Też rodziłam swoje dzieci w państwowym, powiatowym szpitalu, 26 i 21 lat temu. Mimo, że dzieci były duże ( 4000g/56 cm i 4250g/59cm) to porody odbyły się bez komplikacji i szybko, starsza 4 godziny, młodsza 2,5. Było... masakrycznie ciężko, rodziłam leżąc na plecach i fatalnie czułam się po, nacięli mnie przy obu porodach! Parcie porodowe to był największy wysiłek w życiu!!!! Też, jak pamiętam mocno średnio dbano o mnie :( Dzieci były zdrowe i śliczne, ale ... czułam się tak źle, że .... nie umiałam się tym cieszyć :( Poród domowy? Może i fajna sprawa, ale nigdy nie angażowałabym w to kilkuletniego dziecka!!! To zbyt ekstremalne i zupełnie nieodpowiednie sprawy dla małych dzieci!!! Nie chciałabym przeżywać tego kolejny raz! Ale jestem już po menopauzie i już mi "poród nie grozi" Uff I jeszcze jedno pytanie do opowiadającej: Skoro drugi poród był taki super, to czemu krzyczałaś i bluzgałaś??? Pozdrawiam
@sylwiaguziuk5902 Жыл бұрын
Przykre jest to jak bardzo przedmiotowo traktuje się kobietę w polskim szpitalu, jeśli nikomu nie zapłaciła za dobre traktowanie. Ja rodziłam 3 razy w Anglii i zawsze traktowano mnie z szacunkiem. Zawsze była woda, a herbatę i tosty proponowano nawet mojemu mężowi😄 Mój drugi poród był tak wspaniały, aż stwierdziłam, że mogę rodzić za wszystkie kobiety 😄 Co prawda w nocy miałam wybudząjace mnie skurcze, ale nie jakieś bardzo bolesne, może bardziej jak przepowiadające... O 6.00 rano obudziły mnie odchodzące wody, o 6.30 po wzięciu prysznica i ubraniu się pojechałam do szpitala, jechałam 6 minut, o 6.37 weszłam do szpitala, a o 6.39 urodziła się moja Ola😍 zdążyłam zdjąć tylko spodnie, a w karcie mam zapisane 57 sekund porodu. Każdej kobiecie życzę takiego rozwiązania. Teraz oczekuję kolejnego dziecka lecz będąc już dość świadomym człowiekiem, pragnę by poród odbył się w domu. Okazało się, że tu w Anglii są darmowe położne, które takimi porodami się zajmują. Spotykamy się regularnie, rozmawiamy i przygotowujemy na tę chwilę. Co więcej, nawet nie zdziwiło ich to, że chce porodu lotosowego. Wręcz odrazu powiedziano mi co potrzebuję do opieki nad lozyskiem. To niesamowite jak różnią się te oba kraje. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ten kanał. Dzięki niemu ćwiczę oddechy do hipnoporodu o którym nie wiedziałam wcześniej. Dziękuję 😊❤️❤️❤️
@sarablundell3430 Жыл бұрын
Dzięki za twoj komentarz 😍 tak, ja też cały czas nie mogę się nadziwić, że w UK jest całkiem inne podejście do porodów niż w Pl.. Dlatego też statystyki są lepsze. Tylko wspomnij gdzieś w Pl poród domowu to uznaja cię za wariatkę 🙉 ale na szczęście jest już coraz więcej poloznych domowych i powolutku coraz więcej kobiet się budzi. Pięknego porodu ❤️
@sylwiaguziuk5902 Жыл бұрын
@@sarablundell3430 dziękuję! To prawda. Nawet moja mama, teściowa i ciotki dziwią się, że chcę rodzić w domu. Uważają, że to szalony pomysł, a przecież to powrót do korzeni. Zupełnie o tym zapomniano. Na szczęście są ludzie, którzy nam o tym przypominają. Polecam kanał Barbary Kazany, która ostatnio mówiła i o rodzeniu w domu i o tym jak chronić dziecko przed utratą odporności zaraz po porodzie. Warto posłuchać😊
@sarablundell3430 Жыл бұрын
@@sylwiaguziuk5902 oh tak, Barbarę Kazane oglądam od kilku dobrych lat 💪 Cudownego porodu kochana ❤️
@magdalenamaando24608 ай бұрын
Czy można prosić odcinek o tym jak zadbać o mięśnie dna macicy i co zrobić żeby wrócić do formy "tam na dole" bo to jedyna rzecz która mnie jeszcze hamuje przed porodem naturalnym?