Po czym rozpoznać złą adaptację? (ft. Krzysztof M. Maj)

Fallout, Władca Pierścieni, Uncharted, Rings of Power... Adaptacje są bardzo chodliwym towarem dla wielkich producentów filmów, gier czy seriali. Co jednak decyduje o tym, że adaptacje i osadzenie w świecie danej produkcji wyjdzie na wysokim poziomie? Zapytaliśmy eksperta - Krzysztofa M. Maja, wykładowcę AGH, autora i KZbinra.
KANAŁ KRZYSZTOFA: / @krzysztofmmaj
---
✔ Nasz główny kanał: / tvgrypl
✔ Instagram tvfilmy: / tvfilmy.yt
✔ TikTok tvfilmy: / tvfilmy_tiktok
✔ Nasz Discord: / discord
✔ Nasz serwis filmowy: filmomaniak.pl/
Znajdź nas na:
Instagram Damiana: / tu_kwiatkowski
Instagram Oskara: / oskar.wadowski
Instagram Rusnara: / szrusnarczyk

[@KrzysztofMMaj]

Dzięki za zaproszenie! Z jamnikiem!

[@BejonardoLavinci]

Jamnik z tobą i z nami wszystkimi!!!

[@kazerkoenowicjuszjamniczeg4808]

"Przed Jamnikiem padnij czołem, Jamnik góra chociaż dołem."

[@Brick_One_A_Lego_Story]

Jamniki wszystkich kanałów łączcie się!!!

[@comander875]

Niuch! 🐶

[@kolodziejFranciszek4]

Z jajnikiem

[@mr.motionless7245]

Nowe szaty maga dla Krzysztofa ✅️ . A tak serio to w życiu bym się nie spodziewał że akurat on zostanie zaproszony , gratki totalne i niech moc jamników będzie z wami

[@Tobnjuks]

trochę się zawachał czuć pauzę mógł powiedzieć THE LAST OF US, Fallouta nie ruszam, zresztą recenzje i kilka trailerów dało już spoko spojlero ujęć... Wiele też zależy od gustu UNCHARTED oglądałem kilka razy i mam na bluray tak też wyszło fajnie.

[@anita.1854]

Plusik dla Krzysztofa za wspomnienie o różnych wariacjach postaci Sherlocka Holmesa.

[@Tobnjuks]

wariacje postaci Sherlocka Holmesa oraz Herkulesa Poirot oraz Jokera i Batmana. Każdy próbuje :)

[@szklanylabirynt151]

D I S C O M B O B U L A T E

[@Uriziiel]

Dobrze powiedziane ze nikt nie czepia sie koloru skory tylko tego ze widz ma pewien obraz danej postaci i jesli dostajemy cos wykreconego o 180° to wkurzamy się z tego powodu, a nie dlatego ze postać jest pigmento dodatnia. Jak w remasterze czy drugiej czesci filmu Jestem Legendą za Willa Smitha dali by Jareda Letho to bym toczył piane z ust to działa w obie strony.

[@finezyjnafantazja2495]

O ile to nie jest nic historycznego nikt nie będzie sie czepiał

[@Kar0lina_Gra]

Toczenie piany w żadnym wypadku nie jest dobre. Oczywiście nie należy wtedy siedzieć cicho, ale wypowiedzieć można się kulturalnie a nie toczyć pianę. :)

[@kabocha1732]

Co ciekawe The Boys jest jednym z wyjątków gdyż pokazali w serialu świat bardziej brutalnie i bardziej urealistyczniony na standardy dzisiejszych czasów niż to co było oryginalnie w komiksie

[@dorotamiaskowiak7087]

Poza tym pozamieniali niektórym bohaterom płeć:)

[@kabocha1732]

@@dorotamiaskowiak7087 co tym bardziej pokazuje że mozna zrobic cos dobrze ze zmianami jesli nie robi się tylko po to by zaliczyć łatke polityczna w danej produkcji xD

[@dorotamiaskowiak7087]

@@kabocha1732 mi tam to nie przeszkadza, serial jak i komiks bardzo lubię 👍

[@Halt.]

Tanio to wygląda wiedźmin od netflixa, a Polski Wiedźmin jest giga lepszy i to mówię o samym wyglądzie. A ten Polski wielu miejscach jest bardzo słaby. Więc to wiele mówi o netflixowym potworze. Zajebiście, że zaprosiliście Krzysztofa. ❤❤❤

[@karolinakuc4783]

Niby słaby ale no wiesz. Jest tam Aspergerowiec, który jest pokazany jako osoba, która da się lubić i którego zmagania są przedstawione w zrozumiały sposób. Czyli coś czego nie było w tamtym czasie w produkcjach z USA

[@finezyjnafantazja2495]

@@Halt. Dokładnie. Budżet tego Netflixowego poszedł na narkotyki. Widać po świńskich dziurkach od nosa u wielu aktorów

[@DarkNinjaMS]

Obejrzę to tylko dla Krzysztofa

[@kacpercezar3064]

Rel

[@karolinakuc4783]

Nom. Trzeba było nie mieć oczu i rozumu żeby stwierdzić, że sezon 1-szy Wiedźmina był dobry

[@wydua2049]

Zabawny jest fakt, że często te podmiany postaci są robione głównie pod osoby które się na to rozsierdzają. W świecie giełdy nie ważne co mówią, byle mówili. Więc można zmienić jedną postać krzykacze zaczną krzyczeć i stsdy firma pokazuje "hej patrzcie ile o nad mówią, cyferki idą w górę".

[@karolinakuc4783]

Dlatego wolę anime tam materiał źródłowy to świętość

[@paulinagabrys8874]

Jak już idziecie w współprace to zróbcie coś ze Sfilmowanymi o złych polskich komediach romantycznych, zwanych tam paździerzem polskim

[@superiorvalter]

Popieram a jeszcze lepiej byłoby z Mietczyńskim

[@tomaszbogucki1582]

Fajnie pomysły.

[@Rusnar]

Ciekawy pomysł 🧐

[@berakfilip]

czemu masochista odpuścił ?

