O przyjaźni i budowaniu wspólnoty | Krzysztof Freitag SAC, Tomasz Nowak OP

[@majaannasass6069]

Dobre :) black and white w akcji.

[@bozykosmos]

❤❤❤

[@bozykosmos]

O! Wrzuciłeś! Super ❤️

[@alfrednobel5751]

Szczęść Boże wszystkim. Jezu Ufam Tobie. Tak mnie skrusz tak mnie złam tak mnie wypal Panie byś został tylko Ty jedynie Ty. Amen. 🙏🔥❤🙏😇😒🔥❤🙏

[@ankaskakanka7132]

Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, a friend in need is a friend indeed❤

[@piotrszczerbinski2338]

Odszukujmy się a nie oszukujmy się

[@monikamika598]

A propos tej tendencji, że muszę jakaś być, żeby była przyjaźń z Bogiem, myślę że uczenie nas Dekalogu jako nakazów przyczyniło się do tego, że powstało w nas przekonanie , że musisz spełnić okreslone warunki by być kochanym. W dodatku warunki które w takim czy innym stopniu łamiemy i w tym sensie można powiedzieć że są nie do spełnienia. No i cóż, okazuje się, że przywiązanie do nakazów to nie tylko problem faryzeuszy sprzed 2000 lat , że sami dopiero od niedawna przesunęliśmy akcent na to co mówił Jezus , na miłość. Miłość się stała przywilejem całego Kościoła a nie tylko tych, którzy mieli do niej dostęp w postaci chociażby wiedzy o niej. Dzięki za super konferencję, dla mnie na czasie bo wchodzę do wspolnoty w parafii a to dla mnie jest na tyle trudne, że jeszcze całkiem niedawno bym nie pomyślała zeby wogole wejść do takiej wspólnoty 💚 tak że się ostatnio sama zdziwiłam jak się zorientowałam, że do tego doszło. Serdeczności!

[@alinka8667]

A tak na marginesie, to ja mam dzisiaj urodziny. Proszę zapamiętać tę datę. Bóg pamięta daty urodzin każdego z nas z osobna, a my mamy być do niego podobni. Czyż nie? W sumie to sobie trochę żartuję, bo sama jestem kiepska w te klocki. Napiszę jeszcze tylko, że i mój najlepszy przyjaciel ma na imię Rafał. Uważam, że to piękne imie jest. Wysłuchałam tej konferencji jadąc do Wrocławia na szkolenie. Umilała mi czas i radowała serce, że ktoś może myśleć podobnie do mnie. Fajnie się Was słuchało, hej!❤

[@bozenakulwicka2464]

Amen

[@beti79]

Ale to było Dooooobre 🥰🥰💪

[@iwonakonczak7979]

Szczęść Boże

[@mariaignatowska7621]

Skoro ojciec mówi o tych trzech kierunkach potrzebnych do budowania przyjaźni i wspólnoty to wspomnę radę jaką ojciec Adam dawał tym co nie wiedzieli jak się "zabrać" do Rachunku Sumienia. Jest to zasada trzech palców: pierwszy to pytanie co uczyniłem przeciw miłości Boga, drugi - co uczyniłem przeciw miłości samego siebie i trzeci co uczyniłem przeciw miłości bliźniego i to już wszystko. Zauważcie, że zgadza się to z Jezusową odpowiedzią na pytanie o najważniejsze przykazanie.

[@asiar.2712]

Super rozmowa! Dobrze jest mieć za przyjaciela kobietę bo przypomni o urodzinach i imieninach 😅 - ja nawet o urodzinach mojemu mężowi muszę przypomnieć, bo niby wie ale jak są jego urodziny to zapominam 😅

[@mariaignatowska7621]

Przez lata, powiedziałabym nawet przez setki lat Kościół był podzielony na duchowieństwo i lud czyli jak dzisiaj mówimy świeccy. Nie dziwmy się, że niezwykle trudno jest to zmienić, tym bardziej że z obu stron płynie sygnał: tak zawsze było więc tak musi pozostać lub: tak nigdy nie było więc nie może też być teraz. Pomijam fakt, że oba te argumenty nie mają wzorców w przeszłości - w początkach Kościoła była absolutna wspólnota, z biegiem, lat gdy wiernych przybywało, zaczęła się tworzyć kościelna hierarchia (pytanie jaką część "stanowisk" w Kościele można z pożytkiem dla wszystkich oddać w ręce osób świeckich) a co do zagadnienia "tak nigdy nie było" to komunia "do ust" to jest dopiero drugie tysiąclecie. Pozdrawiam świetnych prelegentów.😀❤👍

[@mariaignatowska7621]

Bóg jest niesamowicie kreatywny i absolutnie nie lubi "urawniłowki". Popatrzmy na stworzenie: to że mamy indywidualne linie papilarne, kształt małżowiny usznej, czy wzór DNA, to jeszcze nic ale to że np nie ma dwóch takich samych płatków śniegu, płetw ogonowych wieloryba czy układu plam na skórze żyrafy, to po prostu powala na kolana, nie wspominając już o tym że wymyślić takie dziwne zwierzę jak DZIOBAK mógł tylko Bóg udowadniając tym samym że ma też wspaniałe poczucie humoru

[@drkrystian7586]

Łk 9.61 Jeszcze inny rzekł: «Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu!» 62 Jezus mu odpowiedział: «Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego» W ludzką naturę wrasta zbyt wiele korzeni. Wyrwać je, a jeśli się nie uda, odciąć je siekierą. Na służbę Bożą trzeba przyjść z całkowitą wolnością ducha. Nic nie powinno wiązać tego, kto jej się oddaje. Bóg jest wymagający jak również nieskończenie hojny w wynagradzaniu. Jeśli chce się być uczniem, trzeba ucałować krzyż i przyjść. Inaczej pozostaje się w liczbie zwykłych wiernych. Droga sługi Bożego nie jest wysłana płatkami róż. Jest bezwzględna w swoich wymaganiach. Nikt kto przykłada rękę do pługa, aby zaorać pole serc i rzucić w nie ziarno Bożej nauki nie może oglądać się w tył, aby popatrzeć na to, co opuścił, co utracił, co mógł posiadać, idąc drogą powszechną. Kto tak działa, nie nadaje się do Królestwa Bożego. J 3.21 Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu Rachunek z Miłości. 777 rozważań ze Słowem Bożym.

[@iwonanowak8195]

(2:8)):

[@karolfinc4960]

...popaprańców...😂

[@karola1264]

Amen