Czy miałeś / miałaś kiedyś problem w swojej pracy z prawami autorskimi? Na czym polegał? Chętnie wymienię się doświadczeniami.
@Fantagiro402 Жыл бұрын
Co do wizerunku w memach to najlepszy przykład dość aktualny to pan Stanisław Derehajło z memów"Panie Areczku" który wszedł na drogę sądową ponieważ ktoś bezprawnie zarabiał na jego wizerunku sprzedając magnesy z jego postacią.
@katarzyna87414 жыл бұрын
Świetny materiał! Dziękuję
@wowarz4 жыл бұрын
Kłaniam się!
@anonyma26194 жыл бұрын
Cześć! Dzięki za te filmiki, są naprawdę pomocne :) Mam pytanie o konkretną sytuację. Załóżmy, że kupuję na stocku zdjęcie półki sklepowej. Chcę użyć to zdjęcie w projekcie, który robię dla klienta, a on potem będzie na tym projekcie zarabiał. Załóżmy, że na tym zdjęciu są widoczne logotypy wszelakich produktów np. spożywczych - rozpoznawalne marki typu Tymbark, Lays, Winiary, Pepsi i tak dalej, a nawet jeśli nazwy są zamazane, to przez charakterystyczne opakowanie i tak są rozpoznawalne. Co w sytuacji gdyby któraś z takich firm próbowała dochodzić swoich praw? Klient ponosi winę? Grafik? Czy może osoba, która wrzuciła takie zdjęcie na stock? Czy może jeśli ta półka sklepowa przedstawia tak wiele różnych marek, nie będą one mogły dochodzić swoich praw? Analogiczne sytuacja z użyciem zdjęcia sklepu z ciuchami, na którym widać koszulki z logotypami/postaciami z bajek, lub zdjęcia salonu samochodowego, na którym widać konkretne logotypy marek samochodowych itd. Strasznie ciekawi mnie temat praw autorskich a jednocześnie przeraża mnie jego zawiłość - z góry dziękuję za odpowiedź :)
@wowarz4 жыл бұрын
Cześć, dzień dobry! Dziękuję za komentarz. Tak jak wspominaliśmy podczas rozmowy, wszystko zależy od kontekstu. Jeżeli te logotypy nie mają na celu podbicia wartości przekazu, przyciągnięcia uwagi odbiorcy, a zatem nie są wykorzystane stricte w celu komercyjnym, ale po prostu "znalazły się w kadrze", to uznałbym taki użytek za dopuszczalny. Jeżeli mamy wyraźnie cel "prosprzedażowy", zachowałbym ostrożność. Jeżeli chodzi o odpowiedzialność, to takową ponosić zawsze będzie klient, którzy korzysta z danym materiałów. Niemniej jednak, w umowie może być próba przerzucenia odpowiedzialności na grafika. Należy pod tym kątem zapoznać się z umową i ewentualnie przewidzieć ograniczenia takiej odpowiedzialności, w szczególności w kontekście materiałów pochodzenia zewnętrznego.
@tomada79614 жыл бұрын
Witam. Mam pytanie. Zaprojektowałem naklejkę, taką żeby na auto np. przykleić, czy gdziekolwiek. Chciałbym ją wydrukować i sprzedawać. Jak ten wzór ochronić przed nielegalnym powieleniem? Gdzie muszę się zgłosić, aby go oficjalnie przypisano tylko autorowi, czyli mi. Czy jakiś wniosek muszę złożyć i gdzie to zrobić? Niby proste, ale nie mogę znaleźć informacji jak to zrobić. Nie wiem jak ugryźć ten temat. Proszę o pomoc.
@wowarz4 жыл бұрын
Dzień dobry, Tomaszu! Nie możesz znaleźć informacji, bo taka procedura w Polsce nie istnieje. Model ochrony praw autorskich nie zakłada żadnych formalnych rejestracji. O ile np. znak towarowy możesz zastrzec, o tyle utworu nie. Prawa autorskie powstają niezależnie od rejestracji.
@tomada79614 жыл бұрын
Dzięki. To w sumie dobra dla mnie wiadomość 😁. Dobrego dnia.
@adolfduda9154 жыл бұрын
Zawsze te prawo musi być skomplikowane i zawiłe... Zastanawiam się nad dwoma sytuacjami: 1) Jest sytuacja że chce robić ludziom wirtualne popiersia 3D które mogły by służyć np. za awatar w socjal mediach. W celu promocji swoich usług zrobił bym kilkanaście nie odpłatnych fanartów celebrytów typu Robert Lewandowski. Czy mam do tego prawo? Jest to osoba publiczna, Ja bym na tym nie zarabiał więc teoretycznie nie powinno być problemu. Czy się mylę? 2) Parodia, ciężko cokolwiek znaleźć mi na ten temat. Tak jak byli: "Faceci w Czerni" i "Faceci w bieli" Chciał bym zrobić animowaną bajkę coś typu: "Bob Ci wpierniczy" co oczywiście było by parodią: "Bob budowniczy". Stworzył bym wszystkie modele, textury, animacje, fabułę wzorując się na tym co jest w bajce. Mam do tego prawo?
