Interesująca spokojna rozmowa. P. Kacper ma dar prowadzenia dyskusji tak mądrze, logicznie i łagodnie,że słuchacz czuje się pouczony ale też zadowolony.Dzięki gospodarzowi i gościowi.
@paweladamczak1664Күн бұрын
Interia jest jak wyborcza.mało wiarygodna.
@annaweber700216 сағат бұрын
Po jest jakiś rozmówca zapraszamy kiedy w końcu gada sam prowadzacy
@polishsausage648Күн бұрын
Kita Wielki
@PawelDziubanskiКүн бұрын
Największy 💪🏻
@therightman2031Күн бұрын
Niech mi ktoś wytłumaczy - jakiem ma znaczenie kto będzie kandydatem na rezydenta, czy Trzaskowski czy Sikorski jak obaj będą wykonywać te same polecenia? Dlaczego my tracimy czas na nieistotne sprawy? Bo główne media nam narzucają tematy? Jest wiele bardzo ważnych tematów, o których nic nikt nie mówi. Jeżeli przeciwnik narzuci ci temat, to praktycznie już przegrałeś.
@Adamus1410Күн бұрын
PO traci czas, podobnie jak PiS i jedynie Konfederacja uznała, że te zachodnie nowinki nie działają i mamy kandydata Mentzena, natomiast co do przyszłości, to relacje Trzaskowski - Tusk nie są specjalnie dobre i siłą rzeczy wygrana polityka innego pokolenia z PO będzie oznaczało zmiany i byłaby to prezydentura dość niezależna bardziej stylu Kwaśniewskiego, niż Dudy. Natomiast osobną kwestią jest realna treść, a raczej jej brak i mądrości na temat NVIDII kandydata PO - no, ale tu ogólnie polska klasa polityczna nie dowozi poziomu, wyniku - słowem jest źle.
@datulus19 сағат бұрын
Kogo to obchodzi? Dwoch europejczykow, ktorzy nas nie lubią.
@plrc4593Күн бұрын
PO wystawi Trzaska, PiS Nawrockiego. Nawrocki zostanie prezydentem, ponieważ Trzask jest niewybieralny w wyborach prezydenckich (a Sikor w prawyborach). Róbcie screenshoty mojego komentarza.
@Adamus1410Күн бұрын
Serio wierzysz, że Nawrocki wygra z Trzaskowskim - żyjesz chyba w swoim świecie, PiS stracił TVP i TVP Info. Podejrzewam, że ten tekst się źle zestarzeje za kilka miesięcy.🙂
@plrc4593Күн бұрын
@@Adamus1410 Wygra, bo Trzask jest niewybieralny, to raz, dwa, większość Polaków jest jednak konserwatywna. Policz sobie ile w wyborach do europarlamentu miało KO+Lewica, a ile PiS, PSL/3D, Konfa.
@Adamus1410Күн бұрын
@@plrc4593 Przegrał niewiele 5 lat temu z Dudą, a teraz przewaga instytucjonalna - rządu, mediów publicznych, spółek skarbu państwa będzie po stronie kandydata PO - musiałyby strasznie szorować po dnie sondaże samej PO, a niezależnie od poziomu tego rządu, który uważam, że jest katastrofalny to po stronie opozycji jest jeszcze gorzej. Prezes Kaczyński zafundował PiS-owi straszliwy rozpierdol wewnętrzny. Osobiście uważam, że Nawrocki nie będzie kandydatem PiS-u - mimo wszystko, a jeśli - to jest to najłatwiejszy kandydat do pokonania przez PO - taki prawie Czarnek.
@kacher5Күн бұрын
@@plrc4593jest tak konserwatywna, że popiera związki partnerskie
@krzysztofparski829413 сағат бұрын
Raczej powstrzymuje indoktrynacje katiolicką
@elzbietamankowska748622 сағат бұрын
Bufon czy goguś?
