Рет қаралды 3,607,935
Córy Koryntu, tirówki, grzybiarki, panie lekkich obyczajów - to tylko niewielka część określeń dla najstarszego zawodu świata. Choć każdy z nas wie, o co chodzi - rzadko na pytanie - "co robią te panie przy drodze", usłyszymy, że mamy do czynienia z prostytucją. Miejsc, gdzie można napotkać "tirówki" nie brakuje przy co bardziej ruchliwych drogach na terenie całego kraju. Takie miejsce ma również i powiat tczewski. Mowa o lesie w pobliskim Waćmierku. Wyzywająco ubrane i wymalowane panie przechadzające się po drogowym poboczu, to już stały element krajobrazu w tej niewielkiej miejscowości. Co na mieszkańcy Waćmierka i okolic? Okazuje się, że często roznegliżowane panie nie na wszystkich działają. Jak przyznają niektórzy kierowcy - ot stoją, bo i stoją - żadna to atrakcja. Tymczasem obojętni wobec stojących przy drogach pań nie są policjanci. Radio Gdańsk poinformowało niedawno, że do komend wojewódzkich w całym kraju rozesłano pismo, objęte klauzulą tajności, w którym władze policji zapowiadają walkę z paniami oferującymi przy drogach swoje wdzięki za pieniądze. Z informacji rozgłośni wynikało, że chodzi m. in. o częstsze patrole w okolicach, gdzie gromadzą się prostytutki, by odstraszyć ich ewentualnych klientów. Tczewska policja na temat wspomnianego pisma się nie wypowiada, ale przyznaje, że środowisko prostytutek i ich "opiekunów" jest na bieżąco monitorowane przez funkcjonariuszy. Sama prostytucja nie jest w Polsce zakazana, jakie zatem narzędzia do walki z tego typu zachowaniami ma policja? I na koniec pozostaje inna kwestia - nieco zapomnianej w dzisiejszych czasach dobrze pojętej moralności...