Parszywa Zgraja - O CO TEN BÓL DUPY❓🍑💥 SPOILERY ｢HOLOCRON｣

[@Dakann]

Hejo! Widzę że w komentach już leja się toksyny bo śmiałem mieć inne zdanie niż niektórzy i ogólnie "płytko patrzę na ten serial". Cieszy mnie że macie swoje zdanie na temat serialu, bo o to właściwie chodzi, ale GW są na tyle duże że każdemu podoba się co innego. Dla mnie wyznacznikiem jakości będzie przykładowo KOTOR, dla innych animowane Wojny Klonów. I fajnie, nie ma co pluć jadem (chociaż też czasami lubię xD). Może za surowo oceniłem ten serial ale serio - jeżeli siedzicie w popkulturze i interesujecie się "star warsami" tyle lat co ja (a może część z was dłużej), to na pewno widzicie że nie jest to dzieło wybitne lecz jedynie poprawne. I tyle, nie ma w tym grzechu. Jeżeli BB spenił Wasze oczekiwania i dobrze się przy nim bawiliście to już wygraliście bo miło spędziliście czas w tym uniwersum. Ja nieco mniej ale to nie ma i nie powinno mieć wpływu na to jak Wy postrzegacie serial i historię w nim zawartą. Amen. P.S. Omega jest chujowa, ale Ezra bardziej i zdania nie zmienię.

[@asokatano9410]

Mam nadzieję że nie odebrałeś mojego komentarza jako toksyny. Z mojej strony to zwyczajna krytyka twojej opinii. Ale w żadnym wypadku nie pluję jadem. Każdy ma prawo lubić bądź nie lubić dowolnego dzieła popkultury, ja się cieszę że na tą chwilę wszystkie produkcję Star Wars, wyjąwszy Bobę Fetta i Kenobiego są dla mnie fajne, mam do oglądać i czerpać z tego fun. I w pełni się zgadzam, sezon 1 i polowa sezonu 2, były średnio napisane, miały same odcinki poboczne, ale mi się podobały. Ale żeby zachować minimalny obiektywizm to trzeba przyznać że od odcinka "Outpost" i później śmieci Techa, Bad Batch wszedł na wyższy poziom, cały sezon 3 był już napisany na prawdę fajne z moim zdaniem elementami bardzo dobrymi. A sam finał był dla mnie świetny, dla mnie najlepsze animowane Star Wars, na równi z finałem 7 sezonu Clone Wars. A animacja i wygląd jest boski, nie rozumiem jak może ci się nie podobać. Ale no nie każdemu musi. Pozdro

[@marzannagniazdowska1660]

Zgadzam się z recenzją w 100 %

[@Gamma_249]

W zasadzie to się zgadzam z twoją perspektywą. Nie grałem jeszcze w Kotora, za to wychowałem się na wojnach klonów. Mimo to, serial był po prostu w porządku, niestety. Momentami super. A Omega raz naiwna jak na swój wiek, innym razem mądrzejsza niż wygląda. Jak to działa? Nie wiem. Edit: A z ciekawości Dakann, jak wypada dla ciebie Andor na tle innych seriali, no i jak się ma do jakości Kotora?

[@wojtus013]

czlowieku taki z ciebei fan a kazda rzecz ktora wychodzi to ci sie nie podoba

[@Dakann]

​@@wojtus013 to chujowo mnie oglądasz bo jakoś Andor, Ahsoka, Opowiesci Jedi, Wizje czy masa książek z nowego kanonu mi sie podobały. To że krytykuje nie znaczy że nie lubię. Po prostu nie łykam tego jak pelikan mówiąc "oooo gwiezdne wojny ale będzie suuperr jeeej".

[@mr.pheasant638]

Sama zgraja może w uniwersum SW furory nie zrobiła ale podczas ich przygód widzieliśmy: -Wprowadzenie szturmowców i los klonów po tej zmianie. -Zniszczenie Kamino i przejęcie klonowania przez imperium z nową/starą lokacją górą Tantiss. -Ekspansje imperium w galaktyce. -W samym finale prawdopodobnie pierwszy model ISD. -Kilka ciekawych kameo jak Bane, Fennec, Ventress, Rex, Palpatine. Można narzekać na fillery, naiwnych bohaterów itp ale w live action jest to samo a czasem nawet wygląda to niestety gorzej. Nie oczekiwałem wiele po tym serialu a mimo to bawiłem się całkiem nieźle.

[@Gamma_249]

Od samego początku sądziłem, że dowiemy się coś więcej o tym okresie, a nie o samych bohaterach. Nie zawiodłem się

[@ashtarsheran3560]

>w live action jest słabo to w animacji też może być słabo Xdd

[@WolvGame]

Jaki ból, bawiłem się wyśmienicie.

[@obi258]

Dokladnie. Ja tez

[@PtypekPL04Offline]

@WolvGame Tak samo tutaj. Ale Dakann to Dakann. Hehe 😂😂

[@haloarbiter2027]

Ja tam go rozumiem. Mnie Omega irytowała niemiłosiernie

[@WolvGame]

@@haloarbiter2027 może minimalnie na początku serialu, ogólnie pozytyw jak dla mnie

[@haloarbiter2027]

@@WolvGame ja nawet pod koniec miałem do niej ciągłą niechęć. Zachowuje się tak jakby pozjadała wszystkie rozumy

[@hamachi8525]

[UWAGA SPOILERY] Bardzo podobała się jedna rzecz: Dave Filoni trzecim sezonem miał uratować tragiczny Epizod IX. Bardziej wyjaśnić to, że SAMHAŁ PALPATINS BAK i po latach choć trochę uratować tego filmowego gniota. Tymczasem on w scenariuszu dosłownie wywalił jaja na powrót Palpatine'a w EIX. Turbo ważna baza do tworzenia klonów imperatora została zniszczona, wyniki badań też, a na sam koniec wbił tam Moff Tarkin i powiedział "Zaorać to guano! Od dziś inwestujemy w Gwiazdę Śmierci". Co czyni 9. część jeszcze głupszą, niż była do tej pory. A jako człowiek, który jej wprost nie znosi, mogę wobec tego powiedzieć: i bardzo dobrze, dziękuję pan Filoni, niech moc będzie z tobą.

