Największy PROBLEM Myslovitz

[@dializatoniewyrok]

Hej ;) Bardzo fajnie że ruszasz kwestie w której się tak orientujesz. Natomiast Twoja opinia oraz odczucie jest Twoją opinią do której masz święte prawo bo w muzyce o gustach się przecież nie dyskutuje. Polecę trochę truizmem ale na koncertach nowe utwory brzmią świetnie , ludzie bawią się przez cały koncert od dobrych 3 lat nie widziałam tylu ludzi a ja jestem na prawie każdym koncercie Myslovitz. Widziałam ich w każdym składzie no i nie chodzi o to by porównywać głównie wokalistów bo każdy jest inny - po prostu ale teraz są na serio w końcu gotowi grać z pasją. Ostatnie kilka lat aż było ciężko patrzeć w moim odczuciu ostatnie 2 lata z Michałem to już był ból patrzeć na to co się na tej scenie dzieje .To że teraz fani bawią się znowu , śpiewają utwory i w końcu nie drą się na koncertach AAARRTTUUURRR (co uważam za spory nietakt ale no nie poradzisz :P ) dobra może przejdę do sedna dlaczego właściwie piszę ten komentarz Chłopaki z Myslo nie płaczą że fani chcą Rojka mogą tak powiedzieć raz może dwa ale cóż to jest jak to porównać do tych setek komentarzy któe można było rozumieć te 10 lat temu -natomiast teraz są one nudne .Tak czy inaczej uważam że Mateusz ma duży potencjał i totalnie czuje Myslovitz ale jeszcze wszystkiego nie pokazał. Mam wrażenie że u Niego nie wszystko naraz ale to bardzo dobrze wykształcony i utalentowany muzyk który jest w klimacie i fanom którzy po prostu kochają ich muzykę nowa płyta bardzo wywróci w głowach. Ty nawołujesz do rewolucji , podpowiadasz co mają robić , dlaczego tak i Ty uważasz że to robią źle a tamto jeszcze gorzej. Spoko nikomu to nie urąga , bynajmniej. Dajmy im tworzyć to co ONI czują tylko wtedy to ma sens gdy muzyk gra SIEBIE. Myslovitz ma jedna niezmienną rzecz -a mianowicie AUTENTYCZNOŚĆ. Grają to co im w sercach lata i to jest ich siła. Ludzie pokochali ich właśnie za tą mroczność , za tą psychodelię za to że piszą o trudnych tematach wiele osób się z tym utożsamia. Nowy utwór jest o Miłości - Ty tego utworu nie poczułeś - ok. To jest szczere i bardzo cenne , fajnie że mówisz jakie na serio są Twoje odczucia bo nie ma nic gorszego od cukrowania wszystkiego. Ale nie nawołuj chłopaków do robienia czegoś pod TWOJE dyktando. Gdyby artyści nagrywali płyty wg zmieniających się trendów to zanim nagraliby by płytę te by się już zmieniły. Plusik ode mnie za filmik - za poruszenie ciekawego tematu -i za miłość do miłości w czasach popkultury .Wpadnij na nadchodzące koncerty i poczuj to. Jeśli dalej zostaniesz przy swoim zdaniu wporządeczku :P na szczęście większości się podoba :) PEACE a I JESZCZE JEDNO nie brałabym aż tak na serio tych wywiadowych textow o kłótniach i problemach :P to nie jest tak poważnie mówione znam ich i wiem jaki jest poziom wypowiedzi w tej kwestii serio nie jest tak źle jak się może zdawać :P

[@malwinaniemczykiewicz1325]

święte słowa

[@hyacinthelivre6250]

Artur Rojek jak i zespół są wspólnie twórcami większości piosenek do czwartej płyty włącznie (Miłość w czasach popkultury). Jest kilka wyjątków, że piosenka została skomponowana głównie przez Artura, albo przez innego członka czy członków zespołu (bez Artura) ale jest to zdecydowana mniejszość. Na oficjalnym kanale Myslovitz możesz poprzeglądać podpisy pod piosenkami. ps z podpisami pod piosenkami już kiedyś zespół miał do czynienia ; ). Nie wprowadzaj swoich widzów w błąd. : )

[@matkagrogan5251]

Choćby na "Z rozmyślań przy śniadaniu" połowa piosenek jest Rojka, jak i połowa tekstów. Wystarczy wziąć do ręki załączoną książeczkę do CD. Tak więc zupełnie odleciałeś ze swoimi tezami już na początku :)

[@krzysztofgrzelak]

