Papier toaletowy zamiast podpaski. Wstyd z powodu okresu

[@AngelikaGrabowskavlog]

Film jest podzielony na rozdziały, żeby łatwiej się oglądało :)

[@Chujciet.o]

Czy mogłabyś zajrzeć na mój kom o tamponach?

[@poranna_kawa]

RIP dziesiątki majtek, spodni, pościeli...

[@AngelikaGrabowskavlog]

Dlatego polecam nocne!

[@poranna_kawa]

@@AngelikaGrabowskavlog przez 2-3 pierwsze dni zawsze szkoda że nie wiedziałam o tym na początku 😅

[@magdalenagniadek3636]

Czasem nawet one nie pomagaja

[@myszowata31]

@@magdalenagniadek3636 Ja miałam z tym problem i wtedy na ratunek przychodzą duże wkładki na nietrzymanie moczu na przykład z seni czy Teny które można dostać w aptekach i sklepach medycznych lub zamówić na allegro.

[@karolinag.6993]

Mi również zdarzyło się zaplamić pościel, ale później zmieniłam podpaski na tampony i po problemie 😉

[@nikolakulbat7717]

moim zdaniem podpaski powinny być chociaż w sklepiku szkolnym

[@domi8493]

Dokładnie ale przeważnie zawsze higienistka ma

[@aleksandrapodlaska4622]

@@domi8493 niby tak, tylko w wielu szkołach ona jest np w dwa/trzy dni w tygodniu przez kilka godzin - trzeba wiec szczęście

[@martadziepak]

Co z tego, że będą jak część dziewczyn będzie się wstydzić je kupić przy tłumie, który tam się gromadzi na przerwie 😉

[@nikolakulbat7717]

@@aleksandrapodlaska4622 właśnie u mnie jest bardzo zadowolony , tez ma niby wychowawczyni le zależy kto ją ma bo ja bym nie poszła do takiej od Religi i dodatkowo starej

[@nikolakulbat7717]

@@martadziepak to powinny być w łazienkach

[@ifra5887]

Rok 2020 - mam 15 lat - sierpień Mieszkam na wsi i w ramach pracy zbierałam bób Poszłam w krzaczki za potrzebą i zauważyłam, że dostałam okres. Poszłam więc do naszej 6 osobowiej grupy, w której znajdowało się 5 kobiet i mężczyzna i podczas przerwy zapytałam głośno ,,ej, sorry, ma ktoś podpaskę,, Niestety kobitki nie miały, ale Pan( dla którego zbierałyśmy bób ) miał w samochodzie, którym nas podwozi 😂 było śmiesznie gdy kobiety powiedziały, ze nie mają, a mężczyzna wyjmuje podpaske z półki w samochodzie 😂

[@lisiasta2577]

zadbał o was dziewczyny :*

[@idka999]

@@lisiasta2577 nom

[@anonimowy8218]

też wożę :)

[@wiadro7907]

@@anonimowy8218 i dziękuję za takich ludzi którzy sie nie śmieją i wspierają

[@wiadro7907]

@@anonimowy8218 zwłaszcza mężczyzn

[@natalia_6190]

Ja z koleżankami w gimnazjum i technikum wymieniałyśmy się podpaskami jak karteczkami w podstawówce

[@jirxaa]

XDDDDD

[@carocanal8320]

@@jirxaa co w tym smiesznego?

[@weronikan80]

Mega słodkie ♡ trzeba mieć dobre koleżanki

[@hitsamii6149]

@@carocanal8320 hmmm... ChYbA cAłA tA sYtUaCjA Dystaaans 👁👄👁

[@kingam6263]

@@carocanal8320 ?

[@linetteroth6266]

Najgorsze jak masz okres, lekcje 45 min, 5 min przerwy a lekcje na różnych częściach szkoły, zanim dojdziesz do toalety na przerwie już dzwonek a na lekcji cię nie wypuszczą bo przecież trzeba było iść na przerwie

[@zuzanka29]

Dlatego u mnie w szkole najkrótsza przerwa trwa 10 minut

[@mlodaemila]

@@zuzanka29 u mnie też tak było, ale przez koronawirus najkrótsza 5 min :)

[@differenthomme3480]

Jestem nastolatką. Rodzice i szkoła nie edukują mnie seksualnie, przez co po wiedzę idę do internetu. Pani jest odważna i uprzejma 😘💪

[@martadziepak]

Odnośnie informacji w tych kwestiach polecam kanał Pink candy 😉

[@francesca5129]

@@martadziepak i kasia_coztymseksem !

[@martadziepak]

@•ᴗ• to pozostaje słuchać na słuchawkach, bo tak głęboko zakorzenione przekonania odnośnie tematów tabu trudno zmienić 🙂 bo zazwyczaj edukatorzy seksualni nie mają prowokujących nagrań czy zdjęć pod kątem obrazy 😉

[@martadziepak]

@•ᴗ• to trzeba mówić że to w celu aby przedwcześnie wnuków nie miał 😁

[@prokrastynacja2009]

Mam tak samo ⚡

[@stara_mojego_starego]

Ja pamiętam taką sytuację ze szkoły podstawowej - jeden z chłopców z mojej klasy w czasie durnowatych zabaw zabrał koleżance plecak. Plecak miał otwartą kieszonkę i w czasie szarpaniny wyleciała z niego podpaska. Chłopcy zaczęli śmiać się z koleżanki, że ma "ciotę", a najbardziej prowodyr całej sytuacji. Koleżanka się rozpłakała. A ja tak się wkurzyłam, że podeszłam do gościa i strzeliłam go w papę. XD

[@UBA-ZANETA]

Reakcja idealna

[@nwmcotuwpisac6193]

No i c00l

[@yurikomi9559]

I bardzo dobrze uwu❤️ Pozdrawiam ciebie i twoją koleżankę❤️❤️❤️

[@mlodaemila]

I bardzo dobrze zrobiłaś

[@majamuzyczna8596]

Super! Nawet Cie nie znam ale jestem z Ciebie dumna

[@paulina-tv9ij]

Jako osoba będąca w samorządzie szkolnym napisze chyba do dyrektorki żeby takie coś jak ten koszyczek zrobiła

[@martadziepak]

Jak coś to pieniądze z komitetu rodzicielskiego pewnie na to można zagospodarować a jak dalej środków nie będzie to pozostaje zrzutka 🙂

[@Bella21212121]

Możecie próbować zgłosić się do "Akcja Menstruacja" albo "Różowa Skrzyneczka" - chętnie pomogą w organizowaniu :) Warto też podrzucić dyrekcji ten artykuł: www.girlsroom.pl/zycie/7924-ubostwo-menstruacyjne-to-problem-nie-tylko-osob-menstruujacych-to-problem-nas-wszystkich?fbclid=IwAR1TPNEQmXExZnjbu5kRytto_pRCqqXloXYYz3e9flU2YpweBVr74gi6KfI

[@zosiadegorska1170]

Fajnie by było, moj samorząd teznad tym myślał, ale są takie dziewczyny, które biorą z kosza podpaskę i przyklejają ją na ścianę, albo na drzwi. Nie jest to jakiś super pomysł. Mogłoby być coś takiego, ale np szafeczka na klucz, i klucz mają u dyżurki albo cos w tf

[@martadziepak]

@@zosiadegorska1170 Do takich osób najlepiej by pasowało powiedzieć na jakimś apelu, że albo będą się zachowywać jak dorośli ludzie i będzie to ogólnie dostępne, lub jak gówniarze przed którymi wszystko będzie trzeba chować lub zabrać 😉 i zrobić jakiś miesiąc próbny itp 🙂

[@zosiadegorska1170]

@@martadziepak to jest plan😋😎 tylko niestety nie jestem w samorządzie szkoły, ale wszystkich tam znam, więc gdy to wprowadzą,(w sesnie tą szafeczkę z podpaskami)(jak w ogóle wprowadzą) to im to powiem.

