Płyniemy promem z Włoch na Korsykę! Corsica Ferries Livorno - Bastia | Korsyka #4

[@FalaiLala]

Brawo dla pieska za grzecznośc i wytrwałość. 👏 A po co te naklejki dawali? Jak uwazacie, jest koniecznosc bukowania kajuty?

[@hej_przygodo]

Nasz piesek jest super podróżnikiem! 😍 naklejki to chyba po prostu reklama, bo nie zauważyliśmy, żeby były do czegoś potrzebne. Obecnie jest dla nas pamiątką, bo cały czas mamy ją na samochodzie 😊 kajuty raczej nie trzeba rezerwować, nasz rejs trwał niecałe 5 godz i nam nie była ona potrzebna na tak krótki czas.

Hej, z uwagą śledzimy całą Waszą wyprawę na Korsykę. Super przygoda, przepiękne miejsca. W tym roku również się tam wybieramy z naszą przyczepą kempingową :) Czy na promie z Livorno nie ma problemów z przeprawą długim zestawem, właśnie z przyczepą i później na lokalnych drogach? Dzięki za przepiękne widoki - tak trzymać :) Pozdrawiamy serdecznie!

[@hej_przygodo]

Hej! Miło nam, że z nami jesteście. Fajnie, że się odezwaliście, bo dzięki temu poznaliśmy Wasz kanał i nadrabiamy zaległości :) Jeśli chodzi o Korsykę z przyczepą kempingową, to raczej nie prom będzie największym problemem. Co prawda prom z Livorno był mniejszy, ale na powrotnym z Bastii do Savony płynął nawet TIR. Jeśli chodzi o zestawy kempingowe, to na Korsyce dominują multivany przerobione na mini kampery - i nie bez powodu - drogi w zdecydowanej większości są bardzo wąskie i kręte, często np. skała ogranicza wysokość na jednym z pasów. Na pewno nie są to przeszkody nie do pokonania, ale naszym zdaniem mocno utrudniają przemieszczanie się i wydłużają czas przejazdu. Jest też dużo zakazów dla kamperów i przyczep kempingowych. Sami chcielibyśmy mieć przyczepę, ale wiedząc jak to wygląda, raczej nie wybralibyśmy się nią na Korsykę. Będzie jeszcze trochę filmów z tego wyjazdu, więc może pomoże Wam to w podjęciu decyzji. Jeśli mielibyście jeszcze jakieś pytania, to służymy pomocą. Pozdrawiamy :)))

@@hej_przygodo Dzięki za obszerną informację. Mamy już upatrzone dwa kempingi po wschodniej stronie - na mapie droga wydaje się dość łagodna, a później będziemy przemieszczać tylko autem. Ale jeszcze myślimy... Pozdrawiamy!

[@hej_przygodo]

Tak, droga wzdłuż wschodniego wybrzeża jest zwykła, normalna, ale to chyba jedyna taka droga na Korsyce - przynajmniej my na inną taką nie trafiliśmy. Problem w tym, że naszym zdaniem na wschodzie nie ma za bardzo nic ciekawego (a przejechaliśmy od Cap Corse do plaży Santa Giulia). Tam jest tak bardziej przemysłowo, widoki też nie powalają (oczywiście z wyjątkiem Cap Corse). Ale gdybyśmy mieli spędzić cały pobyt na wschodzie, to bylibyśmy mocno rozczarowani. Całą robotę robi właśnie zachód - znacznie piękniejsze widoki, wybrzeże. Więc według nas lepiej celować w zachód, ale nie robiliśmy tam rozeznania wśród campingów. No i z jednego/dwóch miejsc jeździć po całej wyspie, to dość męczące i czasochłonne z uwagi właśnie na długie czasy przejazdów.

[@ewajanczewska825]

Drodzy, czy ktoś sprawdzał dokumenty psa/ eu passport ze szczepieniami?

[@hej_przygodo]

Nie, nie sprawdzali. Na przestrzeni wszystkich naszych podróży tylko w Austrii pytali czy jest pasem zapięty podczas jazdy 🙂

[@ewajanczewska825]

@@hej_przygodoDzięki, a w którym momencie są sprawdzane dokumenty? Czy sprawdzają tylko rezerwacje + ID rezerwujacego?

[@hej_przygodo]

Z tego co pamiętam to nam sprawdzali przed wjazdem do portu, było kilka kontroli - bilety, szczepienia na covid, paszporty. Ale w drugą stronę wyglądało to inaczej, bo jeszcze wzięli nas na kontrolę czy nic nie przemycamy 😎

[@mbielek]

Nie lepiej z Piombino?

[@hej_przygodo]

Nie mamy porównania. Płynęliśmy tylko raz z Livorno, a wracaliśmy do Savony. Pasowało nam to do planu podróży.