Pogłębiarka

STUDIO NAGRANIOWE POGŁĘBIARKI
Rozpoczęliśmy realizację ważnego dla naszego rozwoju projektu - stworzenia profesjonalnego studio nagraniowego, by móc nagrywać dla Ciebie jeszcze więcej wartościowych i wysokiej jakości materiałów, konferencji, medytacji oraz podcastów. Jednak to nie uda się bez Twojej pomocy. Pomóż nam stworzyć studio nagraniowe Pogłębiarki:
Możesz wesprzeć nas na trzy sposoby:
➡️przez dedykowaną zrzutkę: pogle.pl/19Riw
➡️przez Patronite: pogle.pl/7GtL5
➡️przez darowiznę wpłaconą na konto: 22 1870 1045 2078 1068 8519 0001 (Nest Bank Spółka Akcyjna)
Tytuł: Darowizna - studio
Fundacja Pogłębiarka
Nowy Świat 33/13
00-029 Warszawa
_________________
Zapraszamy na kolejny #PogłębiarkaPodcast!
W dzisiejszym odcinku zapraszamy na rozmowę na bazie nowej książki Marka Kity pt. "ZOSTAĆ w Kościele, ZOSTAĆ Kościołem ". Treść ksiazki krąży wokół kwestii:jaki sens ma dla chrześcijan trwanie wewnątrz, trawionej kryzysem i mocno skompromitowanej, instytucji. Natomiast w rozmowie próbujemy odpowiedzieć jak w ogóle odnaleźć się w tej rzeczywistości.
Posłuchajmy jak autor, zakochany w Ewangelii i Jezusie, bardzo biblijnie argumentuje niezgodę na obecny kształt kościoła, opowiadając jednocześnie o swoim doświadczeniu wiary, rozwoju w Ewangelii i rozumieniu podstawowych kwestii takich jak: "czym jest kościół", jaką jest odpowiedzialność zwykłego człowieka za kościół, czego Bóg chce wg Biblii.
W rozmowie poznamy wizję takiego kościoła, o którym z pewnością niejeden z nas marzy(ł) I dowiemy się co sami możemy zrobić, jaki może być nasz pierwszy krok, jak być człowiekiem, który ignoruje i zyhe po swojemu.
Zapraszamy serdecznie.
-----------------------------------------------------------------------------
Marek Kita
dr hab. teologii, dr filozofii, adiunkt na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej długoletni pracownik Instytutu Teologii Fundamentalnej, Ekumenii i Dialogu Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Wykładowca w seminarium duchownym salezjanów w Krakowie oraz łódzkim seminarium archidiecezjalnym. Autor kilkudziesięciu artykułów naukowych, popularnonaukowych i publicystycznych, dwóch monografii naukowych oraz kilkunastu cykli internetowych komentarzy biblijnych na stronie Bractwa Słowa Bożego (bractwoslowa.pl). Autor i współautor adresowanych do rodziców i dzieci książek z medytacjami na Adwent i Wielki Post. Wraz z żoną Magdaleną zaangażowany we Wspólnocie "Chemin Neuf" - katolickiej wspólnocie o powołaniu ekumenicznym. Stały współpracownik „Więzi”
--------------------------------------------------------------------------------
***
Subskrybuj kanał: pogle.pl/eXKMu
***
Aplikacja na ANDROID: pogle.pl/NIBO9
***
Aplikacja na IOS: pogle.pl/uQPzL
***
Materiał zamieszczony w ramach projektu: Rozwój Fundacji Pogłębiarka.
Zadanie publiczne współfinansowane jest ze środków Narodowego Instytutu Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030 PROO Priorytet 1.
***
O nas: poglebiarka.pl/
FB: / poglebiarkapl
IG: / poglebiarka
Sklep: sklep.poglebia...
***

[@annakern7766]

Tak sobie myślę, że to nie Kościół ma kryzys tylko ludzie. Zaszły duże zmiany społeczne ludzie stali się bogatsi w zasoby ale i w wiedzę. Znów wydaje nam się, że jesteśmy prawie jak Bóg. To próba naszej wiary i pokory. Nie stworzymy niczego doskonałego bo doskonały jest tylko Bóg ! My mamy się uczyć kochać i szanować nawzajem

[@adamplutowski9726]

😍

[@marekrodziewicz4695]

To kościół ma kryzys a nie ludzie. To kościół swoją pychą, butą, przestępstwami seksualnymi odrzuca od siebie ludzi. Co gorsza kościół nie chce się zmienić

[@marekt78]

Bo Kościół Chrystusa i Jego ciało tworzą Jego wierni, w zdrowym ciele zdrowy duch ;) Na szczęście On przyszedł uleczyć chorych by wrócili do zdrowia❤

[@maciejperlikowski421]

Dziękuję za super rozmowę!!!!

[@agnieszkamajek6561]

Zgromadzenie ludzi zwolanych przez Miłość Chrystusa ale piękna definicja kosciola❤

[@DD-cf4vh]

Tylko ta definicja dotyczy każdej wspólnoty chrześcijańskiej w tym protestanckiej.

[@joannajoanka3672]

No i? ... Masz z tym problem?

[@DD-cf4vh]

@@joannajoanka3672 Jeśli pytasz czy ten fakt wpływa na moje życie to spieszę poinformować, że nie.

[@edytafornal5226]

Świetna rozmowa prosimy o jeszcze

[@BarbaraFraczek-gp5pu]

Zostańmy w Kościele, zostańmy Kościołem i kroczmy Tą drogą. Fantastyczna koncepcja! Dziękuję ❤

[@janczaban8162]

Dziękuję bardzo ❤

[@agnieszkaines1]

Jezus był budowlańcem z głębokiego za.... Peryferii 😅😅😅😅 Zrobiło mi dzień

[@mzawka7367]

Zabawne, ale jednak nieścisłość Jezus nie był "zwykłym budowlańcem, prostym cieślą" był wykształcony i oczytany, są głosy historyków, że mógł być faryzeuszem 😊

[@marekt78]

​@@mzawka7367chodzi o to że nie zależy od pochodzenia, majętności czy innych warunków tego świata to czy ktoś może czy nie może zrozumieć Słowa Bożego. Jego Święty i nieśmiertelny duch może przyjąć każdą postać lecz Jemu zależy byśmy to my świadomie zaprosili Go do siebie sprawiając że staje się żywe Słowo Boże i Jego ciało tworzymy my, Jego wierni. To że Jego duch przyszedł pod tą postacią i pod tym imieniem to Jego wybór i Jego wola. Czy Jezus był lub znał Esseńczyków? Nie ma to żadnego znaczenia. Czy enuma elisz z Mezopotamii bodajże to pierwowzór/ wcześniejszą wersją opisów Biblii? To też nie ma żadnego znaczenia. Istotą nauki Słowa Bożego jest nauka Jezusa Chrystusa i wszystko co jest z nią zgodne.

[@bealuk3008]

Dziękuję za wyważoną i mądrą rozmowę o naszym Kościele. Jednak w głowie mam ciągle postać księdza Dolindo i ojca Pio, ich posłuszeństwo niesprawiedliwym, w moim mniemaniu, decyzjom przełożonych. Jak to dzisiaj pogodzić ze sobą? Cienka jest granica odzielalajaca nas od od naszych pysznych osądów, które możemy łatwo pomylić z natchnieniem Ducha św. A posłuszeństwo uczy zawsze pokory. Moze mamy dzisiaj inne czasy, które wymagają od nas innego spojrzenia? Nie wiem…

[@marekt78]

W słabości moc się doskonali. Czasem bezmyślne nawyki służą wyższym celom. A czas posłuszeństwa i pokory dobiega końca i niebawem wszystko wróci w podległość Jezusowi bo od początku wszystko należy do Niego i będziemy wielbić Go w Jego chwale😊

[@sylwiakula6573]

Faktycznie trudno oderwać się od tej książki. Dziękuję 😊

[@zdzblo05]

Wspaniała rozmowa, dziękuję!

[@beatagorzkiewicz8737]

Ja też jestem zakochana w Jezusie 😊

[@adamplutowski9726]

❤

[@renataw3068]

Dzięki 👍

[@noligray5828]

Jak bardzo sie odnalazlam w byciu chrzescijanka bez rewolucji... Ciagle slysze swiadectwa ludzi, ktorzy byli w trudnych sytuacjach i nagle: bums. Ja nigdy bums nie mialam. I kiedys myslalam, ze wobec tego nie jestem prawdziwie nawrocona...

