Szkoda, że o tym co się dzieje w ciąży i po ciąży człowiek dowiaduje się w życiu dorołsym z internetu, a nie w szkole, na biologii, na wdż. To super, że podzieliłaś się tak trunym doświadczeniem z nami!
@avenger23043 жыл бұрын
O takich rzeczach powinna mówić mama, skoro nie mówi córce, to co się dziwić. Z drugiej strony to bardzo indywidualna sprawa, dlatego lepiej żeby rodzina mówiła o takich rzeczy, bo genetycznie bliżej nam do podobnych objawów.
@malaczarna64453 жыл бұрын
Nie no błagam żyjemy w takich czasach że wszystkiego mozna sie dowiedzieć z internetu lub innych osób, szkoły nie ma co tu mieszać bo nie sądzę żeby dzieci w podstawówce kilku letnie rozumiały co to znaczy byc w ciazy,urodzić i borykać się z różnymi problemami. Urodziłam mając 29 lat i szczerze nigdy nie interesowało mnie jak to będzie gdy urodzę jeśli chodzi o połóg i inne rzeczy wszystkiego uczyłam się juz "po" i zagłębiałam wiedzę a co dopiero takie dzieciaczki w szkole..zresztą pamiętam x lat temu gdy byl w podstawówce taki przedmiot jak wiedza do życia w rodzinie to wszyscy parskali śmiechem lub wcale tego nie słuchali ;)
@nadziejakonf.93 жыл бұрын
@@malaczarna6445 Skoro mówią o antykoncepcji to i ten temat również powinni poruszać. Dzisiejsza młodzież bardzo wcześnie zaczyna życie intymne, więc myślę, że uświadomienie z czym może się to wszystko wiązać dałoby do myślenia nastolatkom, a na pewno w większym stopniu przyczyniłoby się do zmniejszenia ciąż nieletnich. Męska część również mogłaby skorzystać z tej wiedzy, biorąc większą odpowiedzialność.
@jolakami3 жыл бұрын
@@nadziejakonf.9 Nie no... teraz nieletni oraz niektórzy (wydawać by się mogło) dorośli to domagają się legalnej aborcji na zawołanie, jako pozbycie się jakiejkolwiek odpowiedzialności i kłopotu. Teraz antykoncepcja jest passe, teraz aborcja ma być rozwiazaniem na wszystko. Piszę oczywiście z ironią. Niestety, ale to jest bardzo smutne.
@malaczarna64453 жыл бұрын
@@nadziejakonf.9 szczerze to od zawsze mnie dziwi skad te wszystkie nieplanowane ciążę gdyż nie trzeba być totalnie odklejonym od rzeczywistości zeby wiedzieć ze zero antykoncepcji=ciaza. Ludzie żyjemy w takich czasach gdzie jest tyle metod jej zapobiegania a chyba i az tylko z własnej głupoty dochodzi do wpadek
@ewelinaw123 жыл бұрын
Dziękuję Ci za ten film, co prawda mi już nie pomoże bo urodziłam pół roku temu ale myślę, że pomoże innym dziewczynom, które mają poród przed sobą. Wszędzie mówi się o cudownym czasie z dzieckiem i magii porodu ale niestety nie zawsze tak to wygląda. Jeżeli czyta to przyszła mama to zapamiętaj dziewczyno, nawet jeżeli Twoje dziecko jest wyczekane, wymarzone i jesteś najszczęśliwsza na świecie, że jesteś w ciąży i za chwilę urodzisz to daj sobie czas po porodzie dojrzeć do nowej sytuacji, nie wszystko musisz mieć super ogarnięte, posprzątane, nie musisz być w pełnym makijażu, uśmiechać się do wszystkich i pokazać płaski brzuch, masz prawo przeżyć połóg nieraz w gorszym nastroju, możesz popłakać, poprosić o pomoc bliskich albo specjalisty. Masz myśli, że jesteś złą matką bo dziecko płacze? Nie każde dziecko jest takie samo, nie słuchaj rad wszystkich dookoła bo zwariujesz. Jesteś najważniejszą osobą w życiu tego malucha, do wszystkiego się przyzwyczaisz, dasz radę ale nie naciskaj na siebie, wszystko w swoim czasie.
@iwoz-sopala40653 жыл бұрын
Bardzo dobre słowa! ❤️❤️❤️
@nataliebeautyyy3 жыл бұрын
Oj sama prawda brawo za te słowa👏🏻 ja sama właśnie taka byłam- chciałam po porodzie być ‚idealną’ mamą dla swojego dziecka, a okazało się, że taka nie istnieje. Byłam bardzo rozczarowana sobą, tym, że ‚nie daję rady’, bo chce mi się płakać albo moje dziecko płakało. Dodatkowo narzucałam sobie wygląd jak sprzed ciąży, ahh jak to samą siebie można zapędzić w kozi róg🤭 na szczęście się opamiętałam i jeśli mogę swoją historią wesprzeć inną kobietę w poczuciu, że nie jest sama to z chęcią to robię🙏🏻
@ewelinaw123 жыл бұрын
Teraz ja też jestem mądrzejsza, może ktoś nauczy się na moich błędach. Strasznie obwiniałam się o wszystko, najgorsze było to, że w ogóle przed porodem nie wzięłam pod uwagę, że może być tak, że nie będę karmić piersią. Czasami tak się zdarza a stres jeszcze bardziej to potęgował. Moja córka ma już pół roku i jest karmiona mlekiem modyfikowanym od początku, nie wydaje mi się, żeby przez to czegoś jej brakowało. Teraz wiem, że najważniejsze żeby dziecko zjadło i tyle ❤️ nie masz pokarmu? Trudno, nie Ty jedna. Będzie dobrze.
@sylwiam45473 жыл бұрын
Ja bym jeszcze dodała, że choroby dziecka to też nie nasza wina, bo też byłam wpedzana w poczucie winy, bo Ty ja za cieńko ubierasz, bo ja na dwór w zimny dzień zabrałaś. Dziecko ma prawo chorować, bo wyksztalca odporność dopiero
@katarzynaz.28443 жыл бұрын
Kochana miałam tak samo jak Ty, połóg to był straszny czas dla mnie, myślałam ze moje myśli diabeł opętał, nie zamartwiaj się, jeżeli myślisz że nie kochasz swojego dziecka i się obwiniasz, to też jest normalne w depresji poporodowej, ale to wszystko minie, zobaczysz ❤️
@nataliadziewanowska9003 жыл бұрын
Nati to co zrobiłaś tym filmikiem jest ogromnie ważne!!!! Pamiętam jak na każde wspomnienie o porodzie i połogu dostawałam ataków płaczu bo była to dla mnie taka trauma i szok... To jest dla kobiety bardzo ciężki czas, jest to niesamowicie ważne żeby osoby w socialmediach mówiły jak jest dzieliły się tymi historiami ❤️ brawo dla Ciebie cieszę się że młode mamy będą miały tą świadomość i wiedzę co je czeka❤️
@nadziejakonf.93 жыл бұрын
To przykre, że za lepszą opiekę trzeba płacić nie małe pieniądze i, że kobieta zostaje bez pomocy psychologa po wszystkim. Współczuję kobietom, które są samotnymi matkami, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak mogły się czuć. Jesteście niesamowite, że potrafiłyście przez to wszystko przejść 💙.
@nataliebeautyyy3 жыл бұрын
Zgadzam się🙏🏻
@sylwiakoziara5363 жыл бұрын
Ja byłam 8 dni w szpitalu po porodzie i codziennie przychodziła pani psycholog. Myślę że fajnie było z kimś porozmawiać:)
@karolinagfedak67833 жыл бұрын
Ja jak stracil pierwsza ciaze z lewym jajowodem wew krwotok itp to przychodzila do mnie Pani psycholog ktora powodowala ze mialam mysli samobojcze ... Tak beznadziejna baba ze szok. Teraz mam dwojke dzieci ale pamiec i bol po stracie pierwszego nie mija
@iwonamiszczak80903 жыл бұрын
Ja rodzilam na nfz 2 razy a opieke mialam jakbym rodzila prywatnie, wiec myślę ze to zależy od szpitala
@andziaandzia26143 жыл бұрын
Super ,że powiedziałaś głośno o problemach psychicznych związanych i niezwiązanych z porodem i ciążą. Myślę ,że to może pomóc wielu kobietom. Jesteś wielka ! Pozdrawiam i ściskam 😘
@ddomnika3 жыл бұрын
takie filmiki powinni pokazywać w szkole. Ja mam 22 lata i całkiem niedawno, bo ok. 3 lat temu dowiedziałam się dopiero co dzieje się z kobietą po porodzie. nie wiem dlaczego tak idealizuje się macierzyństwo i ukazuje się ten stan jako błogosławieństwo, którym niewątpliwie jest ze względu na nowe życie ale dlaczego połóg to wciąż temat tabu.. dziękujemy za ten filmik!!
