LOSOWANIE - WYNIKI Zadając pytanie o najdroższą kawę na świecie miałem na myśłi oczywiście Kopi Luwak, jednak jak się okazuje tak było kiedyś, a teraz najdroższą kawą jest Black Ivory Coffee. W związku z powyższym obie odpowiedzi uznaję za prawidłowe, a skoro mamy dwie prawidłowe odpowiedzi to zostały rozlosowane dwie kawki od KOMON Bikes. A zwycięzcami zostali: @kharcia @Grzegorz Kondradzki
@GrzegorzK_gg2 жыл бұрын
Kurczę sprytnie sobie poradzili z tymi łaskunami. Taki słoń zje więcej i odchody łatwiej znaleźć i nie trzeba zbierać ręcznie tylko można łopatą. Naprawdę dobry business proces development manager z osoby która to ogarnęła. Chylę czoła przed Black Ivory Coffee. Chyba większego przerobu niż słoniem to się nie da zrobić :)
@Flisak72 жыл бұрын
Szybko poszło z tym konkursem 😅 a mi dopiero dziś yt podpowiedział Twój film
@yooozekspieszyc77612 жыл бұрын
Zadając pytanie miałem na myśli dupę Maryny, więc byle odpowiedź jest prawidłowa, co za bzdura
@marcinkaliski1574 Жыл бұрын
Zawsze będę pamiętał za dzieciaka wyjazd z kumplem na posiadanych wtedy ciężkich stalowych rowerach górskich . Była niedziela i pojawił się szybki plan ,jedziemy gdzieś . No to pojechaliśmy jak się później okazało w trasę około 60 km w jedną stronę . Na mecie był cel jezioro i zbliżała się godzina 22.00. W drodze powrotnej kumpel zatrzymywał się na poboczu i praktycznie zasypiał w pobliskim rowie. Była niedziela w nocy ,byliśmy bez żywności ,a woda w bidonach się skończyła. Zapukaliśmy do obcych ludzi w jednej miejscowości i prosiliśmy o wodę. Jak byliśmy w końcu 15 km od domu to już czuliśmy się jak w domu. Dojechaliśmy do domów jakoś po 1.00 w nocy. Takie wyjazdy z przygodami zapadają w pamięci do końca życia :)
@stivus16962 жыл бұрын
Dawno się tak nie uśmiałem 😂. ''Ryś na mnie, ja na niego. Minęliśmy się i nie zamieniliśmy ani słowa''. Masz niesamowity dar opowiadania. Można cię słuchać godzinami. Co do jazdy nocą po lesie: jeszcze lepiej to wyglada, kiedy lasu totalnie nie znasz. W tym roku to przeżylem robiąc trasę z Estonii przez Łotwę i Litwę. W okolicach Pärnu w Estonii zmuszony bylem szukać sobie jakiejś miejscówy w środku lasu. Ciemna noc, minąłem jakieś puste gospodarstwa, wbiłem w las, jechałem parę kilometrów, w koncu znalazlem jakiś kawałek plaskiej powierzchni, gdzie można było rozbić namiot. I też wokół ta wszechogarniająca cisza. Na szczęście nie spotkałem na swojej drodze rysia 🙈. Ale doświadczenie było przednie i ten zapach tamtejszego lasu o poranku 👃🌲🌳. Nocując w naszych lasach nigdy az tak intensywnie go nie czułem. Pozdrawiam! Ps. Najdroższa kawa na świecie to oczywiscie kopi luwak. Kawa osiąga tak wysokie ceny dzieki temu, że jest zjadana i wstępnie trawiona przez cywetę vel łaskuna, po czym wydalana i dopiero wtedy pozyskiwana przez czlowieka.
@PetrovVIII2 жыл бұрын
Wróciłem z popołudniówki. Po kwadransie odbiła mi palma i spod Torunia pojechałem do Płońska. O czwartej nad ranem jakaś para siedząca w barze nocnym zobaczyła we mnie Yeti lub coś podobnego, chwilę pogaworzyliśmy i przed siebie. W drodze powrotnej odwiedziłem genialne muzem etnograficzne w Sierpcu, polecam wszystkim co nie znają, po czym nieśpiesznie wróciłem do domu. Być może najlepsze 320 km w moim życiu. Eh... ps. ostatnio zrobiłem sobie nockę w hamaku w lesie i poczułem się jak w bajce. Ugwieżdzone niebo, cisza, zapach ziół i jak mi lis nie szczeknie. Aż ciarki mi po pleckach przeszły. A w pobliżu łoś w bajorze się taplał. Magia. Wypoczęty byłem jak niemowlak w łonie matki.
