Рет қаралды 202
Szwedzka przygoda rozpoczęta! Ale żeby nie było za łatwo … z powodu opóźnienia pociągu z Warszawy do Gdyni, nie zdążyłam na wieczorny prom z Gdyni do Karlskrony. Szybkia akcja rezygnacji z biletu i zakup nowego biletu na niedzielny poranek. Dzień 0 zakończyłam w Gdyni, a dzień 1 spędziłam na promie i o 19:45 zaczęłam pedałować po szwedzkiej ziemi do pierwszej bazy. Zdążyłam przed zmrokiem.