[@paulinak.1736]

Szacun dla Twoich widzek! Myślę, że standardem powinny być podpaski w toalecie w każdej szkole. W każdej toalecie w dziekanacie/muzeum/urzędzie czy bibliotece też, ale w szkołach przede wszystkim. Dzieci pochodzą z różnych środowisk, nie każdej dziewczynce rodzice podpaski kupują. Ubóstwo menstruacyjne jest faktem, a można sobie z nim poradzić łatwo i stosunkowo tanio. No i sensowne zajęcia z edukacji seksualnej, żeby dzieciaki wiedziały, że okres nie jest powodem do wstydu, a jak jakiejś dziewczynie przecieknie, to trudno - zdarza się i nie wolno się z takiej osoby śmiać.

[@boskaize]

Mój chłopak nauczył mnie nie że nie powinnam się tego wstydzić, mam dość opfite i bolesne miesiączki a on zawsze bardzo mnie wspiera, opiekuje się mną i dba żebym czuła się jak najlepiej. Byłam w szoku że można być tak do tego nastawionym.

[@Kinia.1.2]

Między mną a moim bratem jest 16 lat różnicy i na początku kiedy miałam nieregularne miesiączki to często dzwoniłam do brata z prośbą o kupienie mi podpasek potem było dla niego to tak naturalne że sam często dzwonił i pytał czy mi kupić a jak widział że mam okres i źle się czuje to przywoził leki przeciwbólowe i czekolady 💗💗

[@xx-wj4um]

o jejku to jest kochane

[@kroppilie]

Między mną, a moim bratem też jest taka różnica, ale go akurat to nie obchodziło

[@mlodaemila]

Ale to kochane🐝

[@-_Varia_-]

Też mam starszego brata ale on taki kochany nie jest on mi nawet cukierka nie przyniesie. 😐

[@wiadro7907]

Fajny brat

[@nataliamichalik1697]

Ja miałam sytuację że dostałam w 7 klasie wyjątkowo bolesnego okresu, zwijałam się z bólu, miałam dreszcze, wymiotowałam i miałam migrenę. Podpaski dała mi koleżanka, nie miałam przy sobie żadnych tabletek przeciwbólowych bo nawet nie byłam świadoma że okres może być taki bolesny. Mój tata był na delegacji, mama za granicą i zajmowała się mną partnerką taty (oczywiscie nie mogła odebrać mnie ze szkoły bo nie była moim prawnym opiekunem). Więc całe lekcje byłam albo w toalecie albo u higienistki. Z resztą higienistka też nie mogła mi dac nic przeciwbólowego, a na moje "dziwne" objawy powiedziała: "wiesz nie wiem jak ci pomóc bo ja się z takim okresem jeszcze nie spotkałam". Oczywiście jeszcze bardziej mnie tym wystraszyła. Od 8 do 15 musiałam być w szkole i jakoś to przecierpieć. Nikomu tego nie życzę.

[@mpx2397]

Też miałam podobną sytuację, skończyło się leżeniem na podłodze w toalecie bo tylko wtedy ból był znośny.

[@martadziepak]

To w takiej sytuacji może lepiej zapytać czy gdzieś na wierzchu nauczyciela nie ma tabletek i czy czasem nie może np. "do sekretariatu" wyjść 🙂

[@justynakubica2585]

Niestety w Polsce sprawy okołomenstruacyjne tkwią wciąż w średniowieczu! Temat zwyczajny, codzienny i naturalny - jak spanie, picie herbaty czy czekolada. Pamiętam, że w gimnazjum miałam z przyjaciółką pudełko z podpaskami i tamponami w szafce, którymi ratowałyśmy koleżanki, a raz nawet i nauczycielkę.

[@whatamidoing3065]

U mnie w szkole tak nie jest mamy w sali od biologii podpaski tampony i dezodorant wszystko dobrej jakości

[@justynakubica2585]

@@whatamidoing3065 i bardzo dobrze! Choć może lepiej przenieść to do łazienki? :)

[@kacha8174]

Super pomysł z takim pudelkiem można by tam dołożyć nawet jakieś tabletki na ból brzucha. Dzięki za pomysł, na pewno skorzystam

[@charlieamenadiel6016]

Też miałam taki plan ale u nas w szkole konserwator może sobie dowoli otwierać szafki a jakby zobaczył wielkie pudełko pełne podpaskek i tamponów pewnie by się trochę zdziwił😂

[@justynakubica2585]

@@charlieamenadiel6016 chyba przecież nie ma prawa grzebać w kogokolwiek rzeczach? A jeśli nawet już to zrobił - to TYLKO podpaski i tampony, taki sam produkt do higieny jak chusteczki czy wata 😉 nie powinno to być barierą dla realizacji, gdy już szkoła stacjonarna zacznie z powrotem normalnie funkcjonować ❤️

[@Immeari]

Czy tylko ja gdy dostałam okres w wieku 11 lat totalnie nie byłam świadoma tego, że on istnieje? Zawsze jest mi przykro, że nigdy nie miałam takiej rozmowy z mamą.

[@diemcarpe2709]

Pewnie nie tylko Ty, ale sama nigdy nie mogłam tego zrozumieć. U mnie w domu nigdy nie było tematu tabu. Pierwszym okresem podzielilam się z tatą, bo mamy akurat nie było w domu.

[@ShiawaseOnna]

Ja przepłakałam całą noc gdy dostałam pierwszego okresu, nie miałam pojęcia ze coś takiego istnieje. Rozmowy z mamą po fakcie też nie było :/

[@nataliawyzgol3078]

Ja myslam ze umieram. Bo nie wiedziałam co to jest! Mam córkę która będę uświadamiać!

[@QcQacacz]

Ja wiedziałam, bo w moim domu w łazience zawsze podpaski są na wierzchu i kiedyś zaczęłam się zastanawiać co to jest i do czego służy, zapytałam mamę i mi wyjaśniła. Ale i tak gdy w wieku 9 lat dostałam okres (już wiedziałam, że powinnam użyć podpaski), to napchałam sobie papieru w majtki... Nie wiem czemu, chyba nie chciałam się pogodzić z tym że mam okres bo uważałam, że jestem na to za mała.

[@aye3shaerot1ca]

ja miałam 9

[@sigridagnessangelika4301]

Te koszyki to dobry pomysł, ale jak my nawet papieru nie mamy ..

[@maokowoow6901]

+1 papier toaletowy jest raz na ruski rok a o mydle to już nie wspomnę, więc jakby miałoby to z tymi koszyczkami wyglądać jak nie ma podstawowych środków higieny

[@emiliabk5490]

@@maokowoow6901 pamietam moje gimnazjum, do mycia rak w toalecie byla zimna woda. W dodatku byla tylko jedna umywalka a nad nia zawieszone lustro, wiecznie okupowane przez dziewczyny poprawiajace makijaz. I to bylo ok roku 2010 a nie jakies dawne czasy.

[@sigridagnessangelika4301]

@@emiliabk5490 u mnie były cztery ale tylko dwie z nich działały, woda zimna i u mnie też laski dobijały się do lustra 😅 Cóż na wspomnienia xD

[@maokowoow6901]

@@emiliabk5490 no ja w szkole klasy 4-6 miały na piętrze takie warunki jak napisałam, w skrucie mydło i papier nigdy nie było, ręczników do rąk też a suszarki susza dłużej niż jak ci samo wyschnie i to było około dwa lata temu więc... Następnie przeszłam do drugiego budynku szkoły gdzie są klasy 7-8 i liceum i technikum, warunki dóżo lepsze (wszystkie artykuły były uzupełniane na bieżąco a po podpaski tampony itp była powieszona informacja gdzie się zgłosić)

[@annareah7574]

Papieru... W moim gimnazjum, 13 lat temu, w łazienkach to kranów nie było.

[@Chujciet.o]

Pozdrawiam dziewczyny które mają aktualnie okres Ja przeżywam obecnie swój pierwszy

[@Nelcilla]

Będzie git, po pierwszym będzie już coraz łatwiej :D

[@Alunias]

Jutro mi się kończy 😂

[@olaukow646]

Ja wczoraj dostała ale nie pierwszy a już od roku

[@burningrse6847]

Ja miałam pierwszy 17 listopada☻ pozdrawiam

[@juliatulejska2585]

@natalia świętkowska ja też wcziraj

[@juliaamelia7464]

Kupowałam te produkty ze względu na biodegradowalność, ale nie znałam historii firmy, super że są tacy super 🌱

[@jirxaa]

Moja BFF miała miesiączkę, i dała pani z WF kartkę z usprawiedliwieniem... kolega zobaczył tam słowo miesiączka i na cały korytarz krzyknął: Ej ona ma śpiączkę!!!