[@berakfilip]

Mieciu raczej nie

[@siwiutki]

Dobrym przykładem jest Nick Furry z marvela. Wiem że na początku fani komiksów byli sceptyczni ale jakoś zmiana koloru nie przeszkadza a nawet pomaga bo jest jeszcze większym badassem

[@b.shaman5084]

Z tego co kojarzę to kolor skóry Nicka jest wyjaśniony w komiksie wydanym by fani nie mieli z tym problemu.

[@DEFCON_1]

O Tomie Bombadilu, a nie o Tomu Bombadilu, litości. :D

[@siergus666]

Fajny materiał, dzięki! :) Ciekawe podejście do Sherlocka zaproponowało też BBC, mówię o tym serialu z Benedictem Cumberbatchem :) Wydaje mi się, że można dużo zmian zrobić, przeorać postaci, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to by to dzieło było dobre i było w stanie obronić się samo. Trochę się boje nowej adaptacji Harrego Pottera w wersji serialowej, wg mnie w ogóle teraz tego nie potrzebujemy. Filmy z Danielem i spółką są wciąż dosyć świeże. Kiedyś przyjdzie tak chwila, że WB zaprezentuje nam remake Władcy Pierścieni, czy to się może udać? Będzie bardzo ciężko wg mnie.

[@jozefbudny7010]

Drwal Rębajło by się ucieszył

[@Kar0lina_Gra]

Bo on opiera się tylko na krytyce. :)

[@ipro7532]

​@@Kar0lina_Gra bullshit. Wielokrotnie chwalil rozne produkcje, ale to trzeba przesledzic rzetelnie kanal a nie tylko gadac jak inni mowia 🙃

[@Kulszon]

​@@ipro7532na 20 filmów jeden pozytyw 😊 sam go lubię oglądać ale nie ma co ukrywać jego kanał jest oparty na krytyce w punkt zresztą. Nie wiem czy to przez jakość filmów i seriali które teraz wychodzą ale brakuje polecajek w sensie obczajcie to jest mega polecam blablabla serio same kupy ostatnio i dobrze że jest z tym jechane. Ale mało jest kanałów które polecają coś dobrego nawet niszowego serio nie potrzeba fajerwerków za 300 mln tylko coś sensownego obejrzeć

[@mureq3151]

11:14 to je zemsta sithów a nie atak klonów nie czepiałbym sie gdyby to był na przykład kanał o ogrodnictwie. El problemo jest taki że to kanał o filmach a taka pomyłka to dla mnie herezja jako fana star warsów XDDD

[@jerzywaligrucha6211]

bez kitu, niezly babol.

[@szawelnievi]

Co do wartości politycznych, pamiętam ten argument za zmianą wyglądu małej syrenki w adaptacji filmowej, że ludzie płaczą, bo nieistniejącą postać zmienili. No ale skoro wychowywałem się z tą bladą, rudą syrenką, to bym oczekiwał, że taka pozostanie. Podobnie z Regisem w wiedźminie

[@karolinakuc4783]

W dodatku istnieje Baśń Hansa Christiana Andersena pod tym samym tytułem i jest duńskim dziedzictwem kulturowym.

[@finezyjnafantazja2495]

Skoro czarnoskórzy z USA chcą kraść cudzą kulturę to znaczy że nigdy jej nie mieli. Niech się zainteresują mitami swoich ziomków z Afryki. Francuskie studia pokazują, że można je przedstawić w ciekawy sposób np. ''Kirikou i Czarownica Karaba to bardzo dobra 3 filmowa seria.

[@szawelnievi]

@@finezyjnafantazja2495 nie no. Czarnoskórzy mają bogatą kulturę. Na przykład jazz i blues, dreadlocki. No ale co innego przyjmowanie innych kultur, a co innego zmiana istniejących dzieł kultury, tak, żeby pasowały do innej.

[@finezyjnafantazja2495]

@@szawelnievi Kultura to nie noszenie czegoś żeby się wyróżniać. Kultura to szacunek dla innych i umiłowanie dobra.

[@szawelnievi]

@@finezyjnafantazja2495 definicja kultury to coś wytworzonego przez ludzi należących do jednego kręgu kulturowego, a nie umiłowanie dobra. To, o czym piszesz to element wychowania.

[@karolinakuc4783]

A kiedyś pialiście z zachwytu nad Wieśminem Netświrksa. Już sezon 1-szy był zły. Dalej to tylko zjazd po równi pochyłej.

[@Tropper420]

Największy ból dla mnie to adaptacja Death nota i zmiana postaci "L" w czarnoskórego obywatela, który oczywiście nie mógł zostac przedstaiwony z zachowaniem oryginalenego "L" niedbającego o siebie, przesadnie skupionego na pracy, obsesyjnego geniusza, tylko został pokazany jako nieskazitelny, zawsze dobrze ubrany i uczesany detektyw

[@finezyjnafantazja2495]

L ze swoim szokowaniem faux pax jak bawienie się jedzeniem i siedzenie we własnym umyśle był bardzo zabawny.

[@kinocentryk]

Kleopatra i Anna Boleyn to faktycznie są ulubione postaci z lubianego przez większość uniwersum. Co do adaptacji, to ja zawsze uważam, że adaptacja musi wnosić coś nowego, reinterpretować tropy autora, polemizować z nim - tak jak zrobił to Kubrick z Kingiem. Jednocześnie powinny być zachowane esencjonalne rzeczy dotyczące świata i postaci, jak np. w Wiedźminie będą to relacje między postaciami. A w serialu o tym zapomniano.

[@maghnib2806]

czemu adaptacja ma wnosić coś nowego z założenia? przenosimy dzieło z jednego medium do drugiego, to czy polemizujemy z autorem to juz dodatkowa praca którą wykonamy, ale to już wtedy dodawanie czegoś swojego przy okazji. Można powiedzieć że to powoduje że np film będzie ciekawszy, ale równie ciekawe bedzie przeniesie słowo w słowwo sceny z książki do filmu, wtedy nie byłaby to adaptacja?

[@lukaszslowikowski1001]

Tylko czy rzeczywiście musi coś reinterpretować. Lepiej żeby po prostu przenosiła na nowe medium źródło.