@mleczny_manКүн бұрын
Edukacja seksualna faktycznie zapobiega przemocy seksualnej i jest potrzebna. Gość nie przedstawił merytorycznej krytyki, a jedynie swoje strachy i obawy. Które konkretnie fragmenty rozporządzenia są na tyle obseniczne, że nie można ich cytować. Przecież to absurd! Zarzutem wobec projektu ma być to, że w jego treści nie ma mowy o tym która orientacja jest właściwa? W szkołach znajdziemy młode osoby o orientacji hetero, homo, bi, jak i osoby transpłciowe. Więc jak nie mówienie o nich ma być w jakikolwiek sposób lepsze od mówienia. Panie redaktorze Kita, rzetelna edukacja seksualna wcale nie musi być wychowaniem do permysiwizmu i rozwiązłości!!! Wręcz przeciwnie...No i kto niby odrzuca dorobek tysięcy lat. Czego tak się boi część prawicy; na prawdę godzina edukacji seksualnej w tygodniu nie zepsuje dzieci, a może im tylko pomóc. Poniżej komentarz Tomasza Terlikowskiego: "Czytam oświadczenie Konferencji Episkopatu Polski w sprawie edukacji zdrowotnej i zastanawiam się, czy biskupi mają świadomość, że się nim ośmieszają. Nie, nie dlatego, że zajmują stanowisko, tylko dlatego, że zamiast je uzasadnić, pokazać o czym mówią, to odwołują się do manipulacji, kłamstw i półprawd, które krążą w przestrzeni katolickiej. A do tego, wbrew katolickiemu myśleniu, zamiast odróżniać czy wskazywać na to, co jest obecne także w katolickim nauczaniu, wszystko wrzucają do jednego worka i nawet nie są w stanie dostrzec, że zaprzeczają w ten sposób przyjętym przez siebie samych dokumentów. I tak dowiadujemy się z dokumentu biskupów, że „nie można zaakceptować deprawujących zapisów dotyczących edukacji seksualnej”. Pytanie, które można i trzeba zadać brzmi zaś, gdzie są owe zapisy? Co biskupi rozumieją przez deprawujące zapisy? Czy wiedzę medyczną dotyczącą normatywności medycznej - na pewnym etapie rozwoju - zachowań autoerotycznych? Czy istnienie w sferze publicznej osób homoseksualnych? Czy dysforię płciową? Czy zapisem deprawującym jest wezwanie do tego, żeby świadomie odmawiać, by nie ulegać presji rówieśniczej na wczesną inicjację seksualną? A może jest nim ochrona dzieci przed wykorzystaniem seksualnym? Uczenie ich odmawiania, rozpoznawania zachowań niewłaściwych? Przemocy rówieśniczej? To wszystko jest w tym programie. Nie ma w nim natomiast promowania deprawacji. Przeczytałem i mam tego świadomość. Chętnie dowiedziałbym się również, co - według biskupów -„zagraża prawidłowemu rozwojowi dzieci i młodzieży”. Oświadczenie o tym milczy, posługując się bardzo mocnymi, ale ogólnikami, bez żadnych uzasadnień. I także to sprawia, że trudno nie tylko polemizować, ale nawet potraktować poważnie ten element twórczości KEP. Model argumentacji racjonalnej, niestety, też jest dość słaby. Biskupi przekonują, że „przedmiot Edukacja Zdrowotna jest sprzeczny z Ustawą Zasadniczą”. Dlaczego? Bo „nie można zaakceptować deprawujących zapisów dotyczących edukacji seksualnej. Wychowanie seksualne zgodnie z Konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa” - przekonują biskupi. A potem cytują stosowne artykuły. „Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania. Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami” (art. 48 i 53) - czytamy. Kłopot z tymi zapisami jest taki, że tam nie ma mowy o wychowaniu seksualnym, a w ogóle o wychowaniu. I gdyby chcieć je interpretować, tak jak robią to biskupi, to każdy przedmiot (no prawie każdy) dałoby się zablokować. Tak się składa, że szkoła także wychowuje, i nie wszyscy rodzice muszą się zgadzać z przekazywanymi na polskim, historii czy innych przedmiotem wizjami rzeczywistości czy oceny moralnej. Nikt jednak nie postuluje, by odrzucić historię, bo promuje ona pewną wizję rzeczywistości. Nikt, na tym etapie, nie postuluje wyrzucenia biologii, bo prezentuje ona teorię ewolucji, a przecież część rodziców jej nie akceptuje. Wychowanie jest elementem szkoły, i jeśli - w sposób, o którym piszą biskupi - potraktować inne lekcje - to trzeba by odrzucić szkołę w ogóle, albo doprowadzić do sytuacji, w której z każdej lekcji można dziecko wypisać. Mam wrażenie, że biskupi by tego nie chcieli, a to oznacza, że przyznają - choć nie wprost - że mają obsesję seksualności, bo tylko w tej sprawie obowiązywać mają prawa rodziców. Jeszcze ciekawsze jest to, co biskupi pozytywnego dostrzegli, a co pominęli całkowitym milczeniem. Biskupi wskazują (model polszczyzny zaproponowany w tym fragmencie jest godny mistrza), że istnieją pozytywne elementy nauczania i wymieniają dwa: „potencjalne zagrożenia w Internecie czy udostępnianie wizerunku dzieci”. I nic więcej. I aż trudno nie zadać pytania, czy biskupom nie podoba się troska o zdrowie psychiczne dzieci (a to jest istotny element programu), czy mają coś przeciwko zapobieganiu przemocy (seksualnej, ale i fizycznej i werbalnej), czy nie podoba im się troska o zdrowie fizyczne? To wszystko nie ma znaczenia? Nie jest pozytywne? To wszystko można uznać za straszliwe zagrożenie dla dzieci, bo w programie pojawiają się słowa „libido”, przyjemność i „zachowania autoerotyczne”? Trudno o mocniejszy dowód na to, że biskupi robią wszytko, żeby nadal traktować ludzi wierzących jako tak zafiksowanych na sprawach erotycznych (przedstawionych w programie bardzo ostrożnie), że niezdolnych do zauważania innych aspektów. Aspektów, które - jeśli brać pod uwagę zakres materiałów - zajmie zdecydowaną większość lekcji. Elementy związane ze zdrowiem seksualnym zajmą jedną, może dwie, najwyżej trzy godziny w roku. Ten program tak właśnie wygląda."