[@Maglok2]

dusze się xD piękne

[@agawierzbicka5609]

U mnie w szkole pani pielęgniarka ma cały zestaw do okresowy łącznie z instrukcjami:) Cieszę się że coś takiego jest.

[@asanii1820]

U mnie nie ma pielęgniarki XD. I to nie tak, że zadko jest, my mamy szkołę w dwóch budynkach oddzielonych o ok. 0.5 km i w pierwszym są najmłodsze roczniki a w drugim końcowe, a ja jestem w końcowych a pielęgniarka oczywiście nawet do nas nie zagląda (nawet jest informacja, że w razie potrzeby poszkodowany zostanie przeniesiony do pielęgniarki do drugiego budynku XD)

[@olizjamajka]

Jestem nastolatką i z koleżankami rozmawiamy o okresie jak o wszystkivh innych rzeczach nawet przy chłopakach (tak, panie w szkole mówiły zeby chować podpaski przed nimi i nic o tych tematach nie mówić) mysle ze dzięki temu i oni soe czegos nauczyli, przynajmniej wiecej niz na wdz

[@martadziepak]

Też w szkole mnie uczono, że podpaski i tampony to wstydliwa rzecz, którą należy ukrywać 🙂

[@niwxnfin]

7:50 w szkole o tym nie uczą, Katechetki na wdz nic o tym nie powiedzą bo to zbyt "intymna" sprawa

[@aiokenn]

Ja mam wdż z panią od biologii, która jest mega miła :3 Nie wiem jak wdż może uczyć katechetka Tym bardziej, że dla osób tego typu (jakichś bardzo wieżących, księży lub zakonnic) rzeczy, których się uczy na wdż są jakimś tematem tabu itp

[@jirxaa]

Ja mam WDŻ z panią uczacą 4 klasy

[@niwxnfin]

@@aiokenn to pozazdrościć

[@niwxnfin]

@@jirxaa ja już nawet na ten wdz nie chodzę bo to wszystko śmieszne jest

[@jirxaa]

@@niwxnfin Nasza pani opowiada nam o wszystkich kobiecych sprawach i przepieganiu okresu dojrzewania...

[@annaole2871]

U mnie podpaski sa w lazience w widocznym, latwodostepnym miejscu. Zdarzalo sie tez, ze jak sie akurat skonczyly, a ja bylam w potrzebie, to prosilam meza albo moja kilkuletnia core o ich podanie z szafki z zapasami. Nigdy nie bylo to czyms wstydliwym, albo tematem tabu. Rozmawiamy o tym otwarcie od zawsze, maz nie ma problemu, zeby kupic mi podpaski. Ja mam przed okresem spory spadek nastroju (nasilaja sie objawy depresji) i swiadomosc tego, jak wahania hormonow wplywaja na mnie w trakcie cyklu jest wazna, zeby nam sie latwiej funkcjonowalo. Cora wie np., ze w pierwszych dniach cyklu jestem obolala i nie mam sily na zadne szalone zabawy. A poniewaz wie rowniez, ze jest to normalne i naturalne, to sie o mnie nie niepokoi, nawet jak sie na 2-3 dni zaszywam w lozku. Wtedy jestem w sam raz do przytulania i moge jej poczytac ksiazke. Bardzo bym chciala, zeby zadna dziewczynka/kobieta juz nigdy nie wstyczila sie swojego okresu.

[@arke_]

Cieszę się, że byłam w takich, a nie innych szkołach i że mam taką Mamę jaką mam. W podstawówce, na zajęciach wdż rozmawiałyśmy z panią o okresie, jak to mniej więcej działa, co się dzieje z naszym ciałem. Oczywiście Mama pomagała mi to wszystko zapamiętać, przez jakieś rozmowy, czasem dłuższe, czasem krótsze. W gimnazjum też nie narzekałam na ten przedmiot, z wyjątkiem jednego roku, ale to był tylko rok. Byłyśmy uczone jak prowadzić kalendarzyk, zapisywać wszystkie potrzebne informacje. Do tego czasu, niestety wszystkie zajęcia były prowadzone osobno dla dziewczyn i osobno dla chłopaków. Tu też pomogła moja Mama która pokazywała mi, że nie ma czego się wstydzić, bo to tak naturalne jak picie, czy jedzenie. Dopiero w liceum miałam łączone zajęcia. Wtedy też pani opowiadała nam, dla usystematyzowania wiedzy, o kalendarzyku i badaniu śluzu itp. itd. ja byłam tym naprawdę zainteresowana, ale nie zdajecie sobie sprawy jak niektóre dziewczyny na to zareagowały... "że to obrzydliwe", "po co o tym rozmawiać" i cały czas przeszkadzały w zajęciach. Czasem nie jest winą nauczyciela, że uczniowie czegoś nie wiedzą, a ich samych. Jeżeli nie rozmawiałabym o tym z Mamą w domu, to fakt byłabym bardziej zawstydzona, ale kiedy w szkole, nauczyciel zacząłby mi o tym opowiadać, to słuchałabym i ewentualnie po lekcji podeszła zadać pytanie, jeśli czegoś bym nie rozumiała, albo chciała się więcej dowiedzieć. Co do koszyczków, z jednej strony jestem za, ale z drugiej, pamiętając jak rozmawiałam z moimi byłymi nauczycielami, czy pracownikami szkoły o tym gdzie ładują niektóre czyste, a nawet zużyte podpaski... To mam lekkie obawy, że tak powiem.

[@kingas189]

U mnie na wdż rozmawiamy np. O tym z jakim zwierzęciem się utożsamiamy albiczy jesteśmy słuchowcami czy wzrokowcami. Tyle. :|

[@dorapoznajeswiatbezcb]

W postawówce miałem identycznie. A w liceum nie mamy wdż

[@linetteroth6266]

@@dorapoznajeswiatbezcb same

[@vikseyli987]

Ja niestey cały czas ma wdż i uczymy się jak poradzić sobie ze smitkiem...

[@kamila2171]

U mnie było coś w stylu „SioStRa mĘżA tO...”

[@oliwiadutkowska1769]

U mnie to było jak druga religia xD

[@felsumy9234]

Ja nie używałam podpasek ponieważ nie miałam śmietnika w łazience i musiałam iść z brudna podpaską przez cały dom.Wolałam użyć papieru i spuścić w toalecie.

[@felsumy9234]

Świetny film 😉

[@domi8493]

Przecież podpaske zawsze można schować do kieszeni albo owinąć w papier i wyrzucić nie musisz iść z podpaska na czole i mówić hej patrzcie niose podpaske do kosza to jest na tyle mała rzecz że bez problemu ja "przemycisz"

[@felsumy9234]

@@domi8493 Jako 12 był to dla mnie wstyd.Teraz mam 20 lat i śmieje się z tego 😂

[@Xxxxangeexxx]

Najlepiej by było kupić kosz do łazienki

[@pitreja9156]

W mojej szkole koleżanka starała sie by to wprowadzono, ale dyrekcja nie wyraziła zgody bo uznała ze będziemy przyklejac wszedzie podpaski (Liceum) ;-;

[@ashily5300]

Ja jestem nastolatką- niestety w szkole niczego się tak szczerze nie dowiedziałam o okresie musiałam sobie radzić sama z pomocą internetu hah ciesze się że jest taka osoba jak ty która otwarcie mowi o rzeczach normalnych!