[@kinocentryk]

@@lukaszslowikowski1001 ale w większości przypadków nie da się zrobić tego 1:1, a z perspektywy osoby znającej oryginał, ja bym niekoniecznie chciał oglądać/czytać znowu to samo tylko w nieco innej oprawie

[@paulinagabrys8874]

Kolejna adaptacja niekoniecznie wniesie coś totalnie nowego ale może inaczej rozłożyć akcenty. Np. Duma I uprzedzenie jako serial z 1995 a film z 2005. W pierwszym matka dziewczyn jest przedstawiona jako choleryczka bez rozumu a ich ojciec jest wredny wobec każdego z rodziny oprócz Lizzy. W filmie, matka ma rozum, jej chęć wydania córek za bogatych mężczyzn jest mocniej umotywowana sytuacją materialną i jest o wiele bardziej sympatyczna, podobnie jest ojcem. Albo Małe Kobietki, gdzie Greta Gerwick zmieniła zakończenie, które bardziej pasowało pod życie autorki oryginału niż tego co napisała w swojej książce. Ludzie myślą że nowa adaptacja niczym Thanos wymazuje poprzednika. No tak to nie wygląda. Jakoś na Netfliksie da się obejrzeć starych Nędzników gdzie mocno grają na romansie Jean Valjeana i Fanzyny (którego nie ma w powieści) a na Amazonie mamy wersję śpiewaną w 99% z 2012 roku. I jakoś nikt nikogo nie wymazuje

[@karolinakuc4783]

Dokładnie. To było zachowane w polskim Wiedźminie.

[@chillax319]

*patrzy na tytuł na thumbnailu* A ja tu tylko poprawię....*usuwa "?" po apostrofie* O, i tak jest pięknie. A tak na poważnie, już pomijając Netfliksową pokrakę jaką jest Wiedźmin ichni to Rings of Power, nawet jeśliby się dało zignorować lanie ciepłego moczu na prace Tolkiena, się zwyczajnie nie klei scenariuszowo. Spoglądając na ten serial, i Wieśka w sumie też, zimnym okiem nie wiążąc ich z dziełami literatury których to niby mają być "adaptacjami" to wypadają najwyżej średnio, a zazwyczaj bardzo słabo. Są albo źle napisane, albo reżyseria scen leży, rekwizyty o kant rzyci i wiele, wiele innych baboli. Jedyne co mogę powiedzieć dobrego o Rings of Power, że te kilka scen tylko w CGI bardzo ładnie wypada(z drzewami czy z Balrogiem) i design orków jest całkiem interesujący. Nie zmienia to jednak faktu, że Rings of Power nie da się oglądać i do nowego sezonu nawet się nie zbliżam, a Wieśka obejrzałem tylko kilka epków z pierwszego sezonu, który jeszcze się jakoś kleił, ale i tak był niezbyt oglądalny dla kogoś kto oczekiwał czegoś na poziomie. EDIT: 10:00 Bardzo dobrze i zgrabnie powiedziane. Ba, ja bym się nawet pokusił na to, że jedynym co jest rasistowskie w takich zagrywkach to same korporacje stosujące taki raceswap szczególnie w wypadku postaci historycznych i mitologicznych(bo bądź co bądź są też częścią naszej historii i tożsamości kulturowej). Ale też zrobienie z Supermana czarnoskórego też by nie leżało z widownią za dobrze, tym bardziej że przecież uniwersum DC ma supermanopodobną postać o takim kolorze skóry i interesującej historii. Raceswapy są leniwym zabiegiem by bronić swoje kreacje od krytyki używając aktorów niczym żywej tarczy.

[@bezirochepolska1295]

Już zdążyli tym zdenerwować Egipcjan (Kleopatra) oraz Chińczyków (Assasin Creed Shadow). Ciekawe kogo jeszcze doprowadzą do białej gorączki zanim skumają, że "troszeczkę" przesadzili i że nie tędy droga.

[@karolinakuc4783]

Z tym, że Fantastyczne Zwierzęta podobały się. Problem był w tym że twórcy nie mieli pomysłu na to jak Newt Scamander miałby pociągnąć serię. Pierwszy film i Hogwarts Legacy idealnie oddaje ducha Hufflepuff

[@morfi1477]

Niech będzie podpalony!!

[@Rusnar]

Na wieki jamników

[@ukaszpotrykus9880]

Ramen

[@Majster4K]

Na wieki wieków spaczeń

[@Misia_Pysia]

Jak działa Jamniczek 🙂 Krzysztof też jest adaptacją Krzysztofa, bo nie ma białej koszulki.

[@Bartek_537]

Krzysztof w TvFilmy teraz widziałem już wszystko XD Zajebisty gość i materiał NIECH Jamnik będzie z tobą Krzysztof ❤

[@gorol6]

Świetny materiał 👍

[@kukuki5000]

11:25 Tobry przykład zmiany rasy to Samuel L Jackson jako Nick Fury.

[@JakubFis]

Pierwszy raz widzę cięcia przy wypowiedzi Krzysztofa

[@Steve-dd3pt]

Ale rings of power nie ma żadnego sensu nawet jako osobne dzieło. Jest kompletnie pozbawione logiki czy ciekawego scenariusza. rings of power jest niczym defekacja twórców prosto do gardła fana czy widza.

[@karolinakuc4783]

Tak samo Wiedźmin od Netflix'a

[@nihilistycznyateista]

Dla mnie najlepszym przykładem filmowej serii, która zachwycała odbiorców nie znających książek, a fanów serii literackiej dosłownie mierziła - są "Igrzyska śmierci". Ja wprost kocham te powieści, a na filmy wręcz nie mogę patrzeć. I nie jest to jedynie moja opinia, a jak rozmawiam z innymi - zaskakująco powszechna. Z kolei jeśli spytam o ocenę osobę, która nawet nie słyszała, ze istnieją książki, na bazie których powstały te filmy - to ich ocena filmów idzie o dobre 2 punkty w skali 1-10 do góry. I to też jest trend powszechny. Oczywiscie próba, ktorą "przebadałem" jest mała i niezbyt zróżnicowana, ale zawsze to jakiś trend.

