Poznań, Piątkowo: droga do Maro Marketu - 15. 05. 1994

Wypad do Maro na Piątkowie. Szerszeń wdarł się przypadkiem.

[@grupakot1987]

Ciesze sie z nowego sezonu. Juz mialem ciezkie objawy odstawienia.

[@PoznanPiatkowo]

Będzie gorzej bo oddaję dysk w piątek i będzie przerwa, ale w międzyczasie jeszcze coś wpadnie ;)

[@wiktorborucki2532]

Bezcenne nagrania mistrzu

[@sirk751]

Super pamiątka 👍👌

[@Hubert-zx7sq]

Ale te bloki kiedyś brzydkie były xd Dobrze że je pomalowali

[@szymonijarosz]

Może i brzydkie ,ale solidne.

[@Konyad]

1:56 nie wiedziałem, że to miał być horror

[@grzegorzguzenda7527]

Super przejechalem sie za darmo winda i to z ktorego roku u mnie w 4 nie bylo

[@PoznanPiatkowo]

Jazda tymi windami potrafiła szargać nerwy. Co chwilę jakiś stukot z echem szybu, szurająca blacha drzwi, szczeliny w łączeniach ścian kabiny i czasem turbulencje jak w samolocie. Zero protekcji przed drzwiami, nie wiem ile razy mi coś wpadło do szybu i zostało wciągnięte między drzwiami i kabiną. Potem już kusiliśmy los - z pomocą dwóch kluczy można było przy otwartych drzwiach puścić windę (w ten sposób wyciągałem swoje fanty z dna szybu) i przejechać się na dachu. Przed całkowitym zatrzymaniem kabiny na przystanku można było pociągnąć za śrubę zapadki zamykającej drzwi i je otworzyć robiąc schodek. Wtedy zapadka nadal była zamknięta i można było sobie tak windę przytrzymać jak się chciało coś na szybko z domu wziąć. Można też było odgiąć nieco styki w drzwiach, tak żeby jak winda jechała i się pociągnęło lekko za zamknięte drzwi przerwać przepływ prądu, zablokować windę podczas jazdy i zafundować sąsiadom lekki atak paniki. Bajka.

[@grzegorzguzenda7527]

@@PoznanPiatkowo ohhhh

[@kaleka_spoleczny]

@@PoznanPiatkowo no

[@feesteeve2620]

A Ja uwielbiałem mimo wszystko jeździć tymi starymi kabinami, a te odgłosy miały dla mnie swój urok. Porównując np windy dedykowane do bloków z lat 60tych (jest taki typ punktów a z dwoma windami - duża i mała), to te okazywały się wyjątkowo ciche. Owszem czasem coś szurało, ucieralo się, ale nie wiem, jak u Was, ale z Moich doświadczeń te windy praktycznie zawsze jechały, czego nie można powiedzieć o nowych kabinach...

[@Kuba_2007]

@@feesteeve2620 duża racja.

[@DERT997]

Piękne czasy ten spiew ptaków juz nie spotykany na osiedlach

[@PoznanPiatkowo]

Wróble miały raj w łączeniach między płytami. Kiedy pojawiły się nowe elewacje, ich miejscówki zakryto i wróble zniknęły. Ich miejsce zajęły krukowate. Ćwierkanie wróbli do dziś kojarzy mi się mocno z dzieciństwem.

[@Kuba_2007]

Jeszcze jeździ ta winda?

[@PoznanPiatkowo]

Owszem.

[@Kuba_2007]

A zmodernizowali ją,czy nadal wygląda tak samo?