Рет қаралды 71
No w końcu trafiłem na byczki i na dzika który mnie nieźle nastraszył bo myślałem że jest postrzelony a on miał nogę albo złamaną lub zwichniętą więc wycofałem się i go zostawiłem w spokoju bo słyszałem w trzcinach jak reszta dzików buchtowała no i byczki też zostawiłem w spokoju a były cztery a nie jak myślałem że dwa więc w spokoju sobie poszły