@BIKE-PLUS2 жыл бұрын
Toż to największa przyjemność gdy celem jazdy jest droga a nie meta. Relaks, odpoczynek, podziwianie widoków i planowanie ogrodu w głowie. Uwielbiam tak jeździć 🙂
@steaveo33542 жыл бұрын
W sedno
@artgrafix92502 жыл бұрын
"Podróżować nie po to, aby dotrzeć do celu, lecz aby dojechać jak najpóźniej, aby nie dojechać - o ile to możliwe - nigdy." Claudio Magris, Podróż bez końca
@marekmierkiewicz71482 жыл бұрын
Lubię oglądać Twoje filmy, myślę, że będzie już ze dwa lata albo i nawet trzy jak oglądam. Człowiek się pośmieje, zrelaksuje przy opowieściach jak i nakręci na jazdę rowerem. Tymczasem zabieram się za rozgrzewkę z odkurzaczem po mieszkaniu i lecę na rower :D
@cgnss2 жыл бұрын
Super masz nawijkę, świetnie się słucha, aż by się chciało od razu wsiąść na rower w nocy i szukać tego Rysia 🙂
@krism20 Жыл бұрын
zajefajny kadr, kolor, ale i historia, bajera. Zajefajny gość z Ciebie, szacun, inspiruj dalej, dzięki
@KrzychuSroka2 жыл бұрын
Najdroższa kawa to: Black Ivory Coffee uzyskiwana z odchodów słonia. Powstaje w Tajlandii. Jazda nocą przez las podczas ulewnego, zimnego deszczu to było dla mnie najbardziej ekstremalne rowerowe przeżycie... cała noc. Aż sobie do teraz współczuję😉💪
@grvl2 жыл бұрын
Nocna jazda... super, lubiłem, do czasu aż w dzika wjechałem przy 33km/h... teraz się boję jeździć.
@rafawalicki41472 жыл бұрын
Dzik to człowieka zje, takie to wredne stworzenie. Ja też miałem spotkanie z dzikami nad ranem, pół biedy jak są tylko stare, jak z młodymi to już niebezpiecznie ...strach pozostał
@lucjan88362 жыл бұрын
Myślałem, że tylko ja miałem to "szczęście" XD 2 razy przeleciałem przez kierownicę waląc w dzika (raz ok. 10 lat temu i jakieś pół roku temu), ale dalej uważam, że więcej większych zagrożeń jest w dzień i się nie zraziłem ;)
@grvl2 жыл бұрын
@@lucjan8836 Kilka tygodni wcześniej łoś przebiegł mi drogę, gdybym był 10-15m dalej, niż byłem, to zostałbym stratowany. Jak stanąłem, to zobaczyłem, że wilk stoi przed wejściem na jezdnię i gapi się, czy biec dalej za zwierzem. Przygody!
@lucjan88362 жыл бұрын
@@grvl Czyli uratowałeś łosia!😁 Swoją drogą wolałbym zginąć pod łosiem niż pod samochodem - lepiej wyglądałoby na nagrobku🤣Miłego!
@grvl2 жыл бұрын
@@lucjan8836 No też bym wolał zginąć pod łosiem niż pod Muliplą - i nie mówię tu o nowym Rondo MYLC. :D:D:D Tak w głowie kombinowałem - ja w lycrze vs wilk... Nijak mi nie wychodziło to pozytywnie. W aucie obok, które zdążyło dojechać pasażerowie byli w lekkim zaniepokojeniu. W głowie miałem jedynie pomysł, że jak zaciekawiony zacznie się zbliżać do mnie, to dam ręką sygnał klaksonu do kierowcy, żeby pomógł go odstraszyć. Ale rozejrzał się i wszyscy rozeszliśmy się w swoich kierunkach.
@TomaszHrehoruk2 ай бұрын
Siemanko ✌️ Właśnie jadę sobie nocą na rowerze...Tak po prostu.I trafiłem na nieoglądany odcinek.Cicho...ciemno...pusto🤙🚴😊 Pozdro
@WRBL692 жыл бұрын
kiedyś z kolegą tak po nocy jechaliśmy pod Krakowem, koło lotniska. Było mega dobrze, ale mając słabą lampkę i jadąc ścieżką w lesie przeoraną przez offroadowe jeepy i nie mogło się obyć bez ześlizgnięcia się w błotko ;) ale fakt, jada w odosobnionym miejscu, na odludziu jest mega fajna, daje pomyśleć i poczuć wiele więcej.
@marcinbalc10682 жыл бұрын
Ja sobie urządziłem w środku lasu noc w hamaku… przeżycie mega i właśnie ta czarna czerń.Było tak czarno,że nie widziałem kompletnie nic.No i te wszystkie dźwięki, las żyje pełną parą a po północy zaczęło się… szczekanie kozłów,wyczuł mnie jeden,był blisko i potem jeszcze kilka innych się odezwało.To było coś.Jak znajomym puściłem nagranie to byli w szoku jaki to odgłos przerażający.
@ukaszzawadzki51772 жыл бұрын
Ogólnie nocą zajebiscie się jeździ zero ruchu jeżdżę codziennie do pracy 40km i tak oprócz tego jeżdżę po nocach w lesie i adrenalinka fajnie siada 😃
@szybkizbys12792 жыл бұрын
Specjalna organizacja nonprofit, która klasyfikuje ziarenka kawy i nadaje im indeksy. Polecam na netflixie film o połowie ryb, gdzie specjalna ogranizacja rozdaje certyfikaty dotyczące połowu ryb. Pozdrawiam.
