu, trzykrotka to hardkor! Przez rok piękna i gęsta, wszędzie się chwalę, a później umiera w jeden miesiąc 😅
@ewelinaplata6874 Жыл бұрын
Dzięki wielkie za ten film, u mnie zamio wyczynia tak samo, co za ulga, że to nie tylko ja tak mam🤗😁 Do tego kilogramy żółtych liści, bo ciemno, chmury i słońca jak na lekarstwo. Z podlewaniem też u mnie słabo, i niby w zimie trzeba ograniczać, a mi badyle padają i odwieczna walka z wełnowcem, co mi się wydaje że ubijłam to drań na innej w innym pomieszczeniu wychodzi także piąteczka 🙏 i byle do wiosny 😉
@dindadan5808 Жыл бұрын
Ja mam na to sposób....do osłonki wkładam karteczki z datą podlania🪴💚🪴💚. Albo jakieś inne przypomnienie w kalendarzu 😉
@DajBadyla Жыл бұрын
Ja juz w zeszlym roku pozbylam sie kapusty - nie dlatego, ze zle rosla, bo akurat w koncu zaczela rosnac dobrze, ale totalnie nie pasuje mi sposob, w jaki rosnie, wiec sie pozegnalam.
@oskarkaminski5318 Жыл бұрын
Może welwetową kapustę warto wsadzić w semihydro? Zawsze roślina będzie lepiej nawodniona i mniej odczuje wahania wilgotności zarówno gleby jak i powietrza. U mnie wszystkie antki tylko w semihydro i powoli dogadujemy się z nawożeniem. Pozdrawiam serdecznie ^^
@esterazygmunt3551 Жыл бұрын
Też robię tak czasem, że boję się przelać, więc prawie zabijam z przesuszenia xd
@ataga5570 Жыл бұрын
😂😂😂 Hoja najlepsza!!!! Sama posiadam hoję kerri która przez dwa i pół roku wypuściła dwa nieszczęśliwe liście i jakby uschła albo zgniła to sprawa byłaby jasna ale nie stoi jak zaklęta czasem daje nadzieję że wypuści liścia potem rezygnuje i odrzuca. 😀.
@monikakk5232 Жыл бұрын
Łącze się w bólu z uśmiercaniem roślin ciężkich do zabicia... Zabijam wszystkie aglaonemy w ziemi a zamiokulkas również mi żółknie... 😒😪 Super odcinek! Mega pokrzepiający 😅
@patluk8277 Жыл бұрын
u mnie też regularnie umierają te proste rośliny uznawane za pancerne, również zasuszyłam sanse bojąc się, że przeleje, dwa razy zabiłam epi golden pothos, kilka peperomi, fitonie...za to kapryśny verrucosum rośnie jak szalony i nic go nie rusza ;p także nie ma reguły...
@bartakstergart2982 Жыл бұрын
Usmialem sie! Swietny film i powiem Ci ze ja zamiokulkasa tez stracilem... Byl ogromny ale okazalo sie ze mam ciezka reke do podlewania. Pozniej zaczalem ratowac strzepki jeszcze zdrowych pedow i ukorzeniac ale czy cos z tego wyjdzie.... 🤔 Pozdrawiam!
@zanetasaj Жыл бұрын
Zamiokulkas to zło. Też go nie czaję. Też tak mam. Umiera liść, wypuszcza nowe. On nie jest psychicznie normalny. Serio
@dorotaroz9362 Жыл бұрын
powiedz coś wiecej o Brandtianum. W jakich warunkach rośnie? Co sądzisz o tym że twierdzą że trudny w uprawie?
@basiakosimkart6195 Жыл бұрын
U mnie też azlani odwalała coś, w końcu wsadziłam bulwę do perlitu i do pudła... ma już wda liście 💪
@avalon1248 Жыл бұрын
Zamiokulkas to zło. Niby taki łatwy a mój wiecznie umiera😅
@aneta5488 Жыл бұрын
Moj zamiokulkas ma tak samo, zostaly mu dwa marne listeczki wszystko zzolko, chyba zasuszylam i jak już wisiał nad koszem na smieci zauważyłam, ze wypuszcza pięć pędów i ocalał.A sanse moonshine zalalam, ale tylko jeden pęd, pewnie podlewalam w tym samym miejscu, na szczescie dwa pozostałe zyja.Ale się usmialam, super odcinek. Pozdrawiam💚💚💚
@wiedzmilas424 Жыл бұрын
Nie ma to jak zabijać "bezproblemowe" rośliny, brawo my! Również pozdrawiam 😊
@PozdrawiamMame Жыл бұрын
Hahahahah Magda ja mam dokładnie tak samo :D Zamiokulkasa prawie zabiłam, już mu kroiłam bulwy, moczyłam w topsinie itd i chyba udało mi się uratować po roku, bo ostatnio mi nic nie zółknie, a nowy pęd ma więcej niż 4 listki xD Co zrobiłam? Zaczęłam go normalnie podlewać co 2 tygodnie, ale małą ilością wody. Regularnie tak samo. Sanseverie 2 zabiłam właśnie tak jak Ty, czyli najpierw wysuszyłam na wiór, a potem sobie przypomniałam o podlewaniu. Niestety ale jak korzenie uschną, to po kwiatku i najmniejsza ilość wody je zabije. Moja pierwsza sansa była z wynajmowanego mieszkania, gdzie przez 2 lata stała w pomieszczeniu bez dostępu światła (rolety antywłamaniowe zaciągnięte). 2 lata stała bez światła, bez wody, w kokosie produkcyjnym i nie odrzuciła ani 1 pędu (cylindra). Jak ją zaczęłam podlewać małą ilością wody - umarła w 2 msc. Kupiłam sobie 2 małe antki jakoś na jesień, mianowicie crystallinum i crystallinum silver blush, i oba dopiero niedawno zaczęły ruszać z nowym liściem, po czym jeden i drugi trach, zasuszyły nowego listka jeszcze zanim urósł większy niż 0.5 cm. O CO CHODZI?!
