Paulina Mikuła - niespełnione marzenia, wegański smalec i Magda Gessler ☢ Podcast RADIOaktywny #51

[@bagielka00]

Paulinson urzekły mnie Twoje przemyślenia z ok. 38:15 na temat dlaczego akurat coś nazywa się tak a nie inaczej i jak to śmiesznie brzmi. Mam tak samo! Czasem to potrafi być upierdliwe bo jak zacznę tak rozkminiać brzmienie jakiegoś słowa to ciężko mi się skupić na czymś innym. Dziękuje Wam za ten wywiad! :)

[@Freakery]

Ależ genialnie się Was słuchało - czysta przyjemność i masa inspiracji!

[@Sebastian-Sroka]

Świetne! Już któryś podcast słucham i na prawdę bardzo się cieszę z materiałów ale i prowadzenia rozmów. I polecam kupić jakieś statywy nieduże, żeby rozmówca czuł się swobodniej, bez trzymania mikrofonu w ręku. Dzięki za materiały :)

[@PodcastRADIOaktywny]

Jak będę fundusze i stałe miejsce do nagrywania, to i będą statywy. Na ten moment podcast nie zarabia na siebie, bynajmniej - dużo do niego dokładam. Mam jednak nadzieję, że z czasem się to zmieni. Gdybyś chciał wesprzeć jego rozwój, to zapraszam Cię do zostania moim Patronusem :) patronite.pl/zmacznego

Bardzo ciekawa rozmowa, luźna, ale pełna mądrych przemyśleń. A jej długość to kolejny atut!

[@boczarczarny]

Co prawde odkryłem Twój podcast na Spoty i tam Ciebie słucham, to uznałem że się tutaj przywitam i zostawie po Tobie ślad. Dziękuje, że mogłem spędzić z Wami kawałek sylwestra. To było bardzo miłe spotkanie

[@PodcastRADIOaktywny]

Dziękuję Ci bardzo, że postanowiłeś zajrzeć tutaj aby powiedzieć mi te miłe słowa! Cała przyjemność po mojej stronie móc towarzyszyć w tą wyjątkową noc w roku!

[@weronikauller3555]

Świetny wywiad! ;) Bardzo dobrze mi się Was słuchało! Paulina jest STRASZNIE ciekawą osobą! 😘

[@PodcastRADIOaktywny]

Weronika Rudzińska w zasadzie to bardziej rozmowa niż wywiad, ale bardzo się cieszę, że Ci się spodobał. Paulina to naprawdę wspaniała dziewczyna!

[@adamwiacek2375]

Paulinę ujrzałem inną, niż "zwykle"... Pozdrów ją! Ciebie, Gocha, poznałem teraz... Warto Cię znać ( i Twój podcast). Chcesz być wolna -- rób to, co lubisz. Szczęście? Lubić (starać się chociaż) to, co się robi... Każdą rzecz, którą daje Ci Los.

[@w-49]

Lubię wasze gadanie 😂👍😁. Chciałbym potrafić tak dobrze nawiązywać kontakt z nowymi ludźmi. 😊

[@PodcastRADIOaktywny]

[@adamwiacek2375]

Gocha, dzięki! Odkryłem Cię. Edukujący odcinek...

[@PodcastRADIOaktywny]

Czuję się odkryta ;P

[@Devilt2]

32:18, od razu skojarzyło mi się z tym: "Podzielono świat na części, Jakby był za duży glob, Ten wziął więcej kto silniejszy, Ja do granic swych mam krok. Podzielono świat na klatki, każdy okaz nazwę ma, ten powszechny jest ten rzadki, W jednej z klatek siedzę sam." Znaczy z tą piosenką ogółem. A jeśli chodzi o to wesele, to nigdy tak nie miałem, nie myślałem, a jestem osobą nieśmiałą. Kiedyś jak miałem wywiad w szkole dla telewizji na temat grypy i co szkoła robi, aby uczniowie nie zarażali się od siebie nawzajem. W drzwiach do sali stali: dyrektor, wicedyrektorka, wychowawczyni i ja tak się zestresowałem, że cały czerwony mówiłem "yyyyy... yyyyy". Ręka mi się trzęsła, a kumpel z ławki tylko się odsunął, aby nie było go widać. Ostatecznie nie pokazali tej wypowiedzi, a jedynie to jak przechodzili z kamerą po sali, a cała klasa udawała, że czyta ulotkę na temat wirusów i gryp. :D

