Pies wpada w panikę na smyczy

[@annadajnowicz9325]

Ależ Ty masz ogromne pokłady spokoju i cierpliwości!!! Brawo!!

[@magorzatakalandyk6587]

Ma Pan wspaniałe podejście do psów, SZACUN

[@mdybos]

Może to śmiesznie zabrzmi, ale na studiach na 2roku mialem profesora młodego co wykładał biochemie. No identyczny jak Pan, spokojny zrównoważony a czasem jak coś powiedział to wszysycy kładli się ze śmiechu. Miał podejście do nas, choć byl tylko kilka lat starszy, jak Pan do tych piesków. Czasem go jeszcze spotykam jak jadę do szkoły i on zawsze się śmieje do mnie i mnie pamieta heh. Pozdrawiam i szacunek za robotę

[@czarnepodniebienie]

Dzięki 😛🖤

[@ijontichy6070]

podziwiam Twoje wielkie serce dla naszych mniejszych ? braci wczujmy się w ich położenie ! To co robisz to jest wspaniałe!

[@czarnepodniebienie]

🖤

[@KapralFalka1]

Kolejny wspaniały materiał. I najważniejsze oprócz materiału kolejny pies wyprowadzany z traumy i zyskujący światełko w tunelu. Dziękuję za to co pan robi i proszę o więcej !

[@czarnepodniebienie]

Dziękuję!

[@kasjakarika4263]

Doskonała robota Panie Jarku! Jestem pod wrażeniem Pana cierpliwości i serca dla tego biedaka. Wygląda na to, że uratował mu Pan spacerki :)) i tym samym dał ogromną szansę na adopcję w przyszłości. Wiadomość, że nasze schronisko pozyskało akurat Pana jako behawiorystę, było jedną z nielicznych dobrych nowin tego roku.

[@czarnepodniebienie]

Bardzo dziękuję! Oby go ktoś wypatrzył i dał mu dom :)

[@edytabryczkowska482]

Oglądając pierwszy i każdy kolejny film o tym właśnie pomyślałam. Schronisko a przede wszystkim te psiaki maja wielkie szczęście!

[@EdiEdi-wq7lg]

To jest po prostu wspaniała robota:)

[@gbrzeczyszczykiewicz4021]

Jesteś Fantastyczny. Cezar poskramiacz psów na discowery powinien sie od ciebie uczyć. Pozdrawiam

[@annakowalska9343]

Cezar jest agresorem, pokazuje psom, ze to on jest samcem alfa. Metody przez niego uzywane sa obecnie szeroko krytykowane

[@Kropelka56]

Prawdopodobnie był zapinany na smycz i bity. I prawdopodobnie lata upłyną a to będzie jego problemem, choćby nie wiem jak zaufał nowemu właścicielowi. Moja Lilka, którą adoptowałam jakieś 6 lat temu, była skatowana przez poprzedniego właściciela. Dano mi ją bez żadnego przygotowania, tyle tylko, że podleczoną. Na wszystko reagowała panicznym lękiem i też mi raz zemdlała ze strachu. Nie wolno było jej dotknąć, bo był płacz i ucieczka, wstanie z fotela, płacz i ucieczka, ruszenie nogą, płacz i ucieczka, tak reagowała na każdy szybszy ruch, podniesiony głos. Robiłam podobnie jak Pan to robi. Nic jednak nie działało. Płakałyśmy obje. mijały dni, byłam zrozpaczona, Ona pewnie też. Gdzieś po dwóch tygodniach, narobiła mi kupsko na dywanie. Sprzątnęłam i nic się nie odzywałam. Minął następny tydzień. Lilka w nocy pogryzła mężowi papucia. Jak to zobaczyłam, usiadłam w fotelu na wprost niej a ona tego lacia trzymała między łapkami. Patrzyła mi prosto w oczy jakby mówiąc "no zobaczę jakaś ty dobra. Teraz pewnie zaczniesz się drzeć pobijesz mnie i wypędzisz". Patrzyłam na nią i mówię Lilusia nie wolno nic w domu gryźć, nie można niszczyć. Wstałam podeszłam do niej wzięłam tego lacia i pogłaskałam, dała się pogłaskać i pocałowałam w główkę, dała się pocałować. I nagle Lila zmieniła się o 180 stopni. Poszła za mną do kuchni. Stała się radosna, uśmiechnięta. Od tej chwili mogliśmy już normalnie chodzić po mieszkaniu. Podchodziła do nas, pragnęła pieszczot i nie odstępuje mnie do dziś. Długo nie szczekała. Pierwszy raz zaszczekała gdzieś po roku. I proszę mi uwierzyć, wpadła w panikę. Po kilku takich reakcjach na swoje własne szczekanie i braku reakcji z naszej strony, stwierdziła, że poszczekać też może sobie i nic jej za to nie grozi. Minęło 6 lat i czasem coś się przypomni albo przyśni niedobrego z tego co przeszła, bo nagle podniesie główkę, porozgląda się po pokoju, spojrzy na mnie, wzdychnie z taką wielką ulgą i położy się z powrotem spokojnie.