[@patrykb_]

XD nie zniszczono całej góry to raz a dwa nie zniszczono nawet całych badań. Nala Se zniszczyła jedynie swoje badania a komory klonujące itp. Cały czas są w skarbcu sequele mi się nie podobają ale ten serial i tak je ratuje i nie zaprzecza książkom o Thrawnie.

[@Gamma_249]

@@patrykb_ Dziwi mnie, że nic o tamtej komorze nie wspomniano. Pewnie zapomnieli, ale raczej się do niej nie wróci, skoro Tarkin kazał zamknąć placówkę. Raczej ją sprawdzili zanim odlecieli. Co więcej ten serial zamiast cokolwiek wnieść do ep9, to dał nam tylko znać, że Palpatine chciał się przenieść do młodszego klona samego siebie już po Zemście Sithów. Nic poza tym xD. Trochę zabawne

[@alexsapek9784]

A i tak wielu widzów Star wars nadal pewnie nie wie ze to SOMHAŁ PALPATIN RETURND było za pomocą zjebanego klona, bo z filmu się tego nie dowiedzą

[@agenciq1]

no ale jakby imperium wygrało to palpatine by miał dostosowanego idealnie klona dla siebie a nie miał przez co potrzebował rey

[@gameprowatcher5324]

Nie tylko Epizod IX był tragiczny. Najbardziej tragiczne jest to że baba która nigdy nie miała w rękach miecza dowala świetnie wyszkolonemu rycerzowi ren. Od tego się zaczął tragizm sagi Star Wars. Taka trochę scena z filmów typu mordoobijacze z lat 90, kiedy dowalają kolesiowi po mordzie i już jest prawie nieprzytomny, ale nagle się podnosi silniejszy i rozwala wszystkich. Dostawanie po mordzie aż do nieprzytomności, naładowało go, zamiast osłabić.

[@calvincoolidge5943]

Nie oczekuje, żeby każdy serial miał mieć znaczenie na całą galaktykę. Wręcz wolę takie, które w swojej skali są kameralne a nie kolejne "ziuu Jedi/ziuu Rebelianci"

[@MatuuSaqu]

No właśnie mnie też bolało, że motyw rebelii klonów został pogrzebany. Ogólnie Dave Filoni, mimo że rozumie uniwersum Gwiezdnych Wojen jak nikt inny, tak bardzo często łapie zbyt wiele srok za ogon w efekcie czego nie ma budżetu i czasu żeby wątki rozwinąć i coś ciekawego przedstawić. Kilka przykładów: - Rebelia klonów - Wątki Wolle'a, Cody'ego, Rexa - Wątek bestii Zillo - Projekt Nekromanta - Motyw odkupienia Sid (twórcy mówili że w 3. sezonie będzie miała swoją szanse żeby odkupić swoje winy z 2. sezonu)

[@Gamma_249]

Nekromantę mamy już chyba z głowy w tym okresie czasu. Cid w zasadzie też. Zillo o dziwo też, dziwi mnie że o niej nie wspomnieli, no ale teraz se będzie pewnie chodzić po planecie i tyle. Z kolei wątki klonów liczę, że będą rozwiązane w następnym serialu, który to już skończy. Trochę liczyłem, że to będzie w tym, no ale kij z tym

[@kahtyman7293]

Thrawn wrócił w Ahsoce, pewnie poleci na tantis by zabrać zillo i kontynuować nekromantę

[@FatihSultanMehmed1453v7]

Ludzie ciągle chcą seriali gdzie giną wszyscy główni bohaterowie, a jak zakończenie jest pozytywne to nagle jest wycie i płacz. Jak chcecie mrocznego zakończenia to obejrzyjcie Rogue One albo ostatni odcinek BB s2.

[@NateNate374]

Zgadzam się w 100% Jednemu nie przypadnie to do gustu a drugiemu przypadnie. Negatywne ocenianie "BO NlKT NlE ZGlNĄŁ" jest pOOkurwione XD

[@patrykb_]

​@@NateNate374ci ludzie powinni się leczyć na głowę normalnie.

[@Dakann]

Nom ale na szczęście to moj kanal na którym wyrażam swoje opinie takze.. xD ale dziekuje za dzielenie sie swoimi!

[@Gamma_249]

Po finale czułem niedosyt. Może dlatego, że liczyłem na przebicie finału 2 sezonu. Poświęcenie Wreckera czy Crosshaira może by to dało. Poza tym śmierć Scorcha i Hemlocka jakaś taka marna w moim guście, podziurawieni po prostu, w dodatku Zillo sobie znika w 1/3 odcinka. Jak mówiłem, niedosyt, może właśnie poświęcenie czyjeś spowodowałoby, że serial bardziej w pamięć by zapadł

[@srakizm]

Hemlock i ASMR dla imperialistów xDDDDD

[@franciszekdolas2231]

Dla mnie jednym wielkim bólem było że nie wiadomo co się stało z Cody'm

[@Challanger463]

Oraz Wolffe

[@Gamma_249]

Liczę na jeszcze jeden serial animowany choćby krótki, który zakończy już te wszystkie perypetie klonów między wojnami klonów a Rebelsami. Mamy Rexa, Gregora i Wolffe'a w Rebelsach, tymczasem nic o Echo, Emerie, Howzerze, KURDE CODY'M, no i całą resztą klonów. Niech to już skończą w końcu, bo ile można to ciągnąć

[@Challanger463]

@@Gamma_249 Może w którymś z odcinków z Tales Of The Empire, albo w drugim sezonie TOFD

[@YatoGodG]

Kocham Wojny klonów i uważam że Bad Batch jest superancką kontynuacja Historii Klonów, co prawda mam tez kilka zarzutow do serii ale ogolnie Historia klonow spelnila moje wymagania

[@YatoGodG]

Zgodzę się z tym o zapychaczach ale jest to urok takich serii

[@TheSentenced2]

No nie. Obok Andora, Pierwszych Mando, wojen klonów, rebeliantów i historii, najlepsza produkcja SW

[@Taiczo]

Serial jako całość naprawdę dobry mocne 8/10. Pokazano bardzo dużo moim zdaniem.

[@Tartanel007]

Nie jestem wielkim fanem StarWarsów, natomiast uwielbiam Animacje „Gwiezdne Wojny Wojny klonów”, a ten serial dał mi poczucie oglądanie właśnie Wojny klonów.

