Nawłoć kanadyjska - zastosowanie, działanie lecznicze i próba smakowa

[@henrykbednarz5613]

❤❤❤BOSKA NATURA DBA O NASZE ZDROWIE . LEKARSTWO - DOSLOWNIE NA WYCIAGNIECIE REKI DARMO I W OGROMNYCH ILOSCIACH .KORZYSTAM OD TRZECH LAT . DZIEKI ZA FILMIK . POZDRO Z CHICAGOLAND.❤❤❤

[@grazkawogrodzie]

To jeden z moich ulubionych kanałów zawsze coś konkretnego ...podane w sposób przyjemny , relaksujący...słowem prosto...i wszystko w temacie Z serca pozdrawiam i życzę dalszej owocnej *pracy* nad kolejnymi odcinkami 🍀☀️♥️

dziękuję :)

[@MegaRenegate1]

Właśnie wypiłem herbatkę z nawłoci i powiem, że smaczna. Dzięki za film

[@mariahehmann8517]

dzieki za info!..wreszcie wiem co to za mimozy ktorymi jesien sie zaczyna...a miod z tego kwiatu jest pycha!...

[@beret81]

Konkret! Dzięki za podzielenie się wiedzą.Zdrówka!

[@pasiekaszkolkiroslin7947]

Zdecydowanie najlepszą cechą do odróżnienia między nawłocią późną a kanadyjską jest brak/obecność włosków na pędzie. Nawłoć późna nie ma ich zupełnie i ma całkowicie gładką łodyżkę, podczas gdy łodyżka nawłoci kanadyjskiej jest pokryta takimi włoskami jak pokazałeś na filmie. Reszta cech jest zmienna w zależności od warunków w jakich rośliny rosną i można je łatwo pomylić. Ta nasza rodzima nawłoć pospolita jest zupełnie inna, bardziej przypomina dziurawiec niż swoje krewniaczki, nawłocie "amerykańskie". Z tych wszystkich 3 nawłoci zdecydowanie najbardziej miododajna jest Kanadyjska. Pozdro

[@grzegorzbrzeczyszczykiewic7383]

Od 2-3 lat piję nawłoć i potwierdzam jej lecznicze działanie. Dlatego (mimo, że jest to roślina inwazyjna) nie rozumiem nagonki na tą roślinę. Czasami pisze się bzdury, że jest niebezpieczna dla człowieka (dla dzieci i kobiet w ciąży jest niewskazana, ale prawdopodobnie tylko dlatego, że nie było żadnych badań). Owszem, jak przy każdym innej roślinie zielnej są pewne przeciwwskazania, ale jest ich niewiele. Nie jest jest też prawdą, że ciężko się jej pozbyć. Do pozbycia się nawłoci nie potrzeba żadnych pestycydów. Wystarczy po prostu skosić ją 5 razy w roku. Dlatego nie pojawia się na trawnikach, warzywniakach i gruntach ornych. Występuje jedynie na miedzach koszonych 1-2 razy do roku i na w ogóle nie koszonych nieużytkach (mi ona tam nie przeszkadza). Poza właściwościami miododajnymi tym jest bardzo niedocenianym surowcem zielarskim.

[@aslan2.grepolis631]

problemem jest to że trzeba kosić .. inaczej pochłonie ona cały teren w ciagu 2-3 lat co na terenach dzikich jest problematyczne potrafi sie ona pojawic tez w lasach .. zwyczajnie zbyt szybko sie rozsiewa i atakuje wiele ekosystemów wypierajac gatunki rodzime

[@grzegorzbrzeczyszczykiewic7383]

@@aslan2.grepolis631 O wszystko trzeba dbać. Łąki się kosi, na pastwiskach wypasa się zwierzęta. Lasy również się pielęgnuje. W lasach nawłoć pojawia się tam, gdzie za dużo wycina się drzew. Tak naprawdę bardzo mało jest terenów całkiem dzikich, więcej zdziczałych. W innych krajach nie mają problemu z nawłocią, bo są bardziej gospodarni.

[@aslan2.grepolis631]

@@grzegorzbrzeczyszczykiewic7383 problemem jest to że nawłoć zajmuje stanowiska które zajęła by gatunki rodzime . i to nawet na terenach ochronnych nie każde tereny można regularnie kosić bo sa tam gatunki które tego nie preferuję ( niektóre dzikie rośliny jest ona jednym z kilku gatunków które stają sie w polsce problemem nawłoć zajmuje tereny i tworzy monokultury które nie wspierają żadnego gatunku praktycznie dlatego należy wprowadzić programy walki z nawłocią niech rośnie ale tylko na terenach do tego przeznaczonych i niech osoby które ją uprawiają biora odpowiedzialność za jej rozsiewanie kraje zachodnie też mają problem z nawłocią był pan kiedyś za granicą ? francja niemcy austria ? tam też nawłoć tworzy monokultury faktem jest jedynnie to że jest to mniej widoczne w niektórych rejonach

[@zmiastanawiesvlog2314]

Cześć :) nawloc juz znałam wcześniej ,ze względu na jej ogrom występowania w mojej okolicy nawet robiłam z niej okazałe wianki :). W tamtym roku zakochałam się w podagryczniku zrób o nim film to wspaniała roślina tez inwazyjna ale ja ją uwielbiam, kozy moje tez. W tym roku go zakisilam i czekam aż dojdzie :) pozdrawiam

z pewnością zrobię ale nie wiem kiedy. ...za mało czasu :(

[@krzysztofpytel5091]

W wojka to rośnie chyba

[@zdziechosawmarusak9556]

no nie dotrwałem do końca: facet, weź walnij setę przed nagraniem, bo usypiasz !

to przed snem sobie obejrzeć i jak znalazł kołysanka 😅

[@samigosiapl2498]

słyszałam,że goryczka robi się wtedy gdy się to zagotuje,tak samo jak robiąc miód z nawłoci

bardzo możliwe bo zagotowałem i części zielone puściły gorzki smak, ale jak się ich pozbyłem tak jak powiedziałem to goryczki nie było...więc prawdopodobnie równie dobrze można zalać wodą ale nie wrzącą z tym że wtedy polecałbym susz zamiast świeżych kwiatów :)