@maciejluczkiewicz2 жыл бұрын
Jechałem nie tak dawno z Gdyni do Warszawy. Dla mnie jazda pociągiem gdzieś tam by wracać jest łatwiejsza jeśli chodzi o długie dystanse, bo celem jest dom, gdzie jest prysznic i łózko :) Mimo że miałem już za sobą taką trasę zrobioną na raz, ale nieco innym wariantem, to tym razem to ona mnie pokonała. Noc na Żuławach Wiślanych była bardzo fajna, a kolory świtu nad mgłami po prostu cudowne. Jednak już o 8 rano zrobił się tak koszmarny upał, że stało się to nie do wytrzymania. Przejechałem przez wzgórza wzdłuż Kanału Elbląskiego, zobaczyłem jego słynne pochylnie, minąłem Jeziorak, przejechałem przez szczyt Dylewskiej Góry i dotarłem na pola Grunwaldu. To była połowa trasy i godzina 14. I tu zaczął się coraz głębszy kryzys wywołany krótkim snem, nocną jazdą, coraz gorszym upałem i ogromną ilością podjazdów na Warmii. Tempo zaczęło spadać, motywacja też. Minąłem Działdowo i Mławę, znów były duże podjazdy. W dodatku musiałem rano być już około 6 w pracy. Zadzwoniłem po żonę, która zgarnęła mnie samochodem z trasy w Glinojecku, 100 km od domu. Gdybym jeszcze jechał ten brakujący fragment, to nie dość że znów po ciemku, to jeszcze na dużym zmęczeniu i byłbym o 2 w nocy w domu. Trochę ujma na honorze, że odpuściłem, ale noc + dzień + noc + silnie pagórkowaty teren + upał, tym razem mnie pokonały. Tym niemniej ciekawe doświadczenie, a miejsca które zobaczyłem - bardzo ładne. Jeśli to nie są jakieś zawody, to można odpuścić i nie cisnąc już bez większego sensu
@damkuz2 жыл бұрын
Jazda nocą nie zawsze jest taka słaba 😂. Czerwiec 22:00 jest jasno i o 05:00 tez jest jasno. Jechać od 22 i Ok 05 być na budzących się Kaszubach lub Kartuzach….. coś pięknego. Naprawdę. Jak jedziesz w tamtą pociągiem to zrób tak, żeby w najpiękniejszych miejscach być świtem lub pod wieczór 🤗. Pozdrawiam ultrasków z Gniezna 😉
@tomekgroszek3142 жыл бұрын
Nie przepadam za jazdą nocą, ale uwielbiam spać nocą w lesie po całym dniu jazdy i do tego najlepiej w lesie wypoczywam. Nie ma czego się bać, serio :)
@tomaszlewandowski95902 жыл бұрын
Ja tam się boje ludzi w lesie po zmroku...chyba jeszcze nie spotkałem w lesie kłusowników.
@malajjjj32 жыл бұрын
Tego Rysia to zazdroszczę. Mnie raz prawie potrąciła sarna bo wymusiła pierwszeństwo gdzieś przy krzakach w lesie. Nocna jazda po lesie jest fajna a wyobraźnia o tej porze potrafi robić swoje 😄
@krzysztofkomornicki27932 жыл бұрын
Jest wrzesień, widać, że f16 wylądowało :) genialnie się oglądało, piona 😎
@gladziu3002 жыл бұрын
Kopi luwak ma najbardziej przesraną cenę :-) Swoją drogą chciałbym poznać historię gościa który pierwszy rozgrzebał kupy łaskunów w przerwie coffee ride'u.
@wrokris47492 жыл бұрын
I namówił! Brawo, super się słuchało
@czesiu4202 жыл бұрын
zgadzam się przejażdżka w takich warunkach ma swój klimat i zapada w pamięci :)
@fitplus3610 ай бұрын
Noc w lesie idealnie opisana, teraz mnie tak naszło że poki śnieg leży trzeba w zimie przetestowac😊
@CzaryMary1852 жыл бұрын
Dobrze się jeździ w totalnej ciemnicy w lesie dodatkowo z czołówką. I teraz pytanie czy lepiej widzieć co tam w krzakach chrobocze czy nie 😎👌
@LaBomba992 жыл бұрын
Że np klaun morderca ?
@CzaryMary1852 жыл бұрын
@@LaBomba99 Albo wygłodniałe wilki
@bryankowalski6672 жыл бұрын
@@CzaryMary185 Znajomy surwiwalowiec biwakowiec zawsze ma ze sobą petardy hukowe jako odstraszanie, na wszelki wypadek
@WojcioTJ2 жыл бұрын
kuwaaa zielony, przez twoje nawijanie nabyłem szosę Tribana RC120, obładowałem ją torbami Jack Pack i pomimo że sporo jeżdżę po okolicach mojego miasta Bydgoszczy, to teraz moim celem jest zwiedzanie, najbliższy cel... przekop mierzei wiślanej :D
@GraFenix2 жыл бұрын
bardzo lubię te twoje filmy. Zielony jesteś Mega - szacunek.
@martines72082 жыл бұрын
Noc ma swoją moc! W nocy czas inaczej płynie i można się zdziwić. Podczas ostatniej wyprawy co prawda powrót 23:30 kilka razy sarny podniosły ciśnienie ale dzik z kolei poniósł średnią prędkość na ostatnich kilometrach. To jest kawał zwierza! Spotkania z rysiem zazdraszczam, piękne zwierzę. Pozdrawiam
@AverageOlek2 жыл бұрын
Szanuje za fajny kontent i zdrowe podejście :) gdyby Cię zawiało do Katowic to fajnie było by się zobaczyć. Łączymy te same pasje, prowadzę tam kawiarnię :) Pozdro!