[@awaokado5682]

9:45 wydaje mi się że omega pojawi się jeszcze w nie dawno przywróconym do produkcji rouge squadron

[@wiktorbinienda969]

Dla mnie ten serial był niezły dlatego że pokazano rexa oraz początki buntu klonów i oczywiście ukazali komandora wolfa ale dla mnie smutne była śmierć schorcha szkoda że nie pokazano w serialu co się stalo z pozostałymi członkami oddziału delta

[@patrykb_]

Oj nie bądź taki pewien jego śmierci pancerze komandosów potrafią wiele znieść a on spadł w mgłę przypominam że Gregor też było pewne że zginął w wybuchu.

[@Gamma_249]

Przykro mi to mówić (bo jestem fanem republic commando), ale to nie jest ten sam Scorch. Po prostu wzięli kolory jego pancerza i imię, ale to nie ta sama postać.

[@tomasznietupski2452]

Ogólnie sam serial to mi sie podobał ze wzgledu na pokazanie hitorii klonów po utworzeniu imperium ale mialem nadzieje że na zakończenie dostaniem coś w stylu ujawnienia w calej galaktyce eksperymentow imperium na klonach a w rezultacie powstanie klonów przeciwko imperium. Szkoda też że nie pokazali co się stało z codym albo jak wolfie dołączyl do rexa.

[@damianonys9637]

Zasadnicze pytanie czy w ogóle Wolfe dołączył do rebelii Rexa, pamiętajmy, że w Rebels on doniósł do imperium, że Kanan z ekipą u nich są. Myślę więc że Wolfe do samego końca był po stronie imperium, aż go w końcu wydalili ze służby i dopiero potem skumał się z Rexem i Gregorem

[@hubertjaniec2698]

Co do Omegi to osobiście nie do końca pasowała mi ona w pierwszych dwóch sezonach. W trzecim praktycznie od samego początku ją polubiłem głownie poprzez jej relację z Crosshairem która notabene była genialna. Omega już nie była tym ''dzieckiem'' z zachowania a kobietą która musiała zmierzyć się z rzeczywistością i wyzwaniami które były przed nią. Pokazanie jak stawia przede wszystkim innych na pierwszym miejscu w tym ich braci, mieszkańców Pabu oraz dzieci bardzo mi się podobało. Szczerze nie sądziłem, że tak mi się ta postać spodoba. Co do finału to spodziewałem się, że przynajmniej jeden z głównych bohaterów zginie natomiast całkowicie się nie zawiodłem. Finał był dosyć mocny, momentami mroczny szczególnie z bestią Zillo, odrąbaniem Crosshairowi dłoni albo później walki zgrai ze zmodyfikowanymi klonami zabójcami czy jak tam ich nazwać. Sam koniec również gdzie Crosshair musi oddać celny strzał żeby rozwalić kajdanki był bardzo ciekawy. Pokazane zaufanie z obu stron i determinacja żeby tylko uratować Omegę daje obraz pięknej relacji między nimi. Koniec końców szczęśliwe zakończenia są tak samo dobre jak i te mniej szczęśliwe. Scena po napisach ze starszą Omega i Hunterem była moim zdaniem wzruszająca i bardzo podobał mi się klimat w niej panujący. Ogólnie serial jako całość myślę, że był dobry wiadomo z lepszymi i gorszymi odcinkami (szczególnie w sezonie drugim) ale sezon trzeci bardzo nadrobił

[@Phistto]

Ja od początku polubiłem bohaterów z Bad Batch i przy całym serialu bawiłem się świetnie. Śmierć Techa jak bolała, tak dobrą podjęli decyzję nie przywracając go. Zniszczenie Kamino i pokazanie wycofywania klonów po rozkazie 66 była dla mnie mega ciekawa. No i wróciła moja ulubiona postać z Clone Wars czyli Ventress. Sumarycznie jestem bardzo zadowolony z serialu i to był zdecydowanie mój ulubiony projekt w Disneyowskich Star Warsach.

[@MiLy_PL]

Szczerze? Jak tylko pojawiły się napisy końcowe w serialu to wiedziałem, że ten film powstanie.

[@ukaszyson6584]

Mnie serial "The Bad Batch" ogólnie się podobał. Najbardziej w pamięć zapadł mi III sezon (był mroczny w porównaniu do poprzednich). Ktoś musiał zginąć by poświęcić się dla sprawy (Tech, Nala Se). Nie ma wojny bez ofiar, wiadomo. Niestety, niektóre odcinki były słabsze, ale ogólnie serial mi się podobał. Oprócz finału TBB bardzo podobał mi się odcinek z udziałem Assajj Ventress. Przyleciała na Pabu i pozamiatała! Chłopakom z jednostki 99 pokazała jak się walczy, a Omegę mocno ustawiła do pionu. Ciekawe czy chłopaki z jednostki 99 też potrafiliby obchodzić się w ten sposób z Omegą? Chyba nie, bo nieraz brała ich na litość by "uratować cały świat i wszystkich wokół", a oni ślepo jej ulegali. Ventress przyszła i zrobiła porządek (przynajmniej w tym odcinku). Btw bardzo się ucieszyłem z powrotu Assajj Ventress do życia, bo to bardzo ważna postać jest.

[@wiciu3912]

Osobiście doceniam fakt, że ostatecznie projekt Nekromanta zakończył się tak a nie inaczej. Teoretycznie mamy podwaliny pod motyw klonowania imperatora i odniesienia do możliwych wydarzeń w przyszłości ale tutejsza historia jest zamkniętą całością. Nie każdy serial musi być cegiełką pod coś. Czasem lepiej po prostu zrobić dobrą historię. Cieszę się również, że bohaterowie dostali swój happy end. Stawka według mnie była w końcu w tym serialu nie bali się uśmiercać postaci. Nie wszyscy muszą umierać tylko po to żeby zakończenie na tym zyskało. To jest Dave Filoni którego lubię i szanuje bo kiedy nie przesadza z ekscytacją i fanserwisem to widać jak kreatywna potrafi być to osoba.