@michaelring6077Күн бұрын
Fajnie jak by politycy przestrzegali konstytucje. Tak czy owak konstytucja jest do napisania ponienie bo jest w niej zbyt wiele niescislosci
@ksaweryzapasnik478120 сағат бұрын
Dziękuję za świetny wpis bo w 100% się z nim zgadzam. Większość opinii i publikacji Nowego Ładu jest bliska mojemu spojrzeniu na świat, natomiast dzisiejsze dyskusja w części o wychowaniu zdrowotnym to dramat. Właściwie nie ma w niej żadnych odniesień do samego rozporządzenia, konkretnych zapisów. Jest tylko krótkie, bardzo pobieżne powiedzenie o dokumencie, a potem jakieś omawianie swojej wizji relacji międzyludzkich. Zamiast rzeczowej krytyki w odniesieniu do konkretnych punktów i wskazania ich szkodliwości to mamy wzburzenie moralne pasujące bardziej do Jana Śpiewaka a nie poważnych publicystów. Mój wniosek po tym fragmencie jest taki, że zarówno prawica jak i lewica ma jakąś fiksację na seksie. Dodatkowo uważam, że właśnie brak sensownej, zrównoważonej edukacji seksualnej, która pokaże temat z kilku stron,prowadzi do sytuacji, że mamy ciągłe próby wpychania na siłę swej wizji ideologicznej. Z samej dyskusji nie dowiedziałem się nawet ile tego seksu w ramach edukacji zdrowotnej ma być. 80%, 47%, 16%? Co jest jeszcze w programie? I czy naprawdę redaktorzy wierzą, że edukacja w szkole zdeprawuje dzieciaki? Blisko 30 lat temu nie było przepływu informacji jak dziś, standardy społeczne były bardziej konserwatywne a rozpusta wśród nastolatków kwitła aż miło. Nie u każdego, ale zaklamywanie rzeczywistości, że zarówno młodzież jak i dorośli w praktyce byli daleko od wizji katolickich jest obłudą. Jeden przykład z materiału - proszę wskazać, gdzie odsetek ciąż małoletnich rośnie? Bo takich danych nie znam ani z zachodu ani z Polski. W kraju jest wręcz przeciwnie, liczba nastoletnich matek maleje i ujeciu liczbowym i w odsetku wszystkich ciężarnych. Resumując, słaba pierwsza część dyskusji, dalsza na zupełnie innym poziomie, argumentacja, dane bardziej rzeczowe, dokładniejsze, przemyślane.
@marcinmichajow4001Күн бұрын
Dziś Interia dała artykuł o firmie Mentzena ile to nasz kapitalista daje zarobić księgowym w swojej firmie ciekawe ilu z jego zwolenników zechciałby etat księgowego za 5600 brutto?
@PiotrPavelКүн бұрын
a podobno milioner
@marcinmichajow4001Күн бұрын
@PiotrPavel milioner bo wielu pracuje za ciut więcej niż najniższą krajowa na jego majątek. Z tego co piszą nie bardzo szanuję ludzi a w ogłoszeniu dla przyszłych pracowników wprost pisze żeby nie liczyli na balans praca dom szuka pracoholików sporo traci w moich oczach taki człowiek.
@Adamus1410Күн бұрын
Jednocześnie mamy typowe patologie NC - spółka nadmuchana wydarzeniami jednorazowymi przed debiutem. To łączenie biznesu i polityki, własnej popularności i robienie na tym biznesu to kij, który ma dwa końce.
@ddtoster3698Күн бұрын
Taa ziemia płonie i oceany zalewają ziemię😂
@kazimierzmandragon471723 сағат бұрын
Kita, ile wy macie lat, że mówicie o sobie młody? i drugie, wasza, Kito, wiedza o potrzebach człowieka i o wstrzemięźliwości imponuje mi. jeśli nie umie się nawigować, to tak jak konserwa, trzeba pływać przy brzegu.
@kazimierzmandragon471723 сағат бұрын
pytanie na które nie oczekuję odpowiedzi: ile we Kita mieliście partnerek i czy seks analny jest w porządku? widział ty Kito kogoś nieszczęśliwego z powodu zahamowań które mu rodzina wpoiła. 1500 lat temu, to Etruskowie szczególnie się opanowywali w kwestii seksu. mów o polityce, a nie o czymś czego nie znasz, bo kompromitujesz konserwatystów.
@matipach40818 сағат бұрын
Mandragon, ile byście stosunków nie odbyli z iloma partnerami i nie wiadomo jak mocno odbytnicę by wam spenetrowali, w ten kraj będziecie nieszczęśliwi i nie doceniani. I choć homoseksualistą z pewnością jesteście wybitnym, ta likalna ciemnota was niedoceni i będziecie nieszczęśliwi.