[@ZawiszaTheBlack]

Argument o tym, że adaptacja powinna być wierna zasadom rządzącym światem fikcyjnym, wydaje mi się znacznie mocniejszy niż powoływanie się na kanon postaci uznawany przez fanów. Uważam, że wielu twórców kiepskich adaptacji to nie tyle artyści, co ideologiczni aktywiści, którzy nie potrafią stworzyć niczego oryginalnego ani dobrego, dlatego sięgają po sprawdzone marki. Niestety, często robią to bez zrozumienia ich istoty i lekceważąc wewnętrzną logikę tych światów, a ich głównym celem jest forsowanie swoich poglądów. Często słyszymy, że skoro to fikcja, to wszystko jest możliwe. To prawda, ale fikcja nie oznacza dowolności. Dobrze zbudowane światy fantasy, takie jak ten z "Wiedźmina", opierają się na określonych zasadach i logice. To właśnie ta spójność sprawia, że są wiarygodne dla czytelników. Królestwa Północy w "Wiedźminie" wzorowane były na średniowiecznej Europie. Pojawienie się tam postaci o innej barwie skóry było ewenementem, co podkreślało ich egzotyczne pochodzenie (czarnoskóra tancerka z Zangwebaru). W serialu Netflixa różnorodność etniczna jest tak przesadzona, że zaburza spójność świata przedstawionego. Oczywiście, można dyskutować o tym, czy taka ingerencja jest uzasadniona artystycznie. Jednak moim zdaniem, jeśli chcemy stworzyć naprawdę dobrą adaptację, musimy szanować oryginalną wizję autora i nie podważać podstawowych założeń świata, który chcemy przedstawić.

[@formbi]

falloutowy gównoserial nie jest «aktywistyczny», a też bezczelnie ignoruje zasady uniwersum

[@ZawiszaTheBlack]

@@formbi Spoko, ale ja pisałem konkretnie o twórcach, którym celem jest narzucanie swojej ideologii. Olewanie zasad fikcyjnego świata to jedna z ich cech, ale nie ekskluzywna dla nich.

[@fejmful]

I nad czym tu się spuszczać. Kto chce to obejrzy, kto nie to nie a większość zacznie oglądać i przestanie bo oczy bola

[@bezirochepolska1295]

Doskonały film. Adaptacja jest dobra, gdy jest zgodna z książkami ( nie koniecznie na 100%, ale też nie tak, jak Wiedźmin Netflixa oraz Rings of Power Amazonu ), świetnie wygląda i fabuła ma sens. Jest dość dużo uniwersów (książek i gier), których adaptacje filmowe chciałbym zobaczyć: Mass Effect, Jeźdźcy smoków z Pern, Szkoła Bogów Bernarda Werbera (tu i dobra growa adaptacja też byłaby dobrze widziana), The Legend of Spyro, czy jak już zrobili adaptację Warcrafta, to czemu nie film osadzony w świecie pierwszych trzech odsłon HOMM.

[@MrAndrzejWu]

ładnie, ładnie, uważam, że udana współpraca a pan Krzysztof w nowej odsłonie montażowej jest jeszcze łatwiej odbieralny moim zdaniem. Dziękuję, pozdrawiam

[@tixarfuriaa]

everything is connected

[@finezyjnafantazja2495]

Po obu serialowych wersjach wiedźmina widać kradzież budżetu. Tylko że z Netflixowym to wiesz, że budżet poszedł na dragi dla aktorów, a w przypadku polskiego to uśmiechniesz się na te gumowe potwory myśląc może ktoś wybudował sobie parę ładnych domków. Może wygląda biednie ale klimat i trochę ducha książek jest

[@Caddiar47]

Ale Was szanuję za ten materiał! Lajk i komentarz dla algorytmu

[@galeonybasni]

Krzysztof fajnie i jasno to przedstawił. 👍

[@Gashren]

Zasługiwać, to na pewno Świat Dysku sir Terry'ego Pratchetta zasługuje na kolejne ekranizacje, ale czy chciałbym, żeby którekolwiek z dzisiejszych studiów się za to brało? Nie sądzę.

[@ZnajdeCie]

Uwielbiam Świat Dysku, ale nie chciałabym ekranizacji tego uniwersum. Nie umiem sobie wyobrazić tego, by poczucie humoru z książki mogłoby współgrać z poprawnością polityczną i innymi narzucanymi przez producenta rzeczami

[@mlocze]

Do dobrych adaptacji dodałbym The Last of Us :) I niedługo 2 sezon (obecnie trwają zdjęcia)

[@andrzejkowalski1630]

O nie wiedziałem że Tony Stark grał w Sherlock holmes.

[@rozdupcewas]

Po symbolu Netflixa lub Disneya.

[@monikabu5463]

Faceci z czewni tak pierwsze 2 cześci byłu super .3 cześź już słabsza ,a kolejna to nawet nie ma co mówisz , Animowana wersja była ciekawa ,ale mało jest znana . Teraz chcą wszystko zrobić w tych produkcjach .Taki misz masz i w rezultacje to co najważniejsze scenariuszu brak .Akrorzy więcej czas poświacaja na promowaniu niż na poznawaniu i wcielaniu się w postać .

[@kwantowy_prokrastynator]

Moją ulubioną adaptacją jest film "Adaptacja", w którym Nicolas Cage ślęczy nad scenariuszem adaptacji książki o orchideach :)

[@Tobnjuks]

czyli Alan Wake 2

[@SkaldandShadows89]

Reksio na 100 000 subów chyba będzie wcześniej 😎Sława i fejm

[@jacekpalachowski646]

Krzysztof będzie grał i płakał.