@aneta83993 жыл бұрын
Serio ? ja własnie nigdy nie słyszałam o idealizowaniu macierzyństwa wręcz przeciwnie od dziecka z każdej storny słyszałam jak jest to ciężkie. Moim zdaniem dużo sie o tym mówi , podobnie o połogu, ja wiem czy to taki temat tabu...
@ddomnika3 жыл бұрын
@@aneta8399 No to masz szczęście. Ja mówię z czysto edukacyjnej strony tzn. To jak przedstawiane jest macierzyństwo w szkole, książkach. Tam naprawdę są znikome treści na temat połogu, o baby blues to można zapomnieć.
@aneta83993 жыл бұрын
@@ddomnika faktycznie żyłas w bańce :) też chodziłam do szkoły, też czytałam książki, nie mówiąc juz o obracaniu sie w towarzystwie kobiet/matek , zawsze było mówione że ciaża to nic w porównaniu z połogiem
@nataliebeautyyy3 жыл бұрын
No nie wiem, wokół mnie mamy również zbyt wiele o tym nie mówiły i to nie przez idealizowanie, a wydaje mi się, że przez presję społeczną, że mama ma być zadowolona i szczęśliwa non stop, bo przecież ma teraz wymarzonego brzdąca. Większość kobiet zwyczajnie ze strachu przed oceną nie mowi o swoich złych doświadczeniach związanych z macierzyństwem.
@ddomnika3 жыл бұрын
@@aneta8399 faktycznie to może Ty, żyjesz w bańce. To, że ktoś ma inne doświadczenie niż Ty nie oznacza, że żyje w bańce moja droga. Trochę kultury.
@mrsImperfecttt3 жыл бұрын
Dziękuję Ci za ten film. Mnie na przykład takie filmt uświadamiają, że raczej nie czuję chęci zostania mamą (mam nadzieję, że nikt tego źle nie odbierze...). Kocham dzieci, pracuję w żłobku, ale w życiu prywatnym cenię sobie inne rzeczy. Natomiast cudownie patrzy się na Waszą rodzinę! Cieszę się, że byłaś szczera. Mam nadzieję, że przed Wami tylko dobre dni.
@Kinga_PK3 жыл бұрын
Połóg to horror. Jestem prawie 3 tygodnie po porodzie i to co się ze mną działo to było straszne. Płacz,problemy z karmieniem,krocze które dalej się goi i boli i wielkie wyrzuty sumienia, że nie daje z siebie więcej i jestem beznadziejna matką. Całe szczęście mam przy sobie wspaniałego męża i mamę którzy mnie wspierają. Dzięki nim wychodzę na prostą i potrafię cieszyć się macierzyństwem. 🙂 Pozdrawiam ❤
@Słonko-l1s3 жыл бұрын
Schudłam 15 kg. Po roku ogoliłam głowę. Dopiero po konsultacji ze specjalistą dowiedziałam się, że źle zniosłam zostanie matką. Trudna diagnoza dla kobiety.
@paula60883 жыл бұрын
Szkoda, że tak mało mówi się o tym jakie początki macierzyństwa są trudne. Połóg, karmienie piersią, baby blues- to wszystko mnie bardzo przytłoczyło na początku. Nawet nie wiedziałam, że będzie tak bardzo trudno. Na szczęście ten etap mija ❤
@alinaulman57223 жыл бұрын
Tak bardzo Ci dziękuję za odlukrowanie porodu i połogu. Cierpiałam jak Ty, dalej jest ciężko, chociaż nad życie kocham moją dwuletnią córkę. Tego się nie da opisać.
@magdab87543 жыл бұрын
Jestem 3 tygodnie po porodzie… 4 lata staraliśmy się o dziecko. Po wyjściu ze szpitala byłam w takim stanie ze jakby ktoś mi powiedział żebyśmy oddali dziecko do adopcji to bym to zrobiła… codziennie płakałam, chciałam żeby było jak dawniej. Niestety nie jest tak kolorowo jak na instagramie. Dopiero koleżanka mi dała do zrozumienia ze nie jestem najgorsza matka świata bo walczyłam o niego jak lwica i przepłakałam kazde plamienie w ciąży bo bałam się ze go stracę. Teraz jest już lepiej. ;)
@paula60883 жыл бұрын
Ściskam i rozumiem❤❤❤ I na pocieszenie dodam, że już niebawem będzie jeszcze lepiej 🙂 Ale początki są na maksa trudne...
@annkaa5343 жыл бұрын
🍀💪
@muminandroid4243 жыл бұрын
Trzymaj się! Jeszcze przyjdzie wielka radość 👍
@oldzi45853 жыл бұрын
*Dziękuję Ci za szczerość Natalio!* *To ważny temat*
@Kimciaa113 жыл бұрын
Brawo za szczerość! Wszystko będzie dobrze! U nas też było ciężko na początku, a teraz synek ma już 2 latka (tak szybko to leci! Warto cieszyć się i doceniać kazda chwilę!) i nie wyobrażam sobie życia bez niego:) :*
@evajko26713 жыл бұрын
Świetny film. Fajnie, że nie wciskasz kitu o tym, że połóg i początki macierzyństwa to sranie tęczą i sama euforia. Takie rzeczy powinny być poruszane w szkołach, domach i wszędzie, gdzie się tylko da.
@sylwia81563 жыл бұрын
Świetny filmik! Super, że jesteś szczera i mówisz otwarcie o połogu w jaki sposób przeszłaś, że chodzisz do psychologa, pokazujesz dzięki temu, że to nie wstyd i warto sięgać po pomoc. Dużo siły i zdrówka dla Was❤
@nataliaw42843 жыл бұрын
Super że o tym mowisz! Mysle ze problem baby blues i depresji poporodowej dotyka w dużym stopniu kobiety wrażliwe oraz tzw „perfekcjonistki”. Jest to nowa sytuacja a dodatkowo same na siebie narzucamy presje idealnej mamy, partnerki, wyglądu, porządku itp. Pamietam jak mając 15 lat urodził się mój młodszy braciszek i dziś mysle, ze wtedy wszystkich domowników po części dotknął baby blues, nie tylko Mamę. Przez 2-3 tygodnie w domu WSZYSTKO było inne, każdy był wystraszony jak brat płakał(a płakał, a raczej wydzierał się non stop🤣) Mama tez zdawała się być całkiem inna niż wczesniej. Po prostu musieliśmy się przyzwyczaić do nowej sytuacji i oswoić, ze jest z nami nowy członek rodziny, mimo ze każdy był świadomy tego przez 9 miesięcy. Czasami tez miałam wyrzuty sumienia na to, ze nie było tego „wow” i od razu radości po narodzinach tylko często zmieszanie i wlasnie myśli „Aha, czyli tak to już teraz będzie”. Całe szczęście to tylko te złe/gorsze chwile, dzisiaj oddałabym za niego życie :) Wszystkiego dobrego dla Was ❣️
@magdate53993 жыл бұрын
Jak ja potrzebowałam takiego filmu 🙏, urodziłam 16.11.21 połóg był dla mnie traumatyczny, nadal mam lęki i niepokój zwłaszcza pod wieczór, dopada mnie smutek i niepokój. Myślałam, że temat baby blues mnie nie dotknie, że jestem silna psychicznie. Inaczej sobie wyobrażałam macierzyństwo, teraz jest lepiej mniej płacze. Dziecko było naszym marzeniem, ale zderzenie z rzeczywistością było bolesne. Dodatkowo miał być poród naturalny, ale ostatecznie była cesarka, położne w szpitalu również nie pomagały w taki sposób w jaki powinny wspierać młoda mamę która urodziła po raz pierwszy. Cieszę się, że nie byłam/ jestem w tym sama, że nie tylko ja miałam takie myśli i załamkę. Młode mamy muszą się wspierać 💪
@martynao.13083 жыл бұрын
No słyszałam że położne to suki w szpitalach i zachowują się jakby za karę tam były i nie chętnie pomagają.