[@marekt78]

Niezbadane są ścieżki Pana ;) Wątpliwości też można wykorzystać jako motywację do poszukiwań. Podobnie niepewności, wątpliwości, ciekawość, irytację, złość itd. Dosłownie wszystko co skłania do poszukiwania/ rozważania służy poznaniu Boga ;) Bo kto szuka ten znajdzie👍

[@piotrszczerbinski2338]

Hm częśc rzeczy brzmi dobrze a część niepokojąco

[@Morhalli]

Przychodzi Jezus z Nazaetu z głębokiego zadu... peryferi. XD

[@halina1124]

Tak. Nie zwariowałam. Bardzo się cieszę, że słyszę te słowa. Wydaje mi się, że "nie pasuję" do tego Kościoła. Dobrze słyszeć, że są inni, którzy tak myślą i czują. Do takiego Kościoła, o którym mówicie jest mi blisko.

[@dawidtrybula]

O! Załóżcie nowy kościół :) Jak Wam nie pasuje coś w katolicyzmie, to po co zmieniać, jak można tak jak pobożny Luter pójść swoją drogą, tą piękną, szeroką i łatwą do przebycia.

[@StanisawKwapniewski]

@@halina1124 za co żyć xrxx CCf4*3EEE

[@marekt78]

​@@dawidtrybulajest tylko jeden Kościół Chrystusa, niczego nie zrozumiałeś z tego filmu ani z wypowiedzi którą komentujesz ani zgnilizny i ochydy instytucji zbudowanej przez ludzi której "świętości" chyba chcesz tutaj bronić. Błądzisz i chcesz prowadzić innych, mając belkę w oku chcesz wyjmować bratu drzazgę... Czytaj Słowo Boże i staraj się zrozumieć a gwarantuję Ci że zrozumiesz👍

[@dawidtrybula]

@@marekt78 Kościół założył Chrystus, a nie człowiek i jest instytucja Boża.

[@marekt78]

@@dawidtrybula jeśli chcesz wciskać Boga lub robić z Niego instytucję to ja mogę tylko współczuć. Kościół prawdziwy Jezusa jest jeden, On go założył a my wraz z Jego duchem Go tworzymy.

[@KrystynaR67]

Jeżeli jest nas więcej, ludzi myślących podobnie jak pan Marek jest szansa na ocalenie Kościoła. Innej drogi jak na razie nie widać. Dziękuję serdecznie.

[@dawidtrybula]

Wtedy jest szansa na budowę innej religii.

[@agnieszkap6113]

Nie, to będzie powrót do korzeni

[@dawidtrybula]

@@agnieszkap6113 a jakie były korzenie? Pierwsze 3 wieki chrześcijaństwa to była śmierć męczeńska za wiarę. Kto dziś jest gotów oddać życie za niezmienne nauczanie Kościoła? Z resztą, co tu pisać, skoro ten Pan dokładnie wie, że gada jak protestant, dlaczego nie powie, że nigdy wcześniej Kościół katolicki nie znał ruchów charyzmatycznych (to jest zielonoświątkowe), nawet termin „charyzmat” został bezczelnie wprowadzony do polskiego tłumaczenia… św. Tomasza z Akwinu. Po łacinie w oryginale nie ma tam takiego słowa. Bezczelna manipulacja i zwiedzenie katolików.

[@marekrodziewicz4695]

Kościół jest jak Titanic, nabiera coraz więcej wody. Dobre głosy wielu ludzi nic nie dadzą, jeżeli biskupi dalej się w najlepsze bawią i nie widzą problemu

[@marekt78]

Dopóki żyje choć dwóch wiernych Jezusowi i Jego nauce to tworzą Jego kościół i Jego ciało więc jeśli chcesz ratować kościół to ratuj ludzi którzy Go tworzą, stań się rybakiem ludzi i wyjdź na łów zarzucając sieć Słowa Bożego i głosząc ewangelię oraz Jego królestwo❤ Bóg jest jedyną niezawodną i nieśmiertelną nadzieją więc nie umiera nigdy :)

[@bogumiamichalak8700]

Lubię takie mądre rozmowy... otwarte na życie w Bogu. Na poszukiwanie prawdy... dziękuję

[@izabelapopek4863]

Poczułam wielką radość, że jestem w Kościele. Mimo wszystko... Jestem też napełniona nadzieją, że Kościół wchodzi na drogę wielkiej odbudowy.

[@marekt78]

Od początku przechodzi odnowę bo na tym polega ten proces tworzenia istoty której jesteśmy częścią składową, obiektem tworzonym przez istotę wspólnoty istot i świadkami tego procesu tworzenia/ istnienia, nie zawsze świadomymi. To my jesteśmy kościołem Jezusa i Jego ciałem.

[@marekt78]

Witaj siostro w jedynym prawdziwym kościele jedynego prawdziwego Boga!

[@EwaHandzlik-kr2it]

Dziękuję za książkę. Odnalazłam się w niej. A od dłuższego czasu miałam problem żeby się odnaleźć. 🩷

[@mzawka7367]

"Nasi bracia, którzy przyjęli święcenia..."jakież to piękne, nikt nie jest lepszy, ani gorszy, wyżej niżej, jesteśmy równi ❤ wszyscy wolni w Chrystusie, który udziela nam się bezpośrednio

[@irenachmielarska]

Marku, dziękuję za tę książkę. Za wyrażenie tego co noszę od jakiegoś czasu, za Twoją odwage👍

[@Mapaw92749]

Cudowny Gość, dziękuję

[@krystynap9328]

Drogi Danielu, czasami slucham rozmów na kanale " poglebiarka , może sie mylę ale mam wrazenie ,ze od czasu kiedy oszedłeś z zakonu ,szukasz błędów w KK i widzę często w Tobie radość, kiedy ktos podważa sens struktur w kosciele i jego tradycyjny kształt jaki większość z nas zna. Sama widzę sprawy w kościele, ktore sa trudne i wymagaja zmiany ... mysle,ze większość z nas ma świadomość ,ze budynek kosciola jest tylko budynkiem ,ale obecność Jezusa w sakramentach jest tym co uświęca to miejsce. Gdybym miała sie uświęcac wspolnatą ,czy uświecać sobą wspólnotę ,znajac siebie i wielu innych skutkowało by to porzuceniem Kościóła. Tak jesteśmy cialem Chrystisa , ja,osobiście doświadczam go wlasnie w sakramentach i ciesze sie ,ze moge z nich korzystać i ze sa kaplani ,którzy sprawują Mszę świętą i ,ze jest wspólnota ,ktora uświęca się i umacnia w Chrystusie... Kościół ma wiele wad , a ma je dlatego,ze tworzą go ludzie i kazda wspólnota jest na to narażona i problem zaczyna sie tam gdzie Chrystus nie jest na pierwszym miejscu ,ale jest na nim czlowiek.

[@gosia7993]

Wszyscy wiemy że tak jest i mamy w ciszy pozwolić by błędy się powiększały a rany rozrastały? To nie jest postępowanie gdy na kimś nam zależy. Gdy sprawy dzieją się po cichu i spotykają z milczeniem to jak doświadczyć aprobaty. Wszyscy jesteśmy Kościołem i z miłości i w miłości warto rozmawiać i omawiać. A moim zdaniem, Daniel robi to w sposób bardzo taktowny i dyskretny.

[@krystynap9328]

@@gosia7993 nie powiwdzialam, że mamy milczeć . Dla mnie Kościół jest jak rodzina , gdzie powinno się poruszać trudne tematy,bo zamiatanie ich pod dywan w obu przypadkach kończy się tragicznie.. Bardzo sobie cenię to jezrli ktoś mi zwraca uwagę na moje postępowanie, chociaż nie jest łatwo przyjmować krytykę i raczej nie zdarza mi się i nie znam takiej osoby,kiedy mówią mu o trudnej sytuacji, błędzie przyjmować to z ekscytacją... tak właśnie reaguje często Daniel , jeżeli słyszy potwierdzenie swoich spostrzeżeń ,nawet tych bardzo trudnych to właśnie często pojawia się u niego " radosne pobudzenie " Nie wnikam czy brak w tym taktu ,ale dziwi mnie takie przyjmowanie trudnych spraw.

