Dziękuję za treściwy i przejrzysty wykład ! Odwołując się do końcówki filmu ... w jaki sposób radzicie sobie z ludzkim cierpieniem w Kościele Prawosławnym? W Kościele Katolickim Krzyż również łączy się ze zmartwychwstaniem , nie tylko z cierpieniem. Dla nas jest niesamowicie wymowne i wspierające, że Jezus też przez cierpienie nie tylko przyniósł zbawienie; Bóg z miłości do nas stał się człowiekiem i zjednoczył się z nami w naszych cierpieniach. Tak mocno nas ukochał, patrząc na Krzyż widzę również nadzieję, że uniosę wraz z Chrystusem własne cierpienia. Także biczowanie, droga krzyżowa i ukrzyżowanie nie jest dla Katolików powodem tylko do płaczu ale nadzieją, wyrwaniem ze smutku w którym się np. tkwi. Przepraszam ale moim zdaniem w/w sytuacja z życia Jezusa jest ubogaceniem, czymś co pozwala mi wytrwać w wierze i czuć, że Bóg mnie tak bardzo kocha bo pozwolił sie ukrzyżować za nas i dla nas. Proszę nie odebrać tego źle co piszę, ale chcę ukazać bogactwo męki Chrystusa bo w filmie odnosze wrażenie spłycono wypowiedź na temat postrzegania męki i Krzyża przez Kościół Katolicki. Pozdrawiam serdecznie ;)