[@Kruszynka_Izka]

W Diunie zmieniono postać męską na czarnoskórą kobietę i to pasowało, robiło robotę. Mówię o Dr. Liet Kynes. Pomimo, że przed seansem 1 Diuny czytałam książki 3 razy, to dopiero po seansie miałam takie: „Ej a to nie był koleś czasami?” 😅 Jestem też osobą, której nie przeszkadza zmiana koloru skory postaci historycznej. Czarny Jagieło? Ok, pod warunkiem, że w tych czasach np nie było w PL niewolnictwa bo wtedy byłoby to już nierealne, ale dopóki kolor skóry nie może pomieszać fabuły, to czemu nie? Osoby czarnoskóre zazwyczaj w filmach były marginalizowane lub grały przestępców. Wkurza mnie bóldupienie, że czarny gra białego… no chyba że to „fajny” czarny np Morgan Freeman, grający nie wiem, Napoleona- jestem pewna, że sprzeciw byłby zerowy 😂

[@gilneanskizwiadowca]

W Diunie też to nie pasowało, ale ta postać była tak mało ważna (w filmie), że nikogo to nie obchodziło. A zmiana postaci na czarne w filmach historycznych to już jest właściwie rasizm i zakłamanie historii (no chyba, że film opiera się na takim karykaturalanym przedstawieniu historii i jest to forma żartu). I nie, Morgan Freeman grający Napoleona nie byłby spoko.

[@kalach369]

Jabym zobaczył grę Inkwizytora Maderina z serii książek "Ja inkwizytor". Bo ta gra, która się pojawiła jest o kant d..y potłuc

[@ranshe_eve]

Kiedy adaptacje idą za daleko? A chociażby netflixowy Altered Carbon, który w pierwszym sezonie namieszał wątki z całej trylogii tak, że kolejne dwie książki stały się kompletnie nieadaptowalne, dzięki czemu drugi sezon przerodził się w (w wersji optymistycznej) generyczne s-f z lat 90tych, a w wersji pesymistycznej w słaby fanfik który normalnie na AO3 miałby 3 czytelników w tym autorkę i jej mamę. Wersja do wyboru zależnie od bycia fanem książek. Amazona też nie ma co za bardzo chwalić, bo obok Expanse, Fallouta i The Boys (to też adaptacja i też nie do końca zgodna z oryginałem, ale się ratuje podobnie jak LOTR) mają też fanfik Koła Czasu cierpiący na wszystkie wymienione w filmie problemy. Ostatecznym przykładem, tak okropnym, że wszyscy zgodnie i kompletnie wymazali jego istnienie z pamięci, jest BBCowskie The Watch, które ostatecznie zyskało dopisek "inspired by Terry Pratchett's Discworld" zamiast bycia nazywaną wprost adaptacją Night Watch, jak to było opisywane na początku.

[@janskolnus4907]

akurat Koło Czasu - przy owszem irytujących przeróbkach i sporych (nieuniknionych) cięciach - zachowuje rozpoznawalność postaci i dość sporo z oryginalnych wątków, tak że IMHO ze współczesnych adaptacji powieściowej fantastyki wypada (względnie) najlepiej; mam nawet wrażenie że momentami pogrywa z wymaganą polityczną poprawnością

[@Its_Odys]

Zła adaptacja - Percy Jackson

[@lojanta]

+1 obie wersje

[@karolinakuc4783]

​@@lojantaZ tym że pierwsza to był taki popcorniak i był element komediowymi w postaci Grovera co pociągnął widza przez film. Podczas gdy 2-gi to była tragedia i nudy.

[@lojanta]

@@karolinakuc4783 Pełna zgoda co do filmu, co do serialu nie powiedziałabym że nudy, ale też zrypali. Powiedziałabym że obie adaptacje były tak samo złe, ale miały minusy w innych miejscach. No i nie mogę się teoretycznie wypowiedzieć o całym serialu, bo widziałam pierwsze dwa albo trzy odcinki i jakiś ze środka, ale to co widziałam właśnie tak wypadało.

[@GrzegorzMikos]

Najłatwiej poznać złą adaptację po dacie produkcji. Skuteczność 90%

[@dimaria3638]

No jednak nie do końca, dzisiejsze adaptacje gier są lepsze niż te sprzed 15-20 lat

[@Tobnjuks]

@@dimaria3638 czuje się jakby Spiderman był adaptacją gry komputerowej dawniej pojawiali cie ci sami wrogowie i w wersji 3d i w wershji Lego. Adaptacji gier nie ma wiele z 7 .. dopiero będą już się tworzą jak Sony PlayStation poczuło taką potrzebę i sprzedaje licencje na rożne streamingi rożnych wykonawców. Raczej komentującemu chodziło o ekranizacje Marvela MCU i DCU to serio Xmen Spiderman GhostRider był jakiś taki cudny i prawdziwe charakteryzacje na skórze kolor lub obrażenia, poświęcenie aktora ..postrprodukcję używało się tylko w ostateczności i do tła, piter parker miał serio rozcinane kostiumy i naklejone przecięcia skóry. Teraz tylko Hellboy i Pingwin pokazuje że nadal warto charakteryzować. Wolwerine jest całkowicie wygenerowany w CGI sztuczna twarz i choreograwia walki jako kukiełka, aktor wrócił na gotowe pokrzyczeć kląć do mikrofonu. żałosne też było jak John Wick nawet nie wsiadł na motor w mieście tylko greenscreen i plastikowe siodełko bez kół, kiedy Matrix4 , Batman, Pingwin, Fast Furius i Mad Max prawdziwe wybuchy detonacje na ulicy i jazda przed siebie

[@Moritz-tc8nq]

Bardzo przyjemny odcinek do pysznej popołudniowej kawusi

[@Mike79745]

Szkoda, że tak krótko...

[@nightfuryo0]

Mem "nie odpowiem, bo masz moja twarz na miniaturce" Maj tutaj? O kierwix

[@formbi]

7:52 nie, ten serial totalnie rozwala zasady, zdarzenia i geografię uniwersum opisane w grach 8:12 tylko ono zostało przedstawione zupełnie inaczej niż w grach (nawet inaczej niż w czwórce, gdzie też było poleciane po całości z przekręcaniem uniwersum)

[@AnonimanPiotr]

Krosołwer jak w awendżersach.

[@michachecinski523]

Ten uczuć kiedy oglądasz „Pierścienie pały” i każda postać jest Sauronem. Są filmy, które dzięki Bogu są słabymi adaptacjami, za to doskonałymi filmami patrz „Tajemnica Broukback Montain”.