[@andrzejdamsz7915]

Pingwiny z Madagaskaru w kosmosie

[@patrykcwiklik8644]

No to teraz może jakieś szybkie omówienie Tales of the Empire

[@0leczo02]

😴😴😴😴😴😪😴😴😴😴😴😪😴😴

[@lw4335]

Jestem po maturze z polskiego i właśnie temat drugi dałem relacje Anakina i Kanclerza😅

[@galactic_mapper]

Most Impressive

[@najemni9079]

Akurat tu się z Tobą nie zgodzę, serial dobry (nie jest wybitny, ale patrząc na ostatnie produkcję jest w topce)

[@mateusz.pakajigsaw5695]

"Nie za wiele ten serial wniosl do gwiezdnych wojen" zniszczenie Kamino, powołanie szturmowców, wstępne pracę nad projektem nekromanta cmon to jest nic?

[@Dakann]

No szczerze dla mnie nic xD starkiller rozjebał kilka planet na raz. Moment utworzenia szturmowców był oczywisty, po prostu go ukazali. I elo.

[@haaabero]

sporo też było o tym jakie klony mają podejście po upadku republiki

[@gypsykking1970]

Nie kazdy musi wysadzac gwiazde smierci .to byla historia tych klonow a nie rebelii

[@Blekuu]

Imo serial git 7/10 (liczac wszystkie sezony, sam 3 ocenil bym na 9/10), jest kilka niedokończonych wątków ale myśle że zrobią jakieś tales of the clones czy coś i wszystko wytłumaczą

[@danzon1999]

Podzielam twój punkt widzenia

[@alfonsalfons2770]

Kaminoanie tworzyli klony ...nie Geonosianie

[@fapi9894]

Co do kwesti emerytury i walki sie nie zgodze. Oni chceili odpczac lecz chcieli też dać swoim braciom( innym klonom) wolnolsc na ktorą zasłuzyli. Dlatego co dalej walczyli Ale latwo to zgubic przez wlasnie odcinki "zapychacze"

[@karolbarya1657]

imo mniejsza stawka jest git, bo np marvel leciał ze stawką cały czas w górę i nie wyszło to najlepiej, a tutaj dalej najważniejsze są filmy i to w nich jest duża stawka a reszta wypełnia miejsce miedzy kluczowymi momentami dopowiadając i pokazując ten świat, i mi takie podejscie odpowiada

[@kropeek85]

To był serial o „rodzinie” :) Walczyli, żeby w końcu mieć spokój. A żeby zrobić coś więcej to walczył Echo. Z jednej strony Ci nie zależy na Omedze, a z drugiej nie pasuje Ci, że nie powiedzieli gdzie walczyła. Znając podejście Feloniego to zapewne się wyjaśni w serialu/filmie/animacji. Albo uzna to za skończoną opowieść i będzie tylko Easter eggiem w innych produkcjach.

[@0leczo02]

residentsleeper jak cała resztą chłamu w fajnych kostiumach od burmistrza

[@ChimmyHihat]

Mi w tym serialu bardzo podobało się pokazanie przemiany republiki w imperium razem ze wszystkimi konsekwencjami. Byliśmy bezpośrednimi świadkami działań nowego porządku. Świetnie to wyszło zwłaszcza, że oglądałem bad batch dokładnie po rewatchu od początku Wojen Klonów, i oglądaniu po raz pierwszy siódmego sezonu Wojen Klonów.

[@Reel_Charlie_12]

Czy smutni ludzie lubią smutne zakończenia? Nie wiem, choć się domyślam. Prawdziwe szczęście czasem jest proste i mało nadzwyczajne, gdzieś na rubieżach gdzieś gdzie złol nie ujrzy szczęścia. Ta cała nie inteligentna nieostrożna Omega dawała zgrai napalm do silników by dalej żyć, dalej podnosić się z martwych i kurzu zatracenia. Czasem są nadal klony którym warto pomóc.

[@AnakinSkywalker-kg3yi]

No ja finałem trochę się zawiodłem bo liczyłem, że wbije Rex w Venatorze i będzie jeden wielki rozpierdol a tu wbili w 4, wyszli i tyle. Ale co do reszty się nie zgodzę. Świetny soundtrack, kreska piękna i moim zdaniem godny następnca Clone Wars. Dla mnie 8/10.

[@mody_sarmata3951]

Nasza ukochana seria powraca!

[@adora_adas5924]

moją ulubioną częścią odcinka to zdjęcie pieska z lewej strony

[@jacekjankowski3761]

Najlepsza była muzyka 👍

[@ld8162]

Wow, wreszcie ktoś ma taką samą opinię jak ja XD nie wierzę.

[@niewiemaaa5399]

Wrecker mogl byc zrobiony jako taki załamany smiercią techa a nie ze umarl im kompan a tan dalej to samo a croshair najlepsza postac chyba kazdy ogladal ten serial glownie dla niego

[@baltazargabka_]

Nie widziałem, nie zamierzałem, a po tej recenzji to już w ogóle.

[@degenerat3380]

Znaczy ten projekt nekromanta był dla imperatora równie ważny co gwiazda śmierci, po prostu został zniszczony zanim zdążyło coś z tego urosnąć, ratunek omegi i tych klonów było powodem tej akcji i parszywa zgraja nie zdawała se sprawy co tam było robione ale są silne implikacje że gdyby nie rozwalili tej placówki to właśnie ten projekt byłby to główną bronią imperium a nie gwiazda śmierci.

[@0leczo02]

Moja ulubiona seria na tym kanale 🌌🌌🌌

[@CzarnyDziK2060]

8:41 z tym bym polemizował czy jest to serial dla młodszego odbiorcy xdd

[@WolvGame]

Ja to bym się bał pokazywać dziecku xd

[@granola6134]

To że twórcy w drodze wyjątku nie robią z dziecka debila nie znaczy że nie jest dla dzieci

[@ryszardtwarog4714]

Ciekawe co będzie się działo po inauguracji "Akolity"?🤔

[@Tom_242]

Jeśli czterech przybranych ojców i braci Omegi nie było w stanie jej ogarnąć, to może jest to przykład na to, że zviązki jednopłciowe nie povinny mieć opcji adopcji dzieci, bo wychowają dziecko dysfunkcyjne? Tak mi na myśl przyszło skojarzenie, ale nie viem czy ma to sens.

[@Tom_242]

Ktoś może mi to kiedyś publicznie zacytować i zadać pytanie.