[@dorotawszolek1468]

Witam. Czy też mieliście problem z założeniem smyczy? Jak Wam się to udało?

[@igiluka9190]

Jesteś wspaniałym człowiekiem 🔥❤️‍🔥🔥

[@monikajasniewicz9536]

🙏 Twój uśmiech bezcenny 😊, odcinek jest sprzed roku,mam nadzieję, że od tamtego czasu było więcej okazji do uśmiechu 🌻. Ponadto dotarło do mnie, że lecząc duszę psiaków, uzdrawiasz również ludzi 🌄 wszak wszystko jest ze sobą połączone 💜.Dajesz moc radości swoją osobą 💖 i działaniem 🌠 także prawdziwe życzenia wszelkiego spełnienia dla Ciebie ☀️ i 😍🐾✨🙏 Monika

[@czarnepodniebienie]

Dziękuję🖤

[@justynak7762]

Pięknie napisane o uzdrawianie ludzi. To prawda o takich co chcą być uleczeni. Bo jak w pięknej piosence Golców : ,, nie ma takich serc strapionych co się nie ulecą. " Przekaz pana Jarka do tych co tego pragną i potrzebują. Jestem jak my wszyscy tutaj zachwycony postawą tego młodego człowieka. Niebo obdarzyło jego przeogromnym sercem wypełnionym po brzegi sympatią. To Wielki Dar.

[@wiolettajankowiak8281]

❤️❤️❤️❤️❤️ wspaniała robota 👍

[@Cirilea]

Metoda nr 2 - no, niestety, często jedyna możliwa. Jeśli my jesteśmy spokojni, wszystko się uda. :D Jeszcze raz powtórzę, świetnie że ludzie się uczą i oglądają w akcji psy ze schroniska. Dzięki. :)

[@czarnepodniebienie]

Dzięki! Zawsze w takich sytuacjach jest pytanie czy dużo stresu ale krócej nie jest najlepszą opcją.

[@dawciogno]

Super kanał

[@czarnepodniebienie]

Dzięki!

[@kingabudys7998]

Ma Pan niesamowitą moc. Te psiaki potrzebują być adoptowane ale też wsparte psychicznie, żeby po trafieniu do adopcji jednak sobie poradzily. Adoptujacy też potrzebują wiedzy i wsparcia. Wiem to, bo przerobiłam na własnej skórze lęk separacyjny schroniskowej psiny. Jakość życia mojego psa jest dla mnie niezmiernie ważna. Ja osiagnelam sukces a jednak wiem, że niektórzy polegają na tym polu. Najczęściej myślę, że jest to brak wiedzy, jak wygląda życie pokrzywdzonego psa i co za sobą będzie niosło. Ja o lęku separacyjnym dowiedziałam się właśnie po adopcji, gdy mój pies przywędrował ze mną do domu. Uratował nas kontakt z behawiorysta oraz to, że w domu był już jeden pies, przyjazny, beztroski, szczęśliwy. Wspólnymi siłami postawilismy biedę na nogi. Pana filmy podnoszą świadomość i wiedzę, są wsparciem dla nas, tych którzy chcą mierzyć się z adopcja i jej następstwami. Oby jak najwiecej było szczęśliwych adopcji . Jest Pan tym psiakom zamkniętym w klatkach niezmiernie potrzebny. Dziękuję

