P-51D Mustang Revell 1:72 #$&$#&&&$# !!!!!

[@Mauolat85]

Pierwszy model jaki kupiłem przy moim powrocie do modelarstwa po 20 latach. Przy nim na pewno można nauczyć się szpachlowania 😄

[@ŁukaszGardyza-u9e]

Ja 3 lata temu też powróciłem do modelarstwa i moim pierwszym modelem po takim powrocie był panacea Tornado z Revell-a. Cieszę że że powróciłem do tego pieknego hobby.

[@ukaszbadura5670]

Ja go złożyłem bez podwozia ale użyłem go głównie jako trening malowania

[@historiazbanknotemwtle]

To nie jest Matchbox. Robiłem go jako dzieciak i to był na tamte czasy wspaniały model, dziś też pewnie dałby dużo radochy. To zaś jest oryginalny Revell Nr. H619-49 z 1963 roku. Pakowanie go bez szyldu "vintage", to kpina z kupujących.

[@MarianKonio]

Zgadzam się, tylko, jakby był w pudełku "vintage", to pewnie by był co najmniej 2 razy droższy ;)

[@piotrswatowski3914]

A może jakiś model Airfixa z tych nowych dla dzieciaków na początek. Spitfire albo Hurricaine, ładne modele, jest trochę części do złożenia i bardzo przystępne cenowo.

[@RafhartV3]

Właśnie coś zakupiłem na MH i będzie ok, chyba inbox niebawem.

[@datamek]

Ten mustang to plastyk revella z lat chyba 50- tych. SKandal ze od wielu lat nadal to klepia, gdyby to byl model matchboxa to bylo by calkiem niezle. Chyba jeden z najbardziej potwornych modeli mustanga, W tym nie zgadzaja sie nawet podstawowe ksztalty samolotu. W glowie mi sie nie miesci ze oni nadaj sprzedaja to padlo.

[@robertromanski7603]

To żaden przepak.Matcheboks nie robił z nitami.

[@PrzemyslawUlatowski]

Ten model Revella już w momencie powstania był jednym z najgorszych Mustangów na rynku. O wiele lepsze były na przykład dostępne w CSH modele Airfixa.

[@Trichoferus]

Masakra ten model :(

[@polskileming9960]

Syf straszny...Revell wali w wuja po całości dlatego pada na ryj.