[@granola6134]

Ile ty masz lat XD

[@ukaszpazua8943]

Hasło: Omega > Ezra, natomiast nie zgadzam się z Tobą. Według mnie Parszywa Zgraja od początku szukała swojego miejsca w Galaktyce. Na początku próbowali zarobić pieniądze i utrzymywali się z tego, co potrafili robić, natomiast później trafili na Pabu, gdzie docelowo chcieli dotrzeć:)

[@tomekprus3035]

Nic dodac nic ujać

[@konradpietrzak3842]

Ja tam lubię i Ezre i Omegę, a Ezre zwłaszcza pod koniec gdy musiał sobie poradzić z traumą po stracie Kanana

[@kamilson3876]

Bardzo ciekawy materiał znalazłem właśnie odnośnie The Bad Batch postaci Crosshaira Diodacz

[@kubawojtas7542]

Nie licząc Andora i Tales of the Jedi od drugiego sezonu Mando najbardziej podobał mi się Kenobi (jeśli chodzi o uniwersum SW) a Bad Batch taka średniawka jak dla mnie

[@kanabezfilmow307]

8:07 Kaminoanie* Geonozjanie robili droidy

[@haloarbiter2027]

W większości się zgadzam. Omega też mnie irytowała, co chwile się gdzieś gubi i potem trzeba ją ratować. Drugi sezon to zapychacz w którym za wiele się nie działo. Tylko Crosshair miał jakąś historię.

[@the_gamerq6029]

Wszystko spoko, twoja opinia. Tylko mam z nią jeden problem. Jak można zarzucać bycie zapychaczem, zapychaczowi? Przecież całe clone warsy, jak i bad batch to zwykłe "zapychacze" pomiędzy odpowiednio częścia 2 i 3, 3 i 4.

[@tomaszozarowski6405]

wyglądasz spoko, may the 4th be with you ! przy tej liczbie midi to faktycznie nie widać żeby młoda miała jakieś skile mocy, ja tam sobie jakichs fajerwerków nie wyobrażałem, podsumowanie serii w końcówce smętne. "Bohaterowie są zmęczeni"?

[@tadeusztadek6816]

Jesteś szybszy niż przemiana Anakina w III epizodzie.

[@Tom_242]

Mam nadzieję, że Rogue Squadron wywrze na Tobie dobre wrażenie.

[@Amaroser2120]

szczerz mówiąc jedyny minus 3 sezonu to to że po mimo okazji do pociągnięcia dalej wątku ventres żeby jak kolwiek przedstawić choć skrótowo co się z nią działo po wojnach klonów, np. żeby szkoliła omegę w ściezkach mocy to nie zamiast tego dostaliśmy retcon ksiązki i jeżeli jej nie przeczytałeś to możesz się dziwić czemu ma taki miecz świetlny np. był tu potemcjał ale prawdopodobnie musiał być skrócony przez to że 3 sezon musiał być tym ostatnim

[@FREYR_SG]

Czy tylko ja miałem wrażenie w finale, że jednym z nekromantów mógł być Tech?

[@mrfantasy255]

Hunter to, kolejny po Mando, Geralt w kosmosie.

[@Shaterkun]

Jak dla mnie serial poruszal inne kwestie niz walka o wolnosc galakryki i to bylo super. Rozkaz 66 rozpierdzielil zycie ogromnej ilosci osób zmieniajac je w koszmar. Moim zdaniem to jest serial o ludziach ktorzy, stracili wszystko plywaja w szambie i walcza aby za wszelka cene w nim nie utknąć.

[@dawidbajorek8973]

Licze na zrównanie z ziemią.

[@Tjomek]

Serial taki jak wszystko, co ostatnio powstaje, czyli bardzo średni. Zgadzam się, że 3 sezony to za wiele i raczej mam nadzieję, że więcej jego bohaterów nie zobaczymy.

[@asokatano9410]

No przepraszam, sezon 3 nie mial zandych odcinkow pobocznych, kazdy pchał ostro fabułę do przodu. Wolniej lub szybciej. Twoj problem do Omegi i Ezry jest w mojej ocenie plytki i bez zasadny

[@taki.jeden.jegomość]

Co do odcinków zapychaczy, to uważam że było ich kilka i zanudzały mnie osobiście.

[@asokatano9410]

​@@taki.jeden.jegomość W 3 sezonie? Nie było żadnego

[@gamewader]

​@@asokatano9410odc 2 nic z niego nie wynikło i odcinek z Ventres w którym też nic nowego się nie dowiedzieliśmy choć mi się podobał

[@taki.jeden.jegomość]

@@asokatano9410 być może kwestia gustu ekranowego

[@Dakann]

Być może ale ja takie postacie oglądam od lat 90tych. Widziałem/czytałem o takich bohaterach już setki jeśli nie tysiące razy. To są serio dość słabo napisani, zawsze prawilni i cukierowki bohaterowie.

[@batkowsky11]

Mnie boli tylko to, że zostawiono wiele wątków bez wyjaśnień. Mam nadzieję, że nie zrobią z nimi to samo, co z Rise of Skywalker. Czegoś nie wyjaśniono... Zostanie to opisane w książce.

[@marzannagniazdowska1660]

Tez bylam rozczarowana tym, ze Omega byla po prostu zwyklym klonem

[@sokkoool2k]

teraz czekać na grubaski o star wars (parszywa zgraja, obi wan)

[@arkadiuszstanisaw5285]

Era z serialu animowanego był fajny.

[@patrykb_]

Dokładnie zwłaszcza pod koniec ale na ignorancję za przeproszeniem typowego starego pryka nic nie poradzisz.

[@Animated_Frank7]

Moim zdaniem serial był ogólnie dobry mimo dużej ilości zapychaczy sądze że od końca sezonu 2 do końca 3 był naprawdę świetny.

[@moondancer2344]

Ale jak porównasz Ezre z pierwszego odcinka i z ostatniego to kompletnie inna postać. Ezra na początku był takim przestraszonym dzieciakiem i takim cwaniaczkiem z ulicy. Mimo iż był bardzo infantylny. Ezra z ostatniego odcinka jest bardziej rozważny, jest też o wiele silniejszą postacią, jest bardziej odważny, cechuje go poświęcenie. Umie jednoczyć sobie ludzi .Jest mniej infantylny Generalnie rdzeniem serialu był wątek dorastania i relacji rodzinnych podobny do strażników galaktyki. Rozwój Ezry od pierwszego do ostatniego odcinka dobrze pokazuje ten zamysł.