[@Temdie2802]

Miło tak posłuchać

[@cezarykulczynski6077]

Krzysztof nie w białej koszuli :O

[@Kahlert89]

Super odcinek

[@szymmarcinkowski]

Komentarz dla zasięgów

[@finezyjnafantazja2495]

Też po tym że nawet jako osobne dzieło nie ma żadnej wartości merytorycznej

[@youkai20]

Każda adaptacja jest dobra... pod warunkiem że nie robi jej Netflix.

[@MsBula13]

Rings of power?

[@celestiarabbitjones1766]

I Disney ostatnio, niestety

[@Brick_One_A_Lego_Story]

Netflix zrobił genialną (moim zdaniem) adaptację "Serii Niefortunnych Zdarzeń", za to beznadziejną, ledwie lepszą od filmu wersję "Avatara: Legendy Aanga". Za to taki Disney po całości zepsuł "Percy'ego Jacksona" - przygodową młodzieżówkę o mitologii greckiej i walce dobra ze złem uczynił...nudną Mam trochę do zarzucenia Netflixowi, ale nie cierpię zarzutów w stylu "to studio jest beznadziejne". To wszystko zależy od konkretnych twórców, chociaż zarząd studia na pewno ma też jakiś wpływ.

[@MsBula13]

@@Brick_One_A_Lego_Story zakładając że netflix to platforma a nie studio, na każdym VOD wychodzą lepsze i gorsze seriale no netflix wypuścił chlciaż arcane które było genialne albo cyberpunka a z drugiej strony wiedźmina który jest obrazą intelektualną dla widza, hbo miało GOT albo TLOU a z innej velme wszystko zależy od studia który się tym zajmuje

[@karolinakuc4783]

​@@Brick_One_A_Lego_StoryAle no... jest. Mają 8 seriali godnych uwagi tj. Beastars, Trese, Cyberpunk Edgerunners, Arcane, Blood of Zeus, Black Mirror i Better Call Saul i Mindhunters. A reszta to badziew.

[@bifa5414]

Jaki jest pelny tytul tej nowej gry o Harrym Potterze?

[@Draconager]

Hogwart's Legacy/Dziedzictwo Hogwartu

[@alicjacaban2226]

Disney i np Tfurcy serialu Wiedźmin nie rozumieli i nie szanowali materiału źródłowego.np taki Akolita to biedny kuzyn trylogii Dartha Bane

[@puchacz9509]

10:39 o to to to właśnie, a mi znajomi wytykają, że rasistą jestem, bo mówię tak i tak xd nie mylmy pojęć

[@Akatamaryna]

Ekranizacje idą za daleko, jeśli to mnie, subiektywne, się nie podobają. Poza tym, zaproszenie Krzysztofa do tego typu filmu było strzałem w 10 i to aż się prosi o kontynuację :)

[@plyazarhasil4720]

Dzięki 👍

[@VesperTheBat]

Przypomnieliście mi tym filmem że zapomniałam odpowiedzieć Panu Krzysztofowi na komentarz pod jego filmem xd

[@UrsusCBear]

Czekam na Bioshock i to czy udźwigną ten gęsty charakter.

[@HanSor89]

A prosze sie od naszego Wiedzmina Żebrowskiego odtegować :p

[@kamilolenkiewicz6161]

Jak dla mnie Disney mocno podupadł. Dobrze, że Pixar jeszcze ciągnie, ale to pewnie też kwestia czasu, bo robią następną część Toy Story...

[@paulinagabrys8874]

Pan Krzysztof bardzo dobrze i zrozumiale powiedział czemu Rings of Power nie jest zgodny z pracami Tolkiena. Ja prywatnie lubię filmowe adaptacje Batmanów czy Spider-Mana. Czemu? Bo adaptują świat i cechy bohaterów a nie ten jeden konkretny komiks. Mam nadzieję że Superman Gunna zrobi to samo, czyli pokaże rdzeń tej postaci i świata. Egomańscy są nie tylko twórcy ale też fani. Tu jednak musi być kompromis czy może spotkanie się w jednym punkcie. Bo zakładając że teraz Warner wyskoczy z serialowym Lotrem, który będzie uwzględniał pominięte elementy, podbuduje pokrzywdzone przez Jacksona postaci ale kosztem znanych i lubianych (koronny przykład to Aragorn i Faramir), będzie straszny krzyk. Bo fani mocno przywiązują się do pierwszej adaptacji, ewentualnie do pierwszej adaptacji, którą obejrzeli. Ja lubię jak nowa wersja czymś różni się od poprzednika. Dlatego wolę gdy netfliksowy Znachor inaczej podszedł do wielu kwestii bo oglądanie tego samego, z aktorami próbującymi być awatarami poprzedniej ekipy nie ma sensu. Może też dlatego wolę gdy w Gwiezdnych Wojnach, najbardziej kserowanej franczyzie świata, twórcy uciekną w inne rewiry i bawią się tym światem. Czasem wyjdzie lepiej, czasem gorzej, czasem jest niedogotowane ale wolę takiego niedogotowanego Akolitę niż ksera oryginalnej trylogi od pana Abramsa

[@andrzejsy]

to teraz czekam za filmem o wspomnianym postalu

[@FakeTruck]

Seria Legacy of Kain RP byłby serial w dobrych rękach ale bez politycznej poprawności ❤

[@adamrodek7862]

2:33 o Tomie, nie o Tomu 🙂

[@GOK-ez1pp]

Nawet takie coś poprawić to naprawdę musi ci się nudzić ( to nie jest powiedziane źle bo nie zna się poprawnego wymówienia tylko błędu )

[@DEFCON_1]

@@GOK-ez1pp Co za bełkot...

[@adamrodek7862]

@@GOK-ez1pp Człowieku, grzecznie zwróciłem uwagę, dodałem nawet emotikonę żeby chłop nie pomyślał, że się czepiam. Co jest w tym złego? Przecież nie zrobiłem tego w złej wierze. Ciebie też mógłbym poprawić, bo końcowa część Twojego komentarza to jeden wielki błąd ogólnojęzykowy 🙂

[@annaberezowska8594]

Pozdrawiam komentujących.