[@PodcastRADIOaktywny]

Devilt2 nie znalałam tego, ale rzeczywiście tak to wygląda... Co do nagrania do Tv to tak właśnie działa telewizja: najpierw robią zamieszanie, stresują ludzi a na koniec albo nie wykorzystają nagrania, albo kilka sekund 🙈

[@oliwias.1249]

Świetny wywiad! Leci sub 👌

[@PodcastRADIOaktywny]

Dzień dobry, dzień dobry i dziękuję :)

[@cottiena.9831]

Ale to było dobre, mniam :) Znalazłam się tu przypadkowo, zostaję na dłużej

[@PodcastRADIOaktywny]

Dzień dobry, dzień dobry! Rozgość się proszę

[@hr6996]

Mega! Przyjemna rozmowa :))

[@izabellaszewczyk3296]

Cześć :) Jestem u Ciebie pierwszy raz, trafiłam totalnie przypadkiem klikając w coś, potem w coś innego, a potem jeszcze innego. I takie kliki to ja chcę mieć codziennie. Zostaję, super rozmowa, nie mogłam się oderwać. Frunie sub :)

[@PodcastRADIOaktywny]

Dzień dobry, dzień dobry! Jak dobrze, że przypadki chodzą po ludziach

[@EweKG]

Fantastycznie się Was słucha dziewczyny. :)

[@Deutschlike]

Szkoda, że feminizm jest tak postrzegany. Wydaje mi się, że jego obraz nie jest już aktualny. Feministki tak naprawdę dążą do równouprawnienie obu płci (mężczyźni są dyskryminowani przez kobiety np. w kontekście wychowania dzieci - facet na pewno sobie nie poradzi). Oczywiście, każdy ruch ma wiele odłamów, a media najchętniej mówią o tym, co kontrowersyjne.

[@PodcastRADIOaktywny]

Deutschlike otóż to! Właśnie sama uległam temu stereotypowi i wolałam nie podłączać się do tej grupy, ale po kilku rozmowach i przemyśleniach doszłam do wniosku, że naszym zadaniem jest pokazanie tego zdrowego oblicza feminizmu :)

[@nowekonto2]

skoro walczą o "równouprawnienie" tzn. że walczą tak samo o prawa mężczyzn jak i kobiet? np. wg badań Uniwersytetu w Michigan mężczyźni otrzymują o 63% dłuższe wyroki za te same przestępstwa niż kobiety. czy feministki z tym walczą? nie słyszałem. mężczyźni stanowią też ok. 95% ofiar wypadków w pracy, 85% osób obciążonych obowiązkiem alimentacyjnym, także ok. 85% osób bezdomnych, ok. 70% ofiar zabójstw itp. czy feministki poruszają kiedykolwiek którąkolwiek z tych kwestii czy są zajęte wyłącznie "prawami kobiet"? o tzw. "prawach reprodukcyjnych" już nawet nie wspominam - feministki walczą tylko o prawa reprodukcyjne kobiet, a mężczyzn jak zwykle w tej swojej walce pomijają. można by rzec że feminizm to po prostu seksistowski ruch, nie różniący się zbytnio np. od ruchów neonazistowskich czy rasistowskich takich jak np. Ku-Klux-Klan.