[@awaokado5682]

Moim zdaniem najlepsze co powstało jak dotąd od czasu przeciąg Lucasa przez desneya

[@WolvGame]

A na pewno jedno z najlepszych 🤙❤️

[@stanisawkac3381]

Jednocześnie zgadzam się i się nie zgadzam z Twoją opinią XD. Serial generalnie mi się bardzo podobał i oglądało mi się to super (a taki styl grafiki bardzo mi pasuje), więc od strony rozrywkowej nie mogę narzekać. Jednocześnie zgadzam się że ten finał trochę mnie zawiódł. Nie był zły, nie było jakichś wielkich głupot, ale jednak po tytule "Nadjechała Kawaleria" (czy jakoś tak) spodziewałem się czegoś więcej. Np. że zbiorą wszystkie klony, w imię tego braterswa i będzie szturm, że będzie Cody, Rex, Wolf, Gregor, a oni tam poszli jak na zwykłą misję. Chociaż i tak było fajnie. Najbardziej jednak przeszkadzają mi niewykorzystane wątki: Gregor (uratowali go i w zasadzie dalej nic o nim nie wiemy), machina Zeffo (była na jeden odcinek i cisza), projekt Nekromanta (zakończony po kilkunastu odcinkach trwania bez żadnych efektów), bestia Zillo (była i sobie poszła), midichloriany u Omegi (Nala Se ukryła wszystko nawet przed widzami XD), Wolf i jego oddział (aż się prosi o wykorzystanie w serialu, a nie tylko o gościnny występ), Cody (chyba poszedł na emeryturę), pranie mózgu Parszywej Zgrai i te klony Hemlocka (zrobił to ma i po co drążyć temat), Ventress (a kto umarł ten nie żyje, ale w sumie to ożyła). Po co robią takie rzeczy? Tam było tyle nie wykorzystanych albo nie wyjaśnionyk kwestii, że to aż przeszkadza (chociaż podczas oglądania mi to nie przeszkadzało). Zgodzę się że niektóre wątki z tych wymienianych wyżej zostały dobrze poprowadzone (np. zniszczenie danych Nekromanty, ale jednocześnie uważam że fajnie by było jakby Tarkin nie zamknął tego projektu i wyjaśniłoby to jakoś powrót Palpatina). Wiele z wątków można było fajnie połączyć z innymi produkcjami. Jednocześnie niestety mam trochę wrażenie że to był taki zwiastun bez kontynuacji - to jest to co moglibyśmy wam pokazać, ale tego nie pokażemy. Trochę szkoda. Poza tym myślałem że zakończenie będzie bardziej brutalne, że wszyscy będą umierać/poświęcać się po kolei albo coś takiego, ale obecne zakończenie też mi pasuje, a oglądając serial nie miałem jakoś szczególnie wrażenia, że bohaterów chroni niewidzialna tarcza. Koniec końców, w moich oczach to jest jednak drobna niedogodność, która nie zaburzyła mi przyjemności z oglądania, a jedynie sprawiła lekki niedosyt i minimalny zawód. Mam wrażenie że teraz można by było dorobić jeszcze jakieś uzupełniające odcinki XD

[@the_gamerq6029]

W punkt!

[@V1lkas]

Ja naprawdę lubię wojny klonów w dubbingu, i bad batcha oglądałem i tak i tak ale końcówka trzeciego sezonu podsumowała polskie przekłady... project star dust przetłumaczyć na projekt gwiazdeczka to już jest xDxD

[@the_gamerq6029]

Nie wiem, jak to usłyszałem to miałem deja vu, gdzieś to już było. Poza tym tłumaczenia nie muszą być dosłowne.

[@V1lkas]

@@the_gamerq6029 moim zdaniem muszą, tłumaczenie ma być tłumaczeniem i ma być zrobiony jak najbardziej zgodnie ze źródłem, przekład zaś by każdy d3bil zrozumiał mnie nie interesuje.

[@the_gamerq6029]

@@V1lkas nie. Co do "zwykłych" tłumaczeń, to tłumaczy się sens. Każdy tłumacz ci to powie. Jeśli chodzi o tłumaczenia filmów, +do tego jeszcze dubbing, czyli podłożenie głosów by współgrały z mimiką. To tym bardziej nie. Nie tłumaczy się na zasadzie kopiuj wklej w tłumacza. Poza tym dobry dubbing charakteryzuje się właśnie tym że na ten przykład jest zrozumiały dla lokalnego widza. Co do zmian typu wyżej wymieniona, no to cóż... Oglądaj w oryginale jak tak bardzo ci na nim zależy. Nie rozumiem oburzenia, no star dust na gwiazdeczka xD, co z tego? Rozumiesz przekaz? Wiesz o co chodzi? Wiesz. Powtórzę się, jak zależy ci na oryginale to oglądaj w oryginale, albo z napisami? One chyba są bardziej dosłowne, choć nie wiem bo nigdy nie oglądałem star warsów z napisami polskimi. A co do tego że "to tylko twoje zdanie", to nie chce być nie miły, ale średnio to kogokolwiek obchodzi, bo zwyczajnie nie tak działa dubbing i tłumaczenia ogółem.