[@Welcome_to_the_Forest]

Świetny materiał, pozdrawiam serdecznie i oczywiście łapa w górę 👍👍👍

[@KaisVescariot]

Wyobraziłem sobie mass effecta robionego przez netflixa gdzie żniwiarze to biali heteroseksualni mężczyzni, a reszta wszechświata chyba wiadomo ;)

[@karolinakuc4783]

Znając chamerykańskie strony streamingowe zapewne żniwiaży staranoby się pokazać jako dobrych bo wolna wola jest zła bo wszyscy mają być tęczową jednością z AI

[@magorzatapiat9110]

Krzysztof, LOROWO, powinien mieć bluzę albo koszulę... t-shirt nie zgadza się z kanonem 🤣

[@Embrod]

Fallout to średni przykład - to jest adaptacja produktów beztesty. Nie tych oryginalnych, czy pochodzących od Obsidianu.

[@Bernstrof]

nie najnowsze adaptacje bajek Disneya - wydaje mi się że każdy się zgodzi że były to dobre adaptacje a nigdzie nie widziałem żeby ktoś o nich wspominał w kontekście tego tematu. wiedźmin zmora wilka, arcane - wydaje mi się że sytuacja jak w przypadku fallouta dota 2, castelvania serial - nie znam oryginałów więc ciężko mi sie wypowiadać o ewentualnych zmianach, jednak sama fabuła była niezła i nie miałem poczucia niespójności świata czego nie można powiedzieć o np. dragons age niektóre animowane batmany (kiling joke, Powrót Mrocznego Rycerza) i inne dobre filmy od marvela (deadpool, logan, starżnicy galaktyki) - dość dużo zmieniają względem pierwowzorów (komiksów) jednak dalej można znaleźć smaczki i odniesienia do pierwowzorów solo leveling, atak tytanów anime - niemalże całkowita zgodność z oryginałem że aż ciężko powiedzieć czy nie lepiej było by to określić portem na telewizory, wydaje mi sie że w większości branża anime na podstawie mangi ma bardzo duża zgodność z oryginałami jednak ciężko mi to stwierdzić na podstawie tego co znam(niemal zawsze zapoznaję się tylko z oryginałem albo adaptacją), (dla studentów @KrzysztofMMa może być to ciekawy temat na pracę dyplomową)

[@paulinagabrys8874]

Jak dla mnie adaptacje baśni według Disneya są zbyt gładkie i ugrzecznione. Ten zarzut miał już Tolkien i dlatego blokował kupno praw do ekranizacji przez Pana Myszę. Jak dla mnie najgorsze są Kopciuszek z 1950 roku, który de facto jest Tomem i Jerrym z Macochą oraz Mała Syrenka, która jest taką Pretty Woman ale bez seksów i z Syrenki. Cały sens baśni o Syrence został wywalony przez okno bo Amerykanie lubią happy endy. Ja prywatnie lubię ten film ale jeśli mamy być uczciwi w krytykowaniu adaptacji, ta animacja powinna być na pierwszym miejscu w kategorii złych adaptacji

[@Bernstrof]

@@paulinagabrys8874 nie chodziło mi tutaj konkretnie o te najstarsze bajki disneya (stąd sformułowanie nie najnowsze a nie klasyczne), pisząc ten podpunkt miałem na myśli produkcie takie jak mulan, księga dżungli, atlantyda, planeta skarbów(myślałem też o księciu egiptu ale jednak jest od dreamworks) (mówię o animacjach i bez kontynuacji) pierwsze 2 w dobry sposób przekładają oryginał na film, 2 kolejne są wariacjami ale zrobionymi w poprawny sposób. Co do happy endów wydaje mi się że w tym przypadku nie chodzi o preferencje amerykanów a bardziej o grupę wiekową w którą celują i wydaje mi się że to także jest cecha 'dobrej' adaptacji (dostosowanie się do widza), według mnie brutalność w pierwotnych bajkach była niezbędna aby przestrzec w obrazowy sposób przed negatywnymi zachowaniami i ich konsekwencjami co w bajkach od myszki M zamieniono na przekaz wizualny(złoczyńcy są bardzo wymowni i nie trzeba dodawać brutalności aby byli przestrogą)(wydłubywanie oczu w kopciszku tylko ograniczyło by dostępność dla dzieci a nic konkretnego by nie wniosło)(do małej syrenki się to nie stosuje bo pominięto morał - nie bądź lekkomyślny)

[@paulinagabrys8874]

Opisujesz filmy, które mocno odbiegały od typowego Disneyai w większości były klapami. Ludziom Disney kojarzy się tylko z tymi klasycznymi animacjami czy to z czasów Walta czy z lat 90-tych, gdzie mamy dużo muzyki i skrótowców. Paradoksalnie obecna era jest nową erą eksperymetalną bo neorenesans skończył się przed kowidem. Ja sama podobnie jak ty cenię najbardziej animacje z przełomu wieków, ale bądźmy uczciwi, nikt nie chciał tego wtedy oglądać. A mówiąc nikt mam na myśli amerykańskie rodziny z dziećmi i nastolatków, którzy woleli anime i filmy aktorskie

[@Bernstrof]

Pierwsze primo to że nie sprzedały się dobrze wcale nie oznacza że były złymi adaptacjami. Drugie wydaje mi się że kojarzenie i cenienie danych produkcji wynika z wieku. Obecni twórców na youtubie: Krzysztof M. Maj, tvfilmy(do niedawna), wojna idei itd. są to w większości osoby trzydzieści plus przez co przywoływane przez nich produkcje są starsze. Dla mnie np. interesowanie się animacją 13+ skończyło się ok 2015 roku i od tego czasu raczej nie orientuje się we wszystkim a nawet jak wyjdzie nowa dobra produkcja to w dyskusji prędzej powołam sie na produkcję z okresu mojej maleńkości niż produkcji z okresu licealnego.

