Franczyzobiorcy opowiadają, jak się prowadzi restaurację McDonald's

[@krzysztofj3707]

1. Blond zapomniała, iż w restauracji podaje się jedzenie. Nie kojarzę aby w MC było jedzenie... powiedziałbym raczej "szybki budżetowy pokarm" 2. Nie są właścicielami, tylko elementami systemu 3. Kogoś poniosła fantazja z odpowiadaniem o "weryfikacji osobistej i zestawie umiejętności w procesie rekrutacji. Słuchałem tego jak takiego korpo bełkotu ...

[@lukasszwarc3888]

nie mam dobrego zdania, szczególnie po przejściu na licencję. Po dwóch latach 15-niej kariery zwolniłem się. Najlepsza motywacja.

[@ladny72]

Przecież pani nie prowadzi własnej firmy, pani prowadzi firmę czyjąś, amerykańską firmę

[@English.with.Mateusz]

prowadzi własną firmę, pod szyldem fraczyzodawcy.

[@pawelbujko1065]

"Jestem w systemie" - szachy i mat😈

[@lukasszwarc3888]

i nie "klientami" tylko gośćmi panie kolego.

[@kochamsebka8042]

W fastfoodzie można używać słowa klient.

[@tomasznowak365]

Burger King 2 italiano

[@WhiskeyJones]

Trujo ludzi syfem korporacyjnym. Pseudo jedzenienie dla motłochu.

[@English.with.Mateusz]

widocznie ludzie lubią takie jedzenie xD sieć ma się świetnie.