@wowarz4 жыл бұрын
Cześć, dzień dobry, dziękuję za komentarz! Jeżeli chodzi o fanart, to jeżeli chciałbyś sprzedawać fanarty celbrytów, niewątpliwie naruszałbyś prawa celebrytów. Osoba publiczna, owszem, ale tylko do celów relacyjnych, informacyjnych, a nie komercyjnych - mówimy o tym wyraźnie w ramach filmu. Jeżeli ktoś zamawia u Ciebie taki fanart, a Ty tego sam nie rozpowszechniasz, to nieco zmienia optykę, ponieważ w takiej sytuacji odpowiedzialność de facto będzie ponosić Twój klient. Jeżeli będzie sobie trzymał fanart na własny użytek, spoko. Jeżeli zacznie rozpowszechniać - dopuści się naruszenia. Krótko mówiąc, jeżeli robisz na wyraźne życzenie klienta, a nie sam wychodzisz z inicjatywą, dopuściłbym. Gdy chcesz w ten sposób jednak zbudować zasię, zarobić itp. - naruszenie. Jeżeli chodzi o parodię, o ile Twoja praca będzie wystarczająco twórcza, faktycznie wniesie jakąś nową jakość, sparodiuje, zmieni kontekst, wypunktuje coś - dopuściłbym. Jeżeli ma być wyłącznie sposobem na zwiększenie atrakcyjności pod przykrywą parodii, która de facto nie wnosi żadnych własnych twórczych akcentów - uznałbym za naruszenie.
@adolfduda9154 жыл бұрын
@@wowarz Natomiast Ja dziękuję za odpowiedź na dodatek tak szybko, nie spodziewałem się :) Z tej wypowiedzi rozumiem że źle interpretuje słowo "sprzedaż" nie ogranicza się ono wyłącznie do wymiany produktu, usług. Sprzedażą jest też promocja usług. Zgadza się? Trochę problem z interpretacją bo gdyby się pobawić w jak Ty to nazwałeś: "Janusza prawa". Wyłącznie do celów relacyjnych i informacyjnych. W zasadzie chcę relacjonować swoją pracę i poinformować że Ją wykonałem. I gdy bym nie napisał pod tym zdjęciem że oferuję takie usługi problemu by już nie było? Że chyba jest zapisek że ta relacja musi być powiązana tylko z ich osobą to wtedy jedynie co mógł bym napisać to że w poprzednim meczu strzelił 4 bramki i to jest ten człowiek ze zdjęcia. Wiem że była o tym mowa, słuchałem tego parę razy lecz pozostawia wątpliwości. Drugą cześć rozumiem w całości, na dodatek dowiedziałem się z filmu że warto by umieścić w umowie taki fragment który mówił by o rozpowszechnianiu wizerunku klienta do dalszej promocji. W tym wypadku rozumiem że problemu by nie było. Raz jeszcze dziękuję bardzo za poświęcony czas i gratuluje świetnej roboty, bardzo przydatne materiały. Pozdrawiam :)
@wowarz4 жыл бұрын
@@adolfduda915 jeżeli chodzi o te cele relacyjne, należy odnosić je do działalności sprawozdawczej, reporterskiej, serwisów informacyjnych, prasy, telewizji itp. Nie będzie mieścić się w tym relacja, która wykorzystywana jest sprytnie jako pewien trick marketingowy w celu obejścia konieczności uzyskania zgody na rozpowszechnianie wizerunku. Cel komercyjny definiujemy nie tylko przez sprzedaż, ale przez całoś działań mających charakter prosprzedażowy, promocyjny, marketingowy itp.
@adolfduda9154 жыл бұрын
@@wowarz Dziękuje za rozwianie wszelkich wątpliwości :)
@wowarz4 жыл бұрын
@@adolfduda915 Kłaniam się!
@lyinganddying7069Ай бұрын
nie nie nie. Czyli grafików prac nie chronimy, niech robią i korzystajmy ale już w drugą stronę to problem. No sorry. Utwór autorski jest utworem autorskim czy się to komuś podoba czy nie i egzekwowanie konsekwencji na tle naruszenia powinno być oczywiste i klarowne.
@wowarzАй бұрын
Czy mogę prosić o kontekst tego komentarza?
@lyinganddying7069Ай бұрын
@@wowarz kontekst jest wątkowy. Nie jest to krytyka w stronę autora. Jest to ocena jak to często wygląda w praktyce :-)