@monia95253 жыл бұрын
Bardzo się cieszę na ten film! Kiedyś chciałabym zostać mamą i takie doświadczenie kogoś daje mimo wszystko jakieś realne wyobrażenie, choć koniec końców i tak każda z nas jest inna i porody przechodzi inaczej. Ale film super :) Trzymaj się Natalka :)
@Anna-os6wm3 жыл бұрын
Kochana, dziękuję Ci za szczerość w tym filmie. Pamiętam, że kiedyś mówiłaś, że należysz do osób wysokowrażliwych - podobnie jak ja. Bardzo lubię, gdy poruszasz w filmach tematy bardziej emocjonalne, kondycji psychicznej. Wszystkie zmiany w życiu bardzo przeżywam, również boje się tego okresu, kiedy sama będę spodziewać się dziecka i tego okresu połogu... Ściskam
@xm4rtynkax203 жыл бұрын
Rodziłam we wrześniu 2020 i porodu jak i połogu nie wspominam źle. Też miałam podane zzo. Jedynie co to rodziłam bez męża i to przeżyłam strasznie. Wyłam jak opętana, bo tak było mi przykro, że w takiej chwili jestem sama i nie mam wsparcia. Naszczęście sala poporodowa była na parterze i mogliśmy się zobaczyć, pogadać przy otwartym oknie. Wyszłyśmy po niecałych 3 dniach. Nie miałam baby bluesa, byłam zafascynowana córką. Ale wiadomo, że każda kobieta jest inna. Ominęły nas naszczęście kolki. Nie mieliśmy większych problemów. Aktualnie znów jestem w ciąży. Rodzę za 2 mce. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie.
@mariakaminska77723 жыл бұрын
Współczuję Ci tego jak się czułaś, super że o tym mówisz otwarcie, ja przy bliźniakach spałam po 20min i szczerze nie wiem jak przetrwaliśmy pierwsze 3 miesięcy, po prostu wielu rzeczy z tego okresu nie pamiętam🙁😉😊
@paula60883 жыл бұрын
Podziwiam ❤ Nasz umysł wypiera te ciężkie chwile i zazwyczaj dlatego ich nie pamiętamy 🙂 Ja również pamiętam urywki początków
@zanetamurawska86683 жыл бұрын
Przy moim pierwszym porodzie to był koszmar!!!! 19 h w bólach z krzyża i z brzucha! Znieczulenie nie zadziałało. Sam poród trwał 19h 🤦♀️🤦♀️🤦♀️😭😭😭 Dwa dni po wyjściu ze szpitala okazało się że zostałam zarażona szczepem 6 bakteri i grozi mi usunięcie macicy! Nie wiem co mi się stało ale 5 lat później stwierdzilam że syn musi mieć rodzeństwo, choć wcześniej mowilam że nigdy więcej dzieci! Drugi poród super, szybko, świetna obsługa. Każdy poród inny.
@BellaSwan8813 жыл бұрын
27:50 - To kilka zdań, a jak bardzo są ważne. Nie da sie wszystkiego umiec od początku, a wiele osób traktuje jako cos normalnego, ze matka musi potrafić zajac sie swoim dzieckiem. Jestem od Ciebie ciut młodsza, na razie nie planuję dziecka z partnerem, ale warto obejrzec sobie kilka filmów tego typu zeby wiedzieć na co ewentualnie sie przygotowac. Dobrze ze zdecydowalas sie nagrać ten film. + fajnie ze daliście Candy czas, ona sama jest malutka i ma rozumek dziecka :-) musiala sie oswoić
@patrycja.barcik3 жыл бұрын
Kiedy już urodziłaś i cieszysz się, że najgorsze już za Tobą wtedy przychodzi połóg. - tak to skomentuje. Bardzo się cieszę, że nie owijasz w bawełnę, mówisz jak naprawdę jest. Niektórzy bardzo przekłamują ten stan rzeczy, pokazują, że macierzyństwo jest takie idealne. Podziwiam Cię i życzę duuużo siły! Z czasem będzie coraz lepiej. 😉 Pozdrawiam Waszą rodzinkę. ♥️
@magorzatamakowska33973 жыл бұрын
Połóg jak i samotny pobyt w szpitalu po porodzie tak samo źle przeszłam, tragiczny czas... kobietki jesteśmy silne, pamiętajcie ze trzeba prosić o pomoc bliskich czy specjalisty 😊
@joannasz3153 жыл бұрын
Ja zawsze myślałam , że połóg tj ten czas kiedy organizm się oczyszcza nigdy nie sądziłam , że to dotyczy formy psychicznej. Jak ogłosiłaś na kiedy masz termin porodu to pierwsze co pomyślałam , że jak sobie poradzisz psychicznie w tym okresie jesienno/zimowym. Ja rodziłam ( cc) 2.03 kiedy zaczęła się pandemia. Zamknęli oddziały , długi pobyt bez odwiedzin z płaczącym maluchem w pojedynczym pokoju, problem z karmieniem i też o mało nie przypłaciłam depresją. Kiedy zaczęła się wiosna automatycznie nastrój zaczął się poprawiać . Jednak na wspomnienie tego okresu przez pół roku nie chciałam słyszeć o kolejnym dziecku ,ale z racji wieku zdecydowaliśmy , że albo teraz albo wcale. No i tu kolejne rozczarowanie. Wszyscy pisali , że nie ma nic lepszego jak dzieci rok po roku a tu jedno płacze drugie nie do końca jeszcze samodzielne. I co się okazało z dwójką dopiero nie jest tak kolorowo. Gdyby nie pomoc teściowej nie wiem jak bym to zniosła. Mąż był z nami tylko tydzień w domu bo dłużej nie mógł a mała miała kolki co przy pierwszym dzięki Bogu nie miało miejsca. Każde dziecko jest inne i nie koniecznie z kolejnym łatwiej sobie poradzić tyle, że jest się bardziej świadomym. Nie wyobrażam sobie mieć jeszcze trzecie dziecko. Podziwiam wszystkie mamy , które mają więcej niż jedno a chylę czoła mamom bliźniaków. W ciężkich chwilach mąż mnie zawsze podnosił na duchu , abyśmy byli wdzięczni że udało nam się tak szybko zostać rodzicami i że dzieci są zdrowe. Jesteśmy 3,5 roku po ślubie a maluchy mają 22 i 5 mcy 💞.
@aneta83993 жыл бұрын
Zgadzam sie , tez nie rozumiem tego gadania ze fajnie jest miec dziecko jedno po drugim i że fajnie jak nie ma miedzy nimi duzej różnicy wieku. Bzdura totalna....nie dosc ze opieka nad dwójka małych dzieci to męka to wcale nie bawia sie ze sobą takie małe dzieci bo jedno małe i głupiutkie, drugie też a te zabawy wspólne to jedna wielka kłótnia
@aniamadej1813 жыл бұрын
Mój syn urodził się w 30 tygodniu i depresję miałam przez kilka miesięcy. Zaluje ze nie zdecydowałam się na pomoc psychologa.
@Bylobyinaczej3 жыл бұрын
Ciąża to był najgorszy czas w moim życiu. Dziecko mi to wynagradza na szczęście. Pozdrawiam cię, trzymaj się, jesteś super mamą!
@narwanna6813 жыл бұрын
Hej, film na pewno obejrzę, bo to wartościowy temat. ❤️ Ja 5,5 miesiąca temu urodziłam córeczkę, pierwsze dziecko. W ciąży chodziłam do szkoły rodzenia i o ile panie mówiły, żeby dać sobie czas, niczego sobie nie narzucać, że często doświadczamy depresji poporodowej, o tyle nie pamiętam, żeby ktoś wspominał jak wiele aspektów się na to składa. Nie byłam przygotowana na problemy z karmieniem, na 3 miesiące ciągłego krzyku i płaczu. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że dopiero teraz zaczynam cieszyć się macierzyństwem.