[@renataw3068]

Dzien dobry tak pomyslalam ze jak rozwiazywalam trudne zadania matematyczne to tez wystepowala u mnie taka radość ...nie dziwie sie prowadzacemu rozmowe...trudne sa sytuacje w kosciele gdzie wlasnie ludzie tu ksieza staja sie nad- ludzmi ...,,nie tak bedzie miedzy wami"...a czy Daniel odszedl od Jezuitow??? Cieszę sie wraz z nim bo dobrą rozmowę wlasnie uslyszalam ..wezme sie za lekture polecanej książki pozdrawiam❤

[@stokrotka310]

Jestem przekonana, że ekscytacja bierze się stąd, że ktoś inny myśli jak ja albo wypowiada to, o czym boję się nawet pomyśleć, a nie dlatego że w Kościele są trudne sprawy​@@krystynap9328

[@marekt78]

​@@renataw3068brawo Ty! Witam Cię w radości Bożej :)

[@marekt78]

58:54 panowie, wy i wasze myśli, serca i słowa są prawdziwe i czyste i dobre jak chleb który daje nam Bóg. Jesteście apostołami niosącymi cudowną Ewangelię i objawiacie prawdę prowadząc do samego źródła wody żywej. Bóg zapłać🙏

[@Marysia321]

Neurotyczność religijna to byla moja tożsamość. Jestem w kosciele, jestem kosciolem. Jestem w procesie zdrowienia.

[@marekt78]

Witaj w królestwie niebieskim siostro! Jesteś błogosławiona, pełna łaski, wiary i pokoju Chrystusa syna Boga jedynego prawdziwego❤

[@ZenioGazrurka]

Panie Marku, dziękuję za książkę, czytając Słowo Boże, dotarło do mnie, jak daleko w Kościele Rzymskim, oddaliliśmy się od Źródła Miłości. Cieszę się że nie jestem sam. 😄

[@marekt78]

Chciałbym prosić o pewne wyraźne uściślenie : instytucja kościoła rzymskokatolickiego przeżarta zgnilizną stała się tym czym katedra Mojżesza na której zasiedli wiadomo kto ;) Jedyny Prawdziwy Kościół Chrystusa tworzą Jego wierni i nie ma żadnego innego. Myślę o tym, co każdy z was mówi: «Ja jestem Pawła, a ja Apollosa; ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa». 13 Czyż Chrystus jest podzielony?

[@annenglish2851]

Cieszę się że są ludzie jak pan profesor, Daniel i wspólnota poglebiarkowa🕊️🕊️🕊️

[@teresaskiba9107]

Dziękuję. Myślę tak jak Pan i do dziś myślałam że jestem heretyczką ;)

[@ewadziatkowska1059]

Zaczynam myśleć ,że Luter daleko wyprzedził swoją epokę, to wszystko zmierza w tym kierunku ,żeby czcić Boga w Duchu i Prawdzie ,takich czcicieli chce Bóg ,a nie w kościele ...

[@marekt78]

​@@ewadziatkowska105953:15 gdzie dwóch lub trzech a ty chcesz sama tworzyć Jego ciało Jego kościoła lub nie tworzyć Go wcale. No cóż, jak udało Ci się tak zagubić będąc tak blisko i tak bardzo niezrozumieć by zaprzeczać jedynej Jego prawdzie? Nawróć się bo czas już bliski ❤

[@grazynalis2560]

Ożywcze, szczere i uzdrawiające słowa - bardzo ich potrzebowałam🙏💗

[@ariellubowicz7937]

Dobrze jest poczuć, że nie jest się samemu w Kościele :) Dziękuję❤ A jeżeli ktoś z Bytomia i okolic chciałby się spotykać z ludźmi, którzy w myślą podobnie o Kościele jak rozmówcy, to zapraszam do Wspólnoty SpoTkanie. Od września spotykamy się w 1 i 3 sobotę miesiąca w godz. 15-18 w dolnym kościele św. Anny. Zapraszamy

[@elzbietaaga9705]

Oh, jak się cieszę słysząc te treści o Kościele i drodze, którą Pan przebył. Tak się w tym znajduję i tyle podobnych doświadczeń. Bardzo to wszystko rezonuje, co w moim sercu. ❤❤

[@iwonaradymska9209]

Bardzo wartościowa rozmowa❤ ksiazka juz czeka w kolejce do przeczytania😊

[@aniakamysz2329]

Dziękuję z bardzo ciekawą rozmowe ❤😊

[@pan_od_ep]

Słuchałem tej rozmowy na raty. Głęboka i mądra, a jednocześnie chwilami trudna, tak podskórnie. Ten balans, alterklerykalizm i Jezus wśród ubogich... to we mnie rezonuje. Może sam się boję stać się takim? Choć z drugiej strony... tam może być wolność.

[@marekt78]

Tak i nie. Wolność od prawa : tak. Poddaństwo całkowite nauce Jezusa : tak. Tak więc owszem, otrzymasz wolność ale tylko w zamian za całkowite poddaństwo. To jedna z tych sprzeczności biblijnych i nauki Jezusa którą trudno jest przyjąć i pojąć/ zrozumieć właściwie. Moim zdaniem warto, Jezus też tak mówił a ja potwierdzam ;)

[@pan_od_ep]

@@marekt78 dzięki za Twoje słowa, trawię je na spokojnie :)

[@marekt78]

@@pan_od_ep to ja dziękuję że nie odmawiasz Bogu poświęcenia mu swojego czasu i trzymam kciuki żeby objawił ci się w pełni według swej obietnicy :)

[@magdalenarucinska9304]

Dziękuje za ten wywiad. Duzo odpowiedzi w jednej rozmowie

[@marekauk3758]

32:05 ..z głębokiego za .. z głębokich peryferii 😂

[@aahh7661]

Pan Marek po teologii, a mowi, ze Jezus nie uczynil aktu zalozenia Kosciola. A slowa: "Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą7. 19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie»." cos Panu mowia?

[@malgorzatachp]

