dodałbym też łabędzi śpiew Klemensa Murańki w sezonie 2020/21 - najpierw rekord skoczni w kwalifikacjach, potem 4. miejsce (podium sprzed nosa zgarnął mu... piotrek żyła), co prawda w mocno loteryjnym, jednoseryjnym konkursie, ale jednak sezon później jeszcze Decker Dean zanotował bardzo fajny weekend w Willingen - może to trochę za mało, żeby umieszczać go na takiej liście, ale patrząc jak obecnie uklepuje bulę... no warto pamiętać, że nie zawsze tak było
@Kuzyn9 сағат бұрын
A Antti Aalto rok temu? :D 147.5m i prowadzenie po pierwszej serii, konkurs finalnie wygrał Forgang.
@Dannnnyyyy9 сағат бұрын
Pamiętam kazdego oprócz ostatnich dwóch to nie moje czasy
@stanislawpurgal6 сағат бұрын
Willingen 2003 i konkurs który zniszczył psychikę Hannawalda