Pierwsza pomoc, awaria, zapasy, kawa z żołędzi

Piąty odcinek programu Vademecum Przetrwania.
Z naszym gościem specjalnym Dawidem porozmawiamy o pierwszej pomocy, a także o kilku mitach, które wokół niej narosło. Radek pokaże Wam jak zrobić kawę z żołędzi, a także wprowadzi w pewną kwestię dotyczącą nie tylko preppersów, ale ściśle z nimi związaną. Zachęcamy do oglądania.
Strona FB programu: / vademecumprz. .
[e-mail]
Prowadzenie:
Radosław Rzepka
Gościnnie:
Dawid Surowicz
(DASmed-Szkolenia, ratownik medyczny)
Reżyseria, scenariusz, zdjęcia i montaż:
Anna Wołoszyn-Furgała i Waldemar Wołoszyn-Furgała
Zdjęcia lotnicze:
Bogusz Downar-Zapolski (ViTree)
Lektor:
Jaromir Sosnowski
("KabART" Pracownia Muzyczna Dariusz Kabaciński)
Muzyka:
Storyblocks Audio (audioblocks.com)
Produkcja:
Avana Studio 2019
#survival #awaria #zapasy #preppering #bushcraft

[@kosiara12]

Radek kolejny raz dobry przemyślany materiał

[@radekbushcraft]

Mieszkając na wsi i nie mając pod nosem sklepu ludzie sobie wyćwiczyli umiejętność gromadzenia jedzenia i wody. Poza tym jak zwykle świetny odcinek👍🌲🌲🔥

[@Splinter173]

Radek Tymoszuk mieszkańcy wsi tak, ale ludzie w miastach ( w większości przypadków ) nie czują takiej potrzeby. Znasz ten tok myślenia: ''a po co, skoro Żabka za rogiem, to w razie czego się wyskoczy''.

[@radekbushcraft]

@@Splinter173 właśnie o tym mówię. Ludzie mieszkający blisko sklepu nie robią zapasów, a ludzie ci co nie mają blisko sklepu to mają już to zakodowane że trzeba zrobić zapas bo np śniegu napada tyle że nie dojadą do marketu.

[@gabrielabauza7425]

Z całego serca dziękuję za kontynuację cyklu o roślinach i ich wykorzystaniu ☺

[@Rteam-]

Moi rodzice i teście mają nawyk gromadzenia zapasów na różne okazje. Oczywiście większość tak nie robi, chyba że alkohol.... ale po to mamy vademekum żeby nauczyć się tego i owego. Widać w odcinku zmianę aury w naszym biotopie , super odc. 💪💪💪💪💪

[@PozytywnyNieznajomy]

Odcinek jak zawsze petarda! 😉 Puenta na zakończenie jak najbardziej trafiona i dająca wiele do myślenia. Dziękuję serdecznie za kolejny udany materiał i z niecierpliwością czekam na kolejne. Pozdrawiam serdecznie. 🌲🌳🌲🌳

[@VademecumPrzetrwania]

Dziękujemy, pozdrawiamy i na kolejny odcinek zapraszamy!

[@MaksymilianSzczepaniak]

27 stycznia, minie już rok od wybuchu gazociągu w moim mieście. Praktycznie w całym mieście nie było gazu od 3 dni do 5. Nieźle wtedy smakowała jajecznica na palniku turystycznym, który odebrałem 24 godziny przed katastrofą, na poczcie ;-)

[@VademecumPrzetrwania]

Przenośny palnik i zapas paliwa do niego też warto mieć w swoich zapasach na trudne czasy, nie wiadomo kiedy może się przydać.

[@3551s]

z tym jedzeniem to bardzo dobry pomysł, gorzej z pamiętaniem o dacie przydatności, może jakiś exel na PCecie? :)

[@VademecumPrzetrwania]

Warto tak zorganizować sobie przechowywanie, aby gromadzone jedzenie systematycznie zużywać, zastępując od razu świeżą partią. Wtedy zapasy mamy cały czas pełne, a unikamy przekroczenia terminów ważności. Zorganizowanie sobie jakiś tabel z datami przydatności na pewno by pomogło. Pozdrawiamy!

[@wiktorwektor123]

26:17 ciekawe czy i dzisiaj, komuś z tych ludzi jest do śmiechu.

[@marcinz.4387]

Interesuje mnie jakiego paliwa stałego używacie w tej małej kuchence? Kupiłem 5-gramowe firmy Wojkom. Dość szybko się wypaliły...

[@VademecumPrzetrwania]

Cześć. Komentarz nam gdzieś umknął po drodze, wybacz. Używamy paliwa firmy Esbit. Pozdrawiamy! 🙂