Tak, Jezus się uczy w Ewangeliach, widać to wyraźnie. Np. opis spotkania z kobietą kananejską to moim zdaniem ewidentnie świadectwo poszerzenia spojrzenia Mesjasza w zetknięciu z wiarą, determinacją i odwagą pogańskiej kobiety. Podobnie przy wspomnianej Kanie. To wygląda tak, jak gdyby Jezus ciągle czytał znaki czasu poprzez ludzi, którzy do Niego się zwracali z prośbą o interwencję, i w ten sposób jakby sam poszerzał swoje spojrzenie na to, ile Ojciec chce zrobić i jak szybko. Tak, jakby gotowość ludzi była dla Niego świadectwem woli działania ze strony Ojca, i świadectwem, że jednak już jest czas. Tam jest wszędzie ten motyw, że Jezus myśli początkowo że "jeszcze nie teraz", a w konfrontacji z ludźmi okazuje się, że jednak już. To jest ultra ciekawe i fajnie, że ktoś też to zauważa. Natomiast mam takie pytanie do tej Waszej dyskusji… Bo z jednej strony wszyscy widzimy problemy Kościoła, z drugiej strony autor jednak pozostaje w gronie tych, którzy widzą sens w pozostaniu w obrębie rzymsko-katolickiej części Kościoła. Czy to nie jest jednak trochę takie łudzenie się - to, że my będąc spragnionymi pozostajemy w miejscu, które nie obfituje w wodę, bo ciągle czekamy na moment, kiedy susza minie i będzie można odkopać to źródło, a w między czasie, w ciągłym braku, mija nasze życie? Czy nie jest naszą odpowiedzialnością też za własny dobrostan, własny rozwój duchowy i rozwój naszych dzieci, szukać takich wspólnot chrześcijańskich, które będą nas zakorzeniały w to, co żywe, prawdziwe i w to, gdzie woda Ewangelii nie płynie tylko w teorii? Bo my tu trochę zaklinamy rzeczywistość, że „ale sakramenty...”, „ale Eucharystia…”, „ale Kościół...”, „ale Rzym...”. No fajnie, tylko co nam po tym wszystkim, kiedy w praktyce umieramy z pragnienia pozbawieni żywych wspólnot, w których moglibyśmy rzeczywiście wspólnie żyć chrześcijaństwem? Żyć bez braci i sióstr to żyć jak pustelnik we współczesnym świecie, mając wszystkie trudności pustelnika, ale nie mając jego przywilejów (jak np. spokojne życie czy czas na modlitwę). Z drugiej strony autor proponuje zaangażowanie w jakąś swoją wspólnotę podstawową - znalezienie sobie dwóch czy trzech, którzy chcą się uczyć od Jezusa, wcielać Ewangelię w życie, i zawiązanie z nimi podstawowej komórki żywego Kościoła, na której działanie nie potrzeba przecież zezwolenia księży. To jest bardzo dobra opcja, przynajmniej dla tych, którzy znajdują owych dwóch albo trzech. Tylko tu też pozostaje pytanie co z łamaniem Chleba? Czy w tym modelu odrywamy zupełnie nasze zaangażowanie we wspólnotę podstawową od formalnego wypełniania obowiązku mszy? Moja wspólnota gdzie praktykuję uczniostwo jest tutaj, a na łamanie chleba idę gdzieś, gdzie jest zupełnie inna wizja Ewangelii i chrześcijaństwa, i gdzie ludzie nie mają ze sobą żadnej więzi i nie widzą w ogóle takiej potrzeby? Czy to nie w tych podstawowych komórkach, w gronie uczniów, mieliśmy łamać chleb? 
Z mojej perspektywy jesteśmy w klerykalnym klinczu. Teoretycznie niby nie potrzebujemy pytać nikogo o zgodę, ale w praktyce to dotyczy tylko rzeczywistości pozasakramentalnych i nieliturgicznych. Bo kiedy chodzi o liturgię albo sakramenty, to okazuje się, że księża są właścicielami sakramentów, a klerykalistyczne wizje Kościoła trzymają nas w szachu, i albo się dostosujemy do nich dostosujemy, albo możemy spadać. Jak nie wyrazisz żalu za coś, co nie jest przeciwne Twojemu sumieniu, a ksiądz akurat Cię o to zapyta, to po prostu Ci nie udzieli rozgrzeszenia. Jak chcesz żeby dziecko przystąpiło do 1 Komunii to w pakiecie masz 1 spowiedź i nie możesz tego ominąć, choćby dziecko nie było gotowe na taki krok ani go nie potrzebowało. Jak chcesz ślubu, to musisz spełnić określone kryteria. A jeśli Kościół ślubu Ci nie da, a Ty w sumieniu rozeznajesz inaczej? Czy ktoś to uszanuje np. kiedy trzeba zostać chrzestnym albo pełnić funkcję we wspólnocie? 
A jeśli spróbujesz zignorować tę klerykalistyczną łapę która trzyma sakramenty i liturgię, to natychmiast się dowiesz, że jesteś poza Kościołem (w sensie oczywiście rzymskim, ale to bywa najczęściej utożsamiane). I tu nie chodzi o jakieś opinie poszczególnych osób, tylko o formalne spojrzenie. Spróbuj łamać chleb we wspólnocie wierzących ale bez księdza - tym samym zaciągasz formalną ekskomunikę. Spróbuj iść na Eucharystię w niedzielę do luteran albo do RKK zamiast do Kk - formalnie nie wolno Ci. Spróbuj przyjąć Eucharystię gdziekolwiek poza Kk i ewentualnie w drodze wyjątku prawosławną cerkwią - nie wolno, brak interkomunii. 
Zastanawiam się, czy to, co proponuje autor, to nie jest tylko złudzenie wolności, czy to nie jest propozycja skierowana do osoby w więzieniu, żeby pokręciła piruety w lewo i w prawo, nie pytając strażników, i zobaczyła, że jest wolna i może wykonywać pracę ku dalszemu pogłębianiu wolności? Czy nie jest właśnie z korzyścią dla klerykalnego kościelnego systemu przekonać wszystkich chcących żyć inaczej, że mogą zostać w obrębie tego instytucjonalnego Kościoła ignorując klerykalizm? W ten sposób ani nie odejdą, ani nie będą z klerykalizmem walczyć, ot, będą trwali w swoim złudzeniu autonomii, nie zmieniając jednak realnie systemu, i wprowadzając do niego swoje dzieci i być może wnuki. My wszyscy, którzy tu jeszcze jesteśmy, liczymy na to, że lada chwila coś się zacznie zmieniać, i będzie potrzeba naszych rąk żeby podawać cegły do odbudowy lepszej kościelnej rzeczywistości. Ale myślę sobie, że może my głupi jesteśmy :)

[@katarzynagrabska100]

Bardzo ciekawa wypowiedź. Pełna kontrowersji i determinujących pytań. Od dłuższego czasu zastanawiam się kiedy zaczyna się ekskomunika. Pozdrawiam

[@agnieszkaciereszko]

Bardzo dobry komentarz. Podpisuję się. W punkt. Myślę, że moment podawania cegieł jeszcze dluuuugo nie nadejdzie.

[@agnieszkaciereszko]

Bardzo dobry komentarz. W punkt. Podpisuję się. Myślę, że moment podawania cegieł jeszcze dluuugo nie nadejdzie. Póki co zostaje opcja piruetów w celi albo opuszczenie jej.

[@Basic-yi4we]

Co w takim razie robić, już teraz?

[@marekt78]

Błogosławiona jesteś i pełna łaski, wiary, mądrości, miłości i pokoju :) Już czuć że Bóg Cię prowadzi a ty na to pozwalasz prawidłowo zachowując ostrożność w tym komu i w co wierzysz i ufasz👍 W moich oczach instytucjonalna matka kościołów wpisuje się w rolę wielkiej nierządnicy. Jedyny Prawdziwy Kościół i ciało Chrystusa tworzymy my, Jego wierni. Formalnie rzecz ujmując według interpretacji Biblii żaden kościół nie może wyjść spod władzy matki by nie zostać potępionym aż ona sama zostanie potępiona/osądzona i zniszczona. Może być też tak że zostanie ona oczyszczona i wywyższona. Tak czy inaczej Boga każdy musi szukać (jak on nas zagubionych) i znaleźć (dać się odnaleźć) osobiście i ty już to robisz i widać że Bóg w Tobie działa i stajecie się jednością. Na wszystkie pytania masz odpowiedzi w Biblii więc czytaj, szukaj a znajdziesz :)

[@kac0125]

SERCE ROŚNIE jak się tego słucha!!! Kupuję wszystko - choć nie wiem czy to zdrowe i dobre - ale i tak wszystko, co zostało powiedziane w tym filmie. Pragnę takiego Kościoła o którym mowa! Pragnę! Myślałem, że ze mną jest coś nie tak, ale po wysłuchaniu tego filmu widzę, że nie tylko ja mam takie spostrzeżenia i odczucia dotyczące Wspólnoty, wiary, Boga... I piszę to jako katolik chodzący co niedzielę do Kościoła, przyjmujący komunię, kontemplatyk. Więcej takich gości i tego typu filmów! Brawo!

[@jerzybargie9048]

Jestem bardzo wdzięczny Panu Profesorowi, jakbym słuchał swojej historii. Bardzo dziękuję. Trzeba z tym wyjść dalej i szerzej. Głośniej wołać.

[@nowikas557]

Ci co uznają kościół za autorytaryzm, albo że ogranicza wolność, nie znają Kościoła w ogóle. Jak się wejdzie głębiej w to co już było w kościele jest to uwalniające. Tradycja, taka prawdziwa co serce pokornym czyni, WYZWALA. Strasznie mnie boli że mówicie ciągle Ja. Ja czuję, ja uważam, ja myślę że, ja chcę. To już u podstaw dyskredytuje to co mówicie. Bo kościół nie ma ludziom dobrze robić tylko prowadzić do zbawienia. Od dzisiaj uważam że ten kanał na wskroś już nie ma nic wspólnego z katolicyzmem.