@anetazajac22053 жыл бұрын
Brawo za odwagę ❤️. Mój synek skończył dziś miesiąc. Połóg jeszcze trwa, ale sama nie spodziewałam się, że aż tak odbije się na mnie. Trwało to krótko, ale napewno jest to bardzo trudny czas dla kobiety. Wydaje mi się, że bardzo ważne jest to, aby partner kobiety był świadomy tego co może się dziać z partnerką po porodzie, aby wiedział czego się spodziewać i jak się zachować. Dla mnie najgorsze były słowa od bliskich: nie płacz, czemu płaczesz, dziecku się udziela. Czułam się bardzo samotna i niezrozumiana. Dlatego tu partnerzy powinni być przygotowani na to.
@bluemka883 жыл бұрын
Jakbym czytała o sobie...też ciągle słyszę wyrzuty, że stresuję dziecko..a niestety nie tak łatwo opanować emocje i łzy...
@anik24513 жыл бұрын
Super ze o tym mówisz. Ze można być jednocześnie szczesliwa i nieszczęśliwa... Co do baby blues czy też depresji poporodowej to tak jak mówisz, sprawa indywidualna. U mnie po porodzie (to już 10 lat!) było tyle problemów z małą że dzisiaj dziwię się, że mnie nie dopadła depresja. Może adrenalina i stres zmobilizowaly cały organizm, i dlatego. Także nie ma reguły. Wszystkiego dobrego dla Was!
@Nat-ho4xf3 жыл бұрын
Jako kobieta, która jest przed staraniami o dziecko, dziękuję Ci z całego serca za ten film i za Twoją szczerość
@agnieszkaadamik26713 жыл бұрын
Super ze poruszasz takie tematy 😊 nie ma co sie bac macierzyństwa, ale warto wiedzieć, że początki są trudne i każdy ma prawo do chwili słabości. Jak oglądałam ten film to jakbym widziala siebie.. porod wywolywany praktycznie miesiac po tobie i nawet godzina narodzin ta sama😅 to uczucie kiedy dzieciątko jest wymarzone i wyczekane a nowa rzeczywostosc nas przerasta 😅 tez czulam się najgorsza mama wiele razy, wymagałam od siebie rzeczy których nie moglam zrobic w danej chwili.. ale wiedzialam ze to minie i tak się stało 😊 wciąż uczymy sie siebie ale kocham mojego synka najmocniej🥰
@morethanbeauty55703 жыл бұрын
Po tym filmie utwierdzam się kolejny raz , że kobiety są mega silne. Dziękuję za ten film♥️
@tinyO03 жыл бұрын
My kobiety zapominamy o całym bólu i komplikacjach jak dziecko się już urodzi ♥️ historie porodowe mogą się wydawać przerażające dla kogoś kto tego słucha, ale to na prawdę nie jest nic strasznego. Skurcze są, ale między nimi jest przerwa na odpoczynek. Dziewczyny poród jest bolesny, ale gdyby był czymś traumatycznym żadna z nas by nie chciała ponownie rodzić ☺️ dziękuje że się dzielisz swoimi przeżyciami. Baby blues jest, ja też go przeszłam, na szkole rodzenia inaczej nam to wszystko przedstawiali… życie przez pierwsze 3 miesiące po porodzie wywraca się do góry nogami, wszystko skupia się na dziecku, mamy chcą żeby było idealnie tak często nie jest, ciężko nam się z tym pogodzić-dobrze że poszłaś po pomoc do specjalisty ☺️
@aniabalura23133 жыл бұрын
Jesteś kochaną, prawdziwą osobą, która nie udaje jak 90% jutuberów. Temat tego odc mi bardzo bliski, bo też rodziłam w tym roku, więc zgadzam się z Tobą w wielu tematach, choć mnie nie dotknęły tak jak Ciebie pod względem psychicznym. Bardzo Wam kibicuje, bo nie udajesz i jesteś sobą. Dużo zdrówka 😘
@annnn43223 жыл бұрын
Szanuję za szczerość.. i uważam że każdy z nas ma prawo do takich emocji jak lęk, strach, złość, nie możemy się za to winić, trzeba o tym mówić otwarcie 😊
@joannamica87383 жыл бұрын
Ja jestem jeszcze przed porodem termin na kwiecień i już się zaczęło stres obawy jak to będzie ... I naprawdę podziwiam takie osoby jak Ty , że mówisz jak jest naprawdę że to wcale nie jest takie hop siup jak większość osób na KZbin mówi. Życzę dla Was dużo zdrówka I wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 🙂
@anik24513 жыл бұрын
Jeśli chodzi i skurcze, to polecam picie naparu z liści malin, tak od końca 8 mca, wzmacnia i czyni skuteczniejszymi skurcze. Usprawnia poród.
@Angel-ur4cl2 жыл бұрын
Mówisz o zwapnieniu łożyska, o przedwczesnym porodzie i o wczesnym odchodzeniu wód. Miałaś może problemy podczas ciąży z przepływami? Polecam przed następna ciąża zrobić badania w kierunku trombofilii, poczytaj sobie na ten temat.
@Am3czk43 жыл бұрын
Ja też urodziłam przedwcześnie, 36+1, wody odeszły także z niewiadomych przyczyn. Próba naturalnego porodu (14h bólu krzyżowego) zakończyła się nagłą cesarką z powodu grożącej zamartwicy płodu. Bałam się tak bardzo, że trzęsłam się że strachu. W szpitalu byłyśmy 7dni, dzidzia była cały czas na innym oddziale. Wychodziłyśmy z wagą 2300, jak dowiedziałam się że mamy wypis to płakałam kilka godzin ze strachu jak ja się tym maleństwem zajmę.. w szpitalu nikt nie pomógł przystawić Małej do piersi. Nie pokazali jak tak małego człowieka przebrać. Po powrocie do domu także wyłam. Niestety na położna na NFZ nie mogłam liczyć. Znalazłam prywatnie i przychodziła do nas kilka razy - bez niej chyba mój baby blues przerodził by się w depresję. Koniec końców - bólu porodowego nie pamiętam. Planujemy niedługo drugie, tak aby różnica wieku była poniżej 2 lat 🥰
@joaskajestem63703 жыл бұрын
Bardzo ci dziękuję za ten film, ja się bardzo boję ciąży i porodu. Jestem w twoim wieku i jak o tym myślę to mnie to przeraża, boję się jak to będzie bo sama mam nerwice lękowa i jestem bardzo emocjonalna, martwię się jak to zniosę i ze będzie to dla mnie straszne przeżycie i nasili moje objawy 😔
@Kej-Kej3 жыл бұрын
Rodziłyśmy w tym samym szpitalu i również mam mieszaną opinię, na pewno nie zgadzam się z zachwytami. Tylko muszę dodać, ze rodziłam w momencie ze nawet przy porodzie musiałam być sama i może to kwestia dodatkowego obciążenia psychicznego i samotność. I również wpadłam w depresję, która trwała niemal rok. Czasem mam aż wyrzuty sumienia, ze pierwszy rok życia dziecka wspominam tak źle
@nataliebeautyyy3 жыл бұрын
Dokładnie, ja również jeszcze się nakręcałam myślą, że jak mogę być smutna jak powinnam się cieszyć, że mam tego malucha.. a to tylko zapętlenie w jeszcze gorszym samopoczuciu🤭
@Kej-Kej3 жыл бұрын
@@nataliebeautyyy niestety tak.. również skończyłam na terapii i warto mówić o tym, ze da się lepiej i łatwiej żyć. Dobrze, ze szybko podjęłaś ten krok :)
@kissmeonmylipsss3 жыл бұрын
Milion łapek w górę za ten film Natalia! 🙂 Fajnie, ze podeszłaś do tematu z pełną szczerością, bez fałszywego lukru. Gratuluję siły i odwagi i dzięki za ten film. Trzymajcie się zdrowo 🙂
@olastanisawiak65053 жыл бұрын
Natalia, dziękuję, że podzieliłaś się swoimi doświadczeniami, na pewno to otworzy oczy przynajmniej części Twoich widzek... sama przeszłam podobną drogę miesiac przed Tobą i jak teraz o tym myslę, to nie wiem jakim cudem to przetrwałam. Może w następnym filmie lub na instagramie podzieliłabyś się swoją historia jak to było z karmieniem Nel? Myślę że karmienie to jedno z największych niedomówień po porodzie, wpędzających kobiety w ogromne poczucie winy itp. Pozdrawiam!
