Olga - moja historia

[@mirekdwojak6132]

Kocham cię Jezu Chryste zawsze jest mój

[@IrenasowazSerocka]

To jest piękna historia. I prawdziwa. Ja też przekonałam się niejednokrotnie, że często dopadają mnie problemy z którymi nie potrafię sobie sama poradzić. Wtedy klękam i modlę się do Boga prosząc o pomoc. Panu Jezusowi zanoszę moje sprawy i mówię Panie, ja tych spraw nie potrafię rozwikłać, dlatego zostawiam je Tobie. Nigdy nie zawiodłam się, bo bardzo wierzę, że Bóg jest blisko, zna nas i nasze problemy. Wystarczy poprosić o pomoc i z wiarą czekać a sprawy trudne same się rozwiązują.

[@dominiques.9258]

To świadectwo zapoczątkowało moje poszukiwanie prawdy. Dziekuje

[@wiktorb9187]

BÓG zapłać za świadectwo!

[@SercezNieba]

piękne świadectwo, dzięki :)

[@agnieszkazacher4186]

Alleluja!!!! dzięki za odwagę, ze podzieliłaś sie swoja historią.

[@killerdoubleshotpro6452]

dziękuję uświadomiłaś mi coś ...

[@schwarzlegende3255]

wow, aż się popłakałam. Dziękuję.....

[@dziewczynkazagrafkam]

Olga, jesteś prześliczną dziewczyną !! :)

[@9977solo]

Piekne..

[@otis4502]

Jesteś piękną dziewczyną jednak ja jako nastolatek mam podobny problem lecz ja mam tragiczny los. jestem mały, chudy czuję się niekochany nawet przez Boga. Nie mam znajomych a całymi dniami siedze w domu. Mimo tego mam nadzieje że jeszcze kiedyś dotchnie mnie moc Boża...

[@jarosawdemczuk1941]

Jak tam żyjesz kolego teraz

[@dawidbodziony8938]

Jak tam ??

[@wajche_przeloz]

Dziękuję Olu za świadectwo.

[@magdalenamaj7522]

Piękna prwdzia opowisc.

[@mateuszkowalski9229]

Jedni wierzą, jak ktoś już tu napisał, w wyimaginowanego Boga, inni nie i jedni i drudzy mają do tego prawo. Tak jak Paweł Malek napisał, czasami potrzebny jest impuls, żeby zmienić sposób myślenia. Tylko problem jest, że czasem człowiek już tak się zapętli w swoim złym myśleniu, czarnowidztwie, depresji, że nie widzi innego rozwiązania jak tylko samobójstwo. Wtedy przychodzą z pomocą automatyzmy, rytuały lub tradycja (coś, co leży poza EGO a co jest na tyle zakorzenione w kulturze i najbliższym otoczeniu, w którym żyjemy lub coś co "dano" nam przez wychowanie, że łatwo po to sięgnąć) - w przypadku Olgi był to Bóg. Biblia to wg mnie nic innego jak przewodnik, jak prowadzić zrównoważone, zdrowe psychiczne i fizyczne życie. Zbiór prostych, ale niełatwych do realizacji zasad spisanych 2000 lat temu przez mądrych życiowo ludzi. Ot i wszystko. Wg mnie Bóg to sposób myślenia pozwalający wyjść poza siebie, poza własne EGO, pozwalający zaprzeczyć sobie: "a może ja nie wiem co jest dla mnie w tej sytuacji dobre?"

[@BPMSZANKA]

Wyimaginować to mogę sobie ja, że Ty Jesteś zwykłym ignorantem.

[@agatakachel2501]

Wzruszjące.... :(

[@mateuszkowalski9229]

Jestem Indigo Kurdę, chciałem odgonić tę muchę z ekranu...

[@MomekePL]

Bóg DLA MNIE i tak nigdy nie będzie istniał :)

[@CHWDPPrzemek]

Więc dlaczego tu jesteś?

[@julia-ex3dq]

Dlaczego?

[@klaudiabudzan5102]

To bardzo przykre ale jakoś się tutaj znalazłeś może to działanie Boga

[@monikavh]

Za to Bóg zawsze będzie w Ciebie wierzył :)

[@dominikxxx3058]

@@klaudiabudzan5102 Ja też próbuje się zblizyc do Boga. Długo myślałem że świat jest brutalny, nikogo nie interesuje ale to nie prawda. Mimo że długo tak właśnie myślałem. Oglądam te świadectwa, bo pomaga trochę mniej boli a ja potrzebuje pocieszenia i światła chce czuć że ktoś o mnie mysli. Jednak długo żyłem w przekonaniu że nie jestem nikomu potrzebny, teraz dopiero dostrzegam wiele spraw których nie widziałem. Staram się przełamać, bo od niedawna probuje iść w dobrą stronę i znaleźć pocieszenie.

[@dominiques.9258]

Stało się to 2015 roku

[@agusia380]

Typowy przykład zaniedbania dziecka przez rodziców i braku bliskiej relacji rodzicielskiej. Kto to widział by matka "dowiedziała się" co się dzieje z jej dzieckiem poprzez pamiętnik.. Ksiądz-to osoba, która była tarczą dla tej biednej dziewczyny w jej najgorszych chwilach, osobą która się nad nią pochyliła- a powinni to być jej rodzice. bardzo to przykre. trzymaj się dziewczyno w swych postanowieniach.

[@klaudiabudzan5102]

Jestem bardzo ciekawa czy pisząc to jesteś rodzicem nie masz pojęcia jak trudno nim być .Ludzie najlepiej umieją tylko oceniać krytykować i obrzucać błotem.Nigdxie nie wspomniała że rodzice się nią nie interesowało i gonili za pieniędzmi nie mając czasu dla niej

[@robertbeg1801]

oddam życie Bogu będę leżał na kanapie i się opierdalał , przecież Bóg teraz kieruje mną...

[@jarosawdemczuk1941]

Nie daje już rady proszę o pomoc

Jarku, zachęcamy do odwiedzenia strony www.kursy.szukajacboga.pl Wybierając któryś z kursów lub "Osobistą rozmowę" będziesz mógł porozmawiać z kimś z naszych wolontariuszy.

[@Jakub3532]

Tak ,tak. Tylko szkoda, że to wszystko od Ciebie zależało i to co miałaś, masz w głowie. Twoja historia nie jest niczym nadzwyczajnym. Każdy ją przechodzi.Jedni w wielkim, a inni w nawet niezauważalnym stopniu. Głęboko wątpię w działanie uzdrowicielskich dłoni Boga w tym i w jakimkolwiek przypadku. Realizm.

[@mateuszkowalski9229]

@Robert Beg haha

[@monisiak130]

I rośnie kolejny egoista.

[@katoliktradycji2009]

A dlaczego nie przyjmujesz już Ciała Pańskiego? U protestantów nie ma ofiary, nie ma kapłaństwa i nie ma MANNY Z NIEBA.

[@Tomasz271000]

Nie masz racji w tym co napisałeś...

[@piotrnosowicz]

sim sala bim i znikaja problemy, dlaczego ludzie sa naiwni? To takie załosne uciekasc z problemami do nieistniejacego bytu.

[@97MALEK]

Strasznie głupia historia ale wybaczcie mi ale inaczej tego się nie da określić wszystko zależało od ciebie i nagle jak poszłaś do księdza to się wszystko zmieniło wszystko było już inaczej. Prawda jest taka że w tym wypadku byłaś zakompleksioną dziewczynką i potrzebowałaś zapalnika żeby przestać taka być ale niestety wybrałaś ten najgorszy wiarę w wyimaginowane boga.