Mam zaszczyt być 15 lajkującym i pierwszym tu komentatorem... To społeczne, dziwne zjawisko, że po miesiącach prób i po udanym spektaklu (z udziałem dużej widowni) brak jest zamieszczenia kilku słów uznania dla aktorów-amatorów i ekipy technicznej... Tacy jacyś jesteśmy wstydliwi? czy mamy problem ze skleceniem kilku składnych zdań? Gdzie lokalna społeczność, gdzie widzowie - żywi odbiorcy sztuki? Mam nadzieję, że spełnię rolę katalizatora i posypią się zasłużone gratulacje, na które cały zespół zasłużył...