[@the_gamerq6029]

@@V1lkas co innego jest dobór głosów. Tutaj faktycznie może działać bądź nie. Najgorzej jak głos musi być inny bo aktor który dubbingował wcześniej zmarł. RIP Jerzy Dominik i Jacek Czyż [*]

[@V1lkas]

@@the_gamerq6029 Co do głosów nie mam zastrzeżeń w animacjach od 20 lat widzimy że często przebijają oryginały, w filmach zaś to chlew w większości przykładów. Co do tłumaczeń robię dokładnie tak jak mówisz, oplułem już te całe polskie kółeczko tłumaczy, lokalizatorów etc które w sporej mierze przekładają często na nasz język psując kompletnie sens oryginału, wypaczają często z kultury danego kraju znaczenia, i zastępują naszymi polskimi odpowiednikami żartów, znaczeń folkloru, slangu etc etc, nawet widziałem że zastąpili nazwę lokalnego sklepu biedronką... Patologia, zamiast dać przypis i nauczyć czytelnika czegoś nowego o innym kraju. wracając, co według mnie jest złe niepoprawne i nie ma w tym żadnego szacunku. jak można przetłumaczyć Star Dust na projekt gwiazdeczka, Star dust to nie jest jakieś super skomplikowane słowotwórstwo o jakimś hiper znaczeniu w angielskim, to najzwyczajniej projekt gwiezdny pył... gwiazdeczka, tłumaczy się sens, heh, w d0pe mnie pocałujcie. Najlepszą obroną na taki syf jest najzwyczajniej w świecie ogrywać/oglądać/czytać w oryginale dane dzieła, bo takich lost in translation jest mnóstwo, wszędzie, od mang po filmy, seriale, zachodnie komiksy, książki kończąc na grach - to tylko poszerza twoje horyzonty uczysz się nowych języków znaczeń kultury i widzisz rzeczy które większość NPCtów po prostu nigdy nie zobaczy bo zostały wycięte w lokalizacji albo mają to arogancko w d. I wiem że słowa randoma każdy ma w poważaniu ot tak marnuje czas na klepanie w klawiaturkę bezsensownego komentarza bo zostałem wywołany, którego pewnie poza tobą nikt nie przeczyta, życie.

[@kamilzagorski2099]

zgadzam się z tą opinią, dzięki za tą ocenę sam nie dobrałbym tak dobrze słów opisując ten serial. OMEGA>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> gdzieś tam Ezra

[@marcinkaminski4693]

Ja byłem w ogromnym szoku że tech zginął (tak naprawdę) bo potem wszyscy myśleli że on wróci XD jako ten klon zabójca i tak po 3 sezonie ej on umarł? to jednak nie jest ten zabójca? Tego klona zabójcę to zabili od tak a przecież ziomek był chyba z pół sezonu. W ogóle dosyć mocno zgadzam się z twoją opinią, bardzo mi nie leżał ten serial. A i można było przewidzieć śmierć techa ponieważ 2 mądrych to za dużo w jednej ekipie. Będąc szczerym można by było gadać o tym długo i narzekać bardzo długo. Ja np dalej nie pamiętam jak nazywa się Rambo (akurat powiedziałeś że hunter). W dodatku było pare ważnych wątków np. zniszczenie kamino

[@KubaTVshow_PL]

Animacja w tym tworze wygląda jak dakann

[@TSOUNIS1990]

Ogólnie okejka. Ale myślałem że Rex wraz z ekipą spróbują zaatakować. No i zakończenie mocne ale happy end dla imperium. Przetrzebienie zbuntowanych klonów itp.

[@bartek.k.sky9games_enjoyer]

Będą Grubaski o star wars o Bad batch?

[@darekpowroci7590]

Super finał takie 6/10. Ogólnie dość cukierkowy.

[@minecraftowymapping3237]

Joł to ty

[@darekpowroci7590]

Nie to nie ja, to na pewno mój brat.

[@minecraftowymapping3237]

@@darekpowroci7590 a to sorry

[@pito9089]

myślałem że ktoś zginie jeszcze a tu kilka osób i happy end taki sobie

[@niktwaznyniktwazny7040]

Z częścią kwestii się zgodzę, fillerów było trochę za dużo, to fakt i Omega jest bardzo naiwna, to fakt, ale ja to rozumiem ponieważ ona dorastała zamknięta na Kamino, nie znała prawdziwego życia, a jej ojcowie, to żołnierze, którzy byli trochę zafiksowani na swoich wartościach (jak to żołnierze) i ona chciała żyć według tych wartości, a że to dziecko, to nie wiedziała do końca jak to się robi i robiła głupoty, ale koniec końców, wyszło na dobre, bo ocaliła wiele osób. No i oni clone force 99 byli szkoleni tylko do walki, więc nie dziwie się, że gubili dziecko, nie znali się na tej robocie, poza tym coś musi pchać fabułę do przodu. A co do Omegi wstępującej do rebelii, właśnie to mi się podobało, że ona będzie w tej rebelii jednym z wielu pilotów, nie każdy musi być wybitnie znanym bohaterem dokonującym wielkich czynów, tak w star wars jak i w realnym życiu. Ja podziwiam przede wszystkim hart ducha Omegi, rzeczy, które wiele dorosłych osób by złamały (Crosshair chociażby) na niej zdawały się nie pozostawiać śladu. No i wątek Crosshaira, jako osoba ze zdiagnozowanym PTSD, bardzo cieszę się, że naprawdę fajna, ciekawie napisana postać z tym problemem pojawiła się w star wars i pokazuje ludziom, że to nie jest "wymysł psychologów" jak to niektórzy lubią mówić, a coś prawdziwego, co potrafi naprawdę utrudnić życie. Nie tylko snajper będzie miał problemy przez drżące dłonie czy problemy z koncentracją, których to PTSD nieraz jest przyczyną, dlatego bardzo osobiście podchodzę do tego wątku i dobrze, że Crosshair ostatecznie odnalazł spokój. Dla mnie serial jako całość jest dobry, ale gdyby wyciąć kilka fillerów, to byłby lepszy

[@the_gamerq6029]

Jak okrajenie serialu ma zrobić go lepszym xD? Przez takich ludzi Zemsta Sithów była krótsza niż początkowo planowano. Na szczęście powstały wojny klonów w których zagłębiono się w politykę republiki i separatystów.

[@foeax]

dzięki za miłe tło z ptakami xD

[@Neonarto]

arzE

[@Tom_242]

Na Vadera, ale jesteś zblazowany, chłopie, nie upij się z tego powodu ;) albo może właśnie upij. Co lepsze?