@ZielonyF162 жыл бұрын
być może zawieje do Katowic pod koniec września :)
@kharcia2 жыл бұрын
Black Ivory Coffee wygrywa w wyścigu z Kopi Luwak, jeśli chodzi o cenę, zakładając sposób pozyskiwania. Ale mamy też na rynku kolumbijską Ospina Dynasty Gran Cafe Premier Grand Cru, która jest nawet droższa od Luwak, a jej cena wynika z faktu, że uprawy znajdują się na wysokości ok 2500 m n.p.m w trudno dostępnym rejonie Kolumbii :) Jednak osobiście uważam, że najdroższa kawa to ta, której nie ma w domu gdy zaglądasz do szafki i bardzo chce ci się kawy, bo skleroza wykasowała ją z listy zakupów dnia poprzedniego :D Zazdroszczę spotkania z Ryśkiem! To piękne koty i strasznie niedostępne. Aż udzieliła mi się euforia! Cudowność! Pozdro rower!
@ZielonyF162 жыл бұрын
Leci kawka do Ciebie :) Odezwij się na zielonyf16@gmail.com
@piecak2 жыл бұрын
najdroższa kawa na świecie to Kopi Luwak. Do produkcji tego napoju trzeba nawiązać współpracę z pewnym gatunkiem Cywety😉
@tomaszwalczak95042 жыл бұрын
Jak zwykle Świetny film, słucham sobie pijąc kawkę ale teraz tak dobrze mi nie smakuje jak przed filmem😉 pora zakupić porządny ziarenka
@sawekschauer68462 жыл бұрын
Siemanko. Zgadza się, jazda po zmroku ma swój klimat. Już w ogóle z dala od świateł miast i wsi las dodatkowo potęguje odczucie "nocy" wokół nas. Sam jeżdżąc do pracy na kole pewien odcinek trasy robię po lesie i często po zmroku. Trafiłem praktycznie już każde zwierzątko występujące w naszej okolicy . No może poza wilkiem, ludzie mówią, że są, ale dobrze się ukrywają. O tej porze dodatkowo powinny się zaczynać rykowiska Jeleniowatych odgłos niepowtarzalny, no nic wsiadam na rowerek i jadę do pracy. Filmik klasa, a kawka to oczywiście Kopi Luwak. Pozdro Bartek i do znów:).
@_Kevlar_2 жыл бұрын
Dobry odcinek. Doskonale wiem co czułeś. Wiele razy jeździłem w czarnej czerni 😀 Najgorszy jest pierwszy raz gacie pełne. Sowy się śmieją, zwierzyna wypatruje. Na moje nieszczęście padły mi chińskie lampki bez ostrzeżenia. Jazda na latarce z telefonu zakończyła się kapciem. No cóż próbuje zmienić po ciemku z gaciami pełnymi. Jak juz doszedłem do etapu pompowania nowej dętki okazało się, że pompka niekompletna 😱 no cóż, pozostało z buta spd kilka kilometrów drałować 😂 środkiem czarnego lasu.
@adredy2 жыл бұрын
Swietne swiatlo w tym filmie te slonce robi robote. pozdrawiam
@baddogbikers Жыл бұрын
Noc w lesie to faktycznie kosmiczne doznanie - każdy szelest odbiera się całym ciałem. Wydaje się, że nawet myszy w trawie robią hałas jak duże zwierzęta. Kosmos!
@lukaszniedzwiecki45802 жыл бұрын
Fajnie się ogląda i słucha
@MS-up9po2 жыл бұрын
Takiej wyprawy każdy powinien spróbować 👏
@askin29882 жыл бұрын
Szanuję za zajawkę kawową! Nie zliczę ile już wypiłem przelewów i aeropressów. Jasno palone kawy to oczywiście cudo, mi najbardziej siedzą aromaty owocowe. Oczywiście najdroższa kawa to taka, która nam bardzo smakowała, a już jej nie wypalają.
@dominiklibera69402 жыл бұрын
Najdroższa kawa jak dla mnie to Black Ivory Coffee. Jest to najlepsza kawa jaką piłem o unikalnym smaku, oraz niesamowitym aromacie. Pozdro
Najdroższa kawa świata to była dla mnie ta kiedy dałem się namówić na wejście do koleżanki na kawę. Będę za nią płacił do końca życia😅 ale takie "opłaty" nie bolą. Po czasie zmieniłem abonament na premium i dostałem vipowski pierścień władzy...
@kkamillo2 жыл бұрын
jazda nocą na ultra ma swój klimat, polubiłem to. spanie po 3-4h też ma swój klimat, ale to mniej polubiłem. na spanie po 6-7h szkoda czasu na, bądź co bądź, zawodach. ;)
@lsek2 жыл бұрын
Opisy przyrody w Twoim wykonaniu... Normalnie poeta! 😆🤣Co do kawy: Black Ivory Coffee z Tajlandi uzyskiwana z odchodów słoni, czyszona i suszona na słoneczku. Wartość ponad 1100$ za kg. Najdroższa dlatego że mała ilość produkowanej kawy to mniejsza dostępność na rynku.