[@marekt78]

Jesteś w błędzie i twoje myśli błądzą bo drzwi twego serca i umysłu są zatrzaśnięte demagogią wielkiej nierządnicy lecz nie lękaj się, bo to wszystko musi się stać by wypełniło się Słowo Boże. By Ci którzy uważali się za mądrych zostali strąceni, by Ci którzy zebrali klucze do królestwa sami nie wchodząc innym przeszkadzali otrzymali to co im należne i każdy dla którego bliźni jest bratem i siostrą też otrzymał według tego co siał i kogo zbierał. O katolicyzmie nie będę się wypowiadał ale zapraszam Cię do uczestnictwa w ciągłej eucharystii bycia ciałem Boga Żywego i Jezusa Chrystusa w Jego Jedynym Prawdziwym Świętym Kościele który tworzymy my, Jego wierni którzy przyjęli, zrozumieli i wypełniają Jego naukę czyli Słowo Boże. Bądź Ewangelią, bądź modlitwą, bądź Jego sercem i posłuchaj jeszcze raz tego podcastu i nawróć się do Jezusa, niech sprytne wybiegi księcia kłamstwa czyli człowieka nie utrzymują Cię w żadnych innych okowach niż te z miłości Bożej i Jego Syna dzięki której w Nim żyjemy a On żyje w nas. Kocham cię siostro i pragnę byś dołączyła do jedynego prawdziwego Boga i Jego najczystszej miłości jak najszybciej. Z Bogiem!

[@nowikas557]

@@marekt78 Przepraszam ale mowa trawa. Takie elaboraty to sobie można z rękawa sypać. Połowa domorosłych proroków protestanckich takie pierdoły może produkować. Wiara to nie tylko wielkie słowa o Piśmie Świętym i Ewangelii. Tradycja Apostołów była pierwsza. Pismo zostało spisane 100 lat później. To Apostołowie tworząc Kościół tak jak im Jezus nakazał tworzyli tak jak On tego chciał. Jako świadkowie Zmartwychwstania i tego wszystkiego co w Piśmie zostało spisane dziesiątki lat później. I to jest ta skała, ten fundament który sprawia że jedyną i pełna prawda jest w Kościele Katolickim. A cała reszta hmmm po ludzku jedynie tworzyli...

[@nowikas557]

@@marekt78 Tak jak już raz napisałem ale komentarz zniknął dziwnym trafem. Mowa trawa. Pierdzielenie o wszystkim i o niczym wypływa z tej wypowiedzi. Jak protestanccy kaznodzieje. Potrafią gadać godzinami. Prawda jest w Tradycji. To Ona pochodzi wprost od Apostołów. Pismo Święte jest jednym z fundamentów ale nie jedynym.

@nowikas557 rozumiem, że masz inne zdanie. Zachowaj w wypowiadaniu go szacunek do odmiennego zdania niż Twoje.

[@marekt78]

​@@nowikas557skoro mówisz ze tajemnica i prawda jest w tradycji to jesteś jeszcze Judejczykiem sprzed przyjścia Jezusa. Przecież to On sam mówił że tradycja sama jest pusta i jest niczym bez wypełnienia miłością bliźniego. Daj spokój bo i tak nigdy nie zawlaszczysz niczego a jedynie możesz być świadomą własnością. Ja nie jestem żadnym teologiem ani kaznodzieją. Opisuję to co sam przeżyłem i zrozumiałem z pomocą Boga czyli nasze świadectwo naszej relacji i wzajemnego poznania a nie żadne kazania.

[@grabu3027]

Jak łyk czystej, świeżej wody - ogromne dzięki dla Gościa i Prowadzącego🤗👍🌱

[@marekt78]

Wprost ze źródła wody żywej❤❤❤

[@agnieszkap6113]

Marzę i tęsknię za takim Kościołem, o którym ta razmowa. Dziękuję bardzo!

[@tajniakpospolity350]

@@agnieszkap6113 Pokora przyjmuje Kościół taki jaki jest.

[@maria.gondek]

właśnie to czytam! super ;)

[@ChristophorosSokrates]

A skąd wiadomo że Maryja nie pytała o zgodę Józefa na pójście do Elżbiety ?.Może uczyniła to za obopólną zgodą .Być może poszła tam razem z Józefem tylko ewangelista nie wspomina o tym .To co Maria robiła czy nie robiła jest opisane w Ewangelii i jeszcze dziejach apostolskich reszta to są nasze fantazje i wyobrażenia

[@margow.160]

Dziękuję za „Marię”. Ma-ryja doprowadza mnie do rozpaczy. Lepsze jest wrogiem dobrego. Łatwo przedobrzyć.

[@eworella1116]

"Na służbie Łaski, która działa nieustannie" - piękne słowa naszego Papieża Franciszka 💖💖

[@blancas.5974]

Dziękuję z całego serca za tę piękną, głęboką, odważną, szczerą rozmowę. ❤ Podniosła mnie na duchu. Chwała Bogu!

[@marekt78]

Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia. 8 Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego ani mnie, Jego więźnia, lecz weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii według mocy Boga! 9 On nas wybawił i wezwał świętym powołaniem nie na podstawie naszych czynów, lecz stosownie do własnego postanowienia i łaski, która nam dana została w Chrystusie Jezusie przed wiecznymi czasami2. 10 Ukazana zaś została ona teraz przez pojawienie się3 naszego Zbawiciela, Chrystusa Jezusa, który przezwyciężył śmierć3, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię, 11 której głosicielem, apostołem i nauczycielem ja zostałem ustanowiony. 12 Z tej właśnie przyczyny znoszę i to obecne cierpienie, ale za ujmę sobie tego nie poczytuję, bo wiem, komu uwierzyłem, i pewien jestem, że mocen jest ustrzec mój depozyt4 aż do owego dnia4.

[@marekt78]

Pokój mój zostawiam, Pokój mój wam daję. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna.

[@violettamiklaniewicz9979]

Bardzo dziękuję za mądrą i pouczającą rozmowę. Słuchałam z ogromną uwagą. Niestety wpadłam w neurotyzm religijny. Z serca wielkie dzięki!!!!❤

[@1Xylomena]

Już pomijając to, że wielomówstwo i wielogodzinne modły monotonnym głosem Jezus wprost określała jako puste, których nawet własny Anioł Stróż słuchać ze spokojem nie może i próbuje ratować sytuację zanoszeniem własnej modlitwy za powierzonego niewierzącego w gruncie rzeczy, to Jezus nie mógł, gdy nauczał podróżując, pokazywać takiego rodzaju pobożności, która polega na codziennym siedzeniu w synagodze ani ze względów lokalizacyjnych, bo nie było ich w każdym mieście i wsi jak mamy teraz z kościołami, ani przez kontekst mówienia o budowaniu swojego kościoła pod Jego imieniem, którego członkowie będą nazywani chrześcijanami i który będzie miał już inne ofiary ("bezkrwawe") i wymagania - większe, bo i miłowanie nieprzyjaciół i brak pomsty, miłosierdzie itd. A z tym dostępem do posługiwania w świątyniach żydowskich, to też nie całkiem tak, bo do głoszenia ku zbudowaniu wspólnoty każdy wierny mężczyzna mógł się zgłosić, czyli to było dużo łatwiejsze, niż my mamy (pomijając teraz internet, który otworzył wielką mównicę dla świeckich, niczym odkorkowany szampan po długowiecznym potrząsaniu zatkaną butelką) dlatego Jezus i w świątyniach głosił. Wystarczyło przepisowo podejść do przewodniczącego o zgodę, wylosować rulon z pismem danego proroka lub wybrać konkretny i powiedzieć swoje, jak to się rozumie. Też trudno mi się zgodzić, że w Jego nauce nie ma mowy o większej odpowiedzialności kapłanów za wiernych, apostołów od zwykłych uczniów itd. Komu wiele dano, od tego wiele będzie się wymagać. To wystarczy dobrze poszukać, jeśli kogoś prawdziwie interesuje, aby znaleźć, że kapłani będą cierpieć za grzechy i oddalenia wiernych. Bardzo dużo o dokładnych relacjach i rolach w Kościele Chrystusowym (owszem nazwa, o którą prosił jakby się nie przyjęła...) można wyczytać w tzw Ewangelii Małego Jana, czyli dyktowanej objawieniami Marii Valtorty podczas II Wojny Światowej. Zgodnej z dogmatycznymi co do joty, tylko dużo szczegółowiej opowiadanej, można powiedzieć perfekcyjnie, bo Maria pisze tak jak widzi, a nie po czasie, a jeśli coś jest z opowieści to od samego Jezusa lub Matki Bożej.