[@magda1449]

Nie wiem czy to 100% prawdziwa historia ale jakis chłopak na tiktoku (14/15 lat) opowiadał ze dzięki temu, ze ma 2 starsze siostry nauczyl sie nosić ze sobą do szkoły podpaski na wypadek jakby któraś koleżanka z klasy potrzebowała 👑

[@Shiori561]

Ja osobiście nie miałam, ani nie mam problemu aby rozmawiać o okresie z mamą, przyjaciółką czy nawet nauczycielem. Gorzej było z chłopakami. Przy nich strasznie się wstydziłam, ale powiedziałam raz, dwa, że mam akurat ciężkie dni, więc proszę mnie nie denerwować i jakoś poszło. Teraz rozmawiam o tym swobodnie. Gdy mam menstruację, mój chłopak robi mi zapas jedzenia (w tym masę słodyczy), odpala jakiś dobry film lub serial, okrywa kocykiem i przytula. Natomiast przyjaciel zaprasza mnie do siebie odpala anime, które chcę obejrzeć i daje mi jeść. Oraz oczywiście śmieszkujemy sobie z tego jakże okrutnego morza czerwonego. Niestety wiem, że nie wszystkie dziewczyny mają tyle szczęścia co ja. W moim gimnazjum okres wśród chłopców był po prostu genialnym pomysłem do żartów z kogoś

[@harryportfelikartakredytow8907]

Chciałabym, żeby osoby takie jak Kaja Godek obejrzały ten film. Dziękuję za to co robisz, to mnóstwo znaczy dla wszystkich menstruujących osób

[@martadziepak]

Jak chodziłam do szkoły raz była ankieta odnośnie tego co zmienilibyśmy w naszej szkole 😊 i przerażające jest to że sporo osób dla żartu napisało, iż by chcieli aby w toaletach było mydło i papier 😉 a co dopiero aby były inne artykuły higieniczne 🙂

[@egrmin]

Jeśli chodzi o ten koszyczek z podpaskami to w mojej szkole nawet papieru nie dają bo kible zapychają itp

[@weronikakot4531]

TEŻ

[@mlodaemila]

TEŻ

[@karzel2137]

REL

[@UBA-ZANETA]

Ojej, tez poruszylam ostatnio ten temat :) Nam w podstawowce pani od w-f powiedziala, zebysmy sie modlily o dostanie pierwszego okresu jak najpozniej, bo dostanie okresu przed 13 rokiem zycia sprawi, ze szybko sie potem zestarzejemy. Ahh, i ze kiedys to byly czasy, dzieczynki dostawaly okresu pozniej (16-17 lat), a teraz dzieczyny szybciej dojrzewaja przez chemikalia w jedzeniu (To bylo na poczatku lat 2000). Jak mozna robic taki guilt trip mlodym dziewczynom juz na samym poczatku :( W Szkocji podpaski sa dostepnie nieodplatnie, w Polsce nawet mowienie o mentruacji jest 'niesmaczne'. Polacy chyba by dostali zawalu serca, jakby z podatkow szly pieniadze na darmowe podpaski. Jeszcze mysle o kobietach bezdomnych i ich biedzie mentruacyjnej... to jest upokarzajace. Przez pandemie szkoly sa pozamykane i niektore dzieczyny, ktorych nie stac na podpaski nie moga ich wziac od nauczycielki albo pielegniarki. Zakaz kupowania podpasek jest czesta forma przemocy ekonomicznej w domu Rozmawiac, edukowac. Dziekuje za Twoj film! Im wiecej takich tresci, tym temat bedzie bardziej znormalizowany. Pozdro!

[@alicjaprokopczyk613]

Ja dostałam pierwszy okres kilka dni po lockdown'ie w marcu. Wiedziałam już od dawna co to itd. Ale wstydziłam się tego powiedzieć mamie, więc powiedziałam siostrze, a ona powiedziała abym z nia poszła powiedzieć mamie. Mama mi pokazała jak zakładać podpaski i zaczęła "poważniejszą" rozmowę czyli rzeczy typu skąd są dzieci itp (wiedziałam juz takie rzeczy od dawna, ale nie dowiedziałam się tego ze szkoły, ani od nikogo dorosłego.. już nawet nie pamiętam skąd takie rzeczy wiedziałam haha) Jeżeli ktoś to przeczytał to miłego dnia c:

[@martadziepak]

Dla mnie to jest chore, że uczy się o tym że chłopcy i dziewczynki różnią się od siebie, kobiety mają okres a później jest temat ciąży 🙂 Współżycie w Polsce jest całkowicie pomijane czy kwestia tego, że nikt bez naszej zgody nie może nas dotykać ani do niczego zmuszać w tej kwestii 🙂 Uczą że pierwszy raz powinien być z mężem, ale nie poruszają żadnych kwestii z tym związanych czy obalania popularnych mitów 😉 Moim zdaniem pierwszy raz powinien być z osobą z którą się komfortowo czujemy i w sytuacji jak jesteśmy na to gotowi i nie zestresowani 🙂

[@janeczka6896]

Bardzo dziękuję za tej film. Pokazał mi, że w tych odczuciach, strachu itd. nie byłam sama. Przyznaję się, że miałam wtedy nikłą widzę na ten temat. Teraz jestem po prostu starsza. Żenujące jest to, że dopiero na rozszeroznej biologii można się dowiedzieć niesamowicie dużo na temat biologii człowieka i z czego wynika taki okres, potrzeby seksualne itd. Ale to na roszerzeniu. Nie na standardowej lekcji, wdż (które w większości szkół nie działają) czy godzinie wychowaczej. Pozdrawiam wszystkich cieplutko ❤

[@user-ro7vy5si5f]

jeju mialam dokladnie tak samo, balam sie, ze tylko ja tak mam xd od zawsze czulam sie bardzo niekomfortowo z powodu dojrzewania, doslownie bilam sie po piersiach jako mala dziewczynka, bo nie chcialam zeby rosly. jak dostalam swoj pierwszy okres, krylam sie z tym jak tylko moglam (wstydzilam sie przed rodzicami?? nie wiem, wiem tylko, ze nie moglam sie z tym pogodzic). przez 3lata ukrywalam okres jak tylko moglam. pokryjomu kupowalam podpaski (rodzice wiedzieli ze mam okres, ale nadal sie z tym krylam), jak je zuzylam to chowalam je do workow i ukrywalam gdzies po szafkach, bo nie chcialam normalnie do kosza wyrzucic. jak nie mialam pieniedzy, to wlasnie wypychalam majtki papierem bo wtydzilam sie powiedziec rodzicom, ze ich potrzebuje. teraz mam 17lat i wsrod znajomych sie np nie wstydze niczego, ale jesli chodzi o rodzine czy obcych to strasznie sie z tym kryje. nie wiem skad sie to wzielo, mialam tak od zawsze, w kazdej swerze zycia, ktora jest "tabu". do dzisiaj garbie sie przed rodzicami, zeby ukryc piersi. cos strasznego:/

[@SafiiKMO]

Pamiętam jak na koloni poszliśmy w góry a ja dostałam okresu. Całe szczęście że miałam czarne spodenki bo jak wróciliśmy wieczorem, to miałam zakrwawione nogi do kolan. Standardowo również miałam ogromny problem z kupieniem podpasek czy tamponów za dzieciaka, często prosiłam koleżanki które się mniej wstydziły. Jeśli chodzi o facetów to mój były nigdy nie miał problemu z tym że mam okres, ale zakomunikowal mi jasno że on mi podpasek kupować nie będzie. A jeśli chodzi o artykuły higieniczne to pamiętam że byłam bardzo mile zaskoczona będąc z koleżanką w jednym z barów na pawilach - w damskiej toalecoe były podpaski i tampony :)

[@martynakowalska8208]

Super pomysł z tymi koszyczkami ❤

[@karolinag.6993]

Będąc w technikum (7 dziewczyn w klasie na 14 chłopaków) jak przebieralismy się na wf to zawsze poruszane były takie tematy. Szatnie mieliśmy wspólną i czy chłopcy chcieli czy nie, to słuchali o okresie, że nas coś boli, że się źle czujemy itp. Na początku byli lekko skrępowani, ale wyszłyśmy z założenia, że ich partnerki w przyszłości nam za to podziękują. Oni z czasem przywykli i rozmawiali z nami luźno 😉 Tak samo było na studiach, temat okresu przewijał się często. Za to w podstawówce mieliśmy wdż całkiem fajnie zrobiony, tylko nie rozumiem tej formuły, że po paru zajęciach ogólnych był podział na grupy (dziewczyny i chłopaki), powinno to być wspólne, ale cóż, nie było. Słuchaliśmy wtedy faktycznie o tym co się w naszym ciele dzieje itd 😉

[@AngelikaGrabowskavlog]

Super :) Czyli jednak się ich da z tematem oswoić!

