Nowa kuchenka turystyczna na drewno i stalowy czajnik z Aliexpress

[@Cichy1985]

Linki do obu produktów są w opisie do filmu. Czajnik rzeczywiście mieści 1 l, sprawdzone. 🙂

[@rowerowyja9982]

To palenisko typu TLUD, pod jednorodny, suchy wsad z biomasy załadowany w specyficzny (i różny) sposób w zależności od jego parametrów. Ale kuchenkę można rozpalać i uzupełniać na wiele sposobów w zależności od potrzeb, umiejętności, zastanych warunków i jakości paliwa. Można ją napełniać różnorodną biomasą. Najdłuższe generowanie ciepła na jednym wsadzie, to ponad 1 godzina (po modyfikacji - 1,5 godziny). Maksymalna temperatura spalania na wyjściu, to 900 - 1100 st.C. (nie osiągalna w innych paleniskach), co pozytywnie przekłada się na ilość promieniowania podczerwonego. Na końcowym etapie następuje skoksowanie (węgiel drzewny). Tu nie ma całkowicie czystego spalania, ale dymienie (ilość sadzy) może być bardzo ograniczone i zależy od wielu czynników i nie jest nim tylko mokry wsad. Przy tradycyjnym załadunku i spalaniu należy uważać na b. wysoki i niekontrolowalny płomień. Objętościowo mały lub za długi wsad może nie aktywować wtórnego spalania, które jest główną zaletą kuchenki. Wymagane jest zabezpieczenia podłoża. Mata z włókna szklanego, silikonu, nawet mata spawalnicza nie wiele pomogą - to za mało. Tu potrzebny jest popielnik najlepiej z dystansem od gruntu. Używam dokładnie takiej kuchenki. szerokości po całości

[@Cichy1985]

Dzięki za komentarz, przetestuję i zobaczę, jak będzie się sprawować. 🙂

[@rowerowyja9982]

Jestem osoba posiadającą b. rozbudowana i kompleksową wiedzę i doświadczenie w tym temacie (używam dokładnie takiej kuchenki). W założeniu jest to kuchenka na gaz drzewny, tak jak każda inna kuchenka na drewno. Tu różnicę stanowi proces podwójnego spalania i (częściowej) pirolizy płomieniowej. To jest kuchenka konwekcyjna, kierunkowa, z prądem wstępującym, z dwoma ciągami tlenowymi, z dopaleniem związków lotnych, bez mechanicznego wspomagania tlenowego, o niskim zadymieniu. To kompaktowe, bardzo wydajne, wszechstronne palenisko na biomasę, ale konstrukcyjnie niedopracowane. Wraz z pozyskaniem wiedzy i umiejętności, może stanowić bazę pod rozbudowę / modyfikację. By móc ją optymalnie wykorzystywać dobrze jest znać proces spalania konwencjonalnego, spalania wtórnego oraz proces pirolizy. Pytanie: dlaczego kupiłeś właśnie tę kuchenkę? Materiał to stal nierdzewna 201 - będzie rdzewieć, nie dziw się jak ulegnie przepaleniu. Ruszt dolny najsłabszy element. Unikaj spalania drewna dębowego. szerokości po całości

[@Cichy1985]

Bardzo trudnymi terminami sypiesz, szukałem po prostu większej kuchenki niż ta, którą mam, z dobrym zugiem. 🙂

[@rowerowyja9982]

@@Cichy1985 Rozumiem. To specyficzna konstrukcja i wbrew pozorom bardzo zaawansowana. Jeśli nie będziesz wykorzystywał spalania wtórnego, to zakup będzie nietrafiony m. in. ze względu na gabaryty i wagę transportową. Tu przy właściwym i dedykowanym użytkowaniu, ciąg kominowy powinien być ograniczony... A maże raczej powinieneś kupić: X-Fire 19? Teksty i sformułowania są bardzo specyficzne, ale to skondensowana, profesjonalna i pełna informacja, one mówią wszystko o tej kuchence. Ja jestem b. zadowolony, czego efektem są jej liczne modyfikacje. Np. mogę użyć szklanego komina i zrobić kolumnę ogniową lub zwykłe palenisko... i bujać się na hamaku. szerokości po całości

[@Cichy1985]

@rowerowyja9982 Na razie zostanę przy tym, piwnica nie jest z gumy, no i kwestia druga - kolejny wydatek

[@timeexplorations9541]

wyproboj sobie ten piecyk z pelletem drzewnym napełniasz ile sie da i masz spokuj na długo ale i płomień spory będzie mam taki mniejszy a ten to pewnie będzie lepszy .

