Рет қаралды 6,961
Kończąc eksplorację na Dolnym Śląsku, udajemy się na Opolszczyznę. Tym razem odwiedzamy Turawę, wieś znajdującą się niedaleko Opola, przed wybuchem II Wojny Światowej należącą do Niemiec. Naszym celem stał się pałac z XVIII wieku. Przez lata swojego istnienia obiekt kilkukrotnie był przebudowywany. Ostatnimi przed wojennymi właścicielami obiektu była rodzina von Garnier, która w 1937 roku przekazała budynek na sierociniec. Po wojnie miejscowość, jak i zabytkowy pałac przeszedł w ręce polskiej administracji i w 1949 roku został w nim utworzony Dom Dziecka. Przez krótki okres w budynku działał też Urząd Gminy Turawa. W latach 60-tych obiekt został gruntownie wyremontowany, co miało na celu lepiej przystosować go jako placówkę dla dzieci. Z informacji, jakie udało mi się znaleźć, to dom dziecka działał w Turawie do 2011 roku, gdyż stan techniczny budynku nie pozwalał na dalsze prowadzenie placówki. Obiekt stał się własnością starostwa, które w 2012 roku sprzedało go inwestorom z Warszawy. Nowy właściciel chciał utworzyć w obiekcie kompleks restauracyjno-hotelowy, jednak nic z tego nie wyszło. Przez lata obiekt stał opuszczony i ulegał dewastacji. Niestety doszło również do pożaru, który dość mocno uszkodził część budynku. Obecnie budynek jest zajęty przez komornika. Pomimo tylu niefortunnych zdarzeń pałac nadal robi ogromne wrażenie nie tylko z zewnątrz, ale i wewnątrz, co zobaczycie na filmie.