[@PiotrOskwarek]

Dobre, ale jeszcze moze byc lepiej. Chlopaki nie bojcie sie isc glebiej! np. "Wszyscy jestesmy Chrystusami"!

[@Joanna-b4o]

Fantastyczny, mądry człowiek. B.bardzo interesująca rozmowa. Proszę jednak o nazwę wspólnoty Pana Marka,bo mówi On z prędkością kałasznikowa i nie mogę wyraźnie usłyszeć. Dziękuję za ten podcast, oby dotarł do wielu ludzi, pozdrawiam.

www.chemin-neuf.pl/

[@mariapaw8465]

Szemenef / Chemin Neuf

[@1970boguslaw1]

Panie Marku nie zgadzam się z panem. Kościół Chrystusowy może nie jest idealny ale został nam dany przez Niego. Pozdrawiam, z Panem Bogiem

[@marcinrogala1981]

Gdyby tylko tą książkę przeczytali młodzi ludzie którzy dokonują apostazji bo są źli na kapłanów na kościół gdyby tylko tym osobom pokazać tę książkę pewnie niektórzy zostaliby .... Okazuje się że Bóg to nie jest "rutyną i kościołem w niedzielę". Powinno się głośno krzyczeć o tym co jest powiedziane w tym filmie❤❤❤

[@stasn7732]

Witam serdecznie w duchu Chrystusowym . Powiem szczerze , nie spodziewałem się wewnątrz naszego Kościoła .K.RZ . Kogoś takiego jak profesor ! Jak wiele gorzkiej prawdy w tych słowach , ku otrzeźwieniu i naprawie , tego nam potrzeba !! Amen . Z Bogiem bracia !!!

[@lea2665]

Świetna rozmowa ! Wysluchalam z zapartym tchem , dwukrotnie …

[@asiastempien4404]

Podpisuję się pod tym, co zostało powiedziane. Amen

[@marekt78]

Amen!

[@danutakalinowska9327]

Ddzieki. Super rozmowa

[@stanio2002]

W 36:28 Pan doktor mówi: „Nie ma już kapłanów”, a w 55:40: „oni [tj. katoliccy księża] nie są kapłanami”, a to herezja potępiona przez Sobór Trydencki: „Jeśli ktoś twierdzi, że nie ma w Nowym Przymierzu kapłaństwa (sacerdotium) widzialnego i zewnętrznego [...] - niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych.” Sobór Trydencki, sesja XXIII, kanon 1

[@nowikas557]

Tak jak Luter, miał problem z tym że uważał że nie zostanie zbawiony, że spowiedź nic nie daje. Taki neurotyk trochę. Więc obalił to wszystko i stworzył własną religie w której się będzie czuł dobrze. Robicie to samo.

[@marekt78]

Co innego jest rozumieć prawidłowo naukę Jezusa i ją głosić a co innego tworzyć religię opartą na instytucji tworzej przez i pod człowieka, tworzącej dogmaty służące nie Bogu i Jego woli lecz interesom ludzi je tworzących i zaprzeczającą całkowicie nauce Słowa Bożego. Toniesz w kłamstwie i chcesz ratować tych którzy dzięki Niemu wyszli z objęć śmierci i żyją zbawieni w prawdzie. Zaiste cudowne jest to że swoje tajemnice zakrywa przed jednymi a innym odkrywa. Czytaj Słowo Boże i staraj się zrozumieć a gwarantuję że zrozumiesz 👍

[@marekt78]

A my tworzymy ciało Chrystusa i jesteśmy Jego kościołem, religii w to nie mieszaj :)

[@nowikas557]

@@marekt78 A widzisz jeśli faktycznie chcesz stworzyć osobistą relacje z Jezusem ( a do tego dąży wszystko) to musisz sobie odpowiedzieć na wiele pytań. Jaki jest Bóg ale też jaki nie jest. ( Teologia pozytywna i negatywna) Można oczywiście polegać na intuicji i sobie Pismo Święte analizować, uważać że Duch Święty mówi to albo tamto. Ale nie siadając do konkretnej roboty umysłowej, relacji prawdziwej możesz nigdy nie zbudować. Bo nie będziesz wiedział z Kim ta relacje nawiązujesz. Np czy wiedzą na temat Trójcy Świętej jest nam niezbędna do zbawienia. Teoretycznie nie ale z jakiegoś powodu Bóg podał tą informację. To znaczy że chce zbudować relacje. Chce żeby jego stworzenie poznało Kim jest Bóg. A Pismo Święte to tylko jedna z nóg Kościoła. Takie stwierdzenie np Jezus Chrystus zjadł nieświeżą rybę i dostał rozwolnienie - jak skomentujesz to sformułowanie?

[@marekt78]

​@@nowikas557o tak! Oczywiście bezwzględnie proces istnienia i tworzenia idealnego obrazu istoty Boga trwa nieustannie aż do czasu na który czekamy. Budowanie relacji to część tego samego procesu i jednocześnie część Boga bo przecież jest stroną tej relacji i wszystko co stworzył właśnie budowaniu tej relacji służy a skoro istnieje to znaczy że było niezbędne do budowy lecz po zakończeniu pewnego procesu/etapu rusztowania już nie będą więcej potrzebne ;) Poznanie Boga nie jest łatwe, całkiem sam nie dałbym rady i zapewne popadł w marazm. Dla mnie nie ma większego a w sumie to żadnego znaczenia na ile rzeczywiście urodził się jakiś człowiek któremu nadano imię Jezus i czy chodził tu i tam. Dla mnie Jego duch i Jego nauka są drogą, prawdą i życiem i rozważania czy urodził się 24 grudnia itd itp nie wnoszą niczego istotnego, nie zmieniają niczego bo Chrystus we mnie żyje pomagając mi stawać się doskonalszym aż do doskonałości bycia w Nim. Także pytania jak i odpowiedzi typu czy Jezus miał sraczkę po jakimś jedzeniu moim zdaniem nie mają żadnego znaczenia poza tym że ujawniają że ktoś szuka czegoś innego niż czysta prawda i miłość bo te dwie każdy musi zobaczyć jako pierwsze i jedyne przesłanie Boga. Jeśli ktoś tego nie widzi to jest ślepy/ głupi/ułomny i potrzeba cudu by osiągnął jakikolwiek logiczny rozwój :)

[@jerzy015]

Tak jak Żydzi. Jest Tora "pisana" i Tora "mówiona". Jedna bez drugiej nie ma racji bytu....

[@romanlesiak2858]

Wierny w Kościele nie jest Kościołem. Jest petentem, ciemna masą która ma być sterowana. Kiedyś to działało. Dziś nie. Aby ludzie zostali w kościele trzeba zmienić relacje między wienymi a duchownymi.

[@mateuszprygon9551]

I co z tego, że Jezus nic nie mówił o homoseksualistach, skoro Paweł już mówił. Nie mam nic do nich, nawet trochę antyklerykalnie czy antypawłowo, ale na Jezusie świat się nie skończył, tak się składa, że powołał swoich następców. Czy był prostym budowlańcem, nie wiem, nie sądzę, raczej dość światłym, natomiast czy nie był kapłanem, to bym w kontekście ostatniej wieczerzy wątpił. Z tego co wiemy, to jest arcykapłanem...

[@trelemorele9762]

Ten kościół instytucjonalny jak dla mnie jest nie do uratowania i dobrze niech zgnije do końca by powstał nowy oparty na MIŁOŚĆI I PRAWDZIE czyli na tym fundamencie na skale dość falszu.