[@ryokodeivisu]

Nie rozpoznaję żadnych znajomych miejsc w Falloucie ani bractwa stali w bractwie stali. Zresztą po co mi te znajome rzeczy skoro każda z gier rozgrywała się gdzie indziej na mapie Ameryki i ukazywała różne frakcje? Lwia część lokacji to jakieś randomowe ruiny w okolicach LA. W pierwszym Falloucie w tym miejscu stoją Gruzy. Jedyne co łączy te rzeczy z grami to to że jedna lokacja ma tą samą nazwę co inna lokacja w grach (choć z jakiegoś powodu tfurcy udają że to jedna i ta sama) a bractwo chodzi w zbrojach i ma podział hierarchii. No a VaultBoy wygląda jak VaultBoy więc fani zadowoleni, pora na CSa, best video game adaptation ever. Tylko czy na tym to polega? Bo już logika świata przedstawionego czy podstawowe założenia frakcji (takie poza czystym wyglądem) leżą i kwiczą, a sam serial jest jakimś takim dziwnym amalgamatem rzeczy rozpoznawalnych w marce aniżeli osobnym tworem rozgrywającym się w TYM SAMYM ŚWIECIE. Takim lunaparkiem atrakcji. Ot, tam bractwo, tam enklawa, gdzie indziej vault-tec, tu przybysz z krypty (znowu), tu pan ghoul rewolwerowiec, retro futuryzm, piosenki kopiuj wklej te same z gier, Shady Sands które nie jest Shady Sands, RNK, Nowe Vegas, ochłap, jumpsuity, Mr Handy. No ja prd. I tu problem leży w tym, że serialowy Fallout jest traktowany na równi kanoniczności z grami, a nie jest po prostu osobną adaptacją którejś z gier, gdzie można wybaczyć nieścisłości jak LotR Jacksona, który przecież nie jest kanoniczny z książkami Tolkiena i nikomu to nie przeszkadza. Wtedy by można było coś powiedzieć o atrakcyjnym przedstawieniu, zwłaszcza gdyby zekranizowano takiego Fallouta 3, który ma typowo filmową fabułę, co wygląda pokracznie z jego drewnianym scenariuszem a kiepsko działa jako rpg.

[@perq121]

Kurde ale Krzychu ma pięknie zarysowaną klatę

[@marcinf6324]

Wyobraźcie Sobie czarnoskórych zawodników MBA grających chobbitów.

[@ukaszpotrykus9880]

To co NETFIX zrobił z postacią Jaskra z Wiedźmina zakrawa o totalny skandal i powinno być karane finansowo. Nigdzie w sadze nie było opisane że jaskier jest gejem, jest wiele przykładów czegoś wręcz odwrotnego.

[@lukaszslowikowski1001]

Problem z Jaskrem jest dużo większy niż to, że zrobili z niego geja,

[@finezyjnafantazja2495]

​@@lukaszslowikowski1001No... postać nie tylko wypadła miałko i miała też miałkiego kochanka. Żal mi atora co grał Radowida. Powinirn dostać lepszą rolę.

[@kitajecafrica5814]

I filmik pare tygodni przed adaptacją Borderlands, juz wiem ze bedzie źle

[@nipodambonie]

Slodkie te jamniki w filmiku. Takie długie ❤

[@andrij93]

Akurat fallout jest o tyle śmiesznym przypadkiem że w ramach uniwersum przejdzie absolutnie wszystko bo świat Fallouta jest po prostu odklejony.... Jedynego czego fallout by nie przeżył to zrobienie z niego family friendly ścieku 😮 Tak czy siak myślę że 3 częścią filmu widzieliście kij w mrowisko, bo społeczeństwo jest na tyle skrzywione że wszędzie próbuje szukać politycznych konotacji, nawet tam gdzie ich nie ma, także snowflake miśki mogą poczuć się urażeni xD

[@Tobnjuks]

Miał być BIOSHOCK jako film chociaż za mało minut by przedstawić tyle szczegółów chyba nawet wolę adaptację w świecie gry niż w ciemno sequel który tylko będzie raził w oczy wybuchami w RTX. Remaków gier generalnie nie wychodzi dużo co za pewniak wydawcy nie podejmują tego ryzyka ... 3 naliczyłem MGS, MaxPayne, Wiedźmin 1 a w NFS MW nie wierzę że wyjdzie, powinni zrobić Uncharted Remake mają od tego ludzi, praca na dwa studia, mogli by zmieszać dwie fabuły również tą z wersji przenośnej.

[@wolftheknight7092]

Dobrze że fallout wypadł świetnie bo po serialu pseudo halo już traciłem nadzieję że adaptację mogą być dobre

[@franekkappuczino]

No no. Jak zobaczyłem TVGRY i Krzysztof M. Maj to kliknąłem od razu

[@dawidedrag6729]

Maj, az jestem ciekaw no to ogladam

[@krzysztofmiedzinski700]

Ja troszke z innej beczki...kiedys zdarzylo mi sie obejrzec "godzina zemsty"z Gibsonem 99'...i nie wiem jak ale pozniej wpadla mi ksiazka w rece...kurwa...ksiazeczka bo to jakby nowela,moze 200str...w filmie bylo wiecej niz w ksiazce...to mnie zadziwilo...czy to dobra adaptacja???

[@ryzowy_jez]

Five nights at Freddys było dobrą adaptacją

[@Karoltiktokk]

Nowe tygry jest słabą adaptacją starego tvgry😊

[@arielo1989]

A dla jednych jakiś chłop, którego pierwszy raz widzą 😜

[@magdafredka3766]

pio mio nagrywa o złych adaptacjach

[@aleksanderzaremba9695]

Fajny materiał ale chciałoby się o te dziesięć minut więcej.

[@berakfilip]

Ciekawe jak wyjdzie bordelands bo po twórcy nie grali w grę

[@abstrakcjaodwewnetrznainte7077]

Dlaczego na miniaturce umieściliście twarz KMM?

[@jestemnajtemwalezaxa]

Fallout od Amazonu poszedł za daleko, za daleko w zajebistości!

[@patrykpodhalski4782]

Ekranizacja GTA jak już to najlepiej IV i dodatki do niej