Dyplomacja chińskich miast. Od Szanghaju po świat | Michał Gzik

[@rch8126]

Dziękuję za materiał. Pozdrawiam.

[@Fish-ub3wn]

oglądałem niedawno film o bzdurach propagandy chrl, widzę że jesteście na czasie i trzymacie poziom ^^

[@jakubpiekut1997]

Link poproszę

[@podrozbezpaszportu]

Jak krytykuje Chiny w innych nagraniach to jest już w porządku? Skąd wynika taka krótkowzroczność?

[@Fish-ub3wn]

@@podrozbezpaszportu to jest komentarz pod tym nagraniem a nie innymi. nie wiem nie słyszałem to jak mam się wypowiadać. w temacie tego filmu, jest na bieżąco z absurdalnymi wytycznymi propagandy. twój argument jest inwalidą. nie mam chorób oczu, skąd takie pochopne założenia? czy mam rozumieć, ze to jest ad personam? poziom dotąd w komentarzach był akceptowalny. żegnam.

[@kutyna4nogi141]

@@Fish-ub3wn Ja często słucham bzdur Napierały o Chinach .

[@poohoff]

😂😂😂

[@azaraphiel1698]

Ciekawy materiał. Dziękuję. A oprócz tego niestety widać tu tą mentalność zależności od amerykanów we wszystkim jak gość mówił o Tajwanie i że w końcu zostanie zaatakowany przez ChRL to my będziemy MUSIELI nałożyć na nich sankcje z Amerykanami. Czy serio musimy? Czy nie możemy grać na siebie zamiast ciągle być pionkiem i w grze większych i robić samemu sobie pod górkę? No właśnie :/

[@kutyna4nogi141]

Miasta finlandzkie ??

[@podrozbezpaszportu]

Każdy może się pomylić, to wszystko, co wyniósł Pan/Pani z rozmowy :) ?

[@kutyna4nogi141]

@@podrozbezpaszportu Ten błąd językowy przebił wszystko .

[@94PiOTS]

refleksja mnie nachodzi jak tam polska powiatowa? dalej rodzina na swoim? po co starać się o inwestycje, kapitan państwo da

[@shadowitself]

pomijając głowny temat podcast'u (ciekawy zresztą) zastanawia mentalność (pewien poziom intelektualnego wyrobienia?) w tym wypadku 'elit' akademickich sylogizm: Rosja jest naszym wrogiem, Chiny są przyjacielem Rosji, Polska jest (prędzej czy później) będzie wrogiem Chin (uproszczenie celowe) wniosek - nie nawiązujmy zbyt bliskich (czyt. efektywnych) relacji z Chinami bo jak USA lub Unia nałążą sankcję to będzie bardziej bolało zatem - jak rozumiem - istnieje (o którym nie wiem) jakiś automatyzm wspólnoty interesów PL i reszty europy??? serio? parę życiowych implikacji: - tanie węglowodory z Rosji płynące szerokim strumieniem do DE są w interesie PL - niewolnicza praca Ujgurów na rzecz koncernów automotive DE jest na rękę PL - aktywna postkolonialna polityka FR w Afryce płn jest po myśli PL etc nie chodzi tutaj o polemikę takiego czy innego kierunku/modelu rozwoju ale o bezrefleksyjne kalki myślowe propagowane przez klasę dyskutującą - niezwykle szkodliwe - bo godzące w nasz interes (bezpieczeństwo, marżowość, etc)