ZCP Rewolwer Colt - nieszczęsny klin - rozebranie

www.multi-moto.eu
www.cointoring.pl

[@claas875]

Prasa hydrauliczna do wyciągania klina, to chyba poprzedni właściciel był kowalem, że dal radę go tak wrypać. Ja u siebie klinik wyciągam palcami, wymiana bębenka idzie szybciej niż w remingtonie ;) Co do podpiłowania to się wszystko zgadza z tym że ja na przykład zwracałem uwagę w których miejscach klin najmocniej przyciera i tam podpiłowywałem. Z tym odkręcaniem śrubki od kurka bez odprężania sprężyny głównej to bym bardzo uważał, zwłaszcza w mosiężnej ramie bardzo łatwo uszkodzić gwinty, no i znowu ta sprężyna jednopalczasta (ja rozumiem, że nie jesteśmy rusznikarzami i nie ma potrzeby żeby używać fachowego słownictwa ale to jakoś tak wyjątkowo w uszy bije). Osobiście bardzo lubię colty, pomimo że może nie są technologicznie najlepsze ale mają też dużo plusów, są dużo łatwiejsze do czyszczenia, można wymienić w nich więcej elementów, np wymienić lufę o innych wymiarach, mają zdecydowanie mocniejszy pobojczyk np w stosunku do remingtona gdzie zużywa się bardzo szybko i W MOJEJ OPINII colty są po prostu najładniejsze. Pozdrawiam

[@MegaPsychopata]

Claas87 potrzebuje mądrej głowy nie pseudo znawców.

[@marekbystrzewski385]

Rewelka! Bardzo przydatny film!

[@Prawda558]

Mam tego kolta klin też tak ciężko chodzi Lipa bo nie da się szybko magazynka zmienić to znaczy bębna

[@Yatzeck]

Dzięki za wideo. Kolejny ciekawy materiał. Zero pozerstwa, rzeczowo, bez picu. Minimum muzyki maksimum treści.

[@awar63awar76]

Zakładam, za dużo bardziej interesujące byłoby stabilizowanie osi bębna w replikach coltów, które po pewnym czasie zaczynają latać. Pozdrawiam

[@batoon100]

U mnie też ten klin ciasno chodzi ale ja go już przerobiłem. Zapadka skasowana, a z lewej strony klina powstała dziurka przez co przewlekłem kółko od kluczy i teraz jest za co chwycić. Myślę, że patent spoko no chyba, że komuś kółko na klucze obok lufy przeszkadza

[@potworzbagien9358]

Klin klinem, nie mam z nim problemu, ale w moim Walkerze lufa bardzo ciasno jest osadzona na osi. Muszę posługiwać się np. drewnianym młotkiem, aby zdjąć i ponownie założyć lufę. Nie jestem pewny, ale to chyba jakaś anomalia, rękami nie mogę założyć lufy - brakuje ok 2,5 - 3 mm. i muszę dobić lufę używając młoteczka.

[@potworzbagien9358]

Mimo to uważam, że Walker jest zajebisty!

[@MegaPsychopata]

Czy z colta nie biorąc pod uwagę pieprzniczki można oddać strzał? Bez lufy

[@ZWIERZAK1962]

Witam , czy możesz zrobić jeszcze film jak się wyjmuje ostatnią część której nie wyjąłeś ? proszę cię o to dlatego że bardzo często zdarza się awaria prosta do usunięcia , ale dość kłopotliwa dla początkujących m jest to poluzowanie się osi bębna , proponuję pokazać wszystkim w którym miejscu jest zabezpieczenie tej osi , i w jaki sposób można to samemu naprawić , czyli np. na klej do gwintów , pozdrawiam i czekam na filmik .

[@OJakub]

Jest jakiś patent na spłaszczenie tej blaszki klina? Pierwsze punkcięcie zrobiłem nieumiejętnie, tak jak to było wspomniane na filmie, i odgiąłem ją lekkk w złą stronę. Jestem w stanie palcami zdjąć klin, ale jest to trochę bolesne i możne przy spłaszczonej sprężynie szło by łatwiej.

[@cyk3026]

Nie no takie naprawy to lepiej zachować dla siebie a nie pokazywać młodym ludziom, potem wychodzą takie kwiatki że klin trzeba wypychać prasą hydrauliczną. Problem z wyjęciem klina nie jest związany z samym klinem i jego zadziorami, tylko z za krótką żerdzią bębenka lub za długą ramą. Za krótka żerdź lub za długa rama powoduje że przy wbijaniu klina naciągamy lufę w kierunku bębenka i wtedy klin się zakleszcza uniemożliwiając jego późniejszy demontaż. Trzeba tak spasować żerdź z ramą żeby lufa opierała się na żerdzi i na ramie idealnie i już nigdy nie będzie trzeba wybijać klina żadnymi młotkami.

[@chudyolo1205]

Jezeli klin nie wychodzi palscami znaczy ze cos jest zle spasowane. Colt ma w sobie cos. Clin ma tylko trzyac lufe nie byc elementem jej konstruckcji.

[@Introligat7]

Mam peperboxa. Chyba dokupię elementy i będę miał dwa w jednym.😁

[@marekbystrzewski385]

A ja mam pytanie, jeśli można: Po co jest to wyżłobienie w rogu mosiężnej ramy rękojeści od spodu? P.S. Ładny ten rewolwer.

[@omnitron]

Do montowania akcesoryjnej kolby z tego co pamiętam.

[@Prawda558]

Witam

[@Prawda558]

A jak zrobić żeby zabezpieczyć kolta bo jak nacjongam cyngiel do strzału to już muszę strzelić,a nie da się go cofnoc da się jakoś

[@omnitron]

@Prawda558 bez rozebrania to wróżba

[@hansrume]

Dzień dobry, ja mam pytanie czy można użyć jakichś penetratorów bo zaśniedział, zastał mi się zamek pobojczyka, nie wiem jak to się fachowo nazywa, ten element z przodu lufy który trzeba wcisnąć żeby odgiąć pobojczyk. Może ma Pan na to receptę?

[@omnitron]

Moczyć bez problemu.

[@hansrume]

@@omnitron a wd40?

[@kontodlastaregostarystary9539]

Troche rzeznia,bron wymaga wizyty u rusznikarza a nie jakis patentów

[@omnitron]

Akurat klin można spasować we własnym zakresie. Posiada on zabezpieczenie. Sprężyna i śruba.

[@kontodlastaregostarystary9539]

@@omnitron zrobił pan filmik ze spasowania?

[@omnitron]

Konto dla starego Starystary to wymaga tylko logicznego myślenia. Mierzymy, wkładamy i szlifujemy drobnym papierem ściernym. Później oksyda.

[@PodlaskiStrzelec]

zero logiki w rozkladaniu colta

[@omnitron]

Brak logiki w argumentacji!

[@Lukiteq]

@@omnitron Michał, można się z Tobą jakoś skontaktować? Miałbym pytanie do Ciebie odnośnie mojego colta. Chodzi konkretnie o pozycję kurka ale to musiałbym pokazać krótki filmik obrazujący "problem" Pozdrawiam

[@omnitron]

Luki G wrzuć na mail

[@1921-g8l]

Zle spasowana bron mianowicie os na kturej bebenek sie obraca jest za krutka dodatkowo mozliwe ze klin zle spasowany dobrze spasowana bron sie rozbiera paluszkami pomimo ze niema luzow w momencie kiedy wbijamy klin na sile bron traci swoja osiowosc .os bębna niepowinna miec luzu z lufa a klin powinien wchodzic glatko ale nie luzno