[@dzikaorchidea2754]

Świetna rozmiwa

[@m_one-k_one4321]

Niestety nie znalazłem tego czego mógłbym oczekiwać - szkoda

[@marcinwangert7765]

Dzięki za dziś 🔥 Dla mnie prostota kościoła jest zawarta w prostych modlitwach prostych ludzi, czasem myślę że więcej dla kościoła czyni starsza pani z różańcem w ręku która pełnią wiary go odmawia, bo czy trzeba wiele, czy wystarczy wiara jak ziarenko gorczycy, więc ja powściągliwie oceniam bym kościół jego strukturę a tym bardziej kapłanów 😎 "Wiara nie bierze się z czytania lecz słuchania 🌄" Jako protestant a teraz z dumą mogę od ponad roku powiedzieć rzymski - katolik z wiarą nie lękam się o kościół 📿

[@marekt78]

Przyjąć, zrozumieć i wypełniać. Nie ma znaczenia jaką drogą objawia nam się/ dociera do nas prawda czyli Słowo Boże lecz to jak je przyjmujemy i czy staramy się zrozumieć. Słuchać nie znaczy słyszeć, przyjmować i rozumieć tak samo jest z czytaniem i oglądaniem. Wielu nie słyszało o Biblii a mają swoje miejsce w królestwie i zdobywają rozumienie Go nie znając Jego imienia ani nie znając opowieści biblijnych o Jezusie bo Jego nauka nie wymaga poznania żadnego imienia a poznania istoty Jego miłości dzięki której w niej istniejemy❤ Bądź uczniem Jezusa lub jak wolisz miłości bo to i tak jedność. Przypisując się gdziekolwiek indziej odcinasz innych od siebie i siebie od innych braci i sióstr istoty miłości. Gratuluję wytrwałości i odwagi bo Bóg wybrał Cię do szczególnego zadania i jesteś na dobrej drodze i zaczynasz świadomie wypełniać Słowo Boże stając się Jego niewolnikiem ;) Jarzmo to jest słodkie a brzemię lekkie, z Bogiem bracie!

[@trelemorele9762]

Profesorze Kita to poezja co usłyszałam tu od Pana😊 i nawet dygresji wiele Pan nie robił 😅 Pięknie dziękuję.

[@agatamuzam3690]

Przepieknie pan mowi o Jezusie i o Kosciele, czuc moc Ewangelii ktora w KK czesto jest jakos tak za zasłoną.. Wiele odkrywczych mysli! Ja akurat zmienilam denominacje, bo nie moglam zniesc tego braku przejrzystości, tego zagmatwania. Zachwycona Chrystusem dolaczylam do wspólnoty chrześcijańskiej ewangelicznej. Warto wiedzieć, ze są w Polsce inne alternatywy dla Chrześcijan, nie tylko Kosciol Katolicki, bo nie kazdy umie sie w tym 'katolickim balaganie" odnaleźć. Najbardziej boli to, kiedy ludzie odchodzą z Kościoła Katolickiego zmeczeni hierarchią, klerem i tym wszystkim co takie pogamtwane, i zaczynają negować Boga, Ewangelię, umierają duchowo.. Dziękuję za wspaniałą rozmowe ❤

[@jatoja5949]

A budynek kościoła nie jest uświęcony obecnością Żywego Boga?

[@ewadziatkowska1059]

Nie ,Bóg jest wszędzie

[@krystynakorzeniowska5529]

Ale Jezus w sakramentach jest tylko w a Kościele a bez sakramentów nie ma zbawienia

[@ewadziatkowska1059]

​@@krystynakorzeniowska5529opowiada Pani herezje ,kto pani na opowiadał takich głupot ,ksiądz ? Jeśli by tak było ,to po pierwsze Bóg byłby Bogiem okrutnym ,który nie kocha swoich dzieci ...Tymczasem za wszystkich poniósł wysoką cenę ,do zbawienia wystarczy dobre serce ,chojne i nie oceniające serce .Nie ma pani władzy nad Bogiem ,żeby mówić Mu kogo ma zbawiać .

[@DD-cf4vh]

@@krystynakorzeniowska5529 Oj, proszę szukać Prawdy. Mocno Pani zawęziła granice miłosierdzia Boga. Sugeruję śmiało i stanowczo jednak zrobić przewietrzenie w rozumowaniu i sprawdzić swój „ wzrok” tez chyba potrzeba. Widzi Pani Sakramenty nie widzi Prawdy.

[@krystynakorzeniowska5529]

Ale Bóg dał każdemu wolną wolę i Bóg wybory człowieka szanuje. Na pewno nikogo siłą do nieba nie będzie ciągnął.​@@ewadziatkowska1059

[@magdalenahola4425]

TAK. Jestem na tak. Amen.

[@septemater]

Przeczytałam 100 stron i fanfar nie ma i szału ani żadnych odkryć w tych stronach nie widzę. Większość to trochę bełkot, jakieś pomieszanie z poplątaniem, jakieś próby reinterpretacji słów Pisma i osoby Jezusa.

[@marekt78]

Spokojnie, na wszystko jest odpowiedni czas, dzieci nie trawią pokarmu dorosłych.

[@teresapiewcewicz8277]

Bog zaplac za cudna rozmowe🙏🏻❤️

[@agam406]

Biedny Daniel nie może dojść do głosu.

[@katarzynaknebel2141]

Kościół- wspólnota ludzi prawdziwego, szczerego, kochającego serca, bez zbędnej hipokryzji ,widząca swoje własne ubóstwo, więc nie przerażająca się ubóstwem innych,z odwagą i zaufaniem idąca ku Chrystusowi❤ Dziękuję ❤

[@danutaziarnik1224]

AMEN ❤❤❤

[@doraspinos8094]

Proszę o jeszcze. Proszę

[@ewak.1068]

Dziekuje za ten podkast i poruszony temat.

[@annafranczyk5212]

Dziekuje za te rozmowe. Duzo madrych mysli.. a to moje 5 groszy; Wspolnota koscielna, o ktorej mowi p. Marek, jest w naszych rodzinach, wspolnotach parafialnych, grupach wolontariatu, itd, zawsze wtedy gdy darzymy sie miloscia , modlimy sie razem, wspolnie dzialamy itd. Wszyscy jestesmy powolani aby te wspolnoty budowac na chwale Chrystusa bo to bardzo wazny aspekt bycia nasladowca Chrystusa. Dzialac i kochac wraz z innymi. Niemniej jednak, struktura jest potrzebna, potrzebni sa nauczyciele oraz liderzy, ci ktorzy nas prowadza- taj jak to bylo za czasow Jezusa. Jezus nauczal najpierw swoich uczniow , a potem poslal ich w swiat, zeby 'robili Jego robote'. Kazdy z nas jest inny w darach i pragnieniu poznawania Chrystusa. Jedni maja dar czytania i rozumienia pima swietego a wiara innych jest prosta jak wiara dziecka- i to tez naszemu Panu bardzo sie podoba. Jesli wierzymy, ze podczas przeistoczenia, chleb naprawde staje sie cialem Jezusa- i to tkanka serca podczas agonii ( bl. Carlo Acutis)- cuda eucharystyczne), to jest to zrodlo milosci i poboznosci wielu. amgd

[@DonLuppo1]

Co za rozmowa!!!!!!! ❤❤❤

[@Katarzynapiet]

Skąd wiemy że Maria czyctez Maryja nie pytała Józefa? Może pytała i On dał Jej wolność czy też pozwolenie. Myślę że Ona miała i ma charakter ale też była/ jest jednak pokorna. Zdrowa pokora powinna być wpisana w kobiecość.

[@marekkrasuski9034]

Odnajduje obraz naszej oddolnej wspólnoty kilkunastu osób, które spotykają się po Mszy, żeby spiewem uwielbiać Boga, czytać Słowo i wspierać się w prośbach i dziękczynieniu.

[@AniaMAnia83]

Pan prof. Marek Kita to ostatnie moje odkrycie dzięki podkastom z Katowic. Dziękuję za tę rozmowę. Muszę przeczytać książkę.

[@angelikapolak7887]

Odważny temat, dziękuję, że podjeliscie go, bo dotyczy wielu. Okrrywanie go tajemnica nie pomoże rozwiązać problemów przecież, takie mam wrażenie.

[@19bub92]

Moge gdzieś żródło cytatu Lutra o Maryi?

[@kingalion5261]

Dziękuję ❤

[@beatamarciniak7104]

Cudowna rozmowa,dziękuję ❤

[@krystynap9328]

Gdyby Maryja w tamtych czasach nie miała obok siebie mężczyzny, któremu ufala mądrego ,odpowiedzialnego i ufajacego Bogu nie zdobyłaby się na taki krok, to byłby wyrok śmierci ...