@wiedzmilas424 Жыл бұрын
Z Antkami nie pomogę, bo to moje nemezis 🙈
@monikaciba754 Жыл бұрын
Sanse zabijałam regularnie. W końcu pewnego dnia pocięłam ostatni liść który ledwo żył. I dziś mam piękną sansę 😘. Ja również przelewam roślinki😃. Nie mogę tylko przeżałować kalatei.
@aguj7284 Жыл бұрын
Takie dziwne błędy nie pozwalają osiąść na laurach ale i wkurzają diabelnie. Mniej więcej tak samo uśmierciłam w 2022 dwie diefenbachie green magic. Pierwszą chyba przelałam a drugą przesuszyłam na śmierć... bojąc się przelania. Generalnie z tymi "prostymi" roślinami często mam większy problem, bo zapominam o nich, skupiając się na chuchaniu na księżniczki i książęta ;)
@karkar180 Жыл бұрын
Raz na dwa miesiące to bardzo rzadko Ja podlewam zimą co 2 tyg zamiokulkasa i zawsze zimą strzela przyrostami (mieszkam w bloku str wsch stoją)
@basiakosimkart6195 Жыл бұрын
A jeszcze Cię pocieszę, też zabijam zamie i sansy😅🤭🤦♀️
@kagaja5043 Жыл бұрын
M Wywaliłam alokazje, bo ileż można patrzeć na to jak ładnie rośnie i nagle z 5 liści zabija naraz 3...
@olabartczak327 Жыл бұрын
Ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem, jeżeli chodzi o przesuszenie sansy i zamiokulkasa, ja zrobilam to samo że strachu że przeleje6😅
@jadwigakopec588 Жыл бұрын
Nie tylko Ty masz takie problemy..Ja tez usmiercam moje roslinki ale za duzo je podlewam.Pozdrawiam.
@HoneyToNieHania Жыл бұрын
W netto są azlanii spore sadzonki za 2 dyszki. Ja swoją kupiłam dość dawno temu i ma 1 liść kolejny wychodzi chyba z pół roku i wyjść nie może,😏 za to chyba z 10 bulw wytworzyła, które stoją w miejscu 🙄 wiec sobie wzięłam tą z netto 🤣
@wiedzmilas424 Жыл бұрын
Hahaha, jak mnie moja jeszcze trochę zdenerwuje, to też kupię inną 😅
@dominika3762 Жыл бұрын
Ja kupiłam dwie z netto, bo moja stara azlani jest malenstwem i nie chce puszczac nowych liści. I przeniosłam do hydro i na razie postanowily powoli zdychac xD Dobrze, ze mi daly z 10 bulw
@jarosawmajewski8202 Жыл бұрын
Ja moje sansevierie i zamiokulkasa też bez przerwy przelewałem kiedy były w ziemi, ciągle wydawało mi się że mają za sucho. Odkąd przesadziłem do seramisu problem zniknął, na początku jeszcze wkładałem specjalne wskaźniki zmieniające kolor z niebieskiego na czerwony - co ma oznaczać że roślinę trzeba podlać. Teraz już nie potrzebuję wskaźników bo seramis sam zmienia kolor kiedy robi się suchy i kosztuje niewiele - szczerze polecam.
