postawiłem na dżdżownice - moje roczne doświadczenia z dżdżownicami i bokashi

co wybrać przy kompostowaniu: dżdżownice czy bokashi, kolejny film o dżdżownicach: • zastosowanie dżdżownic...

[@sirruk83]

Inspirujące i edukujące. Najlepiej, że współczesny temat, oparty na własnych doswiadczeniach i bez ściemy. Daję suba!

[@dariusz.biegacz]

Dzięki

[@tomest9501]

Kiedyś hodowałem dżdżownice gdy łowiłem ryby. W tym roku na działce mam mnóstwo dżdżownic, jeszcze nie widziałem czegoś takiego, kopiec koło kopca, a jak rzuciłem wiązkę chwasty, to na drugi dzień pod nim kłębowisko. Niestety będę miał kaczki ze względu na plagę ślimaków, to dżdżownicom skończy się raj.

[@dariusz.biegacz]

a u mnie w tym roku na działce jest tak mokro, że piwniczkę mi zalało (o czym zrobiłem film na dowód) i gdybym wyrzucił dżdżownice przez okno to zaraz by ryby się zwiedziały i by mi wszystkie zeżarły, więc póki co dżdżownice trzymam w domu

[@jackmcjoint678]

lepiej zamrozic material przeznaczony do kompostownika (pekaja naczyna w kazdej materii organiczna i jest dostepna dla robakow od momentu rozmrazania) + od czasu do do czasu troche ziaren zborza + konczyny. kielki to do cos spanialego(enzymy) dla ziemi i kompostu . Pozdrawiam :)

[@dariusz.biegacz]

dzięki, nie próbowałem zarażać pokarmu, ciekawe, trzeba spóbować

[@dahariah]

Dzień dobry Panie Dariuszu, super inspirujący film. Czy dżdżownice lubią słuchać muzyki klasycznej? Jak przyspieszyć ich rozwój i well-being?

[@dariusz.biegacz]

Nie robiłem eksperymentów z muzyką i nie wiem jak poznać, że dżdżownice coś lubią. Co do rozwoju dżdżownic to po ich zakupie długo mi się nie rozmnażały i dopiero po kilku miesiącach jakoś się odnalazły chyba dlatego, że najpierw im dawałem pokarm bez zasypywania ziemią. I to był błąd. Na szczęście znalazłem dobrą radę na youtobie. Teraz nie wiem kto to był ale dziękuję mu za radę o zakrywaniu pokarmu ziemią. Przykrywanie pokarmu ziemią plus dodawanie celulozy (taktura) i utrzymywanie umiarkowanej wilgoci w temperaturze pokojowej doprowadziło do "bumu demograficznego".

[@FISH_MMZ]

Witam. Mam pytanie bo mam kompostownik pierwszy rok. Czy na zimę się okrywa czymś? Żeby nie pomarzły?

[@dariusz.biegacz]

ja mam doświadczenie jedynie ubiegłej zimy że przeżyły bez żadnego dodatkowego zabezpieczenia

[@waldekbazan]

Skąd Pan ma takie pojemniki dla dżdżownic?

[@dariusz.biegacz]

allegro.pl/oferta/4-poziomowy-kompostownik-ekologiczny-42x42x60-cm-12663675871?snapshot=MjAyMy0wMS0xMVQxNjoyNDoxOC41NzlaO2J1eWVyOzQ1OTRlMmNlMTU1YjY2NGUxOTlhNDYyMmZiYzJmNGI0MTQzMjEyMzZkNTllNDVmMmM4N2E2NGFlMDJmMDk4OTU%3D

[@ss-trans8570]

Witam kupie kilka set lub tysiecy do trawnika

[@dariusz.biegacz]

uwaga, krety mogą pożereć bo lubią dżdżownice a przy okazji zostawią pamiątki w postaci kopców na trawniku :)

[@cekir3785]

a ze skrzynek z warzywniaka to zrobić?

[@dariusz.biegacz]

gdzieś widziałem już na youtoobie takie rozwiązanie ze skrzynek - ktoś boczne ścianki miał zatkane nawet tylko kartonem i to działało, choć karton to łakomy kąsek. To tanie rozwiązanie a może nawet darmowe :) Oczywiście takie skrzyneczki nie grzeszą trwałością tak jak moje. Ale moje były drogie. Ponad rok je używam i nie mam problemu. A co do skrzynek na warzywa... Trzeba sobie jakoś radzić, jak powiedział baca zawiązując buty dżdżownicą.

[@dariusz.biegacz]

polecam inny mój film o dżdżownicach: kzbin.info/www/bejne/Zl6uk4qbr6ujlas

[@cekir3785]

a tektury tzn kartony są klejone klejami nieekologicznymi

[@dariusz.biegacz]

moje dżdżownice jakoś sobie dają radę z kartonem i im to nie szkodzi, daję też im wytłoczki na jaja

[@zann8534]

te dżdżownice jedzą lepiej ode mnie

[@dariusz.biegacz]

w sensie ilości czy jakości jedzenia?

[@zann8534]

@@dariusz.biegacz obu

[@dariusz.biegacz]

:)

[@iwonalasak-hughes5814]

Jabkisze w jednym wiaderku a na spod wsypuje pellet z drzewa I sprawdza sie bardzo dobrze .

[@dariusz.biegacz]

pewnie miało być: ja kiszę i chodziło o bokashi - to tak deszyfruję dla innych

[@iwonalasak-hughes5814]

@@dariusz.biegacz dziękuję za pomoc przepraszam, czasami jak mam angielski słownik wychodzą takie bzdury . Więc jeszcze raz używam bokashi już ok 2 lat i używam jedno wiaderko na spód wsypuje pelets z drzewa kupuje go w sklepie dla zwierząt czyli jest używany do kuwety dla kota pallets pochłania cały płyń. Bokashi kompost nie ma zapachu poniewaz jest szczelnie zamknięty. Na wiaderko ok 10 litrów używam ok 3 szklanek pallets. Naprawdę sprawdza się. Później bokashi wsypuje do kompostu głównego albo zakopuje w ogrodzie . Zauważyłam że w miesiącach zimowych zakopywanie nie jest dobre ponieważ zwierzęta odkopują bokashi . Moja działka jest za miastem i dzikie zwierzęta mają łatwy dostęp. Ostatnio używam plastikowego mocnego pojemnika i tam składuje bokashi zmieszane z kompostem i ziemią pojemnik ma dziury na spodzie . Otworzyłam ostatnio ten pojemnik i znalazłam niesamowita ilość dżownic . Pozdrawiam

[@dariusz.biegacz]

dobry sposób na bokashi: jak nie wylewa się płynu to nie ma zapachu. Ale powtarzający się koszt zakupu mikroorganizmów pozostaje. Dżdżownice lubią bokashi, bo łatwo jest ten taki pokarm przyswoić. Dżdżownice bardziej przerabiają materię i są ekonomiczne niż bokashi, bo się potem same rozmnażają :) Ale ja już myślę o jeszcze innym sposobie kompostowania. Bakteryjne kompostowanie tlenowe w wodzie - to jest bomba. Jak będę to miał to zrobię film.

[@danutahachlica9318]

I tak cały rok dokarmiać 🤔🤔

[@dariusz.biegacz]

tak, cały rok jak są w kuwecie. Na wolności, np. na działce, same znajdą sobie pokarm, ale też same staną się pokarmem kretów czy kosów.