@gabrielagolba72923 жыл бұрын
Ojjj połóg to ciężki czas. I tak - macierzyństwo jest zarówno piękne jak i ciężkie. Ja pamietam jak już drugą dobę cała przepłakałam, nie chciałam nikogo widzieć, słyszeć. Tyle emocji… Mała ma 5 miesięcy a dalej jest różnie :) mimo ze ją kocham nad życie. I pewnie nie da się na to przygotować, ale z pewnością powinno się o połogu zdecydowanie więcej mówić. Mi zabrakło jakiś komentarzy ze strony rodziny. Było kilka kobiet w rodzinie rodzących w ostatnich latach, a żadna nie odważyła się opowiedzieć o swoich przeżyciach. Powodzenia w dalszych miesiącach!:)
@AtkAnjali3 жыл бұрын
Jak powiedziałaś, że Twoja malutka waży teraz 4,200, to pomyślałam o mojej mamie, która musiała urodzić mnie ważącą właśnie 4,200. Teraz mam tylko 160 wzrostu i ważę normalnie, więc jak ktoś o tym usłyszy, to zawsze jest zdziwiony, że taki konkretny bobas ze mnie był po urodzeniu 😅 Więc brawa dla mojej dzielnej mamy, która urodziła mnie w sposób naturalny. A waszej trzyosobowej rodzince życzę dużo zdrowia i radosnych chwil 🌷🙂
@malgorzatakosa-speer21423 жыл бұрын
Ważne tematy! Ja jestem po porodzie 5,5 miesiąca. Zaraz po, pomyślałam również co to był za ból, jak to kobiety w ogóle przechodzą. 😅Ale to prawda, szybko się zapomina o bólu. Pozdrawiam
@aldonamalinowska50313 жыл бұрын
Jestem dwa dni po terminie porodu,ogladam Twój filmik i modle się by miec to juz za sobą.Mowienie, że ciąża i połóg są takie wspaniałe to jakaś bujda.Nie zrozumie tego ten co nie przeszedl tych "atrakcji" pozdrawiam 😊
@beatamyslinska913 жыл бұрын
Ale ciąża nie dla każdego jest trudna, tak samo jak poród może być lekki, "do przeżycia". Lepiej być przygotowanym psychicznie na różne opcje🙂
@karolakulik51733 жыл бұрын
Ja niestety rodziłam bez żadnego znieczulenia i na dodatek trafiła mi się położna, która negowała każda moja decyzje. Ale lekarz, który mi się trafił po prostu anioł. Był przy moim porodzie cały czas pomagał mi przeć pod koniec głaskał mnie i uspokajał.
@BO-xo9jy3 жыл бұрын
Pamiętam, że dla mnie też znieczulenie było ulgą, aczkolwiek zadziałało tylko na połowę ciała, ale to nie zmienia faktu, że udało mi się położyć i odpocząć, a pełne rozwarcie miałam po dwóch godzinach od znieczulenia. I też zgadzam się - na skurcze parte znieczulenie nie zadziałało, też krzyczałam, to było silniejsze ode mnie, nie kontrolowałam tego, ale usłyszałam oczywiście teksty w stylu " nie drzyj się"... nie rozpamiętuję tego, miałam fajną położną (której nie opłacałam), natomiast lekarka (młoda, myślę, że mogła być w moim wieku) była bardzo nieprzyjemna.. Opieka poporodowa w Szpitalu Bielańskim w Warszawie tragiczna, była jedna położna od laktacji, która była mega niemiła i dla mnie była laktoterrorystką... Bardzo mocno zniechęciła mnie do karmienia piersią, marzyłam o wyjściu do domu i podania mm... Pamiętam, że też psychicznie podczas połogu czułam się nie za dobrze... Na szczęście to już za mną i nie rozpamiętuję tego.
@Pauleena233 жыл бұрын
Dziękuję Ci za ten film i za szczerość. Takie treści są bardzo potrzebne, i cieszę się, że jest ich coraz więcej w internecie. Mnie najbardziej przeraża nacinanie krocza i to jak bolesne musi być gojenie się tych ran, ale z tego co mówisz to akurat jeden z najmniejszych zmartwień w czasie połogu.
@kett89893 жыл бұрын
Podziwiam i jestem wdzięczna że podzieliłas się swoimi przeżyciami i odczuciami. O wielu aspektach się nie mówi i wręcz piętnuje. Jasne, że nie można się na to przygotować, ale mimo wszystko dobrze wiedzieć co może nas spotkać, czego oczekiwać. Ściskam mocno🤗🤗🤗🤗
@dorotatyc52993 жыл бұрын
Nigdy w życiu bym się nie zgodziła na nacinanie krocza tymbardziej porodu naturalnego i żadna kobieta nie powinna być do tego zmuszana lub robić z siebie cierpiętnicy.
@lucjana12lukana173 жыл бұрын
Natalko bardzo fajny film. Super że podzieliłaś z nami swoją historią związaną z porodem jak i depresją poporodową. Życzę Ci dużo zdrówka !
@aniask6973 жыл бұрын
Bardzo ważny film. Jestem właśnie w ciąży, 7 mc i czasem mnie to wszystko przytłacza. Zaczynając od tego, że się martwię: o to czy wszystko będzie ok, czy ze wszystkim zdążymy, czy nie pójdę czasem wcześniej do szpitala, czy sobie poradzę a kończąc właśnie myślami, jak moje życie się zmieni i że już nie będzie takie samo. Nawet ruchy dziecka nie są dla mnie komfortowe, gdzie każdy się zachwyca jakie to piękne uczucie... Z jednej strony się cieszę ale z drugiej jestem smutna i przerażona. Już się nastawiam, że po porodzie będę miała cięższy okres
@kasz86763 жыл бұрын
Nie ma po co się zamartwiać na zapas. Ja wszystko miałam zaplanowane ze względu, że jedno dziecko już mam i co z planów? Nic. Wylądowałam w szpitalu, urodziłam przedwcześnie, mała jest w szpitalu a ja w domu 80km dalej. Nie przewidzisz niczego, staraj się cieszyć tym czasem w miarę możliwości a po porodzie daj sobie czas i pozwolenie na wszystkie emocje jakie będziesz odczuwać, daj sobie pomóc i proś o pomoc :) A nuż Twoje wyobrażenia nie będą miały miejsca i wszystko będzie zupełnie inne niż w Twojej głowie. Ja dla pocieszenia miałam dwie cc i połóg przechodziłam i przechodzę niezauważalnie i w kwestii fizycznej i psychicznej, gorzej wspominam karmienie.
@wikasiempre78333 жыл бұрын
Natalko,u mnie było to samo.. urodziłam 19.08 i połóg to był najdramatyczniejszy czas w moim życiu. Synek ma prawie 5 mcy i nadal miewam ciężkie dni, pełne smutku i płaczu ze moje życie wygląda inaczej niż się spodziewałam.