@baudeter2 жыл бұрын
Najdroższą kawą jest tajska Black Ivory. Ziarnami karmi się słonie indyjskie, a następnie wydobywa się z ich odchodów ziarna i obrabia w dalszym procesie. Niby podobnie powstaje jak Kopi Luwak, ale sporo drożej wychodzi, bo produkowane są znacznie mniejsze ilości. No i słoń to słoń, a nie jakaś dziwna łasica :)
@ukaszrudnicki80982 жыл бұрын
Kopi luwak, z odchodów cywety. Podobno bardzo łagodna w smaku, można jej się napić w Ćmielowie w kawiarni przy muzeum porcelany.
@paweolejniczak49382 жыл бұрын
Uwielbiam ten Twój rwany montaż:)
@chromikson_frecled2 жыл бұрын
Kopi luwak z kupy łaskuna muzanga i Black ivory z kupy słonia. Pierwsza niestety zrobiła się komercyjna i będzie "lisy" siedzą w klatkach i są tuczone kawą nad czym ubolewam i nigdy nie kupię. W oryginale kawa była zbierana z odchodów dziko żyjących "lisów" i to miało jakiś sens. A teraz jak kury nioski. Niby to jako i to jajko ale to z kurki drapiącej na podwórku i chodzącej swobodnie jednak smaczniejsze. A ta ze słonia to komercha stworzona przez jakiegoś typa z Tajlandii. Popłynął chłop na fali kopi luwak i tyle. Najlepsza kawa natomiast to ta która mamy w kubeczku w ręku i pijemy, a w chwili kryzysu, np. na ultra nawet powiem, najdroższa i najważniejsza😜 Pozdrawiam
@Pakożer2 жыл бұрын
piękna opowieść ....
@maciejemef18942 жыл бұрын
Kopi Luwak - najdroższa kawka - Luwak jest wybredny wiec wybiera najlepsze ziarenka podobno 😉 ponadto proces trawienny usuwa pierwszą warstwę kawy co także ma wpływ na smak….. podobno …. Podobno bo nie próbowałem jeszcze 😎
@manfrednt2 жыл бұрын
Jedziesz a tu 35st. C rany jak gorąco jak ciepło. Wszystkie kończyny dogrzane. I tydzień temu jeny piękna pogoda jade w Tatry na Osturnie coooo 4st C zmarzlem tak że myślałem że umrę. Wiesz co nigdy nie będę narzekał na ciepło nigdy nigdy . Wolę 10 razy się spocić jak raz zmarznąć. A w nocy nie jeżdżę zona nie pozwala :-)
@michalk33822 жыл бұрын
Najdroższa kawa, to ta wypita z ukochaną osobą, dni mijają jeden za drugim jak flesze a ta chwila, w której nawet nie trzeba słów zbyt wiele, tylko to spojrzenie z nad filiżanki pełne czułości i akceptacji - bezcenne
@grzegorzkurka95572 жыл бұрын
Niedawno spotkałem w trasie Pana Borsuka. Bardzo sympatyczne zwierzątko o interesującym umaszczeniu. Ale tez niepogadalismy.
@marcin_cycling2 жыл бұрын
Ja w ciągu tygodnia 2 razy jechałem przez lasy w nocy... Dobra lampka rowerowa i można jeździć, polecam... Bajka.. 👌😀💪
@gravelzgred99662 жыл бұрын
Chcialem w tym roku pojezdzic w czasie tz bialych nocy, ale najpozniej chyba wyszlo mi byc w domu ok 23.00. Niestety nie do konca wyszlo tak fajnie i bajkowo. Padalo akurat i byla " rura" na ostatnich 25 km, zeby wyschnac. Wogole kaprysna pogoda w tym roku w Szwecji, czyli calkowity brak lata, albo taki ukrop i wilgoc, ze jak przyszlo do jezdzenia wieczorami to mi sie urlop skonczyl, hehehehe. Historii o spotkanych losiach, stadach saren, ucieczkach przed dzikami, jest tyle, ze to praktycznie element staly kazdej trasy ! No i zdecydownie jestem typem dziennym ( skowronek, a nie sowa) podobnie do ciebie ! Dzieki za film !
@kowioutdoortv2 жыл бұрын
Często po ciemku dla treningu nad rzeką zdarza mi się jeździć - jedyny minus gdy ciepło to komary między zębami jak się ust nie zamknie. No ale po tym poznajesz wesołego rowerzystę 😉😃🤣
@monikakaminska55562 жыл бұрын
Najdroższa kawa to obecnie Black Ivory Coffee. Pochodzi z Tajlandii a w procesie jej tworzenia biorą udział słonie azjatycjkie. Droga ze względu na cały proces powstawania: słonie jedzą wyselekcjonowane ziarna arabiki, trawią a potem wydalają. Ktoś potem wygrzebuje ziarna z odchodów, więc nie może być tanio 😉 Dodatkowo w ciągu roku powstaje tylko około 30 kg kawy. Aby powstał 1 kg kawy jeden słoń musi zjeść aż 33 kg ziaren. Jak rzecze producent cały proces jedt przeprowadzany etycznie, słonie są dobrze traktowane i nikt nie zmusza ich do zjadania dużej ilości ziaren.Towar luksusowy, dla bogaczy albo kawowych freaków 😁
@marpol58162 жыл бұрын
Jak zawsze świetna narracja, w punkt poczucie humoru, które gwarantuje zapomnienie o kręceniu w miejscu na trenażerze. I pytanie o okulary jakie polecasz zakładać po zmroku? No chyba, że w ogóle z nich rezygnujesz, ale jednak, zależnie od okoliczności, owady mogą uprzykrzyć wycieczkę.