[@Deutschlike]

@@nowekonto2 tak, to właśnie to znaczy. I feministki o tym mówią. Zarówno o wyrokach, jak i bezdomności, a także np. o problemie praw do dzieci. Natomiast to, że mężczyźni tak często muszą płacić alimenty to często ich wina, bo to oni porzucają kobiety z dziećmi, więc nie przeinaczaj rzeczywistości. Niemniej jednak łatwiej by nam było, gdyby mężczyźni potrafili przyznać, że dyskryminacja istnieje i włączyliby się w nasze działania. Tak, istnieją mężczyźni walczący o równouprawnienie płci. I chciałam przypomnieć, że jednak kobiety dyskryminowane są częściej, więc nie uprawiaj proszę whataboutismu. I nie wiem dlaczego uważasz, że walka o prawa reprodukcyjne to seksizm. PS szkoda, że mężczyźni tak ochoczo o nas nie walczą.

[@nowekonto2]

@@Deutschlike które feministki konkretnie zajmowały się tym że mężczyźni otrzymują o ponad połowę wyższe wyroki od kobiet za te same przestępstwa? jakieś nazwiska? nie przypominam sobie ani jednej która kiedykolwiek by o tym wspominała. kiedy to się zmieni i kiedy mężczyźni będą tak samo łagodnie jak kobiety traktowani w sądach, kiedy przyznawana będzie opieka naprzemienna nad dzieckiem wtedy gdy to możliwe i alimenty ustalane według tabel alimentacyjnych oraz karane będą kobiety utrudniające widzenie z dzieckiem, kiedy media będą poświęcały tyle samo czasu przemocy której ofiarą są mężczyźni co przemocy wobec kobiet (np. w USA mężczyźni stanowili w 2016 roku 1,87 mln ofiar brutalnych przestępstw, a kobiety 1,76 mln, czyli mniej), kiedy feministki będą walczyły nie tylko o prawo do aborcji dla kobiet ale także o prawo do zrzeczenia się ojcostwa w trakcie trwania ciąży dla mężczyzn (tak, skoro kobiety na Zachodzie mogą bez problemu uwolnić się od zobowiązań rodzicielskich przeprowadzając aborcję lub zostawiając po urodzeniu dziecko w szpitalu to tak samo łatwo powinni się od tych zobowiązań móc uwolnić mężczyźni). jeśli te wszystkie przykłady dyskryminacji mężczyzn zostałyby załatwione to wtedy mogę zacząć zajmować się także dyskryminacją wobec kobiet.

[@quartosomadre]

Feminizm dąży do rownouprawnienia z pozycji kobiet, czyli zaklada, ze kobiety maja te prawa nierówne. Maskulizm jest męskim odpowiednikiem feminizmu. Przecież przedrostek femi oznacza w innym języku KOBIETA

[@GirlJulia23]

37:58 myślałam, że tylko ja tak mam! :D

[@Miriam-ok9ee]

Aż musiałam sprawdzić o co chodzi z pochodzeniem słowa krzesło: Taką podstawą dla krzesła może być praindoeuropejski czasownik o znaczeniu 'kręcić, splatać' (za słownikiem etymologiczny, W. Borysia, który pierwotne znaczenie krzesła rekonstruuje jako 'coś skręconego, splecionego'). Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski

[@karolinasoszynska1132]

Balet

[@gosia5922]

Paulinson idź do teatru, na casting, serio, warto sie rozwijać, a ty masz talent! Kurcze to nie musi być coś super profesjonalnego, ale teatr studencki itp ;*

[@mowiacinaczej]

LOLIPOP POLIPOP, ❤️

[@kochamniebo4347]

Bardzo ciekawa rozmowa ☺

[@julitagodzisz2675]

Ciekawa rozmowa! ☺

[@mooonsi323]

"Wegański pasztet" jest jak najbardziej ok, jeśli komuś nie odpowiada to proponuję tym osobom wymyślenie nowych nazw. Przy czym warto nadmienić, że tych nazw będzie bardzo dużo, muszą one jednoznacznie określać każdy produkt, by nikt nie myślał pół godziny w sklepie co to jest. Powodzenia ;)

[@prod_crisu]

Paulina Mikuła

[@mowiacinaczej]

Ezio, ❤️❤️❤️

[@majas381]

37:43 Dokładnie!