[@marekt78]

Gdybyś tam była to moglibyśmy próbować brać pod uwagę twoje zdanie. Tymczasem jest napisane : nie znała męża. Skąd więc ci się ubzdurało że go znała nie wspominając już o tym jaki był Józef który chciał ją potajemnie oddalić???? Może jednak zacznij czytać Słowo Boże zamiast powtarzać czy produkować take brednie że aż przykro?

[@krystynap9328]

@@marekt78 nie byłam tam faktycznie ,ale czytam Biblię... To,że pisze,ze Maryja nie znała męża , nie chodzi o to,ze nie wiedziała kim jest Józef, chodzi o to ,że" nie znała współżycia z mężczyzną ,oddalenie Maryi przez Józefa miało ocalić ja przed karą ukamieniowania.... zanim zaczniesz wydawać takie opinie, że aż przykro zapoznaj się ze zwyczajami panującymi w tamtych czasach , posłuchaj osób które coś o tym wiedzą. Pozdrawiam serdecznie

[@marekt78]

@@krystynap9328 no popatrz, czyli oboje tam nie byliśmy, a czytając pierwsze wersy tej części przekazu widzimy : Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, 2 tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa1. 3 Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu2, 4 abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono. Lecz ty uważasz że poznając zwyczaje poznałaś zamysł Boży lepiej niż autor. Brawo ty! Ja wolę pozostawić Bogu to jaką prawdę czy jej interpretację chce nam objawić byśmy zrozumieli Jego wolę/zamysł/ sposób/cel. Dla ciebie zwrot "nie znała męża " ma w tej chwili takie znaczenie które służy budowaniu pewnej struktury ocen i wartości co jest zadaniem i drogą każdego z nas. Dla mnie jedynym dogmatem jest nieskończona miłość i mądrość Boga. Co więcej od złego pochodzi. Ja wiem że dopóki nie otrzymamy objawienia dającego tą pewność i ufność a tym samym pokój ducha to duch jest niespokojny i ciężko Go utrzymać więc szukamy/stawiamy ostre granice bezwzględnej litery (śmierci) prawa które trzymają Go na uwięzi, w klatce prawa. Razem z nim przebywamy i my. Jedni się na to godzą inni nie. To już sprawa osobista między każdym z osobna a naszym Stwórcą. Jeśli tkwisz w czymś mając pokój w sercu to tam pozostań, lecz jeśli czujesz że jednak coś nie pasuje w tej konstrukcji to zapraszam do odrzucenia wszystkiego z sobą samym włącznie i rozważania Pisma Świętego bezstronnie i bez żadnych interpretacji a wtedy uskrzydli Cię duch prawdy Słowa Bożego. Pozdrawiam siostro, niech Bóg obdarza Cię swoimi darami i błogosławi wszystkim Go poszukującym :)

[@magorzatasokoowska4309]

Halo, a co z Ofiarą? Przeistoczeniem? Czegoś mi tu w Pana wywodzie brakuje. A królewskie kapłaństwo na czym wobec tego polega?

[@Izabela_Wojtal]

Ofiara była jedna i wciąż uczestniczymy w tej samej, niejako "przenosząc się w czasie".

[@marekt78]

Przeistoczenie tak jak istnienie i tworzenie to proces który trwa w nas. Uważasz że jeśli spotkamy się razem w imię Jezusa i razem odmówimy modlitwę dziękczynną by wspólnie spożyć pokarmy i napoje to nie następuje przeistoczenie więc Jezus kłamał mówiąc : ilekroć cokolwiek spożywać będziecie czyńcie to na moją pamiątkę czyniąc dziękczynienie Ojcu a tam gdzie dwóch lub trzech zbierze się w imię Moje tam Ja z Ojcem przyjdziemy by zamieszkać w świątyni ciała wiernych w których Bóg sobie upodobał? Czy masz jakiś inny trick żeby dyskredytować każdego przeciwnika idiotycznych dogmatów wymyślonych i ustanowionych w imię ludzkich interesów przez ludzi pełnych różnych lęków wpedzajacych w lęki wszystkich którzy w to uwierzą? Podaj mi z Biblii przekaz celibatu lub z kościoła katolickiego przykłady usuwania ze wspólnoty tych którzy nie przestrzegają i notorycznie łamią przekazania Boże a później możemy kontynuować okłamywanie tego obrzydliwego tworu kłamstw i manipulacji oraz dążenia do władzy mocą własną a nie Bożą odchodząc od Jego nauki tak daleko jak wschód od zachodu.

[@marekt78]

Polecam kanał Marcina Majewskiego, świetny biblista a do tego kapłan wierny kościołowi rzymskokatolickiemu, tam zacznij bo tutaj to jeszcze za wcześnie dla ciebie skoro nie rozumiesz jeszcze kapłaństwa i Jego rodzajów. Póki co w ogóle niewiele rozumiesz bo napojono Cię trucizną fałszywych interpretacji. Najlepiej gdybyś zaczęła sama czytać Słowo Boże i starać się Go zrozumieć .

[@emilialiberra8562]

Mega Super 👍 ❤❤❤

[@emilialiberra8562]

Pozdrawiam z Bremen!!!!!

[@ewarzeszotarska4769]

Danielu wielkie gratulacje, że udało Ci się "wcinać" w tę gęste a zarazem bardzo interesujące wywody !:)

[@DD-cf4vh]

Skąd wiemy, ze Maria nie pytała Józefa o pozwolenie w „czymś tam”? To, ze nie ma tego ujętego w Piśmie wcale nie daje przecież pewności, ze tak się nie stało.

[@paulide7536]

Nie daje również pewności, że zapytała :p

[@jadwigabruzdziak1569]

Bo przy zwiastowaniu nie przerwała aniołowi i nie powiedziała dobrze wszytko jasne ale muszę zapytać Józefa. Sama zdecydowała to była pierwsza feministka❤

[@dawidtrybula]

@@jadwigabruzdziak1569feministka? Litości. Słuchała anioła, a nie siebie, przyjęła wolę Bożą, była bez grzechu poczęta, znała swoją kobiecą rolę (opiekowała się Panem Jezusem, zajmowała się domem itd.). Nie pytała Józefa o zgodę, bo słuchała Boga na pierwszym miejscu - stąd jest dla nas przykładem wierzącej, a dla kobiet wzorem kobiety.

[@marekt78]

​@@jadwigabruzdziak1569tylko denny pierwotniak może tak spłycać rolę kobiety. Wstrętne, obrzydliwe i chore jest to co napisałaś tak bardzo że brakuje słów by to określić. Tfu!

[@agae.s.9896]

@@dawidtrybula Feministka słucha tego, kogo chce, nie tego, kogo musi. Chce słuchać anioła, proszę bardzo, chce słuchać męża, proszę bardzo, chce prowadzić dom i wychowywać dzieci, proszę bardzo. Jeśli uważasz, że jedno się z drugim wyklucza, to się mylisz.

[@gosia7993]

Dobre.

[@marekt78]

A co najlepsze prawdziwe 😊

[@joannajoanka3672]

REWELACJA!!

[@marekt78]

Postuluję dodać tłumaczenie przynajmniej na angielski👍

[@annaania3390]

chwała Bogu!

[@marekt78]

I Synowi i Duchowi Świętemu Amen!

[@kazikkawa2531]

Dziękuję bardzo Wam ... wytrwałości życzę

[@PiotrOskwarek]

byc nawzajem Chrystusami - to trzeba glosic i zyc! Brawo!

[@PiotrOskwarek]

Robic 12 osobowe synodalne wspolnoty z pelna wladza duszpasterska i wystarczy. To jest w dziele Jezusa tak jasne.

[@marekt78]

Wystarczy dwóch lub trzech ❤

[@magdalenabubien2932]

Genialna rozmowa . Dziękuję.❤

[@magdalenabubien2932]

Byłam we wspólnocie , totalna porażka.

[@marekt78]

​@@magdalenabubien2932byłem wśród ludzi. Totalna porażka. Poszukałem prawdy i znalazłem Jezusa i stałem się częścią Jego ciała, Jego ducha, Jego nauki i Jego kościoła. Jestem w raju! 😊 Jeśli potrzebujesz wspólnoty to szukaj aż znajdziesz odpowiednią ❤ Ja radzę najpierw odnaleźć siebie czytając i starając się zrozumieć Słowo Boże 👍