@sunnymis86473 жыл бұрын
Mój synek ma 13 miesięcy i do tej pory również zdarza mi się płakać ale ten płacz jest też odreagowaniem tego,że dałam radę, że jestem silna, że przeszłam przez te bardzo ciezkie początki. A życie jest inne ale trzeba się przyzwyczaić i poukładać sobie wszystko od początku.🤷 Życzę wszystkiego dobrego 😘❤️
@Theewczi3 жыл бұрын
Jestem właśnie w ciąży i strasznie się boję... Całe życie się zmieni i ciągle mam z tyłu głowy, że sobie nie poradzę 😣
@wikasiempre78333 жыл бұрын
@@sunnymis8647 ja Tobie także 😘
@wikasiempre78333 жыл бұрын
@@Theewczi poradzisz sobie, skoro ja daje rade... my wszystkie dajemy radę pomimo ciężkich dni ,poradzisz sobie i Ty... macierzyństwo jest bardzo trudne szczególnie jak naogladasz się pięknych zdjęć na instagramie, a sama wyglądasz jak "płacząca kupa" i ciągle masz w głowie ze robisz coś nie tak skoro inne dziewczyny wyglądają pięknie, wszystko ogarnięte, dziecko zadowolone,a u Ciebie rozgrywa się walka o przetrwanie każdego dnia. Jestem z Tobą i ślę moc pozytywnej energii. Jest opcja ze bardzo pozytywnie Cie zaskoczy macierzyństwo i nie będziesz przechodziła przez to co ja czy Natalka
@strudelka1113 жыл бұрын
Niestety dla mnie ciąża i czas po urodzeniu dziecka także był baaardzo trudny fizycznie, ale i psychicznie. U mnie konsekwencją całego przebiegu ciąży połogu były zaburzenia depresyjno-maniakalne. Poród bez znieczulenia był niczym w porównaniu do tego bólu jaki przeżywałam w ciąży. Odkąd Cię oglądam zawsze miałam wrażenie, że pod względem wrażliwości jesteśmy do siebie podobne.
@kolorowykotus85863 жыл бұрын
Silna babka z Ciebie, chociaż o słabościach też mówisz. Szacun wielki ,że tak otwarcie o tych trudnych początkach macierzyństwa tak opowiadasz . Pozdrawiam.
@savagefentyx36273 жыл бұрын
mimo ze jestem młoda i jeszcze nie planuje ciąży bardzo miło mi się Ciebie słuchało i dziękuję Ci za ten filmik, dużo się dowiedziałam! dużo zdrówka dla Was i malutkiej
@emiliam26503 жыл бұрын
Ja swój poród i połóg wspominam bardzo dobrze.Rodzilam bez znieczulenia 10 min 2 faza porodu, od pierwszego skurczu 1,5 godz i było po wszystkim.Musle,że nastawienie jest ważnego.Od samego początku myslalm,że chce urodzić szybko,bez użalania się itp. więc tez dużo daje naszą psychika. Połóg też przeszłam dobrze,wiadomo sutki bolały na początku ale to jakieś 2 dni. Byłam taka szczęśliwa,że urodziłam szybko i zdrowe dziecko i to i dużo siły i energii 🙂
@agatas.67963 жыл бұрын
Jak ja Cię rozumiem! Po pierwszym porodzie bardzo długo dochodziłam do siebie psychicznie i myślałam, że coś ze mną nie tak, bo powinnam być szczęśliwa, a miałam natłok myśli typu: kobieto, co Ty zrobiłaś ze swoim życiem! Po drugim porodzie niestety nie było lepiej, mimo, że wiedziałam już co się może dziać, to depresja wjechała jeszcze gorzej. Ale skupiłam się na dzieciach i jakoś z tego wyszłam. Dziś na pewno sięgnęłabym po pomoc psychologa, byłoby pewnie dużo łatwiej. Teraz mam cudowne dzieciaczki (3 i 5 lat) i nie zamieniłabym życia z nimi na żadne inne, ale niestety początki były bardzo ciężkie. Rzeczywiście powinno się głośno o tym mówić, żeby inne młode mamy wiedziały co się z nimi dzieje i w porę zgłosiły się po pomoc. Trzymam kciuki za Ciebie kochana, będzie tylko lepiej. A jak malutka zacznie chodzić i mówić, to będą to najpiękniejsze chwile w życiu. Jest na co czekać! 😘😘😘😘
@LobuzicaXD3 жыл бұрын
Jestem w Twoim wieku, dopiero myślę o 1szym dziecku,a już się budzę w nocy z myślą, jak ja dam rade urodzić i zarywać noce dla dziecka, dziecko to odpowiedzialność na "całe życie", już sb niebd mogła leniuchować cały dzień, nie pojadę spontanicznie na wycieczkę itd itp 🤦 czy o takie myśli negatywne Ci chodziło,czy inne? Bo może mam depresję przed porodową... 😅 Niby lubie dzieci i zajmowac się nimi,ale nie 24h na dobę i swoje to zupełnie inna sprawa. Zdrówka dla całej rodzinki ❤️
@monikawilczynska97353 жыл бұрын
Fajnie że podzieliłaś się z Nami Twoimi odczuciami, emocjami dotyczącymi porodu. To nie jest łatwy temat Sam wiem po sobie jestem dopiero 2 tygodnie i 3 dni po porodzie naturalnym i moja gospodarka hormonalna jeszcze chwilami wariuje. Mam czasami wszystkiego dosyć ale jak popatrzę na swoje dziecko jakoś to mija narazie daje rade sama bez pomocy psychologa czy psychiatry nie jest to łatwe ale wiem że to wszystko minie i hormony się uspokoją. Połóg to nie jest łatwy czas dla kobiety jak i dla malucha ale trzeba dać sobie cierpliwości i czasu a wszystko powoli się ustabilizuje zagoji unormuje. Pogoda za oknem też nie ułatwia samopoczucia ale już bliżej nam do wiosny niż dalej. Jestem mamą 2 córki obecnie mamy 2 tygodnie i 3 dni. Przy pierwszej ciąży byłam we wszystkim zielona zwłaszcza w tym jak urodzić dziecko moja mama nie rozmawiała ze mną na te tematy bo bała się że nie będę chciała mieć dzieci trochę miałam do niej żal a z drugiej strony może i dobrze ze nie wiedziałam. Przy 2 ciąży człowiek jest bardziej swiadomy jak to wszystko wygląda ten poród i połóg głównie przy naturalnym porodzie bo takie miałam. Czas i cierpliwość uratuje wszystko i dużo dystansu do siebie. Kobiety jesteśmy silne i nigdy się nie poddawajmy nawet gdy wali się nam na łeb i szyję. Pozdrawiam serdecznie wszystkie Mamusie i te przyszłe.
@patrycjadzodz52633 жыл бұрын
Bardzo dziękuję za ten film 🙂 co prawda ciąża, poród i to wszystko jeszcze przede mną ale dziękuję za szczere, nieidealizowane odpowiedzi, które w żaden sposób nie zniechęcają do macierzyństwa, dużo zdrówka dla Was ☺️
@0Roshni03 жыл бұрын
Dziękuję za taki film. Im więcej tym lepiej takich informacji. Tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że dzieci nigdy nie chce mieć :) (oczywiście nie tylko przez kwestie porodu ). Wszystkiego dobrego!
@marzena53453 жыл бұрын
Ja też nie chce mieć nigdy dzieci
@madameee73 жыл бұрын
Połóg to chyba najgorsza rzecz :( Niestety mało się o tym mówi. A bólu porodowego faktycznie po porodzie już się nie pamięta. Ja jestem cichą osobą i myślałam,że będę rodzić w ciszy i skupieniu. Oj jak bardzo się myliłam 😅 wykrzyvzałam się chyba za wszystkie czasy aż gardło mnie bolało 🤣
@klaudiaswiecicka98423 жыл бұрын
ja identycznie. do dzis nie wierze, ze krzyczalam. 🤣 zawsze cierpie w ciszy, a przy porodzie slyszeli mnie chyba na drugim koncu miasta
@wiera27163 жыл бұрын
Mam 7 letnią córkę i pierwszy poród pamiętam do dzisiaj . I do czasu urodzenia drugiego dziecka nie wiedziałam jak ktoś może mowic że bol się szybko zapomina. Tak było okropnie. Polożna była do niczego zła że ktoś jej przeszkadza w spaniu. Z kolei drugi był o wiele lepszy i dopiero wtedy zrozumiałam to zdanie że po urodzeniu zapomina się ból.
@ALINOE863 жыл бұрын
ja też krzyczałam chociaż jestem dość cichą osobą :D ale ból pamiętam do tej pory!
@beatamyslinska913 жыл бұрын
Ja kompletnie nie rozumiem tego zdziwienia kobiet(a co gorsza krytykowania przez polozne), że jakaś kobieta krzyczy w czasie porodu. No tak, bo trzeba cierpieć w ciszy jak się jest kobietą zwłaszcza...