[@czarnepodniebienie]

Dziękuję za podzielenie się swoją historią :)

[@kasia2841]

Brawo

[@spanish-inquisition2024]

Jesteś kochany, one są kochane - dziękuję... chciałabym żeby ta Wasza praca zawsze była po coś - żeby po tym całym wysiłku pies naprawdę trafiał na życie...

[@esel9858]

Mam pieska po traumie bo został znaleziony w rzece w worku, ten sam problem

[@TheKorsakowa]

Ciężka praca.👍

[@temp911Luke]

Na filmikach wszystko sie wydaje takie hop siup sip :) super szybko i latwe a rzeczywistosc jest taka, ze tak jak pan mowi, taki trening to nie jedna czy dwie sesje ale czasem BAARDZO duzo takich sesji i bardzo duzo czasu czasem trzeba poswiecic takiemu psu. Jeszcze nie dawno myslalem, ze wystarczy kilka godzin i sprawa zalatwiona :) Jak bardzo sie mylilem.

[@jackins2000]

Piesio ani razu nie zamahał ogonem, co nie jest dobrym znakiem. Za dużo strachu, podejrzewam.

[@Agnieszka408]

Bardzo ciekawe

[@alicjagrondzik5337]

Mam ten sam problem. Panika i robi siku i kupę ze strachu.

[@ninamariaDS]

❤️

[@oliwkaxd1619]

Moj piesek znalazłam go na ulicy ma ten sam problem ://

[@andywawa7227]

Jak zawsze: cenny film. Ale...co robić z psem, który nie jest ”łasy" na smaczki? Jak trenować takiego psa?

[@czarnepodniebienie]

Zawsze jest coś, czego chce pies:)

[@juliajakubczak2985]

myśleliście o farmakologii w jego przypadku?

[@czarnepodniebienie]

Nie. Ale już super chodzi na smyczy i fajnie sobie radzi

[@DOMINIK_NOWAK]

To zabawne, że byłem czysty od narkotyków 10 lat, a mój mózg nie został ponownie podłączony do nałogów. Nadal tęsknię za tym uczuciem bycia na haju. Im więcej czasu minęło, tym było łatwiej, ale niektórzy ludzie po prostu lubią narkotyki i nie sądzę, żebym od czasu do czasu o tym nie myślał. Pochodziłem nawet z dobrej rodziny z klasy średniej i miałam dobrych rodziców. Jestem jednak środkowym dzieckiem, jeśli to coś znaczy.

[@Helena_de_Camargo]

"W świecie głodnych duchów" - Gabor Mate. Przeczytaj, zrozumiesz.

[@jakisktos8623]

@@Helena_de_Camargo gość zacytował wypowiedź z serialu komediowego :) Big Bang Theory

[@annar5681]

Dziękuję, mam podobny problem z sunią że schroniska

[@kornelia8286]

Mój pies od szczeniaka panicznie bał się smyczy i obroży, gdy mu zakładałam - sikał pod siebie i tak skomlał jakbym co najmniej go kopała ;( po kilku próbach zrezygnowałam. Teraz jest dorosłym psem i chce go nauczyć, jakieś rady?

[@czarnepodniebienie]

Każdy psiak jest inny, dlatego nigdy nie wypowiadam się na temat psa, którego nie widziałem :)

[@dorotawszolek1468]

Czy poradziliście sobie z zskładaniem smyczy?

