Podcast: Biblia - ciekawe, że... [#35] The Chosen

o. Jakub Waszkowiak

[@ugoldenbrown]

Bóg zapłać, ojcze Jakubie za ten komentarz! Niech to będzie przestroga dla tych, którzy chcą poznawać Słowo Boże i Jezusa za pomocą łatwostrawnej papki. Tak, jak napisała @TheMalla , teraz najważniejsza jest "fajność". The Chosen to labirynt pułapek, półprawd i wyobrażeń. A gdzie miejsce na Prawdę? Serdecznie pozdrawiam!

[@pietrucha6021]

Mi tak bardzo się spodobał, że po obejrzeniu pierwszego sezonu po raz pierwszy wziąłem Pismo Święte do ręki z zamiarem poznania mojego Pana Jezusa Chrystusa. Jestem po czterech Ewangeliach i Dziejach Apostolskich. Przeszło 40 lat na karku i nic mnie wcześniej nie skłoniło do czytania Pisma Świętego. Co by ojciec polecił dla takiej osoby jak ja do obejrzenia co jest wierne Ewangeliom? Co do mormonów to przedziwna sekta, to w ogóle nie są chrześcijanie.

[@toms2395]

Nie oglądałem i dziękuję o. Jakubie za ten filmik ostrzegający przed nim i będę wysyłał tym którzy są fanami tego serialu (niestety też tzw. "przykładnym" katolikom). Bóg zapłać

[@teresamaek653]

Dziękuję za te słowa

[@TORA1658]

Pozdrawiam

[@TheMalla3]

Dałam rade obejrzeć tylko część jednego odcinka filmu i mnie zniesmaczyło....Teraz modny jest taki modernistyczny religijny McDonalds. Zdrowe to nie jest, ale się ludziom podoba i to jest głównym kryterium uznania czegos za dobre lub złe. Prawda nie bardzo wielu interesuje, najważniejsza jest "fajność" i tolerancja, także w wierze. Oczywiście nie piszę o wszystkich, ale jest taki coraz silniejszy trend. Nawet słuszny głos aby trzymać się treści Pisma św. to za mało, bo obecnie każdy interpretuje sobie Pismo jak chce, jak choćby ostatnio pewien ponoć katolicki publicysta interpretuje sobie fragmenty o Judaszu w swojej książce... Szczęść Boże.

[@jolantacudzik3197]

Dziękuję. Nie oglądałam tego filmu i teraz wiem dlaczego. Pozdrawiam

[@jolantabieganska732]

Dziękuję za ten podcast. Byłam na tym filmie w kinie.Totalnie zszokował mnie zachwyt nad tym filmidłem. Dialogi w wątkach fabularyzowanych jak w podłej jakości amerykańskim kinie familijnym dla dzieci.Trochę wątków z Pisma Św. Jedynie ciekawa była scena w Cezareii,gdzie Jezus na tle pogańskiej świątyni pyta się uczniów za kogo Go uważają, to się akurat mogło zgadzać z faktami. No i może wątek o wybaczeniu winy Mateuszowi. Reszta naprawdę słaba

[@dominikawnek3314]

Ojcze Jakubie twórcy wielokrotnie zwracali się do fanów z apelem, że historie przez nich przedstawione są często artystyczna fikcja i odsyłali regularnie do lektury Pisma Świętego. Myślę, że warto spojrzeć na globalne owoce The Chosen - jest mnóstwo świadectw z całego świata, że po seansie serialu ludzie się gali po Biblię i przyjmowali Jezusa jako Pana i Zbawiciela. W aplikacji jest coś takiego jak Bible Roundtable, niestety tylko po angielsku i szczegółowo są omówione fragmenty biblijne, albo te które wywodzą się z tradycji Żydów mesjanistycznych czy te dodane na potrzeby serialu. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ojca uwagi i apel o mądre oglądanie, które nie może zastąpić lektury Biblii.

[@labibbiace]

Dziękuję za tę opinię, choć się z nią nie zgadzam. Otóż, fakt, że twórcy odsyłają do Pisma Świętego, nic nie znaczy. Ogrom ludzi zakłada, że z Jezusem było tak jak pokazali w filmie. Ponadto, czytanie Pisma Świętego bez właściwej interpretacji nie prowadzi do zbawienia. Podczas kuszenia Jezusa na pustyni, diabeł cytował Jezusowi Pismo Święte z jego błędnym wyjaśnieniem (Mt 4,1-11). Przekonanie, że sama znajomość Pisma Świętego zbawia jest podejściem protestanckim. I oczywiście tak nie jest. Kim są bowiem heretycy, jeśli nie ludzie, którzy dobrze znali treść Pisma Świętego, ale źle je interpretowali. Dzisiaj w Kościele, spośród osób świeckim, mamy ogrom ludzi, którzy interpretują Pismo Święte według własnego "wydaję mi się". Film The Chosen pogarsza jeszcze tą sprawę ponieważ wykrzywia im dodatkowo samą treść Pisma Świętego. I nie jest to moja teoria, ale doświadczenie rozmów z ludźmi, którzy oglądali ten film. Pozdrawiam

[@piotrg.1855]

Polecam produkcję LUMO.

[@olgaveretenikiene7309]

BOG Zaplac ❤

[@mirko20082009]

O. Jakubie...a jak ojciec interpretuje film Ewangelia wg. św. Jana( z Henry Ian Cusickiem) Wydaje się prawie wiernie przekazywać Ewangelie..choć zauważyłem male rozbieżności. Jaka jest opinia Ciebie, ojcze Jakubie. Szczęść Boże!

