PERĆ BORKOWSKIEGO, czyli niecodzienne wyzwanie w drodze na LUBOŃ WIELKI • BESKID WYSPOWY

[@KamperTomAniaiKama]

Ciekawa wyprawa, super widoki. Sub i lapa. Pozdrawiamy.

[@robk.5179]

A dzięki, dzięki! 😊 Się cieszę i również pozdrawiamy! 😊

[@naszlakuluty]

Tak. Tam jest ładnie:) Ze 3 lata temu tam byłem ale jeszcze wrócę. Leci sub :) Pozdrawiamy :)

[@robk.5179]

Dzięki! Też się cieszę, że tam poszliśmy, bo wyszło to dość spontanicznie, a okazało się jedną z ciekawszych wędrówek tak w ogóle. 🙂

[@naszlakuluty]

@robk.5179 a no czasem wlasnie tak bywa że te nieplanowane lub spontaniczne przygody okazuja sie najlepsze lub najdluzej zapadajace w pamiec😀

[@BusikGarbusik]

Pjęknie ❤ Teraz już chyba późno. Może całkiem zimowo albo dopiero latem musimy się tam wybrać 😊

[@robk.5179]

Nie pokusilibyśmy się, by przy obecnych warunkach pogodowych tam iść i przewalać się przez te podejścia, ale latem, czy wiosną warto się tam wybrać. Szlak jest niedługi, ale zapada w pamięć. Polecamy! 😊

[@idziemywgory]

Super wycieczka! Perc Borkowskiego też już mamy zaliczoną!

[@robk.5179]

Wypasiste miejsce! Pozdrawiamy! 😊

[@pieczatkizeszlaku]

Wow! Niezły hardcore 😲 ale kuszący 😄

[@robk.5179]

Jak na Beskidy, na prawdę, niecodzienna przygoda; wspominamy jako jedną z ciekawszych górskich wędrówek. No i te bezlitosne szczytowe podejścia 🙃