[@karolinag.6993]

@@AngelikaGrabowskavlog może nie zawsze wszystko muszą wiedzieć w 100% ale wypada, żeby podstawy ogarniali 😀

[@whatamidoing3065]

Ja wolę gdy jest podział czuję się bardziej komfortowo i jestem szczera a chłopacy w mojej klasie no nie są zbyt mili dojrzali i wyrozumiałości też im brakuje

[@karolinag.6993]

@@whatamidoing3065 rozumiem, ale mimo wszystko powinniśmy wiedzieć podstawy o drugiej płci 😉

[@strawberrykookie96]

Jak sobie przypomnę jak bardzo wstydziłam się okresu będąc nastolatką to aż mi przykro. Zwłaszcza że ten wstyd zafundowały mi koleżanki z klasy... W jaki sposób? Otóż dostałam pierwszy okres przed 5-tą klasą, więc jako jedna z pierwszych wśród wszystkich dziewczyn. Kiedy pierwszy raz nie mogłam pójść na zajęcia z basenu koleżanki pytały mnie dlaczego, a jak się dowiedziały że przez okres to się zaczęły śmiać... Zabolało mnie to tym bardziej że to były moje "przyjaciółki", a dodatkowo rozpowiedziały to paru osobom tak "dla beki", bo przecież to tak dziwne dostać już w tym wieku. Dopiero jak jedna z dziewczyn którym to wygadały odpowiedziała im coś w stylu "ja też, no i co z tego?" to trochę dały sobie spokój, a nawet jedna z nich prosiła mnie o porady jak sama dostała pierwszy okres jakiś czas później Pamiętam też inną historię, jak dostałam okres przed zajęciami z wf'u, ale wstydziłam się komukolwiek o tym powiedzieć. Dopiero na sali zaczął mnie boleć brzuch, więc powiedziałam o tym mojej przyjaciółce, która wydarła się przez pół sali "proszę pani, bo okres dostała". Chłopaki i nie tylko oczywiście w śmiech, a ja się poczułam tak upokorzona że pamiętam to nawet teraz, po ponad 10 latach. Na szczęście pani była wyrozumiała i powiedziała mi bym poszła do Pani dyrektor, która na szczęście razem z higienistką poratowała mnie podpaską, i na dodatek pocieszała bo zauważyła jak bardzo byłam zawstydzona i chciała mi poprawić humor. To akurat było mega kochane Wcześniej też mega wstydziłam się wspominać o okresie przy tacie czy jakimkolwiek innym mężczyźnie z rodziny. Teraz to się na szczęście zmieniło kompletnie i cieszę się z tego, że po tylu latach w końcu zmądrzałam. Parę miesięcy temu, gdy byłam z tatą na zakupach, tak po prostu wzięłam i wrzuciłam mu do wózka kilka paczek podpasek, a jak taki zdziwiony spytał co to jest, to powiedziałam że no kurde podpaski a co, okres mam to potrzebuję, nie? XD i jakoś mało mnie obchodziło to że jakaś stara wiejskie baba spojrzała na mnie jakbym jej kota widelcem zjadła, o normalnych rzeczach powinno się mówić normalnie i nie powinien to być powód do wstydu.

[@zochawerka]

Na szczęście gdy dostałam pierwszy raz okres to nie potraktowałam go jako temat tabu i bez problemu zapytałam mamy gdzie są podpaski 😊

[@linetteroth6266]

Miałam identycznie

[@aye3shaerot1ca]

Ja zawolalem mamę i takie: EJJJ MAMA MAM KREW Z DUPY Miałem wtedy 9 lat XDDD

[@_dzaga_4801]

@@aye3shaerot1ca zawołałem? miałem? To ty chłopkiem jesteś?

[@aye3shaerot1ca]

@@_dzaga_4801 jestem osobą niebinarną

[@_dzaga_4801]

@@aye3shaerot1ca a no tak... przepraszam jak uraziłam 😥

[@mrsgrace6567]

Ja dostałam jak miałam 11 lat - w pierwszy dzień owijałam papierem majtki, ale w drugi był znacznie obfitszy, więc spamowałam mamie esemesami jak byliśmy u cioci i mi przyniosła, ale nie poinstruowała mnie. I tak przez wiele lat mama kupowała mi podpaski, dopiero w drugiej klasie liceum kupiłam samodzielnie paczkę, bo tak się wstydziłam.

[@doviie8482]

Też się popłakałam, jak dostałam pierwszy okres i cieszę się, że moja mama mi to wytłumaczyła. Teraz staram się wytłumaczyć kolegom, że okres jest całkowicie normalny, a że tekst typu 'co okres masz?' jest okropny..

[@yngszysza]

To naprawdę super że reklamójesz coś co sprawdziłaś. Za to właśnie cię lubię ;^ Boże, bardzo dobrze że poruszasz takie tematy, nie każdy ma super kontakt z rodzicami ;// Na szczęście moja mama też podeszła dobrze do tematu ;] Pozdrawiam! 💕

[@juliaa4632]

Ja jeszcze 2/3 lata temu miałam problemy ze wstydem, nie w szkole, bo przy znajomych jestem jak najbardziej otwarta na takie tematy, uczyłam chłopaków, że okres nie trwa jednego dnia xD, wstydziłam się w domu i każdy mój okres był z papierem toaletowym. Czasami jak mi się udało przed mamą ukryć to użyłam max 2 podpaski na cały okres. Zbawieniem okazały się dla mnie tampony. Małe, zgrabne, cicho się otwierają, po prostu cudo. Problem w tym że prawie rok temu straciłam mój okres. Teraz w grudniu idę do ginekologa (udało mi się przezwyciężyć wstyd przed mamą i mnie zapisała. Co prawda miała to zrobić już pół roku temu, ale i tak się cieszę że zrobiła to teraz) trzymajcie za mnie kciuki, mam nadzieję, że będzie lepiej.

[@alks_sandra136]

Bardzo dziękuję Ci za te filmy . Jeszcze nie dostałam pierwszego okresu ale dzięki Tobie mogę się edukować w tym temacie .

[@lika4682]

Dobrze że jesteś na polskim yt ❤

[@domkol3607]

W mojej podstawówce, i to z 15 lat temu, byly organizowane spotkania i przedstawicielami firmy always i ob. Na każdym dziewczynki dostawaly pakiet startowy kilka podpasek, tamponow, instrukcje. Byly tez rozmowy i edukacja. A byla to szkola na wiosce gdzie do jednej klasy chodzilo 15 osób. Wtedy jak któraś z nas miala okres to byl raczej powód do zazdrości. Wszystkie chodziliśmy razem do łazienki żeby jedna ktora ma mogła wymienić podpaske, albo przepychalysmy sie ktora jej pożyczy. Jestem w szoku ze pomimo uplywu lat sytacja z mojej perspektywy jest raczej gorsza.

[@julshi5322]

Super że o tym mówisz!!💕uwielbiam twój kanał myślę że twój kanał jest idealny dla nastolatków 💝

[@TheKoki1980]

Jestem nastolatką i szczerze musze powiedzieć ze mój okres był i jest regularny od początku aż po dzień dzisiejszy. Film super cieszę się ze można się od ciebie uczyć : )

[@kacha8174]

Mój tak samo, niestety przez pierwsze dwa lata był bezbolesny teraz pierwsze dwa dni skręcam się z bólu.

[@seven.tulips]

Okres nie był i nie jest dla mnie tematem tabu. Gorzej było z wizytami u ginekologa...