@Miraell313 жыл бұрын
Jak to mówią ból sie zapomina ale tylko do następnego porodu 😅
@kroliczek22663 жыл бұрын
Termin mam za 16 dni, więc idealnie trafiłaś z czasem takiego filmu! ♡
@dzulia77753 жыл бұрын
Powodzenia 💪🏼✊🏼
@kaaasiaa.33293 жыл бұрын
Powodzenia dziewczyny. Ja mam już to za sobą 😉
@palkaazapalka3 жыл бұрын
Super, że mówisz o trudnych momentach. Mimo, że nie mam jeszcze dzieci ani nie będę ich miała w najbliższej przyszłości to obejrzałam z zaciekawieniem 💕
@malgorzatam28413 жыл бұрын
Kochana, pierwsza ciąża ok, druga, mega trudna i ta depresja po porodowa... miałam takie mysli jak Ty, na córkę nie mogłam patrzeć... zero chęci do zycia, czułam że to podwójne macierzyństwo mnie przerosło... psycholog pomógł i pomoc, rodzina, bez nich nie wyobrażam sobie. Jestesmy silne, sciskam Cię mocno ❤❤❤
@ewabzdyl45553 жыл бұрын
Jak Cię slucham to tak jakbys opisywała mnie i pewnie wiele kobiet ma to samo uczucie. Też w połogu miałam dokładnie te same myśli, że moje życie już zawsze będzie tak wyglądać, i tak potrafiłam siedzieć i płakać, nie wiem nawet jak długo. Plus też mnie spotkało mniej więcej to co Ciebie, odchodzenie wód płodowych przed terminem porodu, u mnie 37 tydzień. Potwierdzam, że bólskurczy tych dni przed porodem i strach był duuuużo gorszy niż sam poród.
@aneta15573 жыл бұрын
Jakie to jest prawdziwe... każda matka zna to uczucie ale nie kazda o tym mówi głośno. Kochamy swoje dzieci nad życie ale opieka nad nimi jest cholernie trudna i ciężka 🙂
@kinga.x7143 жыл бұрын
Super, ze jesteś taka szczera! Chciałabym taki film obejrzeć przed swoim porodem, bo tak samo jak Ty, byłam bardzo zaskoczona jak to wszystko wyglada. Myśle, ze dużo kobiet przechodzi połóg właśnie w ten sposób (trochę jakbym oglądała o sobie)i nie odnajduje się w tej kompletnie innej sytuacji również ze względu na szok, po zderzeniu z rzeczywistością młodego rodzica,a o czyn nikt nie mówi. I często właśnie tego się oczekuje od kobiety, aby to znosiła wszystko nie mówiąc o tym, jako o czymś trudnym. Kurde, absurd. Mam nadzieje, ze w końcu ta mentalność się zmieni i takie filmy z pewnością w tym pomagają. Druga youtuberka, której film o połogu widziałam i podobał mi się to Andziaks, także myśle, ze nasze pokolenie coś zmieni w tym temacie i dziewczyny będą przygotowane psychicznie na to co je może czekać. Ja poród miałam łatwy i bardzo szybki, ale to właśnie okres połogu był dla mnie przytłaczający. I ta presja, aby wszystko ogarniać jak do tej pory…. Pozdrawiam 💕
@MyraAndBooks3 жыл бұрын
Fantastyczny film ♥ Wydaje mi się nawet, że bardzo ważny, bo uświadamia wiele rzeczy, o których się nie mówi. Sama rodziłam dwa razy w 2019 i 2021. Pierwszy poród 8h, drugi 4h. Oba bez żadnych znieczuleń, a najgorszy ból przy skurczach, o którym wspominasz, pojawiał się zawsze w okolicy 7 cm rozwarcia. Nie ma co się obawiać tych krzyków, bo mnie osobiście łatwiej było przeżyć ten ból krzycząc niż np. głęboko oddychając (oddychanie było spoko na początku). Do połogu nie da się przygotować. Za drugi razem jest łatwiej, ale nadal inaczej, i nadal w jakiś sposób ciężko. Sama przeżywałam to samo co Ty po pierwszym porodzie. Z jednej strony nie był to już baby blues, a z drugiej niekoniecznie depresja, ale coś mocno pomiędzy. Powiem tak, macierzyństwo jest piękne, ale niesamowicie trudne.
@madzg893 жыл бұрын
Mój połóg to była masakra, psychicznie totalny odlot.. za 5 miesięcy czeka mnie drugi poród i połogu boję się najbardziej 😭😭😭
@emi63632 жыл бұрын
Ja byłam zaskoczona jak u mnie zaczął się poród, bo pierwszy skurcz był z kręgosłupa i poczułam, że zrobiło się rozwarcie, po 10 min kolejny delikatniejszy, wtedy zostałam podłączona do ktg i miałam 3 najsilniejszy skurcz przy którym odeszły mi wody i po zbadaniu miałam 3-4 cm rozwarcia, przewieziono mnie na porodówkę i było już 7-8cm. Panie kręciły głowa i mówiły " tylko pozazdrościć ". W sumie od pierwszego skurczu urodziłam w 1,5 godz. Druga faza porodu tylko 10 min. Byłam tak szczęśliwa, że szybko rodzilam i zdowe dziecko, że połóg przeszłam bardzo dobrze, czułam ulgę i radość 😊
@joannaka173 жыл бұрын
Duży szacunek za podzielenie się tymi trudnymi emocjami. Miałam podobnie po pierwszym porodzie... po drugim i trzecim było zupełnie inaczej. Buziaki dla Ciebie i córci
@Klaudia-nd2fc3 жыл бұрын
Bardzo ważny temat, brawo że go poruszyłaś 🙂 a połóg jest mega ciężkim przeżyciem i niestety często spotyka się to z niezrozumieniem , trzeba o tym mówić , że matka ma prawo się czuć bezsilna i mieć zły humor
@karolinakordek46113 жыл бұрын
Super ,że tak szczerze opowiedziałaś o tym jak psychicznie czujemy się po porodzie . Tez urodziłam córeczkę w czerwcu i mój stan psychiczny był straszny :( na szczęście gdy tylko zorientowałam się ze jest coś nie tak zaczęłam prace nad sobą :( niestety tylko to zrozumie to kobieta ,która sama to przeszła . Jak opowiedziałam to przyjaciółce która nie ma dzieci to patrzyła na mnie strasznym spojrzeniem . 😁
@eliswiat3 жыл бұрын
Dziękuję za szczerość 💛 Rodzilysmy prawie w tym samym czasie i jakbym słuchała o sobie. To co się dzieje z psychiką po porodzie jest bardzo trudne i trzeba o tym mówić.
@chelsea_girl48763 жыл бұрын
Choć dzieci nie mam i mieć nie planuję, bo nie chcę, to z chęcią obejrzałam film. Oglądam Cię od czasów w Londynie i przez te wszystkie lata jesteś tą samą szczerą, wrażliwą, empatyczną osobą. Uwielbiam Cię za to, że nie zmieniasz się pod publikę, a to zauważam u wielu ytberek, które śledzę od lat. Życzę Ci dużo zdrowia fizycznego i psychicznego. Niech to będą najlepsze lata z malutką Nel. ❣️
@mytravelatelier37903 жыл бұрын
Mam dwojke dzieci i nie mam pojecia o skurczach, bolu itp. Podziwiam i szanuje te dziewczyny ktore decyduja sie na porod naturalny. Mialam dwie cesarki na zyczenie, bo nie chcialam przechodzic przez ten caly koszmarny bol. Dziewczyny polecam cesarke na zyczenie:))
@PB-ex2vj3 жыл бұрын
To zależy. Ja rodziłam naturalnie, ale po porodach miałam zawsze dziewczyny po cesarce na sali i nie zamieniłabym się.
@mytravelatelier37902 жыл бұрын
@@PB-ex2vj to zalezy czy ratunkowa czy na zyczenie.