[@mistrzherbata9077]

Ulubiona seria🥰

[@amekis2]

A na czym innym miało to polegać, od początku o to chodziło, a ty mówisz jakbyś się spodziewał czegoś więcej

[@makmaczekery]

Cieszę się, że wreszcie się nie zgadzam z recenzją z tego kanału bo tak jak przy TLJ, TROS czy jakimś Obi-Wanie miałem bardzo podobne zdanie albo wręcz takie samo to wreszcie teraz się różni i mogę wreszcie krytycznie spojrzeć i skonfrontować moje z jakimś innym, z jakąś inną opinią. Mi serial osobiście się podobał, głównie trzeci sezon, drugi był najsłabszy bo był powysadzany fillerami od lewej do prawej. Może i happy ending jest jakiś holywoodzki i też bardziej obstawiałem że jednak kogoś tam zabiją (np. Crosshaira co miało by sens) ale takie zakończenie jest dla mnie jak najbardziej w porządku tym bardziej jako zakończenie całej ery wojen klonów. Co do Omegi to postać w miarę lubię a może bardziej polubiłem bo w pierwszych dwóch sezonach to mnie całkiem irytowała hehe. Acz kolwiek też wolałbym, żeby była kimś więcej niż następnym szarym pilotem rebelii, co by im szkodziło pociągnąć ten wątek z mocą? W kanonie o ile się orientuje jeszcze nie mieliśmy żadnego klona-jedi to czemu by czegoś nie zrobić hej przecież galaktyka jest ogromna (przynajmniej tak powinno być bo Disneyowi to średnio wychodzi łacząc pokrewieństwa każdej postaci z każdą.) Szanuję opinię, widzę niektóre punkty niektórych nie ale nudno by było gdyby każdy miał taką samą opinię i nie można by było o niczym podyskutować czyż nie? Pozdrawiam, miłych wakacji

[@the_gamerq6029]

Imo śmierć crosshaira nie miałaby sensu. Co do reszty to się z tobą zgodzę. Moje zarzuty to raczej czysto designowe/techniczne. Jednak nie mogę zrozumieć tego czepiania się fillerów "zapychaczy". Przecież cały ten serial takowym jest. Poza tym te podróże i "robienie randomowych questów" jest świetnym momentem na wyczilowanie, a czasem tak również trzeba.

[@makmaczekery]

@@the_gamerq6029 chodziło mi z fillerami bardziej o drugi sezon. Tak, fillery są też potrzebne dla odpoczynku ale oglądając drugi sezon miałem wrażenie że oglądam same tak naprawdę mało znaczące fillery, dlatego o tym wspomniałem l

[@yoda1462]

Ale Filoni nie dotykał się do tego serialu od pierwszych dwóch odcinków....

[@rafasztuba7657]

Dawaj Dakan zacznij robic recenzje nie tylko gwiezdych wojen

[@michachmiel7154]

Cieszy mnie że Twórcy nie zrobili z Omegi czułej na moc, albo chociaż nie wprost.

[@BasiaMatys]

Dla mnie szkoda że Snoke się nie pojawił albo Vader który by zabił Hemloca który by zawiódł a jeszcze snoke ma fajny złoty szlafrok z londyna

[@marcinkowalski8147]

Jak dla mnie serial spoko, ale zgadzam się, że finwł taki średni. Cieszę się za to niezmiernie, że nie zmarnowali dobrej śmierci jaką otrzymał Tech i dali mu godnie odpocząć.

[@Naughtylius]

Odnoszę wrażenie, że twórcy tym serialem celowali w gusta bardzo młodych fanów SW. W gruncie rzeczy poza kilkoma motywami (np. śmierć Techa czy wątek Crosshaira) to jest bardzo lekka przygodówka dla dzieci. Natomiast patrząc na reakcje widzów dojrzalszych i dorosłych widać, że jest zapotrzebowanie na serial w uniwersum SW, który będzie mocny, mroczny i skomplikowany fabularnie.

[@the_gamerq6029]

Stety niestety star warsy zawsze byly "dla dzieci", więc nie licz na coś co raczej się nie wydarzy. Po co masz się rozczarowywać z każdym nowym serialem? Btw. Imo seriale skierowane dla nastolatków są jednymi z lepszych bo (często) mają idelany balans między głupotkami i komedyjką, a mroczniejszymi i poważniejszymi wątkami

[@26myiphone]

Zmienić tematykę na Marvela !!!

[@krzychup.703]

Zaje… serial do końca myślałem że Tech przeżył wyprali mu mózg i jest jednym z komandosów na końcu.

[@filipsz.4826]

Myślałem że jakoś będzie powiązana ręka Croshaira i Hemlocka. Była scena gdy jeden po drugim zaciskali pieści. Final sezonu bardzo in minus😢

[@the_gamerq6029]

Bez kitu co z tą ręką w końcu xD. Zapomniałem o niej przez to zakończenie (+nienawidzę time-skipów)

[@GilGalad1991]

Poza opinią o zapychaczach generalnie się zgadzam, znając 90% EU, nie tego oczekuję, jest to bardzo proste, naiwne i generalnie finał rozczarował. Serial jest ok, ale najsmutniejsze jest to, że i tak jest lepsze niż live-action. Ciekaw jestem czy Acolyte przybije piątkę z Rings of Power oraz Blood Origin, bo na to się zanosi.

[@Boxin.]

Ja uważam, że nie było, aż tak źle. Oczywiście nie każdy lubi animacje, więc samo to może obniżać ocenę serialu. Dla mnie finał był okej, ale zdecydowanie nie było to coś co spełniło moje oczekiwania. Sądziłem, że będzie to minimum 2-odcinkowy finał z ogromnym pojedynkiem w którym minimum jeden z bohaterów zginie. Spodziewałem się zobaczyć rebelię klonów, przecież to na Tantiss eksperymentowano na klonach. Mówiąc o całym serialu, Omega moim zdaniem się zmieniła na plus, przestała być tą irytującą postacią. Moim zdaniem było też za dużo fillerów, nie podoba mi się też kierunek w którym poszedł 3 sezon. Oczekiwałem czegoś innego po 3 pierwszych odcinkach. Na pewno nie zgadzam się z tym, że serial nic nie pokazał ani nic nie wprowadził. Jest to pierwsza produkcja ukazująca pierwsze miesiące imperium, powolne usuwanie klonów z armii. Powojenne losy Kamino i Kaminoan, początki rekonstrukcji armii, pierwszy prototyp mrocznych szturmowców, samo Tantiss i wiele więcej. To samo powiem o animacji, oczywiście komuś może się nie podobać, ale faktem jest, że weszła na wyższy poziom, niż w poprzednich sezonach.

[@kalak1818]

No nie bylo zadnej bomby w tym finale tak naprawde, troche lipa. Omega kreowana caly serial na kogos waznego a tak naprawde nic z tego nie ma.