[@Dzon_Jacek]

👍

[@zielonagitarka]

to jest show i tylko w tych kategoriach trzeba ten serial rozpatrywać. niestety ludzie tego nie rozumieją.

[@dzikiimbir4594]

Zdziwiła bym się gdyby powstał jakiś film naprawdę promujący wartości katolickie . Ten jest o tyle bardziej niebezpieczny , że sam tytuł sugeruje związek z chrześcijaństwem . Niestety na tytule się wszystko kończy. Przyznam ,że oglądałam tylko fragmenty ale wyczułam tam pewien fałsz .

[@Wojtekgier]

Ten film przerobił poważne prawdy i nauki Jezusa w serial humorystyczno - rozrywkowy . Człowiek prawdziwej wiary tego by nie stworzył . To wytwór czystej komercji , dlatego nie zasługuje na łagodną krytykę a na zalecenie by wierni tego nie oglądali .

[@PS121GMG]

Tam nawet bezczelnie podważają dogmaty o Niepokalanym Poczęciu i Dziewictwie NMP... sugestywna scena NMP rodzącej we krwi i bólu... zwykła kobieta w bólach rodzi dziecko...

[@PS121GMG]

Przykre, ze to bluźniercze badziewie polecają znani duszpasterze „katoliccy”...

[@olza3845]

Bardzo dobry serial i bardzo polecam go obejrzeć nim się zacznie na jego temat wypowiadać. Jezus nie mówi w serialu , że "jest prawem". Odpowiada kapłanowi w Nazarecie - który wzywa Go , aby w imię Prawa Mojżesza odwołał słowa, że jest Synem Bożym - że on jest Prawem Mojżesza. Oczywiste jest , że to jest odniesienie do Ewangelii, w której nazywali Jezusa nawet Belzebubem nie akceptując prawdy, że jest Mesjaszem. W ten sposób podkreśla że jest Bogiem i to On stanowił to Prawo, na które powołują się jego przeciwnicy. Odwoływanie się do ksiąg Mormonów , czy jakichkolwiek innych to intencjonalne przypisywanie treści , których w serialu nie ma. Katolik to osoba myśląca samodzielnie i czytająca Pismo Święte i w tym serial nie przeszkadza.

[@tucu6194]

To raczej nudny film

[@bozenawojciechowska8014]

Polecali ten film młodzi księża. To Oni nie wiedzieli, że jest to dzieło mormonów i protestantów?!

[@sylwiamarcelino5576]

A mi się podoba i bardzo wzruszający jest. A to że ludzie wierzą we wszystko co oglądają to jest nie do uniknięcia. To nie jest autobiografia. Ale super pokazuje ludzką stronę i apostołów i Jezusa. Widać emocje Jezusa , jego strach przed śmiercią i zrozumienie ze nie ma innej drogi.

[@johnramblinman5767]

Taki jest właśnie cel tego filmu aby odbiorców sprowadzić na niższe stany duszy jak emocje i uczucia. Jeśli ktoś formuje swoją duchowość w taki sposób to jego umysł traci zdolność rozpoznawania prawdy.

[@sylwiamarcelino5576]

@@johnramblinman5767 a dlaczego zakładasz ze ktos ( ja) formuje duchowowsc na podstawie emocji? Emocje są częścią człowieka, są stworzone przez Boga i Jezus jako człowiek też miał emocje i ewangelia wyraźnie o tym wspomina ( wzruszył się, uniósł się gniewem itd)

[@johnramblinman5767]

@@sylwiamarcelino5576 Oczywiście że emocje są częścią człowieka. Jak się czyta mistyków to oni mówią że jest sfera najbardziej podatna na zwodzenia duchowe Jeśli ktoś formuje swoje poznanie na emocjach i uczuciach to jego duchowość może się deformować. Chrześcijanin jest zobowiązany wierności prawdzie. A ją poznajemy rozumem.

[@sylwiamarcelino5576]

@@johnramblinman5767 no ale to samo może wynikać z czytania Pisma Świętego. Ludzie poranieni będą rozumieć co będą chcieli bo np mają stany depresyjne itd. To co Pan mowi można odnieść doslownie do wszystkiego. Nawet do modlitwy. Więc to nie jest wina serialu!

[@johnramblinman5767]

@@sylwiamarcelino5576 Serial jest robiony tak aby człowiek czytał Ewangelię emocjami a nie rozumem. Pan Jezus w przypowieści o ziarnie mówi aby nie tylko sprawdzać co się słucha ale jak się słucha. Mamy swój umysł kształtować aby Boga rozpoznać. Nasz umysł podlega formowaniu.

[@Stforek]

trzeba do serialu podejść z dużym dystansem. Film/ serial to w większości sytuacji atrakcyjniejszy format niż opasła książka. ;)

[@stellabella2394]

I dlatego można sobie obejrzeć film Pasja Mela Gibsona, a nie jakiś antykatolicki serialik ośmieszający Jezusa i pokazujący Go i apostołów jak jakichś hippisów. Każdy, kto cokolwiek zna Pismo Święte już po zwiastunie czy kilku migawkach wie, że ten serial nie ma nic wspólnego z przekazem z Biblii. Tak naprawdę wystarczy znać Ewangelie i Dzieje Apostolskie, a to zaledwie urywek z całego Pisma Świętego, nie "jakaś opasła książka".

[@Stforek]

Nie mierz ludzi swoją miarą. Naprawdę mało jest ludzi, którzy przeczytali Nowy Testament.

[@jjr6783]

I dlatego tkwią w bagnie po uszy​@@Stforek

[@Stforek]

@@jjr6783 możliwe, ale nie nasza rzecz w tym by ich oceniać i osądzać za to