@karola81233 жыл бұрын
Natalko bardzo dziękuje ci za ten film 🤲 Oglądając go popłakałam się wspominając swój własny poród 4 lata temu który nie był kolorowy . Teraz przede mną drugi poród za kilka miesięcy . Wszystkie kobiety które przeszły poród i połóg są super silne i dzielne 👏
@beautifuldisaster68553 жыл бұрын
Ja mam nerwice i depresje, a jestem w ciąży i tego baby blues boje się bardzo. Są sprawy nas którymi człowiek nie potrafi zapanować psychicznie - chcesz się cieszyć a nie możesz…
@Karolina-bw7vp3 жыл бұрын
Bardzo fajny film, mimo tego, że nie mówisz o najmilszych rzeczach na świecie bardzo przyjemnie słucha się tego, jak szczerze o tym wszystkim opowiadasz ❤
@xolivvek3 жыл бұрын
co do przekąsek podczas porodu, w moim szpitalu, w którym rodziłam, jest zwyczaj, ze każda rodząca przychodzi na porodówkę z biała czekolada i jest ona dozwolona ze względu na to, ze jest biała i w razie wymiotów nie zwraca się czegoś ciemnego (co może być krwią, a to z kolei może świadczyć o np jakimś krwotoku wewnętrznym), a daje mega dużo powera w momencie oslabienia. 😁
@aji5310 Жыл бұрын
potrzebna jest edukacja w szkole. bez podziałów na chłopców i dziewczynki - to co ludzkie, powinno być dla nas znajome.
@alaab.98953 жыл бұрын
3,5 miesiaca temu urodziłam druga corke🥰 że względu na to że był to drugi poród, wiedziałam czego się spodziewać. Ale to co działo się ze mną po pierwszym to dramat. Poród był bardzo ciezki, ale połóg mnie zniszczył. Pierwsze tygodnie to byl tylko płacz, lek, koszmarny nastrój. Było okropnie.. pierwszy rok nie chciałam słyszeć o drugim dziecku. Oczywiście, maluch jest najważniejszy, ale nie mogłam się doczekać końca tego stanu. Powiem na pocieszenie: z drugim naprawdę jest łatwiej. Bardziej cieszy macierzyństwo, nie odczuwasz tego leku, wiesz już co robić w różnych sytuacjach. Wiadomo, depresja czy baby blues też może dopaść, ale łatwiej sobie z tym poradzić 🙂 film bardzo potrzebny!!!! ❤️
@paulapaulina71293 жыл бұрын
Jesteś bardzo dzielna😘 przeżyłam to dwa razy i doskonale Cie rozumiem. Co do wagi to luzzzz na spokojnie przyjdzie taki dzień, ze poczujesz się gotowa na ćwiczenia czy dietę. Jesteś piękna mama.
@aniap41693 жыл бұрын
Miałam podobne doświadczenia w pierwszej ciąży.. dobrze że poszłaś po pomoc..musisz wiedzieć że Twoje doświadczenia są naturalne i super że mąż cie wspiera.Zycze wszystkiego co najlepsze,będzie dobrze.pozdrawiam serdecznie.
@cloegee84673 жыл бұрын
Rodziłam 2 stycznia, również miałam znieczulenie, a poród był wywoływany ponieważ wody zaczęły odchodzić 4 dni przed, a skurczy nie było. Sama zgłosiłam się na SOR w nocy i zostałam przyjęta do szpitala... tak samo podawano mi antybiotyk aby chronić maluszka. Podczas skurczy partych nadal miałam znieczulenie , czułam je ale nie bolały ponieważ znieczulenie działało nadal.Cały poród trwał 15h a ostatnia faza 35 min. Mimo okropnego bólu na początku, piękne przeżycie! ❤️
@agnieszkaskowronska85183 жыл бұрын
Każda z nas jest najlepsza mama dla swojego dziecka jak tylko potrafi! Dziękuje za szczere podzielenie się swoją historia.
@MSalserita3 жыл бұрын
Doskonale Cię rozumiem.Dla mnie połóg był straszny fizycznie i psychicznie. Nie miałam ochoty nawet na to, żeby ktokolwiek nas odwiedzał. Uważam podobnie, że nie da się przygotować do połogu..szkoda tylko, że nigdzie nie informują, że połóg jest trudnym czasem, ale wsparcie bliskich jest najważniejsze, zwłaszcza męża. To moja osobista opinia🙂 pozdrawiam wszystkich
@karolinawuu79023 жыл бұрын
Hej ! Bardzo wartościowy film, szczery i bardzo pomocny. Nie wiem czy przeczytasz mój komentarz, ale chciałam Ci coś napisać. Ja również choruję na endometriozę, diagnoza postawiona 7 lat temu. Dzięki fizjoterapeucie stomatologicznemu, do którego chodzę ze względu na bruksizm, dowiedziałam się, że endometrioza ma w dużej mierze swoje podłoże w psychice. Zaczęłam zgłębiać ten temat i wszystko się zgadza.. ja również jestem osobą mocno wrażliwą, przeżywającą, znerwicowaną.. Dużo o tym jest w zagranicznych badaniach, w Polsce niestety temat endometriozy raczkuje..
@elizabeta55013 жыл бұрын
Przy pierwszym dziecku połóg dla mnie był fajnym czasem, nie wymagałam od siebie zbyt wiele, teraz spodziewam się drugiego dziecka i znów wychodzę z założenia, że raczej gór nie muszę przenosić i być mamą na medal 😉 kobiety nie narzucajcie na siebie presji a wszystko będzie dużo łatwiej ogarnąć. Chcesz spać do 12 z dzieckiem w łóżku, zrób to, kilka dni bez makijażu i mycia włosów też jest ok. Pierwszy miesiąc z dzidziusiem to poznanie się, zmiana całego życia i nie ma co wymagać od siebie zbyt wiele ☺️ życzę wam wszystkiego dobrego, dajcie sobie czas ❤️
@magorzata85743 жыл бұрын
Ja przybieralam w ciążach (czterech) niewiele, ale po porodzie przybierałam tak, jak Ty. Oczywiście martwiło mnie to, złościło, ale nie potrafiłam nic na to poradzić. Też miałam wręcz wilczy apetyt karmiąc. Zrzucałam WSZYSTKO i wracałam do wagi sprzed ciąży (a nawet niższej) bez żadnego wysiłku, gdy dziecko miało 10 -12 miesięcy. Myślę, że u Ciebie może być podobnie. Wyglądasz pięknie, zadbaj o swoją równowagę w każdym wymiarze i dobrze się odżywiaj. Po prostu. Nie chcę być przemądrzała, może nie mam racji, ale widzę podobieństwo. Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie!
@molliedankowska98293 жыл бұрын
Czesc Natalko. Bardzo dziekuje za tak szczery film. Jestem obecnie w ciazy ale perpektywa porodu i tego co bedzie po jest troche przerazajaca. Takie filmiki jak twoj z jednej stony dodaja strachu ale z drugiej otuchy bo to daje swiadomosc ze to nie jest cos co ja jadna przechodze lub bede przechodzic
@banelini76993 жыл бұрын
dziękuję Ci za ten filmik. wciąż za mało mówi się o takich sprawach i domyślam się że jak po porodzie przychodzą problemy to młoda mama czuje się w tym często samotna i wyalienowana :(
@arlettablukacz52703 жыл бұрын
Kobiety są ci wdzięczne za tak szczery film ❤️
@sandrakazmierczak51223 жыл бұрын
Myślę, że temat depresji poporodowej i połogu jest cały czas za mało poruszany. Każda kobieta może sie czuć źle po narodzinach dziecka, ale niestety czesto jest to bagatelizowane, dlatego warto uświadamiać. To co widzimy oczami obserwatorów nijak ma się do tego co tak na prawdę jest w środku. Bycie mamą jest piękne ale i cholernie trudne! Każdy jednak woli pokazać tę lukrowaną część. Słodkie dziecko i uśmiechnięta mamę. Dziękuję za ten film, za to że się otwarłaś. Ja co prawda nie przechodziłam połogu tak jak Ty, czy depresji, ale wiem co to słabsze momenty. Mam nadzieję, że takich filmow bedzie wiecej i młode mamy będą miały świadomość co może sie dziać po porodzie i żeby tego nie bagatelizować.