[@weronka1085]

Od zawsze się stresuje, kiedy nagle okres mnie zaskoczy, dlatego od kilku dobrych lat mam zawsze w każdej torebce jedną podpaskę i wkładkę higeniczną, polecam każdemu

[@dominikarojek4870]

fajnie że nagrywasz tego typu filmy bo pomagasz innym i mnie

[@myszowata31]

Jak pierwszy raz poprosiłam chłopaka żeby kupił mi podpaski akurat był z naszym kolegą i po powrocie kolega mi opowiadał że szedł z nimi do kasy jak by to było coś nielegalnego. Teraz już nawet nie muszę mu mówić jakie chce a nawet ostatnio kupił mi dobre mimo że całkowicie zmienili opakowanie.

[@elephantgurl750]

W mojej podstawówce o dziwo były z dwie lekcje z panią która prawdopodobnie na co dzień zajmowała się edukacją seksualną. Pokazywała nam prezentację o cyklu miesiączkowym, opowiadała o środkach higienicznych i budowie układu rozrodczego. Na koniec dostawałyśmy książeczkę z zestawieniem tej wiedzy oraz kilka tamponów/podpasek. W klasie czwartej chłopcy skądś dowiedzieli się o tym co tam robiłyśmy (oczywiście była to trzymane w wielkiej tajemnicy) i zaczęli wypytywać o czym tam słuchałyśmy więc pożyczyłam im tą książeczkę na kilka lekcji. Zamiast pośmieszkować naprawdę się czegoś nauczyli, jedynie niektóre dziewczyny uważały, że jestem szalona i nie powinnam była im tego pokazywać xD

[@nataliawilinska3216]

Jest pani super jeszcze nigdy zemnom otych tematch i ja się bardzo boję może pani o takich tematach nagrywać

[@asta7874]

Ja pamiętam w podstawówce gdy bylam w 7 i 8 klasie. W 7 klasie dostalam okres. Bardzo sie wstydzilam mowic o tym, najgorzej bylo na wfie gdy mama dawala mi usprawiedliwienie. Myślałam ze spale sie ze wstydu. Poza tym mialam tylko jedna rozmowe z mama na ten temat i koniec tematu byl. To był początek lat 90 i bylo ubustwo menstruacyjne, brak podpasek, mama kupowala wate i legnine. To sie wsadzalo między nogi. To było okropne uczucie, bo ta legnina sie wysuwala, a wata przyklejala. Najgorzej bylo w szkole. O okresie sie nie rozmawiało nawet z koleżanką. Takie czasy byly...

[@mariaswiatczak4433]

Całe szczęście, że Cię mamy na yt Angelika

[@noyu418]

O jejku wiem że ekompletnie nie na temat ale pięknie ci w kreskach mój boże 🥰😍

[@nikolakulbat7717]

ja na szczęście nie boje się powiedzieć czy może podpaski czy cos ostatnio dostałam pierwszy okres

[@lacampanella2406]

U mnie w szkole też zostały wprowadzone takie koszyczki z podpaskami i tamponami! Bardzo się cieszę

[@andrzej_for_some_reason]

Pamiętam jak pewnego razu poszłam do szkoły podczas okresu w jasnych, różowych spodniach. Oczywiście pech chciał że już na drugiej lekcji podpaska się przekręciła i splamiłam spodnie na wzór japońskiej flagi. Na szczęście poczułam to i jeszcze na lekcji zorientowałam się że na pupie mam czerwoną plamkę. Wtedy niemal spanikowałam, miałam szczęście że mój mózg zaczął niemal sam układać plan. Zawołałam panią i po cichu opowiedziałam całą sytuację. Wiedziałam że dla 11-sto letnich dzieciaków mógłby to być powód do żartów. Na szczęście moja pani zgodziła się abym na przerwie chwilę została w klasie, i nawet pilnowała drzwi kiedy pan od biologii chciał wejść. Spokojnie zmieniłam podpaskę i założyłam spodnie które miałam przygotowane na lekcję wf-u. Mogłam też umyć ręce, ponieważ była to sala od biologii i znajdowała się tam umywalka. Niestety mimo szczęścia jakie miałam przy tamtej sytuacji, wciąż mam uraz do noszenia jasnych spodni i spódnic kiedy mam miesiączkę. Dziewczyny, trzymajcie się. ❤❤❤

[@MrRdzen]

"przecież tego uczą w szkole" No jasne, uczą. Pamiętam jak u mnie w szkole były jakieś przedstawicielki jednej z popularniejszych firm produkującej podpaski, które miały nam wytłumaczyć wszystko, czyli czym jest okres, kiedy się zaczyna, czym jest menstruacja, jak dbać o higienę w czasie okresu, wszystko super. Pod koniec rozdały każdej z nas kilka podpasek (to też było super) i dały kartonowe, kolorowe pojemniczki. Na pytanie czym te pudełeczka są odpowiedziały coś w stylu "byście mogły schować podpaski w te pudełeczko i by nikt nie widział, że je macie byście nie musiały się wstydzić". No kur... od najmłodszych lat nam wmawiają, że okres to wstyd i jeszcze robią to osoby, które powinny ten temat przedstawiać jako coś normalnego, więc nie dziwi ile kobiet ma z tym problem. I nie edukują również chłopców w kwestii biologii dziewczyn (i oczywiście na odwrót również) więc nic dziwnego, że dziewczynki są wyśmiewane za coś co jest zupełnie obce dla zbyt młodych chłopców, których mózgi nie do końca wykształcone by to pojąć bez tłumaczenia.

[@o1iw14]

Wiem, że okres to dla wielu osób temat tabu, dla mnie to normalne! Dziewczyny nie krępujcie się!

[@laurenschannel5625]

Hej! Prosze, wroc do opowiadania historii mlodych widzow.. z gory dzieki! To tak, to bylo jeszcze w tym roku szkolnym. Mielismy wychowawcza na dworzu (chodze do 6 kl i mam 11 lat zapomnialam dodac) i bawilismy sie w ganiaka, bo w sumie nie ma w co innego. No i ogolem moj kolega (nazwijmy go tutaj Jacek) Zlapal mnie i moja kolezanke.. ogolem nic w tym dziwnego, bo na tym polega ta zabawa, no nie? No. I najpierw zlapal mnie, a pozniej ja, i ja tak do siebie przycisna i powiedzial do niej (glosno tak, ze prawie wszyscy slyszeli) za przeproszeniem "wyruch@m Cie" i do mnie krzyknal "I ciebie tez!" I to bylo obrzydliwe! 😤 P.S odcinek jak zawsze super, i slicznie wygladasz, pozdro! 😍

[@DayJobEnd]

Może nie powinnam się przyznawać, ale czasami zwyczajnie nie chce mi się iść kupić podpaski do sklepu obok więc używam papieru, JESTEM LENIEM szczególnie w czasie kwarantanny gdzie siedzę w domu i nie muszę się niczym przejmować. Papier jakby nie patrzeć też jest środkiem higienicznym i demonizowanie go też nie jest ok. Tak jakby wstydem było użyć papieru. Nie przeszkadza mi to ani trochę jeśli siedzę w domu. Nigdy nie miałam problemu mówić o okresie, ale widzę , że jest to wielki problem dla wielu ludzi, zazwyczaj słuchaczy. Ja jednak polecam kubeczek menstruacyjny bo jest najbardziej ekologiczny i stosunkowo tani, więc nie ma tu problemu budżetowego.

[@Monika-dg6jl]

Ja w dniu 14. urodzin dostałam prezent w postaci pierwszej miesiączki, na szczęście pod koniec dnia w szkole, trochę papieru wystarczyło :D

[@marysian1207]

Ja akurat dostałam pierwszy okres jak byly zdalne więc nie muszę się obawiać haha

[@aiokenn]

Ja też, na dodatek w domu :>

[@magicwrange2071]

Też tak miałam, mamy szczęście.

