Pralka wirnikowa Frania FA-5, 1975 rok | A jednak działa! 13

Kontynuując testowanie artykułów gospodarstwa domowego z muzealnego magazynu, sprawdzamy dziś, czy działa pralka wirnikowa Frania FA-5 z 1975 roku, wyprodukowana w Fabryce Samochodów Specjalizowanych POLMO - SHL w Kielcach.
------------------------------------------------------------------------
Czy pamiętacie jeszcze, jak odtworzyć kasetę magnetofonową albo stworzyć dokument na maszynie do pisania? A może nigdy dotąd nie zetknęliście się z takimi rzeczami i chcielibyście rozwikłać znaczenie ich tajemniczo brzmiących nazw? Nowy cykl filmowy Muzeum Lubuskiego przybliży Wam sposób działania przedmiotów, które - zanim stały się zabytkami - służyły ludziom w życiu codziennym!
„A jednak działa!” - ciśnie się na usta po uruchomieniu niemal stuletniego gramofonu walizkowego, z którego słychać dźwięki przedwojennej melodii, uwiecznione na płycie szelakowej. Ten i inne zabytki, zgromadzone w magazynach muzealnych, zostaną wydobyte na światło dzienne i przedstawione przez pomysłodawców filmowego cyklu, dyrektor Ewę Pawlak oraz kustosza Jana Zalewskiego. Razem z charyzmatycznym duetem przeniesiemy się w czasie i przekonamy się, że muzealia żyją!
Kolejne odcinki cyklu ukazywać się będą na naszym kanale KZbin (www.youtube.co...) w poniedziałki o godzinie 6 rano - na miły początek każdego pracowitego tygodnia.
Koniecznie napiszcie nam, jakie przedmioty Was zabierają w sentymentalną podróż w czasie! A może w domowych zakamarkach macie jeszcze rzeczy, które z powodzeniem mogłyby być określane mianem muzealnego eksponatu? Najciekawsze komentarze zostaną nagrodzone. Zapraszamy do zabawy!
Jako instytucja kultury zachęcamy do wyrażania opinii oraz dyskusji z zachowaniem zasad kultury i poszanowaniem drugiej strony. Zastrzegamy sobie możliwość usuwania obraźliwych i wulgarnych komentarzy.
muzeumlubuskie....
Realizacja filmu: Alchemia Obrazu. Piotr Adamowicz

[@andrzejnowak3886]

Moja Babcia w latach szescdziesiątych miała pralkę SHLkę z wyłacznikiem tzw pakietowym ( obrotowy o 90 stopni )oprocz kablado zasilania miala linkę miedzianą z metalową klamrą do uziemienia. Prało się na podworku wiec byl tez specjalny pręt wbity glebooko w ziemię aby chtonic przed porarzeniem elektrycznym!

[@rafasosinski2629]

Posiadam Franię SHL z 1984 roku z maglem , szczypcami do bielizny i instrukcją obsługi w stanie idealnym 😊

[@muzeumlubuskie5543]

Świetny zestaw! Mówią, że niezawodny :) A działa?

[@rafasosinski2629]

@@muzeumlubuskie5543 oczywiście , że działa . Ostatnio nałożylem nowego smaru do smarowniczki ( kalamidki -tak chyba się to nazywa ) i sprawdziłem szczelność nalewając wody . Wszystko jest w porządku . Jutro po pracy zrobię w niej małe pranie - kamery nie mam ale postaram się nagrac filmik smartfonem i udostępnie 🙂

[@muzeumlubuskie5543]

@@rafasosinski2629, świetnie! Z chęcią obejrzymy :)

[@rafasosinski2629]

@@muzeumlubuskie5543 dodam tylko ze magiel zdjąłem i schowałem , jak mieszkałem w Nowej Soli to mieliśmy Światowitke M4 bez magla i jakoś przywykłem do wykręcania ręcznego 😉

[@muzeumlubuskie5543]

@@rafasosinski2629, wykręcanie ręczne to czasochłonne i dość męczące zajęcie - w tych czasach dla niektórych już niewyobrażalne, tym bardziej gratulujemy cierpliwości i przywiązania do dawnych praktyk :)

[@wszystkoinic250]

a i jeszcze mam pralkę 1964 piorę do dzisiaj stoi w łazience

[@muzeumlubuskie5543]

Musi być bardzo zadbana!

[@wszystkoinic250]

@@muzeumlubuskie5543 piękna

[@ciemnastrona6072]

Ja mam światowitkę z 1988r

[@ursusek126p9]

Ja mam światowit z 81prałem w nim wczoraj

[@przemysawjabonski5348]

Mam Franię z 1979r. Dzielnie mi służy do dziś😊

[@rafasosinski2629]

Proszę ją nagrać podczas prania - chętnie obejrzę 🙂

[@przemysawjabonski5348]

@@rafasosinski2629 chętnie tylko niestety nie mam sprzętu dobrego do nagrywania... Przepraszam i pozdrawiam 😊

[@rafasosinski2629]

@@przemysawjabonski5348 ja nagrywałem smartfonem

[@przemysawjabonski5348]

@@rafasosinski2629 no ja niestety nie mam smartfona... Mam tylko tablet. Strasznie tnie filmy...

[@predom6862]

Pranie przez 30 min to trochę za długo cykl prania we frani powinien trwać okolo 3/5 min

[@dominikrodo7318]

Maksymalnie 15 minut tak jak zegarowy pozwalał. Jeszcze zależy co się pierze

[@predom6862]

A jeszcze propo proszków do prania w prlu te proszki były wykorzystywane też w inny sposób ze względu na swój skład ;)

[@muzeumlubuskie5543]

W tamtych latach kreatywność była cechą powszechną :) A jakie to sposoby?

[@predom6862]

Narkomani sypali je na patelnie rozgrzaną w ten sposób się narkotyzowali

[@TakJakbyLuksusowo]

@@predom6862 To jest niepotwierdzona legenda miejska :]

[@dominikrodo7318]

A dlaczego ma nie działać? Miałem do niedawna dużo starszą jeszcze nie miała nawet nazwy Frania - na moim kanale są filmy

[@MrOprawca1978]

Ja miałem Światowita z 1968 roku. I działał dobrze, dopóki tak zwany "kolega" nie raczył wyprać w niej butów ze sznurówkami. Wkręciła się jedna w wirnik, stanął, a tam silnik nie miał zabezpieczenia termicznego, skopciły się uzwojenia i tyle było po tej pralce, bo przewijać tego sensu nie było.

[@ialwayscomeback6305]

Ja mam dwie światowitki jedna z 1988r druga z 1976r

[@tajemnicegorzowa]

👍

[@arnoldj6341]

Ciuchy robocze conajniej 40 minut wiem bo piorę

[@kamilczynie]

Za mało wody 😁

[@muzeumlubuskie5543]

Wystarczyło :D

[@TakJakbyLuksusowo]

@@muzeumlubuskie5543 No za mało, ewidentnie. I proszek: NAJPIERW się wsypuje do wody, włącza się bez prania, a potem dopiero dorzuca się bieliznę. :] I czas prania: wg instrukcji powinien wynosić MAX 15 minut. Oj, wszystko co się dało jest źle. :D Brakuje tylko wyżymania koszul z guzikami. A teraz tajemnica poliszynela: w 1975 roku JUŻ były w Polsce produkowane pralki automatyczne, więc taka Frania nie była jakimś specjalnym cudem techniki.

[@wszystkoinic250]

za mało wody