OrCam - inteligentne okulary, które pozwalają widzieć niewidomym

[@beniowski9962]

W każdym cywilizowanym kraju taki sprzęt powinien być dostępny dla każdego niewidomego człowieka, bez żadnych dofinansowań, bez żadnych problemów, bez żadnych kombinacji. człowiek niewidomy powinien pójść do specjalistycznego sklepu i taki sprzęt kupić za parę groszy. I powiem I jeszcze że w dzisiejszych czasach wyprodukowanie takich zabawek jest tanie jak Barszcz. Ale jest kilku cwaniaków którzy chcą na tym zarobić ogromne pieniądze.

[@marekcieslar4352]

Tak masz rację w naszym kraju nawet są problem z kupnem białej laski a że taka kamerka jest tania to normalne Ale cwaniacy chcą na tym zarabiać

[@grzegorzkania9176]

@@beniowski9962 to prawda, cwaniactwo ma marże setki procent, bo kto im zabroni? nas jest za mało, by Uokik się tym zajął. konkurencja marna, więc nas łoją i za Bogów się mają i dobroczyńców.

[@grzegorzkania9176]

orcama miałem okazję testować, gdy tylko pojawił się nad Wisłą. Sprzedawała go wtedy jakaś firma, nie pomnę jaka, w każdym razie robiła to na własną rękę. Można było zamówić przedstawiciela i on robił pokaz, coś na zasadzie, jak ci od tego kuchennego gotowacza za ponad pięć tysi. Przyjechał miły pan i bardzo to chwalił. Faktycznie mnie to urządzenie użekło, niestety pan zaczął się mocno jąkać, jak zaproponowałem, że ujdziemy na przystanek autobusowy... Wtedy zaczął kluczyć, ale ja się uparłem. Szedł ze mną jak na ścięcie no i faktycznie kompromitacja. o numerze linii, czy kierunku można zapomnieć. Jedyne co czytało, to numery rejestracyjne autobusu. Poza tym wszystko co w okolicy było: tabliczki z zakazem wyprowadzania psów, plakaty, numery bloków, nazwy ulicy i nawet ogłoszenia z słupa. Można to ustrojstwo przełączyć w tryb, że samo bez żadnej zachęty czyta wszystko co w obiektyw wpadnie i czyta, ale nie informacje z wyświetlaczy kierunkowych właśnie. Czas pracy na baterii jest nie akceptowalny. Dłużej się ładuje, niż działa. Nie, świateł na ulicy nie rozpozna, mowy nie ma, rozkład jazdy jest źle czytany przynajmniej te występujące w GZM. Pan twierdził, choć bez wielkiego przekonania, że oprogramowanie ma być aktualizowane, ale z filmu wynika, że stare błędy zostały. Tak czy inaczej, sprzęt super, gdyby kosztował faktycznie te prawie 4000 zł, to by był hit nad hity, ale jeśli kosztuje prawie 24000 zł, to niestety, nawet z dofinansowaniem to jest przegięcie. Mi nawet środków publicznych by było na to wydawać w takiej kwocie. Sorry, ale nawet stary iphone czy lepszy andek z envisionem na pokładzie był wstanie odczytać numer linii autobusowej. Fakt: 634 odczytał jako 834, ale odczytał, natomiast to ustrojstwo za taką kasę milczało jak zaklęte. Pozdrawiam.

[@marekcieslar4352]

Ile to kosztuje 24 000 Kogoś popierdoliło to jest prosta technologia w dzisiejszych czasach wydaje mi się że wystarczy kamera GoPro sparowane z telefonem A są programy które rozpoznają banknoty kolory i czytają dokumenty oraz opisują otoczenie i taka cena z oprogramowaniem kamerką😢 nie powinna więcej kosztować niż złotych 2000 Plus telefon

[@grzegorzkania9176]

@@marekcieslar4352 pełna zgoda, ale niestety, na tym muszą te firemki mające się za Bogów dla niewidomych zarobić miliony monet.

[@barbaraszypula2507]

Czy można otrzymać dofinansowanie i w jakiej wysokości?

[@adampacaa1944]

Jaka cena

[@djlukas1983]

3599 PLN

[@TYFLOAkademia]

Cena niestety powala na kolana, koszt za to urządzenie to jedyne 24 000 zł

[@TYFLOAkademia]

Dokładna cena to 23599 zł

[@tomaszpawleta7922]

No to która cena jest prawdziwa te 3500 zł, czy te 24000 zł? Jeżeli tyle, to naprawdę cena powala, i powinno być jakieś dofinansowanie na to cacko. No ale kamerka faktycznie dobra. Czy do każdych okularów można ją przyczepić? Czy ona informuje na mieście jakie światła aktualnie są na przejściu? Czy ona gdy nadjeżdża autobus informuje jaka to linia? Gdzie ją można kupić?

[@TYFLOAkademia]

lumen.pl/p/34/394/orcam-myeye-2-0-urzadzenia-lektorskie-urzadzenia-lektorskie-i-dyktafony-oferta.html

[@TYFLOAkademia]

kamerę można przyczepić do każdych praktycznie okularów. Na Zausznik zakłada się specjalną trytytke z magnesami. Jest kilka takich w każdym zestawie. Kamera trzyma się na magnesie, dodatkowo zabezpieczone jest smyczą na szyi. Jeżeli chodzi o światło na przejściu to urządzenie nam nie pomoże w jego rozpoznaniu. Kiedy autobus się zatrzyma i uda nam się zrobić odpowiednie zdjęcie, to dowiemy się informacji o numerze. W ruchu autobusu jest to niemożliwe.