@waldistromijczyk89692 жыл бұрын
Witam! Najdroższa kawa na świecie TP oczywiście kopi luwak, której ziarna przechodzą przez układ pokarmowy pewnego gatunku małp i zyskują przez to niepowtarzalny smak i aromat. Pozdrawiam serdecznie!
@piotrs73272 жыл бұрын
Uwielbiam nocne kręcenie po lasach nieznanych.
@andrzejpurtak68112 жыл бұрын
Ja też ostatnio widziałem Rysia - w granicach Poznania (w niedzielę skoro świt). Był takim bykiem, że najpierw myślałem że to sarna jakoś dziwnie kuca, ale jednak ogon kota i uszy go zdradziły. W niedzielę rano też masz ciszę i spokój, słychać tylko czasem Januszów, którzy jeszcze nie skończyli pić
@PrzemekCT2 жыл бұрын
Najdroższa kawa to prawdopodobnie Black Ivory Coffee robiona z kupy słoni indyjskich. Słonie jedzą najlepsze tajskie ziarna arabiki, a następnie gdy już częściowo przetrwia i wydalą, ziarna są zbierane oczyszczane, suszonw a następnie palone na zamówienie.
@tybekg2 жыл бұрын
Ostatnio zobaczyłem sowę, bardzo wcześnie rano, lecącą wprost w moją stronę. Emocje podobne ale jednak do rysia sowa ma daleko :)
@jonaszstebel45422 жыл бұрын
Fajny ten kącik kawowy!
@ukasz34152 жыл бұрын
Witam. Najdroższa kawa na świecie jest BLACK IVORY COFFEE. Jej cena wynika z dostępności surowca, jest produkowana z niestrawionych ziaren kawy, które zostały zjedzone przez słonie. Tych słoni jest tylko/około 20 sztuk. Produkcja jest w Tajlandii.
@bronekjelonek33232 жыл бұрын
Ryśka w lesie spotkać 👍 Ja kiedyś jeździłem zimą po ciemku... Jeździłem i tak się zastanawiałem czy w tych lasach przez które przejeżdżam wilków nie ma czasami. Ciemno, mróz a te wilkosy w uj głodne pewnie...
@daihat2 жыл бұрын
Convoy S2 i można nawet downhill po lesie robić w nocy :D. Często mi się zdarza po ciemku jeździć przede wszystkim na szosie, jest klimat mały ruch i flow. Sarny się czają, ostatnio spotkałem Jenota i przez tygodnie myślałem że polską hienę ::P. Na MTB po zachodzie słońca można sobie podjechać śnieżkę, szrenicę bez ryzyka mandatu a widok miast w dole jest zacny.
@andredo48802 жыл бұрын
Ile mandat? 😂
@daihat2 жыл бұрын
@@andredo4880 chyba z 500zl. nigdy nie dostalem.
@andredo48802 жыл бұрын
@@daihat sporo. Ja myślałem żeby podjechać nad morskie oko 😂😂
@xtomashx36672 жыл бұрын
Też nie wyobrażam sobie dnia bez kawy chociaż cierpię na nadciśnienie :) Ostatnio znalazłem dobrą dla siebie kawę z palarni Nuno. Piję z mlekiem więc wybieram mieszankę arabika robusta aby wzmocnić smak. Na moje kubki smakowe 50 zł za kg to wystarczający produkt :)
@andredo48802 жыл бұрын
Jak mam lekkie nadciśnienie ale nietolerancję kofeiny, raz wypiłem małą kawę to mnie wyjebało z butów i 40 h nie potrafiłem zasnąć hhahahahha
@tomaszpokorniecki77592 жыл бұрын
Widziałem Cie jak patrzałeś na Rysia!! ;)
@romanprugar9232 жыл бұрын
Przejeżdżałeś 500 km od mego domu. Dlaczego nie dałeś znać ⚡⚡⚡😀😀😀😀🚴🚴🚴✋✋✋
@zdzisawdyrman42352 жыл бұрын
Oczywiście kudy mi tam do Autora kanału. Jednak w tym roku w miesiącach jeszcze zimowych, po pracy często jeździłem w nocy rowerem. Jak się jedzie w kompletnych ciemnościach - tylko światełko z lampki roweru przed tobą. Wokół nic się nie widzi. Coś w rodzaju deprywacji sensorycznej jak w filmie "Odmienne stany świadomości". Czułem się jakbym był na końcu świata. Tylko mój oddech, światełko przed rowerem i świat zanika. Ogranicza się tylko do tych paru metrów, które oświetla mi lampka rowerowa. Dość ciekawe uważam jest to doświadczenie psychiczne bycia - trochę poza światem. Trochę jak na jego krawędzi i absolutnej samotności. Pozdrawiam :)
@krzysztofjuchacz98902 жыл бұрын
To Ci kicia Ryszard spojrzał na drogę.... Zaje fajne było go zobaczyć....Trzeba spróbować nocnej jazdy
@lucjan88362 жыл бұрын