@annakatarzynaowasiuk8470 Жыл бұрын
Ano mam taką jadną stronanthe magic star która puszcza ciągle nowe liście i Zawisza rurki, co doprowadza mnie do szału. Jest pieniążek, który nie rośnie ale też nie umiera od roku. Z sansevieriami zrobiłam to samo co Ty rok temu 😅
@khaox3 Жыл бұрын
Ja lubię nazwę ZZ plant, jakoś lepiej oddaje ześwirowanie tej rośliny... tylko na zdjęciach jest cieszącą stabilnością rośliną... mi regularnie "zjada" 40cm pędy, a za to wypuszcza 80cm albo 2 kwiaty albo jedno i drugie. A ze śmiesznych śmierci... ususzyłem pieprz, niby nic trudnego, ale brzmi komicznie
@wiedzmilas424 Жыл бұрын
O, ja też uszyłam piper argyrites w 2022 😅
@katiusza142 Жыл бұрын
💚
@darek89rar Жыл бұрын
Bracciano w formie zwisającej nie jest najlepszym pomysłem
@aniasad3613 Жыл бұрын
Mam niepowodzenia po długich zmaganiach raz żyje raz pada chyba usmiercilam skalnice, peperomie2 ,4 filki Orange, Red, malaja gold, pastazanum, calathea orbifolia,Leopardina, maranta, ledwo żyją ale kto wie..
@beatapatek6055 Жыл бұрын
👍💚
@dominika3762 Жыл бұрын
Ja moich 5 sans podlewam razem z moimi hoyami. Sprawdzam hoye, mają sucho, podlewam na maksa sanse
@jolantabartwicka8295 Жыл бұрын
u mnie ostatnim czasie padły 2 paprocie takie najzwyklejsze,lubię paprocie ale nie mam szczęścia żeby u mnie pięknie rosły,kupię kolejne .chyba uśmierciłam też hoję australis a może to ona'" popełniła samobójstwo".no mówi się trudno i kupuje się nowe okazy.trochę śmieszny odcinek ale tak na prawdę to żal roślinek.
@adamnowak6609 Жыл бұрын
Ja nie daję radę z Małpką ???
@lucynapiorkowska8268 Жыл бұрын
Ile razy stawiałam roślinę gdzieś wysoko, to kończyło się to dla niej źle - albo zasuszałam, albo przelewałam. Muszę mieć doniczkę w zasięgu wzroku i nie musieć włazić na taboret żeby sprawdzić czy podlać. W tym roku zaliczyłam zejście alokazji Red Secret. Dotarła do mnie cała, zdrowa, jędrna, dwa razy większa niż myślałam, z trzema roślinami w doniczce- po prostu cudo - w tydzień już jej nie było, cebule zgnite - za bardzo podlałam po przesadzeniu, a potem nie zorientowałam się w sytuacji w porę 🥺 Nie udaje mi się utrzymać przy życiu trzykrotki, peperomii, diffenbachi, nie wiem dlaczego. Paprocie bardzo lubię, ale u mnie mają za suche powietrze, ale oświeciło mnie , że mogę w ogródku posadzić śliczne różne odmiany, bo akurat mam dużo cienia. Są do kupienia w sklepach internetowych z bylinami itp. Pozdrawiam 😊
@marzenapodsiado9789 Жыл бұрын
😀
@bozenagruba6514 Жыл бұрын
Szkoda mi twoich roślinek 😪ale ciszę się, że nie jestem sama🤪. U mnie najtrudniejsze są sanse i zamiokulkasy. Jak u ciebie. Nigdy nie wiem czy to już dobry moment na podlanie czy poczekać jeszcze🤔. A niby takie łatwe i żelazne.😤☘️😤. Nie u mnie. Pozdrawiam.👍
@ewalewandowsks2483 Жыл бұрын
Tylko choroba kogoś bliskiego byłaby powodem zostawienia kwiatów na mrozie.Jezeli coś nas przerasta to trzeba się zastanowić,że może trzeba z.czegos zrezygnować.
@dominika3762 Жыл бұрын
Może trzeba było zrezygnować z tej zostawionej rośliny. Ale jak widać sytuacja sama się rozwiązała. Ubijanie w ramach eksperymentów kilkadziesiąt roślin tygodniowo daje człowiekowi większy dystans. To tylko ozdobna trawa. Szkoda, ze juz nie zdobi, szkoda pieniędzy, ale litości, toż to tylko badyl. Czasem chce mi się płakać ze złości jak coś padnie, ale nie czyni mnie to zlym czlowiekiem kiedy padnie.
@DajBadyla Жыл бұрын
Ja sporo roslin zostawilam przed domem na przewietrzenie podczas mrozow i nikt bliski nie byl chory ;)
@ewalewandowsks2483 Жыл бұрын
@@DajBadyla Źle zrozumiałaś.Rosliny też żyją.Jak nie jesteś morsem to w mróz wyjdź w samej bieliźnie.
@DajBadyla Жыл бұрын
@@ewalewandowsks2483 znaczy nie byly szczesliwe, ze mogly oddychac swiezym powietrzem? ja codziennie rano biegam dookola domu i nacieram sie sniegiem, myslalam, ze beda tak szczesliwe i pelne energii jak ja po!