[@joannakobyka9228]

Myślę, że krzesło jest wyrazem dzwiekonasladowczym. "Krzes" może być dźwiękiem odsuwania. A "Ło" często człowiek z siebie wydaje, kiedy wstaje po dłuższym czasie siedzenia, przeciągając się.

[@PodcastRADIOaktywny]

Joanna Kobyłka ❤️

[@KillerSatsuma]

Joanna Kobyłka 🤣

[@FigoFagot]

Świetna rozmowa.

[@MM-kb2yl]

P.S. jeśli chodzi o podcasty Gochy to jedyna osoba która dała mi możliwość słuchania materiałów na yt i innych stronach w samochodzie, także pozdrawiam wszystkich którzy im to nie odpowiada :)

[@PodcastRADIOaktywny]

Kochana!

[@MM-kb2yl]

@@PodcastRADIOaktywny :* :D

[@slepagienia248]

Rozmowa baaaardzo ciekawa i zabawna. Zasługuje na suba dla kanału 😉 co niniejszym czynię

[@PodcastRADIOaktywny]

Justyna Frisztig niniejszym kłaniam się w pas!

[@karolinaprofaska3074]

RYBA TO TEŻ MIĘSO.

[@PodcastRADIOaktywny]

Karolina Profaska jasna sprawa, to jest skrót myślowy. Dlatego że jemy ryby, nie powiedziałyśmy, że jesteśmy wegetariankami ;)

[@karolinaprofaska3074]

@@PodcastRADIOaktywny ale Paulina mówiła, że "nie je mięsa".

[@mowiacinaczej]

Mnie się mięso nie kojarzy z rybą, choć wiem, że ryba to też mięso. 😃 Pozdrawiam!

[@karolinaprofaska3074]

@@mowiacinaczej chyba, że tak. Z resztą są ichtiowegetarianie (tak się to pisze?), którzy dopuszczają ryby, ale innych mięs nie jedzą.

[@k.wypyska6643]

Tak jak można powiedzieć "pluszowy piesek", tak można powiedzieć "wegańskie parówki" :)

[@PodcastRADIOaktywny]

K. Wypyska o! Doskonały przykład 🐕

[@IwonaKlich]

W sumie to każda parówka jest wegańska :D

[@slepagienia248]

Koleżanka Edyta, nazywana Edi powinna być nazywana Edison 😉

[@mowiacinaczej]

Justyna Frisztig, teraz już tak. 😁

[@staszekfistaszek7482]

Nie wiem na jakich manifestacjach feministycznych krzyczy się nienawistne teksty wobec mężczyzn. Może jakieś przykłady, ponieważ byłam na paru i jakoś nie mogę sobie czegoś takiego przypomnieć?

[@PodcastRADIOaktywny]

Staszek Fistaszek Również nie wiem, bo nie powiedziałam, że krzyczą nienawistne teksty wobec mężczyzn 😉

[@staszekfistaszek7482]

@@PodcastRADIOaktywny to jakie to są, te chore hasła?

[@adorinadorin]

Rada dla p.Pauliny na sniadanie: jajko po wiedensku, czyli na miekko z maselkiem. Nb. Maslo jest latwo strawnym tluszczem, bo jako kwas krotkolancuchowy nie wymaga emulgacji żółcią.

[@jagna96]

Paulinson w zielonej armii, no prawie, ale i tak super! :)

[@_eviiii]

Fajne z Was babeczki ❤

[@daysgoby344]

Dwie piekne kobiety

[@HeVaan]

Aaaa zumba! 😍 instruktorka zumby pozdrawia 😄

[@AnikaH112]

Wegański smalczyk z jabłkiem z Jadłonomii wymiata! Jem mięso ale ten smalczyk przebija wszystko!

[@PodcastRADIOaktywny]

Zgadzam się absolutnie :)

[@nataliawasik7279]

Uuuuuu co to za dziewczyna obok Paulinsona? Co ona tam robi?! P.S. Super rozmowa! Buziaki, Gochson

[@PodcastRADIOaktywny]

Natalia Wąsik ❤️❤️❤️❤️

[@Evolka1]

Pani Paulino, chciałam przypomnieć, że bardzo wielu aktorów i piosenkarzy francuskich to amatorzy, którzy odnieśli sukcesy na skalę światową:)

[@mowiacinaczej]

Dziękuję!