Jeżdżę praktycznie tylko w nocy i głównie po lesie. Nie ma nic lepszego! Jak ktoś mnie pyta czy się nie boję to mówię, że większy strach jest pójść nocą do centrum miasta gdzie butelki nad głowami latają XD W ciągu dnia bardzo kiepskim pomysłem jest jechać w słuchawkach i jak już to jadę na jednej, w nocy w lesie możesz sobie cisnąć, a i tak nikogo nie spotkasz :D Koniecznie dobra czołówka! Cel? Przerwa na piwo pod gwieździstym niebem daleko od cywilizacji - bajka. Moje minusy nocnej jazdy na rowerze: dwa razy w życiu przyjeb... w dzika... i to na asfalcie XD
@konradmorawski61812 жыл бұрын
Najdroższą kawą jest Kopi Luwak, ta Indonezyjska kawa ma mocny smak i aromat :)
@ender62642 жыл бұрын
Odpowiedź na pytanie brzmi Kopi Luwak bo obróbką zajmuje się pan łaskun. Co ciekawe czytałem też kiedyś ze podobna obróbkę stosuje pan słoń ale chyba jest mniej popularna. Kopi Luwak nie ma zbyt dużego poważania w kręgach specialty ze względu na zmuszanie pana łaskuna do pracy. Smakiem podobno też nie powala ale nie miałem okazji sprawdzić. PS. Nadal czekam na rowerowe testy mobilnego sprzętu kawowego
@mareklewandowski70732 жыл бұрын
Ponoć najdroższa jest Black Ivory coffee z uwagi na specyficzny sposób jej pozyskiwania jako efekt końcowy procesu trawienia u słoni
@Lewar2 жыл бұрын
Mylnym stwierdzeniem jest mówienie o Kopi Luwak jako najdroższa kawa świata. Cenę Luwaka przebiła Black Ivory Coffee. Azjatyckie słonie dostają obiad z dodatkiem nasion Arabiki, która zbierana jest wysoko w górach,słonie trawią pokarm razem z nasionami, ów nasiona z kolei nie ulegają całkowitemu strawieniu, w tym procesie ziarna tracą proteiny, które odpowiadają za goryczkowaty smak. Tym sposobem cieszymy się aksamitnym smaczkiem kawuni.
@pewienkurczak45812 жыл бұрын
Miałeś szczęście, rysie rzadko dają się zobaczyć, musiał być zaskoczony, że ktoś mu wbija na rewir. Ludzie są zaskoczeni jakie to duże i muskularne bydle.
@agnieszkatomaszewska84372 жыл бұрын
Laik za sympateo zielonego:-)
@gaganmedialtd2 жыл бұрын
Kawa Kopi Luwak i Black Ivory. Czekam na lampkę i cisnę oglądać gwiazdy. Pozdro
@KrokodyliSwiat2 жыл бұрын
Myślałem, że Kopi Luwak a jednak Black Ivory Coffee. Ogólnie, jak w życiu, duża rolę odgrywa dobry stolec 👌
@Kotlet842 жыл бұрын
To pokazuje, że zmiany klimatyczne to fakt ! Obecnie latem bywa zbyt ciepło żeby śmigać rowerem za dnia. Uwielbiam jeździć pod wieczór i nocą. Czy nocą jest cisza spokój ? W okolicach pod Warszawskich lampeczki cyklistów migają jak stroboskopy na dyskotece. Zapraszamy na imprezę do stolicy ;D
@andredo48802 жыл бұрын
Zmiany klimatyczne spowodowane działalnością człowieka czy aktywnością Słońca?
@karolpayska50322 жыл бұрын
dobry klimat
@hubertplewa93332 жыл бұрын
Lubimy kawę i Lubimy wygrywać 😊
@robertsolarski12572 жыл бұрын
Black Ivory Coffee produkowana jest w północnej części Tajlandii w prowincji Surin. Najpierw zbierane są najlepsze i najbardziej dojrzałe ziarna Arabiki. Często odbywa się to na wysokości nawet 1500 m n.p.m. Kluczową rolę w przygotowaniu kawy odgrywają słonie azjatyckie. Te roślinożerne zwierzęta żywione są różnorodnymi owocami, w tym także tymi pochodzącymi z drzewa kawowca. Rodzina opiekująca się słoniem miesza ziarna z jego ulubionym jedzeniem m.in. ryżem, owocami i tamaryndowcem indyjskim. Firma podkreśla, że kawa jest tylko dodatkiem do diety, dopasowanym do potrzeb i preferencji smakowych każdego słonia, który nie wpływa w negatywny sposób na ich zdrowie. Ziarna kawy są zjadane i trawione przez ssaka, a enzymy jego układu pokarmowego wytrącają z ziaren kawy proteiny, które odpowiadają za ich gorzkawy smak. Dzięki temu napój ma przyjemny, aksamitny charakter. W ciągu długiego procesu trawienia, który może trwać od 12 do nawet 72 godzin, powstaje wysokiej jakości kawa, posiadająca niezwykły aromat, ceniony przez smakoszów na całym świecie!