[@Cichy1985]

Na działkę pewnie spoko opcja z tym pelletem

[@timeexplorations9541]

@@Cichy1985 ja tam byłem zadowolony tylko nie można bezpośrednio smażyć kiłby nad tym pelletem dopiero na patelni

[@Cichy1985]

@timeexplorations9541 Coś za coś, ale do ogrzewania styknie ten pellet

[@timeexplorations9541]

​@@Cichy1985 - chyba bardziej do jedzenia bo jak raz nawalisz to długo trzyma ale ty masz większy więc pewnie jeszcze dłuzej , ja sobie przygotowywałem tyle ile potrzebowałem i dawałem w worki prozniowe zgrzewarka i bralem porcje czy 2 i mi starczało . ale ogrzewac tym w srodku to nie bardzo bo dymi mi nie raz sie wglowie zakrecilo i se dalem spokuj bardziej na swiezym powietrzu to sie nadaje. ale tak jak mowie pellet zalezy jaki bo wiesz moze byc z badziewia jakiegos a niewiadomo co tam jest i jabym bezposrednio na tym nie smażył , no chyba ze masz jakiś eko nie eko dla kotków itp ite sre.

[@Cichy1985]

@timeexplorations9541 Nie, no jedynie na zewnątrz, do grzania wewnątrz mam piecyk namiotowy 🙂, który i tak musiałem uszczelniać. Jeszcze go nie przepaliłem po uszczelnieniu, może uda mi się to w najbliższy weekend

[@rowerowyja9982]

#1. To mobilne palenisko, bez kontroli powietrza pierwotnego i wtórnego, a kontrolowane spalanie jest koniecznością w gotowaniu. Może być kuchenką wielopaliwową pozwalającą na reagowanie i dostosowywanie się do okoliczności. Z powodu braku wiedzy i / lub umiejętności, dla wielu osób będzie rozczarowaniem. Modułowa i cylindryczna konstrukcja zapobiega deformacją mechanicznym i termicznym, pozwala na wiele modyfikacji. #2. Może spełniać funkcję: energetycznie optymalnego źródła ciepła pod gotowanie jedzenia (stabilny płomień, styczny z dnem naczynia i niewychodzący poza jego obrys), zasobnika żaru (pod gotowanie, pieczenie, grillowanie), generatora ciepła (promiennika podczerwieni z separacją iskier), latarni ogniowej, konwencjonalnego paleniska (ogniska naziemnego). #3. Stos może byś podpalany i spalany na dwa sposoby. Spalanie i uzupełnianie wsadu może być na wiele sposobów, ale efektywność będzie bardzo różna. Wymaga elastycznego myślenia, wiedzy i poświęcenia czasu, ale daje dużo satysfakcji, zabawy i działa odstresowująco. Większość tego rodzaju kuchenek i palenisk niestety nie jest konstrukcyjnie dopracowanych i wymagają modyfikacji. szerokości po całości

[@Cichy1985]

Może nagrywaj coś na KZbin, jak masz sporo takiej wiedzy?

[@rowerowyja9982]

@@Cichy1985 Docelowo mam taki zamiar, ale kiedy to nie wiem. Na pewno nie w tym roku. Tematów byłoby więcej: hamaki, tarpy, osprzęt campingowy, rowery... W tym oczywiście modyfikacje. Same kuchenki na drewno to byłaby seria na cały rok. Myślę, że o kuchenkach TLUD "korzystniej" było by wydać książkę.

[@Cichy1985]

@rowerowyja9982 Na nagrywanie na pewno potrzeba czasu

[@szymon212]

Fajne to masz ciekawe jak sie bedzie palic w kuchence bo podobna jest do kuchenki x-mud . Ja uzywam podróbki fireboxa i jest bardziej pakowne wg mnie a cena podobna.

[@Cichy1985]

Sam jestem ciekaw. Szukałem też podróbki Kelly Kettle na Aliexpress, ale nie znalazłem

[@katistofeles2010]

No ja tam tą większą i jest spoko z patelnia i czajnikiem z deca

[@Cichy1985]

@@katistofeles2010 Masz ten sam model, co na filmie?

[@katistofeles2010]

Tak

[@Cichy1985]

@@katistofeles2010 No zobacz. 🙂 Ma dobry zug?

[@rowerowyja9982]

Czajnik - nie jest ze stali kwasoodpornej.

[@Cichy1985]

Jest tyle rodzajów stali, że nie pytaj

[@rowerowyja9982]

@@Cichy1985 Czajnik - to najtańsza stal nierdzewna. Za stal kwasową byś zapłacił * 10. Ja używam tytanu (garnki + czajnik + kotwy...). Ale co do jego jakości to jestem sceptyczny. Gatunków tytanu jest kilkanaście...

[@Cichy1985]

@rowerowyja9982 Tytan lekki, ale długo się nagrzewa, ryja nie oparzysz, ale dłużej poczekasz za gorącym napojem, coś za coś...