[@BartoszKrzysztanowicz]

W końcu Paulina ma bioderka ! Pięknie wyglądasz ! :)

[@tamarawitkowska2975]

Paulinka błagam graaaaaaaaaaaaaaaj:) jesteś niesamowita

[@mowiacinaczej]

[@KasiaS1980]

Nie mam nic przeciwko wegańskiemu smalcowi, kotletom sojowym, czy parówką, bo to bardziej nazwa formy, a nie konkretnego produktu. Ale wegański sernik to już przegięcie. To jakby nazwać jabłecznikiem ciasto z truskawek... Podobnie jest z boczkiem - to część świni, tylko i wyłącznie; mlekiem - to napój pochodzący z gruczołów piersiowych ssaków, tylko i wyłącznie. Ale tak samo nie uważam za poprawne mówienie o polędwicy z dorsza czy kurczaka. Polędwica to część ciała zwierzęcia, jak sama nazwa wskazuje...

[@mooonsi323]

Weganie zazwyczają używają innych określeń np. nernik - "sernik" z nerkowców, lub tofurnik - "sernik" z tofu.

[@ReniaEu]

🌝

[@Sivka51]

Tylko dwudziestolatka + może się zadziwiać trzydziestką. Pisze to czterdziestka piątka :P ;)

[@PodcastRADIOaktywny]

Sivka S i Czy zadziwiać? Niezupełnie, bardziej doceniać i się jej „nie bać”. Kobiety też są jak wino, także 45 to dopiero połowa drogi ❤️

[@Sivka51]

@@PodcastRADIOaktywny Szczerze mówiąc, ja się ciągle czuję jak na jej początku ;)

[@PodcastRADIOaktywny]

Sivka S i i tak trzeba żyć ❤️

[@aniab-j526]

Jest okreslenie na mind fuck: dysonans poznawczy😉

[@PodcastRADIOaktywny]

Hmmm po części się z Tobą zgodzę, ale niezupełnie. Często używam określenia dysonans poznawczy, tym bardziej że zgłębialiśmy go na studiach. Jednak wydaje mi się, że nie pasuje do wszystkich sytuacji, w których można użyć mindfuck, ale to moja opinia :)

[@lusia4150]

Pitu, pitu...

[@karolinaprofaska3074]

A co jeśli Magda Gessler tak normalnie w życiu jest raczej miła?

[@mowiacinaczej]

Karolina Profaska, byłoby wspaniale!

[@karolinaprofaska3074]

@@mowiacinaczej wydaje mi się, że w "Kuchennych Rewolucjach" to bardziej jest postać, ale mogę się mylić.

[@nowekonto2]

ależ bzdury, uszy więdną od tych "mądrości" pani Pauliny. gdyby przeczytała np. książkę "O demokracji" Roberta Dahla to wiedziałaby że przypisywanie uzyskania praw wyborczych przez kobiety feministkom to jedynie lewicowy mit. Prawa wyborcze były rozszerzane stopniowo, w oparciu o kryterium dochodowe, a nie kryterium płci (np. jeszcze przez wybuchem I Wojny Światowej ok. 40% mężczyzn w Wielkiej Brytanii nie posiadało prawa głosu). kolejny stek bzdur w temacie "edukacji seksualnej". Ludzie - nikt wam nie broni uczenia WASZYCH dzieci o czym chcecie - ale od cudzych dzieci się odczepcie. "Edukacja seksualna" na zachodzie nie przynosi żadnych wymiernych korzyści, np. poziom przemocy wobec kobiet jest niższy w Polsce (gdzie edukacji seksualnej nie ma) niż w krajach zachodnich (gdzie ona jest). Zachorowalność na choroby przenoszone drogą płciową jest wyższa na Zachodzie, niż w Polsce. Liczba małżeństw jest niższa na Zachodzie niż w Polsce. Liczba rozwodów jest wyższa na Zachodzie niż w Polsce. Ponadto, jak sama Paulina wspomniała, edukacja seksualna NIE prowadzi do zmniejszenia liczby ciąż wśród nastolatek. Jakie zatem są te rzekome "korzyści" z edukacji seksualnej (poza odarciem młodego człowieka z intymności)? Pani Paulina to całkiem sympatyczna osoba, ale ma straszliwie napaćkane w głowie wskutek znikomej wiedzy w tematach, o których się wypowiada. Mam nadzieję że kiedyś zacznie poszerzać wiedzę, sięgnie do odpowiednich książek i badań naukowych i przestanie pleść androny.