[@pukki92]

A co moze byc powodem tego, ze pies ucieka na widok szelek, ale jak sie mu je juz zalozy, to z radości, ze idzie na spacer malo drzwi wejsciowych nie rozwali :D

[@czarnepodniebienie]

Że boi się zakładania szelek. A spacery lubi :)

[@MonikaMazurek]

Dlaczego pies ma chodzic na smyczy? Czh ktos zadaje sobie to pytanie? Czy pies rodzi sie ze smycza i szelkami? Dla mnie to forma niewolnictwa! Pies nie jest bezwolną maszyna ktorą kierujemy i za którąmyślimy. Ma prawo do swobodnej eksploracji i zabawy i kontaktow spolecznych z innymi psami. Wtedy mamy do czynienia z prawdziwym psem a nie pupilem na smyczy kierowanym i naprowadzanym przez właściciela. Trudno w takiej sytuacji o budowaniu zaufania miedzy niewolnikiem a jego panem w doslownym znaczeniu tego słowa.

[@vissennav]

do czasu az pies bez smyczy wpadnie pod samochod. Bardziej glupiefo komentarza nie widzialam na YT juz dawno...

[@MonikaMazurek]

@@vissennav dzieci uczymy odpowiddnich zachowan i odpowiedzialnosci jesli msmy madrych rodziców Trudno oczekiwac by bez konca chodzic z nimi za reke a przecież jest wiele zagrozen. Szczeniaki ucza sie od matki przetrwania, odpowiednich zachowan tak jak ludzie. Wychowanie, proces przystosowawczy do zycia w miescie wymaga czasu i uwagi oraz chęci ale latwiej jest od razu i na zawsze zapiąć smycz. Po co sie wysilać. Wspolczesny swiat uczy lenistwa, pozornej wygody i uzależnień, ktore mają niby ułatwić nam życie (konsumpcjonizm). Gratuluje takiej postawy. Brakuje refleksji ale dzisiaj wsrod ludzi to rzadkie zjawisko dzialamy jak automat, bezmyslnie nasladujemy innych. Mam wsrod znajomych i w rodzinie osoby ktore swiadomie nie maja psa bo znaja swoje ograniczenia zyjac w miescie a i nie kazdy pies nadaje sie do zycia w miescie i chodzenia na smyczy. Zapewne sa psy ktore dobrze to tolerują ale nie dano im wyboru. Oby Twoj pies nalezal do tej kategorii. Ja spotykam sporo psow ktore sie męczą z opidkunem włącznie

[@JaJa-gc4tw]

@@vissennav To nowy "trend". Smycz, szelki, obroża - to niewolnictwo. Kliker - robienie z psa bezwolnej maszyny. Smakołyki - złe. Treningi lub uczenie psa komend/sztuczek, a nie daj empatio :], psich sportów - upodlenie zwierzęcia, odzieranie go z godności. Najlepiej puścić psa wolno. Niech idze przed siebie! Jeśli podrepcze w siną dal i nie będzie chciał wrócić, to nie było więzi z właścicielem, ekhm... z osobą opiekującą. Jeśli wróci - może jakaś więź jednak istnieje. I proszę pamiętać, że psy same z siebie nie biegają! To człowiek je do tego zmusza. Gdyby nie smycz i obroża, to pies poszedłby na studia, wziął kredyt, założył majty w grochy i byłby wyzwolonym, nieograniczonym purkotem. A tak, poleruje cytryny w najmniej odpowiednich momentach, żre patyki, broni kur przed lisami. Co za życie niewolnika:)

[@careshare1494]

Piękne słowa Pani Moniko!❤❤ Z całego serca dziękuję za ten komentarz. Nareszcie ktoś trzeźwo i właściwie myślący! Skoro my jako ludzie nie znosimy kiedy ktoś nam odbiera wolność to dlaczego do cholery stosujemy to wobec zwierząt?! Oczywiście, że to forma niewolnictwa! Nie jesteśmy " panami " żadnych istot... Kiedy to w końcu dotrze do niektórych?!

[@raziel783]

@@careshare1494 bo takie sa przepisy z psem chodzimy na smyczy i w kagancu zeby czasami sie cos nie stalo. W lesie itp badz prywatnej posesji nikt nie trzyma psow na smyczy