Cytaty wyrwane z kontekstu sugerują, że Jacek dostał czarną polewkę. Obawiał się, że jeśli się oświadczy, to tak się stanie i duma nie pozwoliła mu zdradzić się z uczuciem do Ewy. Również Stolnik palił głupa, ze nie domyśla się nawet, co łączy jego córkę z Jackiem, więc nie mógł mu dać polewki. Trzeba czytać ze zrozumieniem, a nie wyrywać z kontekstu.
@zpolskiegonanasze6923 жыл бұрын
Oj tak! Masz rację. SŁUCHANIE ze zrozumieniem się kłania. Jacek powiedział, co powiedział i Gerwazy zresztą też. Nigdy o rękę nie poprosił, to rzecz jasna, ale słowa dotyczące polewki z jego ust padają. Interpretacja i badanie tekstu to podstawa. A może zwyczajnie Stolnik, by zapobiec ewentualnemu uzewnętrznieniu się Soplicy, tę zupę mu podał? Ale o to trzeba już zapytać Mickiewicza. :) Tymczasem cytat, to cytat. Trochę dystansu zalecam do tego awanturniczego tekstu, w którym więcej humoru niż patosu. Chociaż według większości polonistów jest dokładnie odwrotnie.
@zielka7773 жыл бұрын
@@zpolskiegonanasze692 tę sprawę już dawno rozstrzygnął prof. Pigoń, pisząc "duma Jacka nie dopuściła do tego, zeby mu czarną polewkę podano". Przypis do w. 282 w wydaniu BN.