[@dzasta3806]

Dobrze że zrobiłaś o tym filmik o okresie powinno się mówić bo to normalna i naturalna sprawa i nie powinno być to tabu Pamiętam jak kiedyś wstydziłam się iść do sklepu po podpaski... 🙄 Dobrze że coraz więcej osób mówi o tym głośno Dziękuję za filmik 💕

[@KarolajnVlog]

Bardzo dobry film! Ja akurat się bardzo cieszę, że miałam na tyle komfortową sytuację, że doskonale wiedziałam co to okres. A również dostałam pierwszy mając 11 lat. Pamiętam jak dziś, ze poszłam do mamy właściwie "upewnić się" tylko, czy to na pewno to. Wiem jednak, ze wiele moich koleżanek nie miało bladego pojecia co to okres, ale również pamiętam jak wiele z nich wiedziało, bo pamiętam jak potem w klasie wręcz się "chwaliłyśmy" (oczywiście między nami dziewczynami :P) która z nas już ma miesiączke. Nie pamiętam, czy z jednej strony to była zasługa nauczycieli, czy po prostu w moim otoczeniu przebywały same dzieci, które z rodzicami po prostu rozmawiały. Pomysł koszyczków w szkole jest dla mnie jak najbardziej na tak - jednak pamiętajmy również o tym, co powiedziałaś, czyli kwestia wstydu. Czy takie podpaski by jednak "zbyt szybko nie uciekały", i niestety nie trafiały w miejsce, które trafić mają, czyli na majtki, a były porozrzucane na boisku szkolnym czy poprzyklejane na drzwiach toalet, porozrzucane na korytarzach? Pamiętajmy, ze są osoby (szczególnie mlodsze) dla których podpaska jest tematem do szydery

[@bogusiamusia8730]

U mnie w gimnazjum był taki "koszyczek" nikt nie wiedział jak wyglada bo za każdym razem jeśli jakaś dziewczyna potrzebowała podpaski wolała użyć papieru niż pójść do sekretariatu i poprosić o podpaske.

[@na__reizou]

koszyczki powinny być w toaletach! masakra...

[@baduraoliwia]

Ja dostałam pierwszy okres w moje 11 urodziny i to nic w porównaniu do tego ze musiałam o tym poinformować mojego trenera już od wielu lat pływam i mam codziennie treningi wiec spytalam sie strasznych dziewczyn z grupy jak one to powiedziały trenerowi bo wiedzialam ze musze a tak bardzo sie tego wstydzilam ze w pierwszym momecie chciałam zrezygnować całkowicie z pływania. Teraz juz po 3 latach cieszę sie ze wtedy sie przełamałam i powiedziałam trenerowi bo nie wyobrażam sobie teraz życia bez pływania i wim zo nie było sie czego wstydzić

[@Hannarocknrollover]

"Po co o tym mówisz od tego jest szkoła" No pewnie, na przykład w moim gimnazjum, wdż był prowadzony przez panią katechetkę, która upierała się, że tampony są niebezpieczne i powodują infekcję, ponieważ zatrzymują krew w środku. Szkoda słów.

[@marysiar8118]

Ja niestety też tak miałam, balam się poprosić opiekunkę na obozie czy możemy pójść do sklepu po podpaski, a jak poszliśmy bo ktoś potrzebował wodę to ich nie kupiłam bo trzeba było poprosić panią z za lady, a za mną stał kolega i sie wstydziłam. Tak. Apsyrdalne trochę ze nie umiałam o siebie zadbać ale był to dlammie na tyle TABU temat, że nie chciałam o tym mówić. Ale nie wymagajmy od 12 letniej dziewczynki że będzie otwarcie mówić o czymś co zawsze przedstawiane było jako coś o czym siebie mowi. Teraz minęły już 3 lata od mojego 1 okresu i wszystko bardzo się zmieniło. Przestałam bać się o tym mówić. Tak, mówię że mam okres i tyle. To zmienia naprawdę bardzo wiele i szczerzę polecam wam dziewczyny nie wstydzić się bo kazda z was to przechodzi lub zaraz zacznie przechodzić. (Chłopcy też skumają po czasie o co w tym wszystkim chodzi )

[@ilovehorses9063]

Ja okres dostałam mając 12 lat i niedługo minie chyba rok i się nadal wstydzę. Ale w mojej szkole (kiedy do niej chodziliśmy) nasza pani pedagok na jakiejś lekcji brała dziewczyny do gabinetu i z nami o tym rozmawiała.

[@natalianoc5943]

Ja jak miałam 1okres (teraz mam) to moja koleżanka pierwsza wie od mojej mamy, dziękuję że robisz takie filmy bo teraz je oglądam i mam inne podejście

[@aleksandraborczewska4880]

Super , że filmik jest podzielony . Przyjemnie się go ogląda 💜💚💜 Z kolei ja chodziłam do szkoły gdzie klasy były bardzo małe po 10 os i będąc nastolatką w pewnym momencie wstydziłam się iść do łazienki czy powiedzieć że się źle czuje bo koledzy z klasy od razu zakładali że mam okres i to powodowało koło wstydu ...z perspektywy wiem , że to oni byli niedojrzali . Choć mimo wszystko nie raz jest tak że są zajęcia które mają zapobiec takim zachowaniom choć nie zawsze skutkują

[@xmoonlitnight_7672]

U mnie kiedyś w podstawówce zrobili takie pojemniczki na ścianie ale z takimi małymi reklamoweczkami na podpaski i tampony

[@Asterlla]

Super są te podpaski! W końcu coś eco bez syfiastego składu.

[@motylanoga6710]

Idealne jako nawóz xd

[@Swirl_Girl]

Mnie tez ciesza, duzo wkladek zuzywam niestety na codzien, wiec takie rozkladajace sie wkladki to wybawienie

[@AAA-kr7nh]

Ja miałam sytuację niby normalną a jednak też było mi głupio, w pracy zdarzyło mi się mieć poplamione spodnie(pierwszy raz mi się to zdarzyło) i kobieta(!) starsza naśmiewała się z tego i rozpowiedziała to współpracownikom, widziałam to politowanie jak kazali mi iść do domu ,dodam że tylko kobiety zrobiły z tego wielkie halo i było to bardzo niekomfortowe mimo iż to nie jest nic nienormalnego ale zrobiono z tego pośmiewisko, był to mój 2 dzień w pracy.... pamiętam to do dziś i czuję wstyd , starałam się tłumaczyć sobie że przecież nic takiego ale niesmak pozostał

[@na__reizou]

ciemnogród

[@martadziepak]

To ta sytuacja świadczy tylko o tamtych kobietach, nie o tobie 😉

[@suchathings1235]

U mnie w szkole działa różowa skrzyneczka, gdzie są właśnie podpaski I tampony,a uczniowie dodatkowo mogą tam odkładać czyste środki higieny jeśli mają nadmiar. Nasz przewodniczący nam to załatwił u dyrektora I sam wyszedł wcześniej z inicjatywą. To świetnie, że są ludzie, którzy chcą coś zmienić I widzą problem xx

[@Swirl_Girl]

Bardzo sie cieszę, że o tym mówisz Zużywma akurat dużo wkładek wiec takie wkładki bio to skarb, ale tez cenowo odczuje roznice bo jednak 11 zl do 3,99 ale i tak myślę, żeby sie przestawic i po prostu mniej wkladac pieniedzy na cos innego :) Rozkładające sie wkładki brzmi cudownie

[@natinati828]

Staram się nosić podpaskę i leki przeciwbólowe w torebce, dla mnie lub dla kogoś innego. Ale akurat na całodniowych praktykach na studiach, gdzie byłam tam do 21 nie miałam podpaski, a zaskoczył mnie okres. Na szczęście jakieś dziewczyny dały mi nospę, a papier toaletowy też zadziałał.

[@martadziepak]

Raz słyszałam historię pewniej babci jak dostała swój pierwszy okres i pobiegła z tym do mamy, bo nie wiedziała co się dzieje a ta ją wyśmiała i dopiero od koleżanek dowiedziała się o miesiączce i co się z nią wiąże 🙂

[@Bella21212121]

Kurcze, jakie to przykre... Jak można nie udzielić komuś wsparcia w takiej sytuacji?

[@martadziepak]

@@Bella21212121 takie były dawniej czasy 🙂

[@sakuyacamui8650]

Świetny film, dobrze że o tym mówisz. Ja osobiście nigdy się okresu nie wstydziłam. Ze śmiesznych sytuacje to mam taką że kilka lat temu zapytałam koleżanki w pracy (otwarcie) czy ma właśnie pożyczyć podpaskę a ona w szoku odciągnęła mnie na bok jakby nie wiadomo co się stało... Dla mnie to ze 30 letnia kobieta wstydzi się rozmawiać o podpaskach jest dziwne....