@jonsnow76012 жыл бұрын
Jazda nocna daje zupełnie inne doznania. Ostatnio prawie obsrałem zbroję jak w nocy w lesie bielańskim ścieżkę przeciął mi ogromny dzik. Zasuwał w pełnym galopie, majestatyczny zwierz.
@Piotrolini2 жыл бұрын
Najdroższa kawa to Kopi Luwak. Próbowałem w tym roku na wakacjach w Indonezji, gdzie jest „wytwarzana”. Jest najdroższa, ponieważ proces jej przygotowania do spożycia wymaga użycia zwierząt. I tak jak rozumiem, że była droga, gdy trzeba było jej szukać niczym trufli, ale teraz, kiedy te zwierzątka są hodowane, całość traci dla mnie sens. Z resztą w smaku, głupio mówić, ale bez rewelacji. Zdecydowanie lepsze były inne indonezyjskie kawy, choćby balijska. A same Luwaki to całkiem słodkie zwierzaki. Nie tak duże jak rysie, ale może jakiś się zabłąkał w Borach… ;) Pozdrawiam i kibicuję. Super kanał Zielony. :)
@jacekrowernatak1252 жыл бұрын
Tony Halik polskiego gravelingu.
@januszpiotrkowski47702 жыл бұрын
Jak mogłeś nie zamienić nocą z Rysiem ani slowa!!!! Pozdrowienia z Trójmiasta :)
@MikolajMurawa2 жыл бұрын
Kopi Luwak - Zanim trafi do filiżanki, najpierw przechodzi przez system trawienny cywety azjatyckiej. Cyweta to bardzo wybredne zwierzę, które wybiera tylko najwyższej jakości i idealnie dojrzałe ziarna kawy.
@MultiEski2 жыл бұрын
Odpowiedz na pytanie konkursowe , Black Ivory Coffee , powstaje w Tajlandii z ziaren kawy uzyskanych z odchodów słoni. :) ale bez goggle bym nie wiedział :P
@TheBugattis2 жыл бұрын
Tą najdroższą kawą jest „Kopi Luwak”. A jej cena wynika z faktu, że daje się ją do jedzenia łaskunowi, a później jest wygrzebywana z jego odchodów. Drugim istotnym faktem jest jej bardzo mała roczna produkcje na poziomie 400kg rocznie.
@tajnyagentskupuzywca59612 жыл бұрын
Cyweta to bardzo wybredne zwierzę, które jest wielkim miłośnikiem kawowych owoców - wybiera spośród nich tylko te najwyższej jakości i idealnie dojrzałe. Miąższ owoców jest trawiony, a pestki (ziarna) wydalane. Są one zbierane i dokładnie myte, a palone w sposób tradycyjny. Ta arabica z Indonezji ma mocny aromat, bogaty, silny smak i gęstą konsystencję. Choć cały ten proces może nie brzmi zbyt przyjemnie, ze względu na unikalny smak i rzadkość, Kopi Luwak jest najczęściej tytułowana najdroższą kawą świata.
@rogal272 жыл бұрын
Najdroższą kawa na świecie wcale nie jest Kopi Luwak, i bardzo dobrze ponieważ przez swoje zawrotne ceny stało się to strasznym wyzyskiem zwierząt. Odpowiedzią na pytanie jest odmiana Arabici - Geisha z Panamy, która w 2021 roku parokrotnie przebiła ceną Kopi Luwak. Geisha jest wyjątkową odmiana charakteryzująca się złożonym kwiatowym smakiem, który ciezko znaleźć w pozostałych odmianach.
@mos92 жыл бұрын
Najdroższa kawka świata to oczywiście Kopi Luwak, robiona ziaren kawy które przeszły, kolokwialnie mówiąc, przez proces defekacji zwierzaka zwanego łaskuna palmowego (agresywna to bestia). Miałem okazje pić Kopi Luwak, na Bali. Super sprawa :-)
@krystiankiermasz2 жыл бұрын
jesteś pewny że nie black ivory z odchodów słonia?
@baki48032 жыл бұрын
Ostatnimi czasy, tylko jeżdżę kiedy już się ściemni. Frajda jazdy w lesie kiedy jest ciemno jest nie do opisania, a wyobraźnia płata mi takie figle, że zalewają mnie poty ze strachu 😁 Wychodzą chyba wszystkie horrory jakie oglądałem.
@lgfoto2 жыл бұрын
Najdroższa kawa świata to Black Ivory Coffee. Produkcja przez przejście przez układ trawiący słonia 😉 kawa pochodzi z Tajlandii
@rogaty_kolarz2 жыл бұрын
Kopi luvak pewno najdroższa bo małpka luvak wciąga wyselekcjonowane przez siebie owoce kawowca, po czym fermentują one w jej żołądku a potem wydala i to co wydala to się zbiera. Niestety zaczęto na skalę przemysłową zamykać małpki w klatkach i karmić je, ale jakość uzysku jest już dużo słabsza i taka kawa jest mniej ceniona.
@nikajot3462 жыл бұрын
Łapķę daje w ciemno
@albertmicnas42912 жыл бұрын
Najdroższa to kawa Luvac pozyskiwana z odchodów zwierzaka o tej samej nazwie 😃