[@TheMelancholiczka]

dlaczego edukacja seksualna ma powodować "odarcie młodego człowieka z intymności"?

[@nowekonto2]

@@TheMelancholiczka dlatego że sfera seksualności jest sferą prywatną każdego człowieka i zmuszanie kogokolwiek aby publicznie, w obecności kolegów i koleżanek z klasy oraz nauczyciela dyskutował o takich sprawach ociera się, moim zdaniem, o molestowanie seksualne i narusza prawo do prywatności. dlatego powinno się to robić tylko wtedy gdy to konieczne i w ograniczonym wymiarze, np. na lekcjach biologii.

[@TheMelancholiczka]

@@nowekonto2 Moje zdanie jest inne, ale ok. Dziwi mnie natomiast dlaczego uważasz, że ilość zawartych małżeństw i rozwodów jest dowodem na brak efektów edukacji seksualnej. Zwłaszcza, że są badania pokazujące, że tzw "przygotowanie do życia w rodzinie" pomaga młodzieży. Chociażby na Uniwersytecie Columbia udowodniono, że osoby, które miały takie zajęcia rzadziej padały ofiarami przemocy seksualnej. Co do poziomu przemocy to z tego co wiem u nas jest też znacznie więcej przypadków niezgłaszanych niż w krajach zachodnich, dlatego statystyki mogą być niższe.

[@nowekonto2]

@@TheMelancholiczka polecam przeczytać raport Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej na temat przemocy wobec kobiet wedle którego w Polsce ok. 19% kobiet pada ofiarą przemocy (średnia unijna to 33%). Pod tym względem wypadamy dużo lepiej niż takie "progresywne" kraje jak Szwecja, Finlandia czy Dania. Raport powstał w oparciu o wywiady twarzą w twarz a nie w oparciu o statystyki policyjne. Skoro przemoc domowa jest u nas na niższym poziomie niż w krajach gdzie edukację seksualną prowadzi się od lat to można zaryzykować twierdzenie, że prowadzenie takiej edukacji w szkołach nie prowadzi do spadku przemocy. Pod tym względem byłyby to więc pieniądze wyrzucone w błoto - choć moim zdaniem takie zajęcia prowadziłyby raczej do pogorszenia sytuacji niż do jej poprawy.

[@TheMelancholiczka]

@@nowekonto2 To jest tylko jeden czynnik i nie można mówić, że edukacja seksualna jest nieefektywna tylko na podstawie ilości przypadków przemocy wobec kobiet. Zwłaszcza, że w tym badaniu nie było powiedziane ilu z uczestników miało takie zajęcia. A liczba małżeństw i rozwodów z tym się nie wiąże bo takie zajęcia nie mają na celu propagować zawierania małżeństw czy też ich utrzymywania. Moim zdaniem jest to potrzebne. Nikt nie powinien zmuszać do czynnego udziału w dyskusjach na takich zajęciach, ale nastolatkowie powinni mieć szansę zdobyć rzetelną wiedzę bo nie oszukujmy się, ale w domu i w internecie jej nie znajdą

[@cimg9673]

takie sympatyczne dziewczyny i takie durnoty o tym edukowaniu seksualnym! Czy znaczy, drogie dziewczęta, że macie dysfunkcje seksualne z powodu słabej edukacji seksualnej?