[@wikajestem8393]

Ja kiedyś się wstydziłam okresu. Teraz za 13 dni mam 13 urodziny i mogę o nim na luzie rozmawiać z przyjaciółkami, nieznajomymi jak i z kolegami. Z rodzicami trochę gorzej ale jak trzeba to też się tego podejmuję. Serio, dziewczyny nie ma czego się wstydzić. Nie trzeba z każdym o tym rozmawiać ale jak trzeba podpaski/tampona to rodzicom czy przyjaciółką na luzie powiedzcie

[@Adriana0599]

Temat okresu tak, jak powiedziałaś jest wciąż tematem tabu.. Dlatego super, że zrobiłaś taki filmik. Masz świetne spostrzeżenia i rady (ta z koszyczkiem w szkołach to strzał w 10) Wydajesz się bardzo ciepłą i mądra osobą, pozdrawiam ❤️

[@gabrielamews9534]

Jeżeli chodzi o mówienie o tym mężczyzną to z jednej strony z winy chłopców ze szkoły. Bo powiedzmy sobie szczerze oni śmieją się z tego. Ja w mojej szkole była sytuacja że chłopcy z młodszej klasy śmiali się z dziewczyn. Pod koniec dnia z moimi znajomymi oblaliśmy ich czerwoną farbą. Także jeżeli macie taki problem to piszcie do mnie.

[@ic-stont]

spotkałam się tylko raz z takim koszyczkiem, to było w jednym pubie w Gdańsku, super pomysł ;) w jednym z moich byłych zakładów pracy był automat z podpaskami w toalecie, też dobry pomysł, takie automaty powinny być w każdej szkole moim zdaniem

[@lisiasta2577]

Miałam też to szczęście że w szkole są takie koszyki.

[@kyokokirigiri7707]

Angeliko ja też sie nie spodziewałam że dostane okres w wieku 11 lat

[@victoriastreech4087]

Pamiętam, że na początku mojej historii z okresem bardzo się wstydziłam tego, że go mam. Na szczęście moja przyjaciółka bardzo wcześnie zaczęła dojrzewać i nie bała się o tym mówić. W gimnazjum właśnie ona była bohaterką wszystkich dziewczyn - umiała krzyczeć na pół klasy, że ma okres i prosić, aby jej nie denerwować, bo jest w tym momencie bardzo drażliwa. Często pomagała dziewczynom, które miały jakikolwiek problem z zaakceptowaniem swoich zmian fizycznych, nie bała się edukować o tym chłopaków z naszej klasy, dzięki czemu i oni uważali cykl kobiecy jako coś całkowicie normalnego i nie bali się o tym rozmawiać. Co więcej miałam kolegę, który znał daty okresu większości dziewczyn w klasie i zdarzało się tak, ze nie dopuszczał, aby w jakikolwiek sposób czuły się w tym czasie niekomfortowo. Moja przyjaciółka za to pokazywała innym, ze to nie wstyd prosić o podpaski nauczycielki czy inne dziewczyny. Dbała także o to, aby kobiety nie były w żaden sposób dyskryminowane. Jest moją bohaterką do dzisiaj i sądzę, że gdyby nie ona, to przynajmniej część dziewczyn z mojego gimnazjum miałoby wiele nieprzyjemności z powodu okresu, a nawet by się go bały czy wstydziły

[@choinawoo]

Mi bardziej odpowiada papier zamiast wkładki lub podpaski, ponieważ ja nosze "damskie bokserki" które są śliskie i poprostu wszystko się odkleja, papier też jest dla mnie o wiele wygodniejszy

[@m_dvliban3368]

Ja jestem teraz w 6 klasie i właśnie teraz większość dziewczyn z mojej klasy dostaje swój pierwszy okres łącznie ze mną. A wdż u mnie w szkole wyglądał tak że pani zrobiła nam 12 lekcji z chłopakami i tematy były typu:rodzinne tradycje, co to jest przyjaźń, jak spędzać czas itp... i pani powiedziała że jak ktoś ma jakieś pytanie to żeby zgłosić się do niej indywidualnie. O ile ja mam szczęście ponieważ moja mama jest dość otwarta na takie tematy i wiedziała jak się zachować w sytuacji gdy miałam pierwszy okres to niektórzy nie mają tyle szczęścia i może ich mamy nie lubią rozmawiać na takie tematy albo poprostu dziewczyny boją się spytać ich o pomoc. Jak dziewczyny bały się spytać swoich mam to pewnie jeszcze bardziej będą się bały spytać na osobności nauczycielki bo przy chłopakach będą sie wstydzić a tych lekcji z samymi dziewczynami poprostu nie ma a czuły by się pewniej w gronie dziewczyn które znają i wiedzą że mają podobne problemy więc jestem ciekawa jak zareaguje moja pani od wdż jeśli jej cókra za kilka lat przyjdzie i powie że ma okres

[@zap9288]

Ja wstydziłam się chyba tylko podczas pierwszego okresu, ale miałam silne bóle menstruacyjne do tego stopnia, że wręcz bałam się dostać okres. Po jakimś czasie zrozumiałam, że nic z tym nie zrobię, trzeba to zaakceptować i nauczyć się sobie z tym radzić.

[@aleksandrawoekiewicz7701]

Kilka razy pożyczałam od koleżanek podpaski lub sama którejś z nich dawałam swoje. Nie zawsze na początku okres jest regularny i dla nas było to normalne, że jedna drugiej pomaga :)

[@Drelmfa]

Ja tak robię w pracy. Zostawiam paczkę podpasek w toalecie tak żeby każda koleżanka mogła sobie wziąć w razie tego, gdy zapomni podpasek/tamponów z domów. Nie raz ratowałam koleżanki w pracy i stwierdziłam, że wygodniej dla wszystkich będzie gdy zostawię paczkę dla wszystkich. Nawet wśród dorosłych proszenie koleżanki o podpaskę jest stresujące, jak zauważyłam. A jak już mówimy o tym wstydzie to sama nie to, że wstydzę się powiedzieć, że mam okres ale wstydzę się, że moje zachowanie zostanie skwitowane przez męską część społeczeństwa "oo ma zły humor, bo ma okres". TAK! Mamy zły humor gdy mamy okres bo wszystko nas boli! To jest fizyczne (i dla niektórych psychiczne) cierpienie, a na pewno wielki dyskomfort przez kilka dni! Ciekawe czy wy faceci byście przetrwali chociaż 1 taki okres ;)

[@pinkcinnamonroll4450]

U mnie przed kwarantanną ostatnią pamiętam dali każdej co najmniej paczkę. Chłopaki się śmiali, a ja ich za to wyzywałam bo jakim trzeba być jaskiniowcem by śmiać z czegoś tak naturalnego jakim jest okres.

[@juliaguchaczka3859]

Moja przyjaciółka dostała okresu mając 10 lat i była jeszcze wtedy na wyjeździe klasowym na kilka dni. Co najgorsze nie wiedziała, co to jest okres i nie wiedziała co się z nią dzieje. Przerażona wróciła do domu i nic nie powiedziała mamie, jej mama dowiedziała się dopiero gdy robiła pranie i zauważyła ubrudzone majtki. Ja na szczęście jak dostałam okres to miałam 13 lat byłam wtedy już w 7 klasie i nie bałam zapytać się koleżanki o podpaskę.

[@sylwia.holojuch]

Ja ogólnie dostałam okresu w wieku 10 lat, ale przypomniała mi się taka historia Ja raz na przerwie w szkole do dziewczyn, że no kuźwa mam okres, nic mi się nie chce, a one do mnie takie Ale tu są chłopcy, Sylwia dlaczego to tutaj mówisz Miałam mega xD A co do kupowania podpasek to tato często przychodzi i pyta czy potrzebuję podpasek, a jak mówię sama z siebiem, że mi się skończyły i mu mówię to mówi Nie ma problemu i leci po podpaski do sklepu