Myslovitz to głos Rojasa, ale tak było do 2012 roku, później przyszedł Michał stosunkowo udana 1.577 i totalny zjazd w międzyczasie Łukasz Lanietz, podobny głos do Artura no i jest Mateusz wielki potencjał tego zespołu, miłość no cóż nie podeszła mi aż tak jak trzeba , za to 19 to jest to a uwierz mi że kolejne numery są inne ale równie ciekawe mają potencjał którego brakło z Michałem, polecam wybrać się na koncert na żywo znowu grają jak za dawnych czasów potwierdził to koncert 18 marca w Gdańsku, ja myślę podobnie koncept nowych piosenek powinien iść w stronę Mateusza, w AIC nowy już nie nowy wokalista wykrzesil wspolnie z Jerrym coś takiego że równie dobrze mi się ich słucha i uważam album za genialny, tego życzę Myslovitz, tego nowego albumu, teraz w tym roku i w następnych latach kolejny album taki jak Alice in Chains czyli fajny świeży koncept ale wiemy kto to gra 😉 więcej Mateusza 🤛

[@nah6353]

Sądze że tematyka i styl nie musi sie konkretnie zmienić, przykładem tego jest TDG które wspomniałeś, gdzie zachowali swój charakterystyczny dźwięk, przynajmniej w duzej mierze. Ich dźwięk został lekko zmodyfikowany i z typowego post grunge/hard rock z adamem, stali sie trochę bardziej "nowocześni", ale powiedziałbym że dusza zespołu pozostała ta sama. Warto w sumie zauważyć ze tematycznie, podobnie jak myslovitz, TDG nie zmiemieli motywów swoich piosenek, wciąż poruszają te same tematy. Różnica między tymi zespolami jest taka ze, TDG próbuje znaleźć nowe sposoby na ukazywanie tych samych emocji, (Pain oraz i am machine, mimo ze podobny przekaz mozemy wyciagnac z obu piosenek, podejscie do tematu jest calkowicie nowe) Gdzie sądze ze Myslovitz tego nie próbuje, a ich teksty nie dość ze kręcą sie wokół tych samych tematów, to jeszcze nie próbują ująć tego inaczej a wiec tekst wydaje się zwyczajnie nudny w tym momencie. Gitary i melodie są takie..jakby AI mialo wygenerowac stereotypową piosenke Myslovitz. Ostatecznie, uwazam ze problemem nie jest pozostanie w tych samych motywach co kiedys, a jednak podejscie do tego. Oraz cos co zauważyłes, pasja. Człowiek z pasją nie powtórzyłby tego samego materiału, choćby ze względu ze to nie ma sensu. Jak narysujesz obraz ładny, nie rysujesz go drugi raz z małą zmianą i nie nazywasz tego nowoscią. (Nie spodziewałem się wspomnienia o Three Days Grace w filmie o Myslovitz, ale jako że to mój ulubiony zespół (z Adamem, ale nie hejtuje Matt'a) całkowicie miło się zaskoczyłem!) Ogółem swietny film, miła atmosfera podczas oglądania, oraz swietnie wyraziles swoje zdanie, co mysle ze duza część fanów czuła

[@tojahames]

Dzięki za opinie! Zgadzam się :)

[@mixo9755]

Bubi jaki masz gramofon i czy polecasz ? Pytam ponieważ chce sobie sprawić jeden na urodziny ale kompletnie się nie znam.

[@mw4421]

W końcu Bubi, w końcu

[@franciszekzielony]

Mam zupełnie odmienne zdanie. Myslovitz naprał lekkości na nowej płycie. Wg mnie jest bardzo dobrze.

[@markmantra]

Sorry ziomuś, ale jeśli mówisz, że Mateusz nie czuje starych, albo co więcej nowych piosenek Myslovitz, to nie wiesz co mówisz. Wybierz się na koncert, a na pewno zmienisz zdanie. A co do chłopaków i ich entuzjazmu związanego z nagrywaniem nowych rzeczy na pewno nie jest tak jak to odbierasz. Niestety ostatnie lata były dla nich dość ciężkie, ale fakt, że cisną i nagrywają kolejne piosenki uważam za sukces i materiał zapowiada się świetnie. Rojas też nie miał chyba zbyt różowo. Po pierwszej płycie, gdzie znalazły się autorskie piosenki, które miały już kilka lat jak "Kot i pelikan", przyszedł czas na kolejną płytę, gdzie już mało jest samego Rojasa poza śpiewem. Tekściarz i producent (Radek i Bartek) to główni sprawcy warstwy artystycznej Artura, gdzie Artur śpiewa, tym samym niepowtarzalnym głosem, jednak mało tam jego pomysłów. A chłopaki z Myslovitz grają i nagrywają. Z przygodami, ale miejmy nadzieję, że najbliższe lata będą dla nich lepszym okresem, niż to co działo się zaraz po odejściu Artura przez ostatnie kilka lat.

[@rockmanrossi1899]

Stare piosenki mu nie wychodzą, ma za słabą skalę, puchną uszy po prostu.

[@wojtekniescior8512]

Mimo że może 3 raz słyszę o tym zespole i nie byłbym w stanie wymienić chociaż jednego członka lub jedną piosenkę(nie wiedząc że oni to zrobili oczywiście) to fajnie jest posłuchać twoje spojrzenie na muzykę

[@bartoszpower2570]

Fajny i potrzebny kanał, trochę jak yachu tyle, że nie gadasz tylko o rapie youtuberów

[@iranskiekomedie3728]

W skrócie: Tak.

[@Puszak]

Wiara dla Myslovitz oby zrobili coś ze sobą i wrzuca z przytupem

[@gregg1589]

ostatnio słuchałem myslovitz z 3 lata temu, ale fajny odcinek polecam i ''wiara'' wiadomo

[@caletti6297]

Hard to swallow pillow, ale fakt, nowe nuty są nijakie af. Pozdereczki szefie, pojdziemy kiedys razem na koncert wierzę

[@tojahames]

ty kurwa i poszliśmy lmao

[@pawedaauj5943]

To teraz może odcinek o The Weeknd? Mój ulubiony artytsta 😃

[@shadowind6453]

Ojjj wiara się przydaje

[@jackkaneki]

Imagine, na zły Mix mógł narzekać Soundgarden na pierwszym albumie. Ultramega OK był z tego powodu słaby, jednak: 1. Kazali go zremiksować 2. Już rok później wydali drugi album 3. I tak dostał w 1990 nominację do Grammy. Alice In Chains straciło Layne'a Staleya po czym wzięło Willama DuValla a Jerry Cantrell wziął na siebie większy obowiązek niż wcześniej, bo teraz było dwóch frontmanów. Jednak dali radę i powstał w 2013 The Devil Put Dinosaurs Here, mój ulubiony album zespołu. Czyli jak widać da się, mam wrażenie że niestety oni cały czas szukają frajera który będzie drugim Rojkiem, jednak nie frontmanem z prawdziwego zdarzenia a kukłą która będzie poprostu śpiewać i nie zadawać pytań ani nie wpierniczać się do procesu twórczego. Trochę szkoda, bo oni udowodnili że mają potencjał na Europę a może i nawet Stany, tylko że nie chcą go uwolnić i duszą go w jednakowej konwencji.

[@twojstary3534]

Wiara

[@PudelekPudelek]

wiara

[@turekburek5805]

wiara !!!

[@DropHouseOfficial]

Chyba Myslovitz zrobiło już najlepsze i teraz może być tylko gorzej

[@MrDantee86]

Po przesłuchaniu tych 2 ostatnich piosenek ja już nie wierzę. To już z Kowalonkiem lepiej mi się to zgrywało bo ten nowy wokalista zupełnie nie pasuje do tych 50 letnich już facetów i tekstów starych nut . Przykro mi to pisać bo Myslo z Rojkiem to mój ulubiony Polski zespół ever. Teraz ten zespół to już tylko związek z rozsądku moim zdaniem i odcinanie kuponów od dawnych hitów. Jak chcą tak funkcjonować to najlepiej będzie iść drogą np. Sisters of Mercy i nie nagrywać nowych albumów tylko grać stare niezastąpione hity.

[@zaczarowanyoowek2869]

Myslovitz dzisiaj to muzyka grana przez dorosłych facetów dla nastoletnich kobietek. Tak na serio to wyglądają na gości zmęczonych tym co robią.

[@dominogooralsky]

Myslovitz bez Rojka to zwykła podróbka. Od kiedy odszedł Rojas powinni zmienić nazwę, bo to on dawał klimat zespołowi. Nawet amatora da się nauczyć odegrać napisany wcześniej utwór, ale głosu wokalisty się nie podrobi.

[@ilovenamifeet]

jako wielki fan myslovitz, gdzie przynajmniej raz dziennie slucham calego korova milky bar, serce sie rwie jak slychac te nowe piosenki, tragiczne sa po prostu.

[